kondotier

Dieńczyk tylko odda Ci laptopa, nie dając żadnej informacji. Porządny gość, cudzego nie czyta. Trzeba wejść do inwentarza i "użyć" laptopa, wtedy jest informacja. A jak masz zapis po dialogu z Dieńczykiem i wysłaniu cię po przyjaciela, to bez problemu przecież możesz wgrać zapis z przyjścia do baru, sprzedać laptop Sidora i PDA Fanata, a następnie sprawdzić dialog na odtrutkę. Nie wpłynie to przecież na zapis po rozmowie z Dieńczykiem. Nawet jak nie zaskoczy, to wracasz do tego ostatniego zapisu i grasz dalej. Ja już nie mogę tego sprawdzić, bo mam nałożona polonizację i rus savwów nie uruchomię. Ja nie sprawdzałem, bo nie widziałem takiej potrzeby. Mod zaskoczył, to grałem dalej.

Też mi to trochę bruździło w umyśle. Ale w DM zabieramy laptopa i to niby jest ten Sidorowicza. Nie pamiętam już, czy Auron wcześniej na stole miał coś komputerowego. Też miałem jeden i mimo to skrypt zaskakiwał. Ma mod dziury. Mnie nie wyświetlał w inwentarzu np. hełmu psionicznego, choć go zatwierdził wykonaniem zadania. Kiedy wracałem z Dziczy po zadaniu od Dieńczika, nie wyświetlił mi punktu kontaktowego uruchomienia skryptu, a patrol zespawnoawał dużo dalej niż był ten punkt. Tak że, długo nie mogłem ruszyć z grą. Pisałem o tym zdarzeniu i o rozwiązaniu problemu. Chodź po prostu do kwestowych NPCów, a mod sam wybiera co mu potrzebne. Jak się na pewno zdążyłeś przekonać, tych jak delikatnie piszesz "pułapek", jest dużo więcej. Ja bym to po prostu nazwał bugiem. Ale trudno wymagać, aby mod był do perfekcji doskonały. Nawet gry maja bugi i stąd tyle do nich patchy. Inna sprawa, celowe przegięcia. Te autorowi moda trudno wybaczyć.

Może załapałeś się znowu na inne rozdanie niż u wszystkich. W rozmowie z barmanem, mówi ile mamy czekać. Sprawdź ile kazał Tobie. Jak 3 godziny i nie zaskakuje, to wejdź ponownie z Wysypiska, zabij zombich, weź nagrodę od Teii( coś tak ). To ten uwolniony w DM. Psy nie są konieczne. Zadanie jest po to, aby mieć kasę na odtrutkę, po sprzedaniu artefaktu. A z Hudem dziękuję. Pomęczę się do końca tak jak jest, bo mi niewiele zostało. A screena daję, bo może to pomoże " potomny". Szczególnie jak wstawią poprawkę na nie wypadanie sprzętu z plecaka. http://www.sendspace.pl/file/pic/8d632096f3577d7c879f798/1

Gratulacje, teraz tylko dobrej zabawy życzyć.

Spróbowałem, ale nieudanie. Zamiast screenów, pod linkiem była strona informacyjna o pliku. Może uda mi się innym razem. Ale sendspase już działa, a jest małpointeligentne, to przy nim zostanę.

Potrzebna mi podpowiedź w sprawie HUDa inwentarza. Mam go tak rozłożonego na ekranie, ze najniższa linia inwentarza co najmniej do połowy wychodzi poza ekran i te klastry nie reagują na kliknięcie wskaźnikiem. A ponadto skrajne, są przesłonięte zegarem i przyciskiem. Suwak raz się pojawi raz go nie ma, w zależności jak broń jest na górze. Od wielkości jej magazynka. Jak było można, to wyrzucałem jakiś duży sprzęt, np pancerz i wtedy mogłem dotrzeć do sprzętu zasłoniętego. Następnie pancerz podnosiłem. Ale nie zawsze sytuacja na to pozwalała. Co zrobić, aby podnieść ten HUD do góry, albo zmniejszyć jego gabaryty, tak aby dół był cały czas nad zegarem i przyciskiem. Monitor 16:9. Celowniki optyczne okrągłe.

Z rus moda przeszedłem już na polonizację. Ale i na niej, z Radaru nie byłem w stanie "wybiec", bo na tym posterunku przy teleporcie do MW, jakbym wyczerpywał czas do zgonu od psiemisji, choć dopiero tam głowomózg robił się żółty. Dzięki Ci The Emperor za wysiłek. Czy te nowe uaktualnienia można robić mając polonizację? Z ciekawości sprawdził bym, czy to by mi umożliwiło wyjście z Radaru. Choć przy biegu, podwójne widzenie mało mi przeszkadzało. Piszesz o zginięciu od psiemisji, jeszcze pod antenami. Jest sposób na wydłużenie czasu, zanim zabije? Biegłem bez walki i zabijania mutantów, od tego barakowozu, aż do posterunku przy teleporcie i czasu nie wystarczyło. A że czas własny moda płynie niezależnie czy gramy, czy zginęliśmy i powtarzamy ( strata czasu ), za każdym następnym wgraniem, miejsce zginięcia miałem bliższe. Jeśli po drodze miałem sava, nie działał, wgranie i czerwony ekran koniec gry. W końcu trzeba by było zawsze zaczynać od miejsca znalezienia dokumentów, aby czas wyzerować.

Screny są może od razu wyświetlane, czy też trzeba wywoływać linkiem? I są czasowe czy trwałe? Ale tak czy siak, przy najbliższej okazji wypróbuję. Mam już na niego zakładkę, nie zginie.

Ale to tylko do plików? Screeny też przyjmuje?

Miałem blokadę właśnie z takim oknem, jakie wkleił The Emperor. Nawet w zakładkach zmieniło mi ikonę. Przed chwilą sprawdzałem i dzisiaj już tego nie ma. The Emperor, widzę że problemy, wystąpiły tylko u tych, którzy przesyłali między sobą te wywołujące problemy z grą pliki Prawa Diektiariowa. Jest możliwe, masz więcej wprawy ode mnie, że jakieś kody tych plików mogły wzbudzić czujność programów Googli?

Jeśli jeszcze nie zmieniłeś pliku z minimapą, aby wyświetlane były czerwone kropki wrogów, to zrób to. Będzie to od teraz bardzo przydatne. Zaoszczędzisz wiele nerwów. Już tu na tej lokacji i na następnych, gdzie ( przynajmniej ja tak miałem ) mod mieszał wrogów z przyjaznymi. Po wyglądzie nie do rozróżnienia, a co po walnięciu sojusznika, to tłumaczyć chyba nie muszę. Uważaj też po wyjściu z klatki. NPCe nawet ze strzelby zabijają przez ściany, jak za blisko niej stoisz. Ale zdarzają się też cuda ( opisałem parę postów wyżej ), że ich wcale nie będzie i ucieczka jest bez jednego strzału. Dopiero na zewnątrz budowy jest piekło. Nie radzę też wychodzić przez tunel załadowczy ( kiszkę ), wg rus poradnika. To samobójstwo.

Od samego rana, mam ja i na pewno jeszcze jeden forumowicz, problemy z sendspace.pl. Google blokują portal, ostrzegając o szkodliwych treściach z niego. Ale antywir nie reaguje, po zgodzie na zignorowanie ostrzeżenia. Ostrzeżenia pojawiają się po kliknięciu w link portalu. Nawet ikona w zakładkach przybrała inny kształt i kolor. Jesteśmy tylko dwaj, czy ktoś też to zauważył.

Nie wiem co się stało. Mały bug. Podejdź z poprzedniego sava powoli, do tego co stoi w bramie. Ja pogadałem, kasy nie dałem bo nie miałem, odszedłem kawałek i Wintorez przemówił. Zabijaj bez obiekcji, po to tam przyszedłeś. Znajdź jeńca, ale z nim nie rozmawiaj. Miałem dwa miejsca jego spawnu, może być w takim razie więcej. Idź po amunicję do Wintoreza, a jak przez przypadek koło bramy trafi Ci się mutant lub zombi, to oczyść drogę od strony bazy Aurona, aby ten dziad- jeniec, nie uciekł Ci na bagna. Miałem wtedy zabawy a zabawy. Potrafił mi spod samej bazy uciec na bagna, bo z murem stacji benzynowej był pies. A wtedy spawn zombich mi się chyba potroił. Najlepszy tu jest SPAS., lub coś podobnego. Kul szkoda, mało skuteczne. A jedenastu, to nie masa. Masa jeszcze Ci się trafi. Nie nadążysz kropek liczyć. A zombi i mutanty kropek nie mają.

Postraszyć i dostaniesz do wyboru fajne rzeczy. Najlepiej wybrać Wintoreza i przed zameldowaniem o uwolnieniu jeńca gdzieś schować. Albo w skrzyni u Aurona, ale lepiej w magazynie broni. Wcześniej go odzyskasz. To samo z resztą sprzętu. Jak Ci się uda ( czasem Najemnicy są suto wyposażeni ) możesz oprócz Wintoreza niewiele wziąć. Ale są też rozdania, że Najemnicy mają broń i resztę, jak z demobilu. To zależy, czym mod Cię uraczył. Wintorez przydaje się do uwolnienia bez łapówki, na którą chyba nie masz kasy ( 10 000 ). Uwalniając jeńca, idź do fabryki i z prawej strony schodów na piętro ( leży zdjęcie Diegtiariowa ), jest taki zbiornik. Na nim kupa amunicji do niego. Dopiero po tym uwolnij jeńca. Jeśli masz fix 3, to nawet jak Ci zginie ( to informacja z rus forum ), dostaniesz odtrutkę. Ale ja im już nie wierzę, lepiej doprowadź go żywego. Jak można uciec z klatki, jest klika postów różnych możliwości.

The Emperor - dzięki za to co już zrobiłeś i za chęci na jeszcze. Ale umówiłem się ze smoxem, że kończę grę po rosyjsku i nakładam betę polonizacji, bo u niego z nią nie ma problemów. Zamiast testować równolegle rus, będę testował polonizację. Może i lepiej, więcej korzyści dla forumowiczów. A to rozdwojenie obrazu nie jest bugiem, tylko celowym działaniem autora moda. Odwrócił tylko kolejność w stosunku do podstawki. Tam walczyliśmy z psi efektem idąc do anten, który ustawał po wyłączeniu Mózgozwęglacza, a tu zaczyna się to, gdy jesteśmy przy antenach, w tunelu lub jego okolicy. Czyli od połowy zadania na Radarze, aż do wyjścia z niego, ale też nie do Prypeci a na MW. Po znalezieniu dokumentów, włącza się Mózgozwęglacz ( domyślnie - włączony przez Monolit ) i zaczynamy mieć ten podwójny obraz, latają te zjawy mutantów, słychać głos Spełniacza Życzeń i cała pozostała gama zniekształceń kolorystyczno-dźwiękowych. Widziałeś na screenach, jest ten zielony głowomózg z prawej na dole. Z czasem żółknie. Do czerwonego nie doszedłem, bo mod nie puścił dalej w czasie. A z Monolitem, to jak przypuszczam, mam pieriepałki, bo ich nie wytłukłem idąc w tą stronę i teraz na to nie ma czasu ani możliwości. A jest ich za dużo, aby uciec z Radaru bez padnięcia co kawałek. No i pomagające im mutanty i zombi. Jeśli nadal chcesz savy w grę po rosyjsku, to napisz. Ale dzisiaj Ci nie poślę, bo od rana mam problem ze sendspace. Google mi serwer blokują i ostrzegają o wysyłanych szkodliwych plikach. I przy próbie wysłania i przy próbie ściągania. Były groźby pod adresem naszego forum, więc może są wcielane w życie. Spróbowałbym jeszcze na pliczku. Na tych co wymagają rejestracji, mnie nie ma. Sądzę jednak, że lepiej już zajmować się spolonizowanym modem, znając i mając usunięte wady i przegięcia wersji rus.

The Emperor - problemy z Radarem, to nie problem smoxa, ale mój. On tylko sprawdzał, jak to wygląda u niego i wstawił temat. On gra już na spolszczeniu i idzie mu lepiej. Ale ja jestem niepokornym graczem i czasami robię coś, czego autor moda nie przewidział ( tu na Radarze obszedłem NPC bez walki tym zalesionym terenem). Stąd przy powrocie mogę mieć ich w nadmiarze. I może temu tekstury mnie nie bronią. Ale to byłoby niefajnie, nie przewidzieć takiego rozwiązania. Dokonałem zamiany plików na ten co poprawiłeś, mod się uruchomił, obraz trochę mniej żółty, ale dalej "rozdwojenie jaźni". Wyszedł problem wylotów. Po zrobieniu kilku kroków miałem wylot z obrazem informacyjnym jak na screenie. Kilka prób i to samo. Nawet kiedy nie ruszałem się z miejsca, po kilku sekundach wylot. Plik loga jest pusty. Ani literki. No i zawsze ten ekran końca gry, a nie taki jak po zabiciu. Czyli coś modowi się nie podoba. Masz rację, poukrywali trudności. Oto screeny dla zobrazowania. http://www.sendspace.pl/file/pic/e244ecfc5e251f3437a4205/1 http://www.sendspace.pl/file/pic/3bd99a3a602721d8dd98b9c/1 http://www.sendspace.pl/file/pic/f3d4c688388b8067c293d19/1 A na grzebanie w plikach odpowiedzialnych za tekstury i takie zjawiska jak psi, jestem za cienki. Drobne zmiany jak udźwig, skok, minimapa tak. No i mam prośbę, abyś podawał też katalogi z obrabianym plikiem. Ty chyba w ciemno wiesz gdzie są wsadzone, ja muszę robić przegląd wszystkich. A jeśli byś chciał, to dla ułatwienia sprawdzania ulepszeń, jak uruchomisz moda, dam Ci sava sprzed wejścia na Radar po rosyjsku, patch 2 . Nie będziesz musiał czekać na podrzutki. A patch 3 jest dla rzeczy już zrobionej - odtrutka - to nie powinno przeszkadzać.

No to masz prawidłowo. Po rozmowie może zginąć, bo już do niczego nie jest potrzebny. Czy teraz, idąc już do trupa, wyświetliła Ci się informacja " Zadacza prowaliena" ? Ta informacja powoduje problemy. A jak jej nie było lub masz zadanie przeniesione do wykonanych, a w jego miejsce lista szukanych, to graj dalej.

Od dowódcy oddziału w wiosce potrzebne jest tylko PDA, z informacją do dalszej fabuły. Może zginąć ( a może nawet powinien, bo nie wiadomo, czy żywy by nam dał go ). W tym modzie, to my mamy strzelać i uzyskiwać efekty, a nie nasi sojusznicy. Nie trafiłem na sytuację, aby pomagali, a tym bardziej wygrywali dla nas. To my cały czas, musimy ich wspierać. W sprawie łącznika. Robiłem oba przypadki. Z martwym i żywym. Niby po znalezieniu go martwym i otrzymaniu mimo wszystko zadania, powinno być w porządku. Kiedy żyje i rozmawiamy, dowiadujemy się tylko przyczyny zaginięcia i ewentualnie gdzie ich szukać. Od martwego tej wiadomości nie ma i w w PDA też nie znajdziemy. Wg tego rus poradnika ( ten co wskazałeś, to ten sam, na który się powołuję cały czas ), jego autor nie miał rozmowy, a z fabułą poszedł. Widać to ta screenach z PDA. Zadanie ma nie zaliczone. Chyba, że wstawił nie ten screen. Mnie natomiast mod, przy braku tego dialogu pozwolił zrobić fabułę aż do Doliny Mroku, ale dalej już nie puścił. Wychodząc z niej, nie dostałem polecenia pójścia do Baru, a w nim barman nie miał dla mnie kluczowego dialogu na odtrutkę. O prawidłowości dowiedziałem się z cudzego sava. Zagrałem mod od nowa, zrobiłem zadanie z łącznikiem, jak się tylko pojawiło, pogadałem z żywym i po wyjściu z DM było polecenie iść do baru, i był dialog na odtrutkę. Wszyscy którzy taką opcje dostali, rozmawiali z łącznikiem. Mod jest pokrętny i każdy szczegół ma wpływ na dalszą grę. Możesz zaryzykować i pójść dalej, ale wg mnie możesz niepotrzebnie stracić czas i dwukrotnie robić hardcorową lokację. Lepiej wrócić do zapisu na zbieranie amunicji i utrzymać łącznika żywym. Jest trochę trudno, bo trzeba tak robić, aby świnie czy dziki nie wlazły do chlewni. Ja je ściągałem na siebie, stojąc na traktorze. Jak się któraś wybierała do chlewa, to ją wracałem strzałem. Grzecznie wracały, a traktor chronił mnie przed ich atakami. Łącznik ranny na stojąco, blokował dalszą grę. Dostawał apteczkę, padał, chciał następną, ale ta nie skutkowała, a on nie miał zamiaru ani wstać, ani kojfnąć. I tak jak napisał smox, poradnik nie uwzględnia wszystkich sytuacji. Klucz w wiosce, ma co najmniej trzy miejsca spawnu, a artefakt w DM został przez naszych graczy znaleziony w 6ciu. Jest dobry tylko do wskazania następnej lokacji, bo z dialogów czasem trudno się połapać. Jeniec w fabryce, jest nie tylko przy drzwiach do labu, ale może też ( tak miałem ) spawnować się w tym odgrodzonym miejscu obok dźwigu, gdzie kamizelka i amunicja w rurach. Tak jak już pisałem, od początku moda, każdy grający dostaje inne rozwiązania. Podpowiedzieć można tylko ogólnie, gdzie co może być.

To The Emperor w # 11 dał namiar na rus forum, a tam faktycznie go nie ma. Teraz to i on może go sobie pobrać. Wg scigacza1975, oba powinny chronić. Zmienił im też inne wartości, stąd był ten wylot. A oba zadziałają podwójnie. Może wtedy " To NPC będą się chwiać i niedowidzieć" :woot: . Edit: O, scigacz mnie ubiegł z informacją. A problemy to nam wynikają, w zależności co nam mod zaserwował na starcie. Wiesz że gram, drugi raz po rosyjsku i ma różnice w karlikach, patyczakach, pojawiły mi się koty, a w Dolinie Mroku, to przy ucieczce z klatki nie miałem NPCów aż do fabryki z dźwigiem. Jak nie było tam, to w #1 już nie sprawdzałem. Jak mi nie pójdzie, to wstawię mu ptcha 3, którego nie mam. Może mi pomoże i gry nie rozwali, choć ma tylko dotyczyć odtrutki, a dla mnie to już musztarda po obiedzie.

