Vorenus

Nie napisałbym tego lepiej - 10 na 10 malakasie.. Z serca dołączam do życzeń.

Zatem chorujmy na nią z godnością. I cierpmy z rozkoszą.

Takie pytanie, choć nie przywiązuję zbyt wiele uwagi do statystyk. Chodzi mi o odpowiedzi fanów Stalkera, fanatyków którzy wolą Zonę od Hawajów i Majorki:). Ile wytrzymaliście najdłużej bez powrotu do Zony? Ja nie gram już od około 2,5 tygodnia ale korci mnie najnowsza Sola... A może NLC6... Jednym słowem natura ciągnie w radiację. Napiszcie pozytywni fanatycy - ile najdłużej nie graliście w Stalkera w jakiejkolwiek odmianie z własnego wyboru?

Jak zwykle jesteście mili, ale w końcu są święta.... Co do Pijawki - dino, to mój ulubiony mutant - odkryłem to całkiem nie dawno.

W domku gdzie dawno szyby Odeszły w zapomnienie Dach został jakby 'na niby" Stalker znalazł schronienie Gdzie drzwi i meble spalone Normalka - jak to w Zonie Rozpalił ognisko mużyk I patrzy jak ogień płonie A płonie sobie wesoło Raz mrugnie a raz strzeli Może dlatego że w koło Skarby swoje rozdzielił Leżą przy ogniu konserwy Jest chleb i wódki butelki Kiedyś normalka lecz tutaj Majątek i rarytas wielki Jest syto bezpiecznie i ciepło Cóż trzeba by to docenić... Czy człowiek wejść musi w piekło By swoją mentalność zmienić Pamięta dobrze te święta Wtedy ich nie lubił Dziś, rzecz to nie pojęta Duszę by dla nich zgubił Ech.. trzeba łyknąć z butelki I zagryźć przy tym syto Wysiłek w Zonie to wielki By człeka nie ubito Jak jedna już będzie pusta To druga ją zastąpi Wigilia dzisiaj więc Stalker Niczego sobie nie skąpi Tak siedząc przy wspomnieniach Tych dobrych i radosnych Znowu się znalazł w podziemiach Ciemnych, strasznych, żałosnych Lecz co to, czary jakieś? A... już w porządku wszystko Zadrzemał a gdy się ocknął Popatrzył na ognisko Mocno już jest zmęczony Złapał nawet czkawkę Co znowu, jest szalony? Widzi przecież Pijawkę Przy ogniu sobie siedzi I pomrukuje cicho Łapy bezczelnie grzeje O żesz.. cóż to za licho Jeszcze tego brakuje, żeby go objadła Cud, że nie zabiła we śnie, ale... Dlaczegóż się przysiadła Coś mu w głowie zaświta Że północ i opłatek Przecież to wszystko wymysły Księży, babek i matek... Tymczasem potwór przemówił: Uważaj Ty na siebie W Zonie wigilię spędzasz A nie w bezpiecznym niebie Z wódką ostrożnie bracie Ale ja Ci pomogę Wstała, zabrała flachę I wyruszyła w drogę.

Hm... Zaczynam ponownie nabierać ochoty na Soljankę, "Unikalnej Egzy CN" (ta z hełmem z Fallouta)", widzę, że nowe zabawki już śmieją się do wytrwałych. Zapytam jednak jasno: - Co z płynnością albo jak kto woli stabilnością najnowszej dopy? Będę więcej dłubał w plikach czy grał? Będę zdobywał potrzebne przedmioty w Zonie, czy dopisywał handlarzom?

Może jeszcze jest wcześnie, ale ja mogę nie mieć okazji przez jakiś czas na napisanie posta a nie czułbym się dobrze bez złożenia Wam Wszystkim życzeń. Zdrowych, spokojnych, radosnych i beztroskich świąt dla Was i Waszych bliskich. Każdy jest na swój sposób inny ale mamy wspólne zamiłowania do Stalkera, Zony i tych nie spotykanych gdzie indziej klimatów. Nie wiem czego jeszcze mogę życzyć tak szerokiemu gronu ludzi ale chyba Wszyscy czekamy na świetną drugą część Stalkera i na kolejne kapitalne i przetłumaczone mody. Miejcie się zdrowo i życzę jak najmniej zwiech i pulpitów podczas misji.

