boberm

......Nie mam żalu o to, że nie wszystko można potwierdzić .... Nie dziwię Ci się że nie masz żalu że nie wszystko mozna potwierdzic. Smiem zauważyć że wręcz Ci to pasuje. ......jest to blokowane przez... itd/itp. No jasne . A na noc zakładasz metalową czapeczkę , aby nikt nie podsłuchiwał Twoich mysli. .....Temat prawdy historycznej..... W temacie prawdy historycznej juz sie wypowiadałem w poście nr 28. ....z twojej strony nie padło żadne potwierdzenie twojej antytezy... To ty szafujesz hasłami - więc je broń. .....negację moich tez... Wskaż zdanie w moich postach w których zanegowałem Twoje tezy . Zadałem Ci tylko pytanie - skąd masz informacje i czy możesz je uwiarygodnić. Tak w kontekście kwestii zydowskiej - przewijającej się przez te posty , jak i kwestii afgańskiej. ( BTW: to byłeś tam czy nie? Odpowiedzi nadal nie mam , a nie wymagam od ciebie skanu z Twojej rosyjskiej książeczki wojskowej. ) Generalnie sens rozmowy z Toba sprowadza sie do przykładu : Boberm:- która jest godzina ? Vidkunsen:- zielony tramwaj jest najszybszy!!!!!! Tym oto akcentem kończe rozmowę . Boberm Out

W kontekście filmów wojennych teatru dalekowschodniego: - Braterstwo Broni - http://www.filmweb.pl/film/Braterstwo+broni-2004-109360# - My Way - http://www.filmweb.pl/film/Ma-i+We-i-2011-562718 (wspominał o nim Widkunsen) - Yamato - http://www.filmweb.pl/film/Yamato-2005-238107 - Assembly - http://www.filmweb.pl/film/Yamato-2005-238107 - Cienka Czerwona Linia - http://www.filmweb.pl/film/Cienka+czerwona+linia-1998-28 -w tym przypadku jeżeli ktoś ma czas sugeruję przeczytać cały tryptyk Jonesa o społeczeństwie amerykańskim w latach 39-45 czyli: - Stąd do Wieczności - Cienka Czerwona Linia - Statek szaleńców oraz Normana Mailera - Nadzy