Skocz do zawartości

gawron

Doświadczony tłumacz
  • Postów

    3065
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    245

Odpowiedzi opublikowane przez gawron

  1. Modyfikacje ekipy "Zaurus Crew " zawsze słynęły z niestandardowego, ale zdrowego podejścia do realizacji linii fabularnej. Właśnie dzięki temu, powstawały modyfikacje z intrygującą i nieprzewidywalną linią fabularną. Wszystko wskazuje na to, że jeszcze kilka ciekawych pomysłów trafi do projektu "Ostatni Stalker".

     

    • Dodatnia 3
  2. Dnia 8.02.2016 o 10:20, pacjent1972 napisał:

    Na Wysypisku w hangarze oddaję walizkę od Sidora dla Jogi, potem podchodzę do bandyty o ksywie Jasny, remontuje i ulepsza broń. Ulepsza o co proszę, naprawia i gdy pytam o pracę mam wylot do pulpitu, bez loga. Nie pomaga nic co znam. 

    Leczenie wylotu - pobrać i skopiować ze zgodą na zamianę pliku do: gamedata/config/gameplay.

    dialogs_SP_minikvest

    Smox - wybacz, ale musiałem zrobić małą korektę w tekście.

    • Dodatnia 3
  3. Mnie też to dziwi. Wykonywałem zadania dla Jasnego w różnej kolejności, nawet nie oddając przesyłki Jodze i wszystko było OK. Weź najpierw zadania od gościa z wagonika obok przejścia do Baru, może Jasny później zaskoczy. Zadana Jasnego, o ile dobrze pamiętam nie mają związku z fabułą, więc najwyżej nie znajdziesz narzędzi czy szachów. Powodzenia.

  4. Do pięknej piosenki, piękny tekst.

    Spoiler

    Po dzikich stepach Zabajkala,
    gdzie w górach wydobywa się złoto,
    włóczęga przeklinając los
    wlókł się z sakwą na plecach.

    Uciekał z więzienia ciemną nocą,
    w więzieniu długo cierpiał za prawdę.
    Uciekać dalej nie można było -
    przed nim rozpościerał się Bajkał.

    Włóczęga podchodzi nad Bajkał,
    bierze łódkę rybacką
    i zawodzi smutną pieśń,
    śpiewa coś o ojczyźnie.

    Włóczęga przepłynął Bajkał,
    na przeciw rodzona matka.
    "Witaj, ach, witaj, matuchna,
    czy zdrowi ojciec mój i brat?"

    "Ojciec twój dawno już w grobie
    leży zasypany ziemią,
    a brat twój na dalekiej Syberii
    dawno dźwięczy kajdanami."

    Po dzikich stepach Zabajkala,
    gdzie w górach wydobywa się złoto,
    włóczęga przeklinając los
    wlókł się z sakwą na plecach.

    A synatura smutna.

    • Dodatnia 2
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając z tej strony, zgadzasz się na nasze Warunki użytkowania.