-
Postów
14994 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
285
Treść opublikowana przez kondotier
-
Wasze wrażenia na temat moda "Upadła Gwiazda"
kondotier odpowiedział(a) na cichy temat w Upadła gwiazda. Honor najemnika
Hobby - jest patch 02 z Fixem naprawiającym ten błąd. Informacja Yurka #34 w ramce CYTAT pkt.3 ( 3. Исправление бага с ремкомплектом ). Jeszcze nie sprawdzałem poprawności działania. Dodano; Uruchomiłem moda i sprawdziłem zestaw. Teraz działa, ale do naprawy trzeba mieć drugi egzemplarz na rozbiórkę. -
Ankieta - Opinia o SO grających i nie.
kondotier odpowiedział(a) na MiedzianeJaja temat w Ogólna dyskusja SO
Nie mogę kliknąć w ankiecie, bo brakuje mi pytania. Nie kontestuję potrzeby istnienia takiego wariantu gry, zgodnie z powiedzeniem, że jedni lubią zapach sera szwajcarskiego, a innym wystarczy że nogi im śmierdzą. Po prostu, mnie to nie interesuje. Pomysł ciekawy, ale nawet jak znajdę czas, nie zainstaluję na próbę i nie przetestuję. -
Wasze wrażenia na temat moda "Upadła Gwiazda"
kondotier odpowiedział(a) na cichy temat w Upadła gwiazda. Honor najemnika
Yurek - właśnie miałem pytać jak korzystać z zestawu naprawczego, bo użyty nic nie robił a znikał. Fixa nałożyłem i sprawdzę jak teraz będzie. Oby naprawiał wszystko. Na Sortowni póki co, nie miałem przypadku potrzeby leczenia NPC. Może wyjdzie to później. A mocna latarka, naprawdę będzie cenna, byle tylko nie świeciła punktowo, a miała szerszy radius świecenia. Nóż jest wystarczająco efektowny i jego bym nie zmieniał. I teraz pytanie. Z labu X18 zabieramy radioskaner. Co on daje, bo jak na razie nie widzę skutków jego działania. I jeszcze taka dygresja. Pamiętam poradę, aby śledzić mini mapę, w celu zaobserwowania przychodzących SMSów. A mimo to, uszły mojej uwadze SMSy od Sidorowicza i Bormana. Wiedząc że, powinny być zajrzałem do historii i tam były. Czy nie dałoby się coś zrobić, aby były sygnalizowane dodatkowo jakimś charakterystycznym dźwiękiem, lub na stałe aż do wypełnienia ( wejścia do historii ) wyświetlać o nich informację ( albo dawać ten dźwięk )? Dialog z A.Bormanem przy drugim spotkaniu trochę wprowadza w błąd, bo Alosza mówi że skontaktuje się przez Mołdowianiana, a daje SMS. Mołdowianin zaś, nie ma opcji na rozmowę. smox - na odmieńców znalazłem taki sposób. Odchodzę jak najdalej, za jakieś ukrycie i załatwiam ich ze snajperki. Wtedy wyskakujące mutki albo mnie nie widzą, albo mam sporo czasu na rozprawienie się z nimi. Dobrze jest strzelając, mieć w pobliżu jakieś podwyższenie, aby móc na nie wskoczyć w razie potrzeby ( np. pijawka lub psy z odmieńca ). Nawet burery na taką odległość można osłabić kilkoma kulami. U mnie jeden burer tak potraktowany, zniknął jakby zapadł się w tekstury. W każdym bądź razie, gdy podszedłem do miejsca gdzie był, śladu po nim nie pozostało. Dopiero po tym, idę zbierać łupy. -
Wasze wrażenia na temat moda "Upadła Gwiazda"
kondotier odpowiedział(a) na cichy temat w Upadła gwiazda. Honor najemnika
