vidkunsen

Dementor ( także jak Morlock jego postać i umiejętności są inspirowane filmem ) Źródło: http://stalkermod.ru/MODYI-Zov-Pripyati/stalker-sector-11.html Charakterystyka: mutant pośredni miedzy burerem, poltergeistem i kontrolerem. Ma się pojawić w modzie Sektor 11. p.s. był już prezentowany w tzw. klimatycznych ale bez opisu.

Alternatywne(aktualne) linki do pobrania moda: Yandex: https://yadi.sk/d/SpNuOR4QgcUJM https://yadi.sk/d/qskBQD5LgcP99 https://yadi.sk/d/d1nYUclogcNQZ оьлако@mail.ru: https://cloud.mail.ru/public/4G6nYQzwQAUN/Pripyat_Starting_Point.7z DODAŁEM WSZYSTKIE LINKI DO #1 - @Anton Gorodecki

Svarica:

Jakby nie działało w/w plik to zawsze można podłączyć trajner do zewu, zawsze działa.

2 lub więcej "geniuszy" to już od dawna topos z "holiłudu". Obsada: http://www.filmweb.pl/film/Pacific+Rim%3A+Rebelia-2018-693851

Чернобыль. Зона отчуждения - strefa wykluczenia: 1/ wszystkie serie - 9: https://rutube.ru/metainfo/tv/2319/ 2/ aktorzy: http://www.kino-teatr.ru/kino/movie/ros/101233/titr/ http://www.kinomania.ru/film/797390/people Opis skrótowy serialu od Ania271990 z 03.02.2018 roku: Niezwykły i bardzo ekscytujący film. Na pierwszy rzut oka zwykła historia o nastolatkach, ale o bardzo głębokim znaczeniu. Z zainteresowaniem obserwowałam, jak bohaterowie zachowują się w ekstremalnej sytuacji. To było interesujące Ode mnie - stare dobre SF, wręcz topos: (personis dramtae: Pasza. Liocha, Natalia, Anka i Gosza - Pasza jest (he he he ) administratorem, juma kasę z sejfu, zrywa sie a w pogoń za nim udają się w/w 4 osoby. Jeżdżą po Prypeci (miasto), perypetie z przygodami w pogoni za Paszą i... dostają się w alternatywny czas/miejsce czyli Prypeć 1986. Strefa do jakiej się dostali rządzi się własnymi prawami, Pasza dostaje się z powrotem do 2013 roku ale! ale jest to świat równoległy w którym ZSRR się nie rozpadło. Fizyka bierze w łeb bo spotykają bohaterowie samych siebie w alternatywnym świecie, w świecie w którym jest ZSRR i nowe USA w zmienionej po wojnie domowej. Ekipa skacze po czasie - 1956 - 2013 i światach mając na celu powrót do stanu pierwotnego z 2013 roku, do świata jaki znają od urodzenia. Cały serial - 2 sezony jest określany na wschodzie Europy jako mistyczny horror, serial z elementami SF.

Fabricated City http://www.filmweb.pl/film/Jo-jak-doen+Do-si-2017-750742/titles# Film powstał zapewne ku przestrodze dla młodzieży oraz dla ich rodziców. Seul, 2015 rok, młodzieniec pewien cały czas gra w gry, online. Jest typowym (na całym świecie takich pełno) nierobem i nałogowym graczem, nie tyra tylko jest pasożytem na garnuchu rodziców. Siedzi sobie w kafejce, gra w kolejna debilną strzelankę - coś jak CS lub Arma aż tu nagle tajemniczy telefon od jakiejś tam kobiety - podkopsaj mi na szałas moja komórkę to dostaniesz za to kasę. Odnosi, zostawia, kasuje forsę, idzie spać ale pobudkę to mu już zapewnia miejscowa milicja. Jako nałogowy gracz w gry "pełne przemocy" pasuje do profilu gwałciciela-mordercy i idzie garować na dożywocie. Jak napisał w swoim artykule Chlebczarow dot. pewnej decyzji WHO, ten film powstał przed decyzja w/w instytucji ale proces kontroli społeczeństwa poprzez uzależnienie od gier już trwa. To może spotkać każdego kto gra w gry i nie jest to jak pewien "mędrzec" napisał tzw. "gównoburza" tylko stwierdzenie faktu. Polecam, miłego oglądania i filozoficznych refleksji - Quo vadis/Quen sabe - Homo. p.s. bez paranoi, na razie ... .;)

Skanowałem, u mnie czysto.

Czyli, że określa ile może ze mnie - komputer "wycyckać" ale jak nie mam konta do transferu to co może oprócz oceny zasobów?

Przetłumaczyłem(wolne tłumaczenie) - sens wpisu od redakcji - autor zarzucił dyrekcji forum, że zarabiają kasę na głupich użytkownikach i gniją (od środka, głowy), więc podkopsał na forum moda w który wszył "wirus-majner"(nie wiem co to jest ale chyba takie coś jak robak - zbiera dane lub kasę w niewielkich ilościach od każdego kto pobierze i zainstaluje moda). Został zawieszony. Wniosek: jak można się "mścić" na kimś kogo się nawet raz na oczy nie widziało?!(jest tu na forum paru takich "artystów" ) - retoryczne. Żeby mieć te w/w w tekście "bitkoiny" to podobno trzeba mieć jakiś tam adres do ich transferu. Ta w/w odmiana paranoi prowadzi do wniosku coby się nie przejmować bo i tak nic się nie poradzi gdyż takich "mścicieli" jak Kameleon jest i będzie więcej. I tak gra oraz wirtualni znajomi stała/stali się sensem życia. p.s. za tego baranka Chleb to ci punkt in plus podkopsałem, wynika z tej animacji, że barany można golić nie tylko od głowy p.s. 2 co do wydania w ręce Monolitu to bym kwit dla nas Najmusów wystawił na niego, niech se potem robią z nim co chcą - ale jak zapłacą za zlecenie.

Nie chcę martwić zwolenników tej "mongolskiej" teorii ale już ten kit gdzieś widziałem: "Sky Kapitan i świat jutra" (2004) A jeśli zmajstrują coś podobnego to zapewne tak na 100% skończy tam gdzie ichnie wahadłowce.

Witaj w klubie Piotrek! Pies się zawsze odwdzięczy, kot nigdy! Mój sortuje żarcie w lodówce na te które już jadł i na te na potem

Z zasadniczej to najbardziej mi się podobało 2 w 1 - czyli pierwsza i zarazem ostatnia przepustka po "cywilki", reszty nie warto pamiętać, ale jak ktoś był szmaciarzem z kwatermistrzostwa to ma co wspominać, he he he czasem jak słucham tych bajek... . Jacek - w PRL-u nie było kolarzy, na poligonach i innych takich wycieczkach krajoznawczych nie było na to czasu a kolarze się wykruszali w 1 "tydniu" - tygodniu na unitarce. Nikt ci nie powie jak było, te kwestie są jak pewna czynność zakodowana w genach - trzeba przeżyć.

Idź na studia - tylko nie na jakąś tam filozofię czy "kulturystykę" - kulturoznawstwo, czy inne tego rodzaju kretynizmy a po studiach sami cię poproszą w korpus oficerski, teraz nie jest na topie trep tylko myślący. Nie licz na żadne profity(chata, fura, siano), te czasy minęły, nie pchaj się przed szereg, rób swoje a jak odsłużysz/"odtrepisz" swoje to założysz agencję ochrony albo cię w niej zatrudnią i będziesz młodym nawijał makaron na uszy albo będziesz chlał z "flakona" pod osiedlowym samem z takimi samymi jak ty.

Nie brałem i przeszedłem.