Dużo zdrowia i wszelkiej pomyślności trurl3. Samych sukcesów Żadnych ekscesów Kochającej żony I ciekawej Zony Jak najmniej wrogów Żadnych nałogów Samych radości Do późnej starości Wybacz, że trochę zaspałem .

Jak to jakie zmiany?... Wchodzę sobie we środę a właściwie już we czwartek na forum, przeglądam portal a tutaj... Ożesz... ale się zbiesiłem... Byłem u kolegi bo kupił laptopa i namówili mnie na alkohol a nie piłem już ochocho albo jeszcze dłużej, wypiliśmy po pół litra na twarz więc wróciłem do domu "pod sztandarem" a tutaj takie buty... Kto nie wchodził w tą pamiętną noc na forum to nie wie ale co zobaczyłem - opowiem: -Po lewej stronie panelu jakieś niby menu z watkami pogrupowanymi jakby twórca wypił między 0,7-1 litr na głowę, nie widać naszych "moredek" z klaseru - "najaktywniejsi", nie ma już zakładki ostatnie wątki... Noż, mówię Wam - wytrzeźwiałem z miejsca, no może nie całkiem więc mnie poniosło i napisałem co napisałem. Ulżyło mi, że to zmieniliście szanowni admini i wróciło do normy, bo ten owczy pęd do zmian wyjątkowo mnie bulwersuje. Po cóż zmieniać coś, co spisuje się rewelacyjnie? Rozumiem chęć do tworzenia ale od czegóż pytam jest dział "Twórczość Stalkerów"? Każdy 'reformator" może wyskrobać tam taką epopeję, że niezbyt przemyślane zmiany na forum przy niej zbledną. Ot i tak wygląda cała prawda o tym zdarzeniu przyjaciele Stalkerzy...

Co mają nie docenią, coś ich pcha "do przodu" Co tylko mogą zmienią, może "poprawią" znowu Już było dobrze, ale - znowu coś zmienili Nie wiem czy się nad tym choć chwilę zastanowili Był fajny portal ale... tylko przez chwilę Teraz jest modniej - Tylko czy modne są te chwile? Gdy młodzi ludzie świat chcą udoskonalić Nigdzie nie będąc, jedynie coś mogąc spalić... A to nie groźnie, prawie, wcale normalne ziele... Tak Chryste w jednym złącz nas Kościele My świat zmienimy i będzie wesoło Nie ważne ile będzie bałaganu w koło Wystarczy tylko pozmieniać w panelu A zapamięta te zmiany ludzi wielu Tak zapamięta, jednak czy pozytywnie Czy znowu wrócą i relatywnie Posty napiszą i inne będą śledzić Czy warto ryzykować i nad ty się biedzić Ja Wam napiszę, choć może jestem stary Żadnych zmian nie chcę, za żadne dolary A jeśli chcecie coś koniecznie zmienić To może warto te rzeczy docenić Jak funkcjonalność, tradycja i rozsądek Jeżeli zmiany rujnują porządek To nie należy ich brać pod uwagę Cyba że w forum wbija się ciupagę Tak więc admini przemyślcie te zmiany Albo być może, zostaniecie sami. To mój protest przeciwko zmianą na gorsze w portalu - popieram wszystko co służy postępowi, ale... zmiany dla samych zmian... Panowie...

Ja pominąłem ten quest ale później żałowałem, bo jest jak pisze malakas - dostajemy za niego info o przejściu. Helikopter rozwal pociskami z granatnika, on sam raczej nie będzie się ukrywał, jeżeli nie trafiłeś na buga to powinieneś bez problemu go odnaleźć.

textures/ui szukasz pliku o nazwie cursor, zmieniałem kiedyś odwrotnie z kropki na krzyżyk ale nie pamiętam tego dokładnie. Stare zakładki poszły w ... a teraz nie mogę znaleźć niczego konkretnego. Metoda prób i błędów malakasie, niestety nie mogę dać precyzyjnej odpowiedzi.

Kabel jest spoko, należy do tych "dobrze poinformowanych" w Zonie. My znamy już Stalkera na pamięć ale jeżeli ktoś jest ambitny i zacznie przygodę z Zoną od Soljanki, potraktuje informacje Kabla po królewsku.

Jest jeszcze czerwony pseudogigant, zabiłem z wielkim żalem dwie sztuki w grze... Jeden w Limańsku koło miejsca spotkania Siemienickiego, drugiego na Generatorach. A takie piękne i wyjątkowe były...

