Anton Gorodecki

Siekiera jest słabsza, szybsza i łatwiej nią trafić mutanta niż młotem. Młot jest wolny, ale jak je.... to i zżera wytrzymałość w trybie pilnym Tutaj niestety nie umiem pomóc.Wybacz.

Rozbawiłeś mnie strasznie Trzeba by tylko sprawdzić czy naprawia broń zużytą maksymalnie - t.j. w Twoim przypadku... Pomijam czas potrzebny do zdobycia komponentów do naprawy (trochę zajmie zdobycie ich wszystkich). PORADA: kopiuj zapisy gry z domyślnego folderu OP-2, do innego miejsca na swój dysk twardy i zachowuj ich jak najwięcej - PRZYDAJĄ SIĘ!!!!!!

Witamy serdecznie na Forum Broń białą naprawia Wasyli na Bagnach (szczerze powiedziawszy nie wiem jak to robi - czytaj: co weźmie za naprawę). Czy nie możesz wczytać zapisu gry sprzed zużycia?

Miałem nie komentować powyższej opinii i nie zrobię tego, jednak osobom które chciałyby zagrać należy się małe sprostowanie: zadania typu "zamówienia" (jako że są bezterminowe) odkładamy na możliwie daleki okres gry, kiedy przedmioty łatwo znaleźć a i z pieniędzmi jest trochę lepiej,spawn artefaktów jest wprost proporcjonalny do postępów w grze (na dalszym etapie gry będziesz omijał arty z daleka),szukanie schowków - opus magnum tego moda, do którego trzeba się przyzwyczaić (w razie problemów szukamy pomocy u KotaBehemota na YT),duży spawn mutantów - do zadań z dużą ilością mutantów MUSISZ być należycie przygotowany - a że czas masz nieograniczony wystarczy pobiegać i uzbierać potrzebne ammo/granaty anomalne lub co tam jest nam potrzebne, czyż nie jest ciekawie kiedy mutant z racji swoich umiejętności wpływa na nasze ludzkie, ułomne zmysły? Moim zdaniem ciekawe urozmaicenie rozgrywki i fajny efekt (mnie najbardziej podoba się efekt zakłóceń radiowych i lekko brązowy,ziarnisty ekran). Długość moda to akurat zaleta nie wada (szczególnie jeśli ten ma ciekawą, wielowątkową fabułę), nikt nikogo nie ZMUSZA do gry. Rekomendowana duuuuuuża doza cierpliwości i aspiryny na ból głowy

Dziękuje serdecznie kobal za uzupełnienie tematu. Tak po prawdzie to mój pierwszy poradnik i liczyłem na pomoc oraz opinie. Przepraszam również za wprowadzenie w błąd (tego teleportu w bazie Monolitu nie znalazłem).

Zadanie „Notatki Alpinisty” otrzymujemy od Kostii, po wypełnieniu zadania na „Torbę lekarska Sacharowa” [po przyniesieniu torby lekarskiej z CEA-2, Sacharow mówi nam o przejściu ATP => Centralna Prypeć – to przejście jest nam NIEZBĘDNE do rozpoczęcia zadania na poszukiwanie notatek]. Poniżej zamieszczam fotoporadnik pokazujący gdzie szukać notatek Alpinisty. Jak skakać z balkonu na balkon - każdy kombinuje sam. Opis do każdego zrzutu ekranu znajduje się NAD danym zrzutem. Po otrzymaniu wiadomości SMS od Kostii rozmawiamy z nim, przyjmujemy zadanie i udajemy się na ATP gdzie korzystamy z teleportu do Centralnej Prypeci. Teleport ów przenosi nas od razu na dach Hotelu. Z dachu Hotelu skaczemy na druty (skaczemy na LEWY drut, prawy drut na wysokości drzewa przysłania jego konar i trudniej tamtędy przejść). Przechodzimy ostrożnie po lewym drucie w kierunku bloku. UWAGA: Na obu drutach umieszczone są niewidzialne znaczniki, po przejściu których pojawiają się plecaki z notatkami Alpinisty na balkonach bloku. W tym miejscu jest największy haczyk tegoż zadania – można godzinami obserwować balkony w poszukiwaniu plecaków jednak bez wejścia na druty i tak nic nie znajdziemy. POWTÓRZĘ RAZ JESZCZE - schowki na balkonach pojawiają się TYLKO po przekroczeniu określonego punktu na drutach (ciężko to dokładnie stwierdzić ponieważ drzewo zasłania widok, jednak uważam że znaczniki są na drutach na wysokości drzewa właśnie). Po dotarciu na skraj balkonu na 5-tym piętrze skaczemy piętro niżej (na czwarte piętro) do środka balkonu i zabieramy plecak z notatką. Po wzięciu plecaka wyświetla nam się wiadomość o teleporcie powrotnym na druty (jeśli info się nie wyświetli - sprawdzamy w rejestrze wiadomości). Jest to dla nas cenna informacja - w wypadku kiedy spadniemy z balkonu na daszek, wracamy do bloku w którym spotkaliśmy Rabinowicza (oraz gdzie przebywa Dragunov), odnajdujemy teleport…. i znów jesteśmy na drutach. Zbieramy notatki z kolejnych schowków (t.j. trzeciego i drugiego piętra). W ten oto sposób zdobywamy plecaki z notatkami z pięter: czwartego, trzeciego i drugiego. Aby odnaleźć następny schowek z notatkami (z piętra pierwszego) skaczemy na daszek i idziemy za róg bloku. Po zabraniu plecaka z notatkami z pierwszego piętra bloku dostajemy poniższą informacje – teraz wiemy gdzie szukać następnego (ostatniego już) schowka: Po zebraniu wszystkich pięciu części notatek Alpinisty, rozmawiamy z Kostią kończąc tym samym zadanie i odblokowując dwa nowe „zbierackie” zadania.

Właśnie sprawdziłem - rzadko tamtędy chadzam - przejście otwarte jest w obie strony t.j. Sterownia Monolitu => CEA-2 i CEA-2 => Sterownia Monolitu.

Danielu a czy "przypadkiem" dziesięć kotletów złotych nie oddałeś Duchowi?

Po przejściu z DM na Radar - szukaj najpierw ciała Monolitowca. Trzeba to zadanie wykonywać ciągiem na każdej lokacji, ponieważ (tak jak u mnie) później ciało znika. Czy byłeś już w sterowni Monolitu?

Nie wpisywałem nic, jednak uważam że jest tak jak z opisywaniem zapisów przez grę - wstawiana jest Twoja nazwa użytkownika, na której jesteś zalogowany w systemie. Zetknąłem się tylko raz z takim SMS-em, na Radarze po odnalezieniu ostatniego schowka Strzałki.

Dlatego że nikt takich problemów jak Twoje nie zgłaszał, pomyślałem że gmerasz w plikach... i po części również dlatego że marudzisz niekiedy w postach jak stara baba: "tu mnie zabijają z granatnika, tam mnie zabijają za granatnika..." Jeśli chcesz pomocy - tutaj zawsze ktoś Ci ją zaoferuje.

Kiedy spotkałem Gajowego w Zapomnianym Lesie, to przez chwilę myślałem że to sam mości bimbrownik, "ino" zamiast siekiery dałbym mu linkę hamulcową od roweru.... Przedmioty używane w zadaniach są niekiedy infantylne, jednak tak zupełnie na serio tych zadań również też nie można traktować Tu mógłbym kilka wymienić, jednak "nie chcem".... Mnogość pancerzy akurat uważam za plus, są różnorodne zarówno z wyglądu jak i statystyk/zastosowania (pomijam edycję nośności: noszę pincet kilo obojętnie jaki mam pancerzoraz to że na DOBRY pancerz trzeba zapracować - to samo tyczy się broni (rozumiem boberm że chciałbyś iść w stronę realizmu STALKERA, ja PO CZĘŚCI również ale...). Autorzy moda upiększyli go TROCHĘ spowinowacając go z serią Resident Evil (hordy zombie, mutanty np. Tyrany (zapomniałem ichniej nazwy w OP-2, Szpony Śmierci, NPC itd.) co osobiście uważam również (na razie) za plus. Z minusów (jak na razie) - zdawkowe opisy miejsc szukania schowków (i tak zmuszony będziesz szukać na całej lokacji więc po co lepszy opis prawda?), wystarczyłby trafnie dobrany opis schowka i/lub miejsca szukania (ażeby nie było ani za łatwo ani zbyt trudno); zbyt ekwilibrystyczny sposób podejścia do niektórych schowków; powoli walka zaczyna być zbyt łatwa (nawet pomimo dużej ilości moich śmierci GG, gram od kilkunastu godzin realnego czasu gry na Realizmie). A tak zupełnie na poważnie: "Mój" Striełok pozazdrościł koledze z Reborna jazdy BTR na czas i namówił mnie abyśmy pojeździli trochę po Generatorach.... Nie powiedział mi tylko że zamierza lansować na zewnątrz pojazdu swojego "Gagarina"...

PainChiller koledzy starają Ci się pomóc jak mogą, jednak jeśli na własną rękę edytujesz pliki to sam jesteś sobie winien. Z przedstawionymi przez Ciebie problemami również się nie spotkałem. Wybacz - ale zachowujesz się jakbyś pierwszy raz grał w Stalkera.

Ta parka będzie podnosić wam ciśnienie przyszli Gracze w początkowej fazie gry [cyborg i tank]

Przychylam się do opcji kolegi pacjenta1972. A może spróbował byś jeszcze raz zainstalować?

Spróbuj np. walki na długi dystans z karabinem wyborowym - nikt przecież nie każe ci podchodzić do celów

Widzę że ten tekst staje się coraz bardziej popularny Dla mnie najtrudniejszy i najbardziej upierdliwy moment do tej pory to walka z żołnierzami Monolitu (odziani w stelth egzy) na CEA-2. Baaaaaaaardzo dużo razy tam zginąłem....

"Pomocnik wesołego diabła" boberm świetnie to wyjaśnił. U mnie (od razu za pierwszym podejściem) znalazłem zarówno skrzynie/trupy, jednak miałem trochę eksterminacji w osadzie rybackiej (skutek nieoczyszczonej miejscówki). A znowuż "Brother Louie" (ten z Modern Talking) czekał cierpliwie w chacie aż wykończyłem pozostałych, abym mógł do niego podejść i porozmawiać. Reszta to smutny "łebshot"... Zombiaki w żółtych kombinezonach obrony przeciwchemicznej prezentują się świetnie

Szczerze powiedziawszy broń białą zostawiam w schowku (teraz widzę że to błąd). Dzięki piękne za info

Najlepsze ceny za wszelkiego rodzaju strzelby (szczególnie Mossberg 590 12 Gauge, M4 Super 90) dostaniemy sprzedając je u... prof. Sacharowa na Jantarze. Adrenalina skupuje w bardzo przystępnych cenach Czarne Kombinezony Monolitu.

widzę że mamy ten sam problem - na domiar złego na "początku" gry sprzedałem 2 takie Trzeba po prostu cierpliwie szukać...

Przy tak dużym spawnie wrogów/mutantów lepiej podziękujcie "marudy" za ta poprawkę na nieśmiertelność. Druga strona medalu to sytuacje gdzie nasi "nietykalni" czyszczą za nas teren lub po części wykonują zadania typu "zabij coś lub kogoś" (co znacznie zaniża poziom trudności) lub potworów / wrogów jest po prostu zbyt dużo, ażeby dana postać przeżyła... Rozsądnym rozwiązaniem problemu byłoby obiektywne wskazanie, które postaci warto zostawić nieśmiertelnymi a którym jest to po prostu niepotrzebne.

Na pocieszenie powiem Ci że Dzik daje kilka zadań, a w nagrodę można dostać interesujące "rzeczy", i choćby dlatego warto się wrócić. Jeśli to Twoje pierwsze spotkanie z modami opartymi na Soljance poczytaj wnikliwie poradnik do tejże - zaoszczędzi Ci to masę bólów głowy. Nawiasem mówiąc Junx też strzelał do Dzika