He he he, Tom3kb - Dziad Borowy i jego "nabojka", Głąbmin też dobry I nie choruj za dużo

Poruszano w temacie wiele kwestii odnośnie uzależnienia od gier wszelkiego typu ale! jeśli WHO i państwa członkowskie, w tym Polska uzna w/w uzależnienie to na pewno będzie w dziale chorób psychicznych. Jeszcze nie widzicie zagrożenia ale ja je zobaczyłem od razu. Jest choroba - w tym przypadku psychiczna - jest nadana jednostka chorobowa - numer choroby który znachor/lekarz wypisuje na L4 a to oznacza m.in.: Dla ludzi z tą chorobą wiele zawodów będzie niedostępnych, częste wizyty na komisariacie - przestępstwa w których jest podobieństwo do świata gier - czyli wszystkie, odmowa szkolenia - przyznania prawa jazdy, depresja czasem samobój z powodu ostracyzmu przez część "normalnego" społeczeństwa, dziecko z chwilą gdy zagra nawet raz od razu jest otoczona "opieką" państwa, ... . Witam w realnym świecie w którym największy debilizm poparty literą prawa staje się normą/prawem. Jeszcze nie jest jak w/w ale!

Problem tkwi nie w tv, ps, grach video lecz w nas samych, w naszej percepcji otaczającego nas świata. Masz rodzinę, kolesi/koleżanki, znajomych et cetera, cetera ale tak naprawdę jesteś jako jednostka sam! Bo to ty masz wolną wolę i dokonujesz wyborów, graj ale pamiętaj, że to tylko gra.

Apendyks do tematu - w skrócie: W latach 50/60-ych w USA zaczęła się pandemia tzw. choroby telewizyjnej, w latach 60/70-ych rozwinęła się w Europie - filmy np. Hiszpański ( nie pamiętam tytułu, ale coś z telewizorem w tytule) czy Czechosłowacki: Ecce Homo Homolka: http://www.filmweb.pl/film/Straszne+skutki+awarii+telewizora-1969-190512 W latach 80-ych telewizor zaczął być wypierany przez komputer osobisty, potoczna nazwa "pecet". Choroba telewizyjna/komputerowa o podłożu schizofrenicznym, nerwica natręctw itd/itp ma się dobrze w społeczeństwie, ludzie o słabszym charakterze są podatni tak samo jak znudzeni i ci co jednym nałogiem leczą drugi*. Jeżeli nie możesz w każdej chwili przerwać gry, angażujesz zaniedbując podstawowe obowiązki w podstawowej komórce społecznej, jesteś "znawcą" na jakimkolwiek forum, masz masę wirtualnych znajomych kosztem tych prawdziwych, jeśli..., to uważaj! może czas pokopać piłkę z kolesiami, z tymi prawdziwymi wypić, zajarać, przejść się po okolicy, zająć się bliskimi. * Stalkera dotyczy w stopniu minimalnym

Sierżant Słoń - chłopie! nie ważne ile masz lat, tylko co masz w głowie, praktyka czyni mistrza a mistrz boryka się z rutyną.;)

Można je zazwyczaj spotkać przy wykonywaniu misji jak w/w Gatzek - trupy oraz czasem jako zapłatę za misję, trupy z Welesem to polecam te w egzoszkieletach.

Raymanek - rób zapis - tzw. twardy - przed każdym zadaniem, potem sprawdź czy ci się opłaca akurat teraz wykonywać daną misję. p.s. w tunelu Janów - Prypeć nie używaj: RPG-7, pod lufowych czy RG-6 lub AGS-30, bo zginą lub będą ranni i zatem wrodzy ci co idą z tobą i nie dostaniesz specjalizacji lidera grupy, długie serie - 20-25 pocisków z PK dają radę.

Ta mężatka to Dinka (ss 1, wpis z 25.11.2017, ciekawa misja z nią, kontroler i inne takie tam stwory), może się rozwiedzie lub zostanie wdową (a może to kolejna modliszka ;), pomysł z fiksem na sloty do artów dobry ale ja z technicznych kwestii jestem kiepski, niech Pietrek jakby mógł coś zdziała.

Jak go upijesz Raymanek - 3 flakony - to musisz czekać do następnego dnia do 06.00.

To są jedyne jakie mam, działają więc nie szukałem dalej.