HM... Próbowałeś wejść na NT z Wysypiska? Nie wiem jak w ostatniej dopie ale w 19.04 zadziałało. Szkoda, że mordujesz braci z Wolności i to w miejscu, gdzie stoczyliście tak ciężką bitwę ze świrami z Monolitu... Nawróć się Yurku bo zbłądziłeś z drogo i czynisz zło .

, nie ma czegoś takiego, że kogoś klonujesz kamo103 http://www.stalkerteam.pl/public/style_emoticons/<#EMO_DIR#>/confused.gif. Cieszę się, że napisałeś wiersz - popatrz jaka lawina pozytywów literackich się po tym posypała . Poza tym wolność rządzi, możesz napisać co chcesz byle nie łamać regulaminu i w odpowiednim dziale, tutaj pisz jak najczęściej w innych zresztą też. I zagraj w Soljankę, będziesz mógł ocenić słynne exo malakasa.

Pięknie kobal , sam Puszkin nie napisałby tego lepiej. Witamy w klubie kapralu - redaktorze.

Yurek, ze sztabką tak jest, że jej "czar" przestaje działać dopiero po przejściu na inną lokację - oczywiście jeżeli wcześniej pozbędziesz się jej z ekwipunku, możesz schować do skrzyneczki na M.W. Po przejściu do Baru powinno już wszystko wrócić do normy. Co do wrogiej Wolności to opisałem jak to obejść w poprzednim poście, zrób tak jak ja.

kobalu... Toż to oczywista oczywistość, każdy gra i robi co chce i nikomu nie dzieje się żadna krzywda. My sobie tutaj tak dyskutujemy, spieramy się, i bawimy w kulturę bo przecież o to właśnie nam chodzi.http://www.stalkerteam.pl/public/style_emoticons/<#EMO_DIR#>/confused.gif Napisz lepiej też jakiś wiersz żeby off-topu nie robić - wiem że z łatwością znajdujesz rymy. Może być również taki refleksyjny z pięknymi myślami - bez rymów. I pamiętaj, że możesz jak i każdy jeden robić z grą co CI/Wam się podoba, przecież mój pastisz nosi tytuł "Chwała "Czitowcom".

W temacie napisano już wiele, ale chociaż mamy różne oczekiwania w kwestii moda, to chyba zgodzą się wszyscy, że należy poprawić jego stabilność. Teraz uważam, że jest to absolutnym priorytetem i dobrze by się stało żeby Arhara zamiast pisać kolejne dopełnienie rozwiązał ten palący problem. Olbrzymi minus i właściwie utopia to konieczność zakładanie gry od nowa po wyjściu kolejnego dopełnienie... Kto skończył 19.04 wie ile godzin spędził przy modzi i to nie tylko przeznaczonych na grę ale grzebanie w plikach, szukanie rozwiązań licznych błędów, niedoróbek i bugów... Jestem daleki od krytyki Arhary albo moda ale piszę szczerze co myślę - charakter już ma taki.

kamo103, nie musisz grać w Soljankę, żeby wiedzieć o co tutaj chodzi. Jestem uważany na forum za wroga nr1 wszelkich witamin, ułatwień, podrasowywań i pójścia na łatwochę, chłopaki śmieją się trochę ze mnie a ja trochę z nich. A to "exo" to egzoszkielet Czystego Nieba, który na forum był niejednokrotnie konfrontowany za Skat 15. malakas jest jego wielkim zwolennikiem i po czitersku poprawił jego niedociągnięcia i okopał się na stanowisku, że to najlepszy pancerz w modzie. Z tąd wziął się cały "spór" i w znacznym stopniu taka była geneza powstania powyższego pastiszu.

Przepiękny ten wiersz malakasie... pisany z duszy i dla duszy - nie dla rymów. Co do interpretacji, to myślę, że nie stanowi o walce o byt ale raczej o refleksji nad nim. Wiersz mówi, że nie warto uganiać się za współczesnymi bóżkami (pieniądze, dobrobyt) ponieważ zatracamy się w tym i nie żyjemy pełnią życia. Pełnią wrażliwej duszy, że o niej zapominamy i stajemy się bezdusznymi maszynami walczącymi o lepsze "częsci, olej" a po drodze zapominamy o drugim człowieku. Rzadki rym a momentami zupełny brak nie razi w tym wierszu, sądzę nawet, że mógłby go zepsuć, wiersz straciłby na refleksji.

Po co się wysilać, z grą się zmagać męczyć? Wszakże człek ma rozum by się nim wyręczyć Powsadzali do gry,a w modach dołożyli Anomalie i mutanty byśmy się złościli Jakże tu się bawić, czuć dowartościowanym Gdy człek co pięć minut jest zamordowanym Właśnie mądry Henio pograć ma ochotę Ciężką i męczącą ma biedak robotę Sam nie wie, po raz który w awansie pominięty Siada do Soljanki cały zły i spięty Ledwie wszedł w X 10 groźnego podziemia A już z oburzenia świętego zaniemiał O, żesz ta Pijawka bezczelne gadzisko Załatwiła Henia gdyż podbiegła blisko... Jednak głowę Henio ma nie od parady Podrasuje-podczituje karabin na gady Teraz właśnie poległ elegancki Gienek Na życie zarabia remontem łazienek Grę niedawno zaczął i nie jest daleko Znów wpadł w anomalię i w złości rozlał mleko Od czegóż telefon - Gienio już się łączy Przyjdzie sąsiad student i problem wyłączy Teraz co innego pograć wreszcie miło Już od pół godziny nic go nie zabiło Sympatyczny Jurek co pisze rozsądnie Szczerą miał ochotę grać czysto. porządnie Lecz dzisiaj do życia czegoś więcej trzeba Podrasował sobie exo Czystego Nieba A że poczuł znowu moc wielką psychiczną Poprawił w postaci kondycję fizyczną Teraz może skakać i wspinać się sprawniej Ach,jakże bez tego mozolił się dawniej... Jeszcze kilka rzeczy dodał sklepikarzom Handel trzeba wspierać,najlepiej podażą Nawet nasz Malakos, tego forum dusza Szybciej i bezpieczniej w exo się porusza Wiele spraw na forum ma tu w swojej pieczy (Z)czitował w pancerzu kilka ważnych rzeczy Złego nic nie zrobił, pewnie się nie wstydzi Za to po czitersku w exo lepiej widzi Grają wszyscy twardo, wszak gra wciągająca Nie straszna im nawet małżonka gderająca Cóż z tego, że pyszczy, zrobi połajankę Mężnie wszystko znoszą, wszak przejdą Soljankę Niech się chłopy cieszą i serca im rosną Potem niech spać pójdą i z duszą radosną Rano kumplom w pracy powiedzą o queście Który zaliczyli pierwsi w całym mieście Jeśli są szczęśliwi albo choćby prawie Co myślę, przemilczę dyskretnie łaskawie Lecz zauważyłem,a Wy?- Bądźmy szczerzy Mamy nową frakcję - Zonijni Cziterzy. Pierwsze osoby są fikcyjne, kolejne istnieją i chwała im za to. Pozmieniałem nieco nicki ale jeżeli ktoś będzie miał pretensję z góry proszę o wybaczenie i oczywiście usunę pastisz. Pamiętajmy Panowie zawsze, że to tylko zabawa. Cieszę się, że kamo103 dołączył do piszących w tym dziale, może jeszcze ktoś zdecyduje się na napisanie wiersza lub choćby rymowanki - to jest łatwiejsze niż myślicie.

Kamo 103, mi też się podoba, masz piękniejszą duszę. Wrzuć jeszcze wersję przetłumaczoną na łacinę i napisz jeszcze coś. W dzisiejszym dniu jest dobry czas na wiersze, bo je też coś napisałem - rymowany pastisz na "Cziterów", zacząłem późnym ranikem i dokończyłem po powrocie. Fajnie, że będzie nas teraz dwóch. Edit: Już się zorientowałem:)- po łacinie tylko tytuł, może nastpny przetłumaczysz w całości? Ja będę jednak czekał na kolejny po polsku, fajnie że jesteś.

Yurek, pierwszego nie skomentuję... Z pozostałych niestety powieliłem sam, to dysk Pantery i zdjęcie zmutowanego kontrolera. Muszę jednak napisać, że próbowałem na wszystkie możliwe sposoby ale najprawdopodobniej z winy moda (tego w Soljance nigdy nie można być pewnym...)nie byłem w stanie podołać.