Ja znalazłem tylko rurkę, jesteś lepszy. Z tego co rozmawiałem z grającymi, wszyscy ten miotacz olewali. Gdzie był ten manometr i gdzie znalazłeś rurkę. Chcę porównać, czy spawn tych elementów też jest losowy. A jak nie znajdziesz wszystkiego, to dziada się nie da wywalić z inwentarza. Musiałem zaczynać od rozmowy ze Striełokiem. Masz też tu jednego z zaginionych. Nie pomiń go. Żyje, trzeba porozmawiać.

smox i malakas - czy wy ten plik gamemtl.xr macie w swoim modzie? Bo nie sądzę aby jego brak u mnie, był spowodowany złym rozpakowaniem. Przecież mod by mi bez niego nie ruszył. I problemy po więzieniu w Dolinie Mroku ze strzelaniem przez ściany, są poruszone przez autora rus poradnika. On też nie uratował łącznika SBU ( widać to na screenach PDA już po odtruciu w barze ), a mod go puścił. Czyli wg. uznania, ty pójdziesz, a ty nie. Pokręcone. smox - co sądzisz o tym braku możliwości zassania? Cała wasza robota pójdzie na nic? "Ratownicze pliki" otrzymane od The Emperor i scigacza1975, wstawiłem do moda. Plik gamemtl.xr spowodował pulpit bez nawet startu moda. FATAL ERROR [error]Expression : wave&&wave->length()[error]Function : CSoundRender_Source::LoadWave[error]File : E:stalkerpatch_1_0004xrSoundSoundRender_Source_loader.cpp[error]Line : 65[error]Description : Can't open wave file:[error]Arguments : d:gry modowaneprawogamedatasoundsmaterialhumanstept_water3.ogg stack trace:A od ścigacza na artefakt, FATAL ERROR [error]Expression : fatal error[error]Function : CInifile::r_string[error]File : E:stalkerpatch_1_0004xrCoreXr_ini.cpp[error]Line : 352[error]Description : <no expression>[error]Arguments : Can't find variable trail_light_color in [af_dummy_glassbeads] Czyli, jak już to zauważył The Emperor, ktoś zadał sobie wiele trudu, dla uprzykrzenia życia grającym i uniemożliwienie wprowadzenia ułatwień. A co będzie, jak wstawi nową wersję moda, gdzie nie da się przywrócić zapisów bez ogniska i zmienić ilości sprzętu w plecaku? To dopiero będzie masakra :whistling: :down: :wallbash: :verymad: .

Летию со дня рождения, желаю долгих лет жизни, счастья и благополучия.

The Emperor - gdzie szukać tego pliku ( katalogi ), bo znalazłem tylko particles. xr . Tak że, nawet podmienic go nie jestem w stanie. A to strzelanie przez tekstury, to występuje nie w całym modzie, ale tylko tam gdzie pisał smox ( też to miałem ) i tu na Radarze, ale dopiero jak wracam. A brak linku do ściągnięcia, może być spowodowany tym, że po krytycznych uwagach na rus forum i podpowiedziach jak usunąć kontrowersyjne rozwiązania w modzie, autor będzie chciał wprowadzić poprawki. A do czasu ich wprowadzenia, uniemożliwił pobieranie, aby do moda nie zrażać.

Jest ten plik postprocess i wstawiam go do pobrania. http://www.sendspace.pl/file/ddcfcdf8d9c07253ab44f81 Jeśli będziesz potrzebował inne, nie ma sprawy z podrzuceniem. Jest jeszcze na Radarze inny istotny bug. NPC strzelają i zabijają za ukryciami, przez rury i te betonowe płyty, ściany przystanku. A gdy byłem za płotem w tym lesie, to nawet za skałami. Tekstury w niczym im nie przeszkadzają, a dla grającego są nieprzebijalne. Jest to do zlikwidowania?

Dodam, że przyczyną jest Mózgozwęglacz, który tym razem się włączył gdy byliśmy nad nim i musimy przed jego działaniem uciec na MW. A przed nami wszytko co w Zonie złe, w najgorszym wydaniu.