-
Postów
922 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
32
Treść opublikowana przez MiedzianeJaja
-
Obydwa Bioshock-i. Co prawda zagłady nuklearnej nie ma, ale taki klimat opuszczenia i dekadencji rzadko w której grze można spotkać. Singularity to klon Bioshocka ale też trzyma dobry poziom tyle że zalatuje konsolą podczas walk z przeciwnikami.
-
Jakby problem się nie rozwiązał jeszcze to daj znać na PW.
-
To wymieniaj. Właśnie o to w tym chodzi. :)
-
Książka "Cienka czerwona linia" Jamesa Jonesa. Film był do niczego i przekombinowany. Natomiast książka zasługuje na miano epickiej. Jak się zacznie czytać to nie można przestać.
-
"Ben-Hur". To mi chodziło cały czas po głowie i czułem że o czymś zapomniałem. W kategorii filmy.
-
Załóż przynajmniej -50 radiacji na pas (w kilku artach) i napisz znowu czy. masz ten sam efekt. Ja nosze -640 i nawet mi na myśl nie przyszło pytać się.
-
[EDIT] Gra. Zbijanie cegiełek z muru. Jak by się nie nazywało, to jest epickie. Chyba nie ma osoby która choćby raz nie pykała w to.
-
Zapomniałem o tym * masz rację Korn. * nie działa wstawiane linków zewnętrznych. Ten link: www.youtube.com/watch?v=6Aevw_e_zik&playnext=1&list=PL61E7B8B1DACF0E75 Nie wiadomo czy za to zamykać nie będą. Być po swojemu to teraz przestępstwo.
-
Nie chodzi o dobre, świetne i inne. Chodzi o naprawdę epickie. Moje typy Filmy : Władca pierścieni. Gwiezdne wojny Harry Potter Piraci z Karaibów 2001 Odyseja kosmiczna Obcy (bez ostatnich odcinków) Gwiezdne wrota (tylko pierwsza) Czterej pancerni i pies (Tylko polskie nie światowe) Kloss (głupoty ale mocne i polskie) Gry: Worms Diablo Starcraft (stary) Bioshock Stalker (epicki do bólu) Sims (grałem a co) Warcraft (stary) ale w WOW gra tyle ludzi że na pewno jest epicki. Ale ja nie gram i nie zagram. GTA Fifa (nigdy nie grałem ale wiem że tysiące ludzi grają). Mortal Kombat (dziesięć lat temu grałem i dalej jest) Tyle mi przyszło do głowy. Pomóżcie dodać bo na pewno o czymś zapomniałem.
-
Jako wielbiciel serii siadłem do czwórki z wypiekami na twarzy i ...porzuciłem gdzieś w połowie. Nie potrafię tego wyjaśnić ale mimo świetnego wyglądu i akcji czwórka normalnie zaczęła mnie nudzić. Nawet teraz w ramach odstresowania zainstalowałem ponownie czwórkę żeby odpocząć od solanki po czym... zacząłem grac w GTA SA http://www.stalkerteam.pl/public/style_emoticons/<#EMO_DIR#>/lol.gif . W czwórce najwyraźniej jak dla mnie czegoś brakuje. No i te samochody które poruszają się po drogach jak po lodowisku. Z tego co pamiętam to na fizykę jazdy samochodu kląłem cały czas podczas grania. Jakby tak poruszały się auta na prawdziwych drogach to mało kto używał by samochodu ze strachu przed rozbiciem się jeszcze na parkingu. No i gdzie samolot, skok ze spadochronem i te inne drobne ale jakże cieszące gracza smaczki ? Jedyne co mi się udało zrobić ciekawego to rzucenie cegłą w gościa sprzedającego hot-dogi. A to trochę mało. Ogólnie bym dał 7/10 ale tylko ze względu na to że to kawałek serii GTA.
-
Przejście jak już jest, to działa w okolicy traktora. Może go (przejścia) jeszcze nie masz ? Na mapie ma być widać.
-
Mam tak samo :P
-
U mnie nie działało. Robiłem i wczytywałem sejwy podczas utknięcia, jak i na skraju pola PSI kiedy Bosman ruszał dalej. Nic nie pomagało. W sumie chyba ze dwie godziny się męczyłem i miałem ochotę gryźć klawiaturę ze złości. Widocznie różnie w różnych Solankach to działa.
-
To ja opiszę swoje perypetie z Panem Bosmanem. U mnie Bosman nie miał najmniejszego problemu z rozpoczęciem questu. Chętnie po rozmowie wyruszał wraz ze mną w drogę. Ja pozostawałem na skraju pola PSI a Bosman dzielnie wyłączał kolejne anteny informując o tym sms-em. Problem pojawił się wraz z wyłączeniem ostatniej (trzeciej) anteny. Dziarskim sms-em Bosman informował że zadanie wykonał i po wypiciu w bazie przy ognisku, paru łyków herbatki, powróci. Niestety. "Tato nie wraca; ranki i wieczory We łzach go czekam i trwodze; Rozlały rzeki, pełne zwierza bory I pełno zbójców na drodze." Ekhm! No i tak dzielny Bosman nie powrócił... Widać było tylko jego znacznik na mapie jak tkwi uparcie w jednym miejscu. Oczywiście wczytywałem sejwy i próbowałem kilkakrotnie zrobić te misję, niestety za każdym razem z podobnym efektem. Próbowałem również (po "uwięźnięciu" Bosmana) wyjść i wrócić na lokacje, jednak bez efektu. Bosman tkwił nadal w bazie Monolitu jak śliwka w kompocie. Wtedy coś mnie olśniło. Pomyślałem żeby przed rozpoczęciem zadania wyjść i wejść na lokację. Żeby z niejako "czystym kontem" rozpocząć quest Bosmana. I zadziałało. Wczytałem sejwa z przed rozpoczęcia zadania i zrobiłem spacerek (spacerek, heh, raczej bieg z wywieszonym ozorem): Generatory - Prypeć - Czernobyl1 - Generatory. Po wejściu na Generatory podszedłem do Bosmana i zaproponowałem mu wyprawę. Poszedł i wrócił. H.U.R.A. To tyle ;)
-
Olej temat i rób dalej inne questy. SMS przyjdzie w swoim czasie.
-
Niedziałająca recepta - Grzechotka
MiedzianeJaja odpowiedział(a) na kmiotu temat w Problemy techniczne
Skąd podejrzenie że Ci nie wierzę ? Rozwiązałeś zagadkę i jest OK :) -
Niedziałająca recepta - Grzechotka
MiedzianeJaja odpowiedział(a) na kmiotu temat w Problemy techniczne
A tak się upierałeś że masz receptę... Dam Ci plusa za to że wcześniej doszedłeś. Ja dopiero byłem przy wejściu jaskini :P Doktorze Korn, proszę przyjąć słowa uznania... -
Niedziałająca recepta - Grzechotka
MiedzianeJaja odpowiedział(a) na kmiotu temat w Problemy techniczne
Kurr... de. A na moim sejwie próbowałes zrobić ? Działa czy też nie ? Mam pewne podejżenia ale upewnię się dopiero jak sprawdzisz na moim. -
Niedziałająca recepta - Grzechotka
MiedzianeJaja odpowiedział(a) na kmiotu temat w Problemy techniczne
U mnie nie masz (na Twoim sejwie). Wrzuć obrazek. BTW co z moim ? Działa recepta ? -
Dam plusa pierwszej osobie która poda dokładny tytuł (polski) tego skąd jest ta muza. PomPom.mp3
-
Niedziałająca recepta - Grzechotka
MiedzianeJaja odpowiedział(a) na kmiotu temat w Problemy techniczne
Nie masz tego w PDA : Wygląda że recepta w PDA jest wymagana do stworzenia "grzechotki". Dla pewności sprawdź mój sejw grzechotkowy: GuguGaga.rar. Arty są na dachu budy Arniego w Barze jakby były potrzebne a cała reszta stuff-u w skrzyni u barmana. -
Niedziałająca recepta - Grzechotka
MiedzianeJaja odpowiedział(a) na kmiotu temat w Problemy techniczne
Daj mi sejwa. Doc.Dr. Miedziany przeprowadzi wnikliwą analizę. -
Rabinowicza miałem w sklepie na wschodzie, czyli po prawej patrząc od wejścia do Prypeci (z Radaru) w stronę stadionu. Z tym że ja poszedłem do niego dużo później niż dostałem zadanie. Praktycznie zrobiłem wcześniej wszystkie questy które można zrobić bez chodzenia do Prypeci
-
Fakt. Romby jako takie miały by za duże przerwy, bo mimo że wyglądają jak romby to jednak w rzeczywistości są prostokątami. Głównie ten pomysł który mi przyszedł do głowy, polegał na tym żeby zamiast kilku dużych belek, stworzyć małe które wstawiane jedna za drugą dadzą w efekcie jedna belkę "wydłużaną" o kolejne mody. Kształt poszczególnych elementów nie gra specjalnie roli. To już zależy od natchnienia twórcy :) Przy okazji. Jeżeli chodzi o kształt rombu to można zawsze trochę oszukać :P Na przykład takie połączenie dwóch prostokątnych (kwadratowych) elementów :
-
A może bary powinny być krótsze ? Tak 1/5 takiego jak wyżej. Wtedy składało by się kilka, jeden obok drugiego tworząc jeden długi ? Mniej wiścej coś takiego (wybaczcie że z paint-a ale późno jest) To taki luźny pomysł.