nati20

Mam pytanie, jest w spoilerze bo zawiera fabułe Wszystkie te zadania zrobiłam i moje pytanie czy to zadanie było ostatnie dla nich bo dowódca mi nic nie daje więcej a chciałabym od nich odejść.Pytam bo jeśli jeszcze coś da to pójde sobie na zaton i spróbuje ponownie po powrocie na jupiter a jeśli to koniec zadań dla nich to odejde i być może ich rozwalę

Grałam kiedyś w crysisa.. chwile. to straszna gra kolory powodowały że wymiotowałam tęczą, stalker jest przy nin piękny, zresztą zachwycił mnie klimatem, naturą wszystkim jak zagrałam pierwszy raz i podoba mi się nadal. Nie rozumiem gier w których chodzi tylko o strzelanie, co w tym fajnego strzelać, strzelać a jak zabijesz wszystkich idziesz dalej strzelać, gdzie indziej o.O W stalkerze robisz zadania główne by przejść grę i zrozumieć historie jaka się "rozegrała" taki naznaczony został potraktowany piorunem stracił pamięć i jest chłopcem na posyłki, potem próbuje odnaleźć swoją tożsamość... gracz razem z nim próbuje rozwiązać zagadkę kim on był i ten cały striełok.. Są też pobocze, zainteresują cię robisz, nie to każesz się wpychać a w innych produkcjach idziesz gdzie ci każą zrobić co ci każą. W stalkerze robisz zadanie i zawsze dostajesz jakąś nagrodę czasem się cieszysz czasem klniesz że tyle amunicji poszło a oni dają marne apteczki, najgorszą amunicję i beznadziejny kombinezon podczas gdy ty masz już lepszy.. zawsze czymś zaskoczą. W falloucie było podobnie, rozbroiłeś bombę w megatonie więc dali ci dom, by ją rozbroić musiałeś mieć odpowiednio rozwinięte talenty lub wziąć narkotyki by je poprawić i być może się uzależnić lub po prostu wysadzić w powietrze i być tym złym. Lubię gry z wyborem, są bardziej realne.

Wielu graczy widząc grafikę stalkera kręci nosem bo przecież jest tyle wypasionych gier z piękną grafiką, całą paletą barw i przy okazji brakiem fabuły... Taki cod, idziesz i strzelasz jedyna różnica to miejsce akcji. Nie wiem jak z kolejnymi wersjami bo grałam tylko w jedną część i to też nie skończyłam bo była po prostu drętwa.. Mi wystarczą nowe zadania i wracam do zony jeszcze raz i jeszcze raz.

Ale jaki masz problem że na chomikuj? przecież do 1mb można ściągnąć plik bez konta

Pamiętam że były problemy z zawieszaniem się gry ale po pomoc powinieneś udać się do twórcy smoq, jest często na konkurencyjnym forum i tam udziela pomocy

Wpisz sobie w googlach coś w ten deseń "poradnik stalker zew prypeci pdf" na pewno wyskoczy jakaś strona gdzie można pobrać

Mi też się tak robi ale tylko na jakąś chwilę, zwykle po minucie mogę grać dalej. Cofnęłam się i nalazłam sejwa gdzie leon monolitowiec jeszcze żył i wzięłam od niego zadanie a potem szybko "zaliczyłam" głuszca. Aktualnie jestem przed wyprawą do jupka "ponowny" po raz pierwszy. Dodam jeszcze że znalazłam już wszystkie 4 tajne schowki i klucze do nich.

Hej. Gram w sgm 2.2 i mam małe pytanie. przy pierwszej wizycie w zakładzie utylizacji pokazało mi się że na moście jest jakaś postać questowa ale miałam już pare zadań aktywnych i nie chciałam brać kolejnego. Zrobiłam więc kilka zadań w zatonie i poszłam do jupitera, tam też zrobiłam kilka zadań, kilka zadań z janowa i 3 zadania od naukowców. Wróciłam do zatonu, odwiedziłam wraki i noego z tą jego falą mutantów którą nie bez trudów zaliczyłam i myśle nad tym gościem z mostu a jego nie ma. Wczytałam sejwa przy zakładzie utylizacji i poszłam do niego. Biedny zraniony leon monolitowiec dał zadanie z teczką do Prypeci i tu moje pytanie czy to zadanie jest ważne, ciekawe, jakoś się rozwija- znaczy czy jest pierwszym z serii zadań u monolitowców czy oddaje teczke a oni skopią mi du*e, ewentualnie czy dostaje za nie coś wartościowego? Zastanawiam się czy je olać czy szkoda go i lepiej wrócić się do sejwa gdy jeszcze dycha ten leon. Rozważam to bo nie mogę zaliczyć też zadania z głuszczem a z nim związane jest osiągnięcie- głuszec chodzi koło anten krug i mówi że ma coś do roboty a powinien gadać o pijawkach i wejść do środka. To zadanie działa mi tylko przy pierwszej wizycie w zatonie...

100 lat 100 lat :)

Nic z tym nie zrobisz. Oni nie będą "brudzić" sobie rąk i zaśmiecać dysku czymś co zostało wyprodukowane jak to ująłeś "u tych rusków". Oni mają swoje wspaniałe, wielkie firmy produkujące gry i ulubione tematy i tu też powtórzę "wspaniała armia US i A ratuje świat przed tymi złymi" Nie interesuje ich nic co dzieje się gdzieś indziej na świecie chyba że dotyczy to ich albo wtrącając się mogą zarobić albo pokazać jacy są silni. Nie licz na zrozumienie stalkera w Ameryce. Gdyby u nich wybuchnęła elektrownia atomowa pewnie zrobiliby grę podobna by udowodnić że oni potrafią zrobić lepszą grą w tym temacie...

100 lat 100 lat :)

A wchodzisz z pakietu czy z wi-fi? bo jest taki pogląd że dodawanie konta google najlepiej zrobić z internetu pakietowego. Dane w tle masz włączone? Spróbuj wyczyścić dane w ustawienia- aplikacje- zainstalowane i wybierz gmail i market i wyczyść tam dane i wtedy spróbuj. Jeśli nie to może przywrócenie ustawień fabrycznych pomoże ale lepiej się trochę pomęczyć i spróbować nieinwazyjnych metod a wipe ostatecznie zrobić.

Też miałam kiedyś problem z kontem google. Spróbuj zalogować się przez pocztę gmail. Z samą aplikacją nie mam problemu, działa ok. przeszłam z nią już ponad 130 km;)

Ja za pierwszym razem też nie miałam. Mi pomogło wczytanie save'a przed wejściem i przejście raz jeszcze laboratorium.

Trochę spóźnione 100 lat ;)

Najlepszego:)

Najlepszego :)

Też mi się udało. Zakończyłam podstawę i odkryłam lokalizacje i szukałam ciekawostek. A tu polecam jeszcze raz album z gry, jest publiczny więc nawet jak ktoś nie ma konta można oglądać(tak sądzę) http://smartfonik.pl/album.php?albumid=4051

Nie tylko w sieci. Coś w telewizji słyszałam o tym wirusie. Mówili że nie kradnie danych, nie robi jakiś szkód, chodzi o to by naiwniacy wplacali kasę bo niby wykryto na komputerze nielegalne pliki i tylko wpłata może uchronić przed kłopotami...

Zrobiłam to zadanie z cheryl. 3 część jest w grobie koło tego mostu koło cytadeli. Trzeba znaleźć takie zagrodzone miejsce gdzie mają obóz bandyci. 4 część jest w grobie niedaleko grayditch, za podstacją. Jej ciało jest niedaleko jury street metro station. Jest takie miejsce z czerwonymi kontenerami. Nie ma przy sobie nic ciekawego i jak ją przeszukamy przychodzi behemot. On ma coś przy sobie np miniatomówke jakieś kapsle. Ogólnie mało interesujące zadanie. Zrobiłam wczoraj strażników reilly, potem dała mi ponad 4k kapsli za odkryte lokalizacje Dziś zrobiłam zadanie od gula ale dogadałam się z tennpenym by zabić tego trupa, zabiłam też grete by dostać kontrakt na charona jako mojego przynieś, podaj, pozamiataj. Drugie zadanie jakie zrobiłam to powrót do krypty 101 ale że jestem zła to włączyłam w komputerze w komorze reaktora jakieś teges szmeges że wyszli z krypty haha powodzenia życzę, może ich nic nie zje. Wczoraj jako że byłam w tym hotelu statesman wykonując zadanie dla reilly użyłam pola maskującego i trochę posłuchałam tych brzydali supermitantów, ale lałam ze śmiechu gadanie z tobą jest głupie, nie gadam z idiotami, puk puk- kto tam- ludzie- jacy ludzie, zabić ludzi, myślałem i to bolało, znałem kiedyś kobietę albo to ja byłem kobietą ahaha Dziś też była kupa śmiechu u dukowa ten to dopiero wieśniak- jem, pije, pierdze i pie****e ahahaha niektóre teksty w tej grze mnie rozwalają. Edit Album z gry, jest publiczny więc nawet jak ktoś nie ma konta można oglądać(tak sądzę) http://smartfonik.pl/album.php?albumid=4051

Dlatego ja jeszcze nie myślę o mężu. Może kiedyś jak znudzi mi się spokojne życie :E

Widzisz to przez promieniowanie. Trochę ze stalkera trochę z fallouta i żaden krem już nie pomaga. Powoli zmieniam się w snorka tylko brak mi jego wigoru... ;)

No to może i ja coś powiem. Mam 25 lat, ostatnio jakiś czas nie pracuje, skończyła się umowa i przykro mam ale jest kryzys... Czasem opiekuje się dzieckiem znajomej. W wolnych chwilach a tych mi nie brakuje gram, głównie w stalkera. Słucham głównie metalu.

100 lat, 100 lat ;)

Ja najbardziej lubię karabin plazmowy a3-21 harknesa mam też pod klawiszami działo obrotowe, wyrzutnie rakiet, zemste, karabin szturmowy straszliwą strzelbę, pistolet maszynowy 10mm, granaty i stimpaki. Wszystko pod ręką. Jeśli chodzi o quantum to jest samochód dostawczy nuka coli między old olney a gospodarstwem mlecznym chaste acres- wiele zwykłych nuk i 5 czy 6 quantum.