W końcu przeszedłem przez tą pieczarę, chcę się pochwalić, a tu tyle dobrych rad. No i też doszedłem do wniosku, że ta pieczara to "czasówka". Tak jak gdzieś ktoś napisał, sam zaurus stwierdził, że na jej pokonanie wystarcza 30 sek. I to prawda, ostatnie wejście do jaskini z opętańczym biegiem, zakończonym natrafieniem na wyjście trwało chyba tyle. Aż mnie zaskoczyło, po kilku godzinach niepowodzeń. No i tylko gnanie przed siebie, z unikaniem kontaktu z mutantami. Miałem przy tym wrażenie, że ściany mi nie przeszkadzają. Ale chcę się podzielić spostrzeżeniem. W pieczarze mutanty wyłażą ze ścian. Ale doszedłem do wniosku, że skoro ja mogłem, to dlaczego one nie. Pisałem poprzednio, że zamykały się za mną ściany, nie pozwalając wrócić. No to jeśli w takim korytarzu spawnowały się mutki, to wyglądało jakby wychodziły ze ściany. Nie wiem czy to zamierzone, ale prędzej to bug, psujący grę w jaskini. I drugie spostrzeżenie, gdy gonił mnie niby olbrzym, to gdy tupnął, przede mną pojawiała się ściana, zamykająca korytarz. A na tak małą lokację, z ograniczoną możliwością poruszania się, ilość i rodzaj mutków solidnie przesadzony. Konia z rzędem temu, kto dałby radę zabić trzech nibyolbrzymów, z tego dwuch wiszących u stropu pieczary i spadających na GG jak kleszcze. Gdyby nie było tam tak ciemno, zrobiłbym screena takiego wisielca. Jestem prawie pewien, że skoro mod wyjadaczom nastręcza tyle trudności i jeśli zaurus coś z Arnoldem i tą jaskinią nie zrobi, to wielu bardzo młodych i niecierpliwych "stalkerów" odrzuci się od tego moda. A byłoby szkoda, bo reszta ( a dotarłem już na bagna ) jest fajnym modem. Na razie więcej chwalił go nie będę, poczekam aż go przejdę. Dodano: Co poprawia ten fix, wiadomo? Coś z przodu, czy już to co przeszliśmy. -
Wasze wrażenia na temat moda "Upadła Gwiazda"
kondotier odpowiedział(a) na cichy temat w Upadła gwiazda. Honor najemnika
Ale nadal pozostaje problem z blokadą działania GG przez okno dialogowe przy spawnie w laboratorium. Tego nie powinno być. A to czy pójdziemy do windy, czy za nią, nie jest już tak istotne, każdy wybierze wariant jaki mu odpowiada bardziej. A głębokość cofnięcia opisałem ogólnikowo, wystarczy na tyle, aby okno dialogu zginęło. Zabawiłem się też, wychodząc spowrotem do Doliny Mroku, ale drzwi zamknęły mi się przed nosem . Jest na naszym forum zaurus i śledzi tematy, więc wiedzieć będzie o tym przegięciu i może to zmieni jakąś szybka łatką., tak aby kolejni gracze nie dostawali palpitacji serca :devil: . Podbicie tematu. Od kilku godzin, walczę w jaskini. Problem z Arnoldem przy jaskini, to mały pikuś. Może mi ktoś powiedzieć ile tych mutantów w niej siedzi? Na razie zatłukłem pijawkę i poltregreista i zdążyłem to zapisać. Innych sytuacji mimo zatłuczenia innych bydlaków nie mam zapisanych bo na finale sam ginąłem. A jak nie zginąć jeśli jest się równocześnie atakowanym przez 2 nibygiganty, 3 snorki, 2 nibypsy, pijawkę i poltregreista ( to już drugie, oprócz zniszczonych ). Mam wrażenie, że podobnie jak z odmieńcami, tu z jednego zabitego mutanta wyskakują inne. Albo jest taki spawn wszystkiego na kupę. No i te magiczne korytarze, gdzie po przejściu do innego, za plecami pojawia nam się ściana i cofnąć się nie można. Zrobiłem dwa wejścia na nowo i to samo. Ta lokacja to jest chyba po to, aby skutecznie zniechęcić do dalszej gry. Czy takich absurdów jest w tym modzie więcej? Jeden z jakimś zdaniem bez zakończenia już przez Yurka był omawiany. Na koniec kilka ciekawych zrzutów obrazu jaki miałem w jaskini gdy ginąłem. Występowała blokada moda, a ratunkiem był zrzut na listwę i przywrócenie obrazu. -
Inne zapytania na temat moda
kondotier odpowiedział(a) na Yurek temat w Upadła gwiazda. Honor najemnika
Ja też miałem 5,16 GB i gram bez problemów. Masz więc dobra wagę. -
Wasze wrażenia na temat moda "Upadła Gwiazda"
kondotier odpowiedział(a) na cichy temat w Upadła gwiazda. Honor najemnika
de Vries - na rus forum też czytałem o takiej opcji dialogowej. U mnie nic do takiej nie prowadziło. Brak wariantów dialogowych. Widocznie w zależności od tego co robiliśmy wcześniej, mod wrzuca jedną lub drugą opcję. metek58 - też tego próbowałem, obwieszony artami na przetrwanie, ale tylko raz udało mi się wejść do windy i zanim się zdążyłem odwrócić, od razu dostałem ostatni postrzał. Patrząc na rozwiązanie jakie miał de Vries, każdy mieć będzie ciut ciut inaczej. Sposób jaki wykryłem jest może nie honorowy, ale daje możliwość pchnięcia gry i nie popadania w rozpacz :wallbash: . Co nie zmienia mojego zdania, że opcja " nie pokojowa" jest przegięta. -
Przy wstawianiu patcha do polonizacji, aby go sprawdzić zagrałem w nocy jeszcze raz i poszło lepiej niż myślałem, bo naruszyłem przy okazji Arnolda. Opisałem to już w temacie oceny moda, ale i tu powtórzę. Zrobiłem mały myk. Wygaszając okno dialogowe Esc, równocześnie naciskałem klawisz cofania i po kilku próbach udało się z niego wyjść do tego korytarza, co prowadzi na górę. Oczywiście, tu konieczny zapis !!! Dalej już pestka. Przejście za windę pod kratę, okno dialogowe pojawia się ponownie, ale NPCe nas nie widzą, tak że po jego zakończeniu nie otwierają ognia, a my mamy swobodę ruchu i uzyskania powodzenia. Ale pozostał mi niesmak z takiego rozwiązania. Ten fragment moda powinien być przerobiony tak, aby grać i nie kombinować. Za chwilę będę przetrząsał salę z helikopterem i przechodził do pieczary ( podobno też podkręconej mocno w trudności ) . Jak się uda, zdam relację.
-
Wasze wrażenia na temat moda "Upadła Gwiazda"
kondotier odpowiedział(a) na cichy temat w Upadła gwiazda. Honor najemnika
Yurek i smox. Na pasie miałem wszystko co tylko było możliwe dla podtrzymania zdrowia i zmniejszenia upływu krwi, plus palec na bandażach, ale to w moim przypadku niewiele pomagało, bo padałem zanim GG podniósł broń. Raz tylko uciekają wpadłem do windy, ale zanim się obróciłem, już dwu stało w drzwiach i byłem bez szans. Przeszedłem to przegięcie i krytycznie się do niego odnoszę. Naruszyłem "Honor Stalkera" i zamiast walczyć, użyłem wybiegu prawie cziterskiego. Gasząc okno dialogu klawiszem Esc z równoczesnym naciskaniem klawisza cofania, za którymś razem ( było ich zaledwie kilka ) wyszedłem z okna dialogowego ( tu oczywiście zapis gry, aby ewentualnie znowu nie męczyć się z powtarzaniem). Teraz już było łatwiutko. Z tego korytarza do teleportu na górę, przy ścianie w prawo i do wnęki z kratą za windą . Tam znowu pojawia się okno dialogowe, ale NPC nas nie widzą i po zakończeniu rozmowy mamy swobodę ruchu bez ich ognia. Tylko wychylając postać, sprzątnąłem najpierw tego co klęczał przy wnęce, a mając plecy zabezpieczone, przez kratę drugiego NPC i na koniec po lekkim przemieszczeniu likwidacja Arnolda. Ten fragment moda wymaga modernizacji. Jest kilka możliwych rozwiązań, poczynając od innego ustawienia NPCów ( usunięcia tego za plecami z prawej ), do dialogu z Arnoldem, powodującego że, schodzą oni przed GG w dół laboratorium i wtedy po cichu możemy ich zlikwidować, z małą walką z Arnoldem już w sali z helikopterem. Okno dialogowe nie może się pojawiać samoczynnie. Za chwilę będę szukał radioskanera i teleportu. Napisze jak mi poszło. -
Zapamiętam powyższe porady. Ale na razie Arnold skutecznie mnie zablokował w X18. Opisałem to w omówieniu moda. Ginę zaraz jak zgaśnie okno dialogu. Nie mam szans. Dodano: Problem rozwiązałem i Arnold pokonany. Zszedłem na dół do śmigłowca. Reszta gry jak się wyśpię
-
Wasze wrażenia na temat moda "Upadła Gwiazda"
kondotier odpowiedział(a) na cichy temat w Upadła gwiazda. Honor najemnika
Jaki jest kruczek przy rozmowie z Arnoldem w X-18, aby ruszyć z miejsca. Samowskakujące okno rozmowy, uniemożliwia jakikolwiek ruch, a zamknąć go nie można. Inaczej ta sytuacja jest bez wyjścia. GG jest trupem, zanim zdąży po rozmowie wyjąć broń, a uciec też nie ma gdzie, bo wszystkie możliwości są zamknięte. Dwu mam przed sobą, a trzeciego z prawej z tyłu. Chciałem do windy, ale bez szans. Jestem trup, zanim zrobię jeden krok. Pancerz kuloodporny na 40, zdrowy na 100%. Oczyściłem całą Dolinę Mroku z dziwadeł, wesoło było w świniarni, ale traktorek pomógł przy wyskakujących mutantach. Zapadł się mi tylko w tekstury burer. Był za rozwalonym murem, dostał z 10 kul, a jak mur przeskoczyłem aby go połaskotać nożem, burera nie było. Budowę fabryki też oczyściłem do końca, pojeździłem Hamwi i masz babo placek. Brak mi pomysłu, co z tym zrobić. Na rus forum, ktoś przerwał rozmowę, poszedł za windę, poprowadził ja przez kratę i miał szansę ich pozabijać. Inny mówił o jakiejś ugodowej rozmowie. Mają coś innego niż my? -
Wasze wrażenia na temat moda "Upadła Gwiazda"
kondotier odpowiedział(a) na cichy temat w Upadła gwiazda. Honor najemnika
Ten obłąkany odszedł i zniknął. Wgram sawa i popatrzę co było. Polującym się nie bardzo interesowałem, dziki mnie dopadły i autko chciały rozwalić, więc się z nimi boksowałem. Mają dziwna odporność na śrut. Jedne padają od dwu strzałów, inne są śruto-odporne :confused: . -
No to idę na Wysypisko, dawno tam nie byłem. Za wyjaśnienie dziękuje, sądzę że, przyda się i kolejnym graczom :yes: . EDIT Yurek 14.04.13: Powodzenia !! :yes:
-
Wasze wrażenia na temat moda "Upadła Gwiazda"
kondotier odpowiedział(a) na cichy temat w Upadła gwiazda. Honor najemnika
Wrażenia po zrobieniu półtora lokacji pozytywne. Trochę zaskakują rozwiązania, nie zaliczania zadań i wpisywanie ich do statystyki, które z racji fabuły muszą być nie zakończone. To trochę wprowadza w błąd. Dobra grafika i płynność gry na średnich ustawieniach. Dobry HUD, nie wymagający ciągłego wkładania amunicji na pas. Jeden wylot na pulpit bez Fatal, przy jeździe samochodem koło bajora z koparką. Nie wiem tylko, czy to mój przypadek, ale na Kordonie w czasie dnia mam bardzo ciemną noc, a noktowizor i latarka ledwo rozjaśniają najbliższa okolicę. No i spotkałem do mostu, tylko jednego obłąkanego NPCa, a za mostem w gospodarstwie drugiego polującego na swinie. Dalej nie byłem, może będzie więcej. Trochę nie realne jest "odradzanie się" min. Gdyby to było po ponownym wejściu na lokację, to bym zrozumiał, ale wpaść na nią chwilę po jej zdetonowaniu, nie bardzo. Tym mocniej, że znacznik po zdetonowaniu dalej świeci i można po nim przejść bez uszkodzenia. To wprowadza w błąd i można uznać za przegięcie. Przynajmniej na chwilę, powinien gasnąć. Bardzo dobrze rozwiązana sprawa snu. Nareszcie - kiedy chcę, ile chcę i gdzie chcę.Tu Zaurusowi należy się błagadarnost'. No i na tyle. -
Yurek - dla jasności. Mam od Aloszy Bormana opcję ścigania snajpera. Przepustkę dostałem od Kotii. Ty piszesz jeszcze o opcji spotkania z przewodnikiem. Czy jest to opcja zamienna? Jeśli nie, to kto i kiedy ją daje. Z postu de Vries'a wynika, że przyjdzie samo na wysypisku. Dobrze zrozumiałem? Od Coppera nie mam żadnych zadań. Czyżbym przed przejściem na Kordon opuścił kolejną wizytę u amerykańca?
-
Nie zlekceważyłem noży, ale szukałem ich po użyciu i nie znalazłem. A przecież powinny być w trupie i pozwolić się zabrać z jego manelami. Został mi tylko jeden. Mały błąd logiczny, bo uznałem, że wszystkich trzeba zabić nożami. Ostatniego odstrzeliłem i zadanie mi zaliczono. Czyli po pierwszym bandycie, mając strzelbę, można by było z niej korzystać i noże zaoszczędzić. Sprawdzę wgrywając seva jeszcze raz, ale śmiem-wątpię, czy znajdę te noże. Przepustki nie dało się wziąć do ręki ( choć jest taka podpowiedź ! ), wystarczyło ją mieć w slocie pistoletowym. Jestem już na prawie pustym Kordonie, za mostem. Jest południe, a czarno tak, że muszę używać noktowizora. Latarka słabiutka, przydało by się coś mocniejszego. Ale mam zagwozdkę fabularną. Mam możliwość pójścia na bagna i na wysypisko. Snajper ucieka na północ, czyli wysypisko. Ale strzałki przejść podpowiadają co innego. Sugerują bagna. Jest to friplej, pozwalający wybiera lokacje, czy trzeba się trzymać jakiejś kolejności? Bo za jakiś czas na Kordon, patrząc po strzałkach, też się wróci. Jeśli trzeba zachować kolejność, to przydałaby się ściągawka z podpowiedzią rozwiązania, w takich dwuznacznych miejscach. Hugo już nie ma, więc nie podpowie.
-
SGM 1.7 / 2.0 + Geonezis - pełny poradnik
kondotier odpowiedział(a) na Jejhiev temat w Solucje tekstowe
Spawner jest, ale to ostateczność. Range mam już wysoką, ileś tam medali spieniężyłem. Może jeszcze ktoś inny się odezwie, bo bawię się teraz naszą nowalijką. EDIT Yurek 14.04.13 Odpisałem Ci na PW co masz zrobić ;) -
Ale oni nie mają swojego Yurka, który by im to uprzytomnił, a naszego forum chyba nie czytają. Dlatego narobili tyle błędów . Mądrzejszy o Twoje rady i wyczytane z rus forum, pograłem do zakończenia rozmów w barze. Nie wygląda z początku, że pozwoli na zbyt łatwe pokonywanie zadań przy pomocy jednego noża do rzucania, ale już mi obiecali cały magazyn uzbrojenia. Tylko trzeba pokonać drogę do Doliny mroku i X18.
-
Inne zapytania na temat moda
kondotier odpowiedział(a) na Yurek temat w Upadła gwiazda. Honor najemnika
Na Yandeksie nie jestem zarejestrowany, a mimo to pobrałem bez problemów z włączonym AVG w ciągu 45 minut. Prędkość pobierania z początku > 200, a po jakiś 10 min > 300. Mod odpalił bez problemu. -
Poczytałem na rus forum, o problemach jakie mieli ich użytkownicy z fabułą moda, na jego początkowym etapie, tak daleko, ile dali radę wczoraj przejść. Większość problemów wynikała, z pobieżnego, czytania bez zrozumienia dialogów. W nich wyjaśniona jest sprawa " śmiertelnego zarażenia się jadem trupim ( określenie moje )". I kilka porad na dobry początek dla tych, co sami nie dadzą rady znaleźć rozwiązania. Nie chcesz wiedzieć, nie otwieraj spoilera.
-
Inne zapytania na temat moda
kondotier odpowiedział(a) na Yurek temat w Upadła gwiazda. Honor najemnika
Podstawka już gotowa na jego przyjęcie - zacieram rączki :yes: . -
SGM 1.7 / 2.0 + Geonezis - pełny poradnik
kondotier odpowiedział(a) na Jejhiev temat w Solucje tekstowe
Shogun Shinto - trochę czasu minęło od twojego pytania, więc jeśli nie Tobie, to może innym się przydać moja informacja. Dopiero teraz, bo akurat ją "przerobiłem". Ponieważ Tarantino na moście za cementownią, zatrzymuje się dosłownie na moment, możemy nie zdążyć doprowadzić do dialogu i wtedy koniec. Powtarzamy grę z poprzedniego sawa. Należy Tarantino przed mostem wyprzedzić i na nim czekać na niego. Tylko podejdzie, od razu dialog. Ale, jeśli ktoś nieświadom tej pułapki, poprowadził grę dalej, nic straconego. Gdzieś po dobie w zonie ( mamy przez ten czas dużo do zrobienia ), rusza spod tunelu w stronę podstacji ( wg opisu zadania, ma swoje do roboty ) . Ponownie idziemy do niego i razem z nim udajemy się na most, nie popełniając już błędu ze spóźnioną rozmową. Jeśli przez przypadek trafi on na mutanty lub zombich, niszczy ich i znowu czeka, przeważnie między bagnem pijawek a cementownią. Możemy go zostawić na kilka godzin czasu zony, wtedy przy podejściu do niego, ruszy ponownie. Mnie jest natomiast potrzebna podpowiedź, gdzie lub jak zaopatrzyć się w granaty M68. Tylko ich mi brakuje do zrobienia wiązek przez Azota. Jak do tej pory, się na nie nie natknąłem. W postach i poradniku nic wyczytać nie mogę. To samo dotyczy ( wiedza z poradnika ) hełmów "Czysty Oddech ), które będą potrzebne trochę później. -
Potrzebuje podpowiedzi - plik i jego lokalizacja - o sposób zmiany czasu działania akumulatorów do detektorów, przynajmniej do kilkunastu godzin. Czas który mają ( max 1,5 minuty ) jest nie realny.
- 334 odpowiedzi
-
- nowa fabuła
- nowe bronie
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Ale wg poradnika, zadania dla Czapajewa, należy zrobić przed znalezieniem ugrupowania Świtu. A na Janowie trudno będzie tego uniknąć, bo ( znów wg. poradnika ), jest to konieczne. Ale zobaczę, co z tego wyjdzie. Faktycznie, obie fabuły, ta z podstawki i ta z moda, są skomplikowanie pozaplatane. Trudno trafić w " myśl przewodnią autora moda". Może mi się uda.
- 334 odpowiedzi
-
- nowa fabuła
- nowe bronie
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Wg zadań jakie mam w PDA, oraz niechęci kwestowych NPC do dawania nowych zadań ( celowo opuściłem tylko zamówienie u Żwawego kupna szturmowego, aby nie mieć scysji z Sękiem i kradzieży na Janowie ), wygląda na to, że dalszy ciąg mam na Janowie. Szedłem wg zadań w PDA, wyznaczanych przy rozmowach. Mam znaleźć Świt, granaty i modernizację bodajże snajperek. Miałem zadania na nakarmienie bandytów w podstacji, artefakt z Pogłębiarki, walizkę dla Monolitu i pogawędkę na kule z Wilkiem, zatonowe dla Informatora, oraz inne drobne. Ale nie dostałem jeszcze na Zatonie takich zadań jak zagazowania pijawek ( gaz już mam ), "Intratnego Interesu" i zadań od Czapajewa i Kociłba - wykupiłem prawo wejścia do ich bazy. Wiem z poradnika, że chimera będzie po powrocie z Janowa. Będą, gdy się pojawię z powrotem na Zatonie z zadaniem od Sułtana i Informatora, czy mogę im zrobić już papa? Ewentualnie, zanim pójdę dalej, co jeszcze zrobić na Zatonie. Przede wszystkim, jak uruchomić Czapajewa.
- 334 odpowiedzi
-
- nowa fabuła
- nowe bronie
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami: