Miki525ful Posted May 28, 2013 Report Share Posted May 28, 2013 Witam,dzisiaj gdy grałem w Stalkera wpadłem na pewien pomysł.Może zmuwimy się, wżucimy do plecaka jedzenie, leki, karabin i zapas amunicji i ruszamy do Zony!Oczywiście artefaktów tam nie będzie (niestety), a co do mutantów.. kto wie? 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Darkus Posted May 28, 2013 Report Share Posted May 28, 2013 Planujesz iść pieszo do Czarnobyla raczej nie każdy ma czas i fundusz by wybrać się na taką wycieczkę a po za tym tam ciągle promieniowanie jest. Ale gratuluję chęci ja bym się wybrał :yes: Link to comment Share on other sites More sharing options...
bolo7 Posted May 28, 2013 Report Share Posted May 28, 2013 Ciężko się połapać, o co tak naprawdę chodzi autorowi tematu, ale polecam wrzucić do tego plecaka także słownik ortograficzny. Na pewno przyda się go przestudiować w czasie długich wieczorów spędzonych przy ognisku Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ziomkowsky Posted May 28, 2013 Report Share Posted May 28, 2013 Temat miesiąca. 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agrael Posted May 29, 2013 Report Share Posted May 29, 2013 Haha, takiego tematu już dawno nie widziałem u nas na forum Mam dzisiaj wybitnie dobry humor więc nie będę nikomu poprawiał posty/dawał ostrzeżenia ani nawet nie zamykał owego tematu. Ale swoją drogą to powiem wam że osobiście chciałbym się spotkać z paroma stalkerami z naszego forum na żywo. Przykładowo wybrać się do jakiegoś odludnego miejsca, rzecz jasna przebrani za stalkerów. Posiedzieć przy ognisku z butelką wódki w łapie ;) 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Darkus Posted May 29, 2013 Report Share Posted May 29, 2013 (edited) To jest marzenie każdego stalkera posiedzieć przy ognisku z butelką kozaka ;) Edited May 29, 2013 by Darkus 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
apg2312 Posted May 29, 2013 Report Share Posted May 29, 2013 Zawsze można pomyśleć o zorganizowaniu jakiegoś zlotu czy spotkania. Problemem jest niestety znalezienie miejsca, które wszystkim by odpowiadało - w końcu jesteśmy rozrzuceni po całej Polsce i nie tylko...A i termin grałby tutaj sporą rolę... 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
cichy Posted May 29, 2013 Report Share Posted May 29, 2013 Minie się pomysł bardzo podoba , i chyba w realu mam już takie spotkanie z kilkoma ugadane. Mam nadzieję, że wypali . Link to comment Share on other sites More sharing options...
monolit1500 Posted May 29, 2013 Report Share Posted May 29, 2013 Obserwując Fora ru. można natknąć się na zbiorowe foty miłośników Stalkera na terenie "Zony" w ich wędrówkach po Strefie. Doskonały pomysł Miki52ful i popieram, głosy negatywne to raczej objaw tchórzostwa przed przygodą dla twardo jajowych Stalkerów ! :devil: 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
smox Posted May 29, 2013 Report Share Posted May 29, 2013 Ja na wypady do "Zony" już się nie nadaję Chociaż duch ochoczy, to wątroba mówi stanowcze NIE. 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
kfiat Posted May 29, 2013 Report Share Posted May 29, 2013 Zlot stalkerteam.pl to byłoby coś :thumbsup: chętnie wychylę z wami kozaka za ciężką pracę 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Miki525ful Posted June 1, 2013 Author Report Share Posted June 1, 2013 Dziękuję za wasze odpowiedzi. Mam nadzieje że kiedyś wszyscy się tam wybieżemy:) Ciężko się połapać, o co tak naprawdę chodzi autorowi tematu, ale polecam wrzucić do tego plecaka także słownik ortograficzny. Na pewno przyda się go przestudiować w czasie długich wieczorów spędzonych przy ognisku Chodzi mi o to żeby wybrać się do zony olac Tuska i zostać stalkerem. Link to comment Share on other sites More sharing options...
waler11 Posted June 2, 2013 Report Share Posted June 2, 2013 Witajcie z tego co mi wiadomo takie wyprawy są znowu czasowo zawieszone z niewiadomych powodów. Wiem to bo sam załatwiałem takową wyprawę z kolegą z pewnego zakładu nazwy nie wymienię bo to nie istotne. Powiem tak że takie wypady do Prypeci i okolić reaktora są obecnie zabronione a wszystkie wycieczki w zonę które organizuje biuro na Ukrainie wycofało wszystkie rezerwacje na takowy wypad. Wyprawa samotnika czy jak tu mówicie w grupie spali na panewce bo nie przejdziecie daleko. Ja sam osobiście planowałem taki wyjazd 2 razy i bez skutku. 1 to samotna wyprawa jest zbyt kosztowna 2 po przekroczeniu granicy jest zbyt niebezpiecznie nawet we dwóch. Ukraińska policja trzepie polaków strasznie i bez dużej ilości gotówki nie da rady przejechać daleko. Naprawdę fajnie można by się było wybrać i zobaczyć cały ten teren choć by i z daleka. Życzę tego wszystkim by ich marzenia się spełniły a my możemy tylko liczyć że kiedyś nas tam wpuszczą by można było to zwiedzić. Pozdrawiam was wszystkich. 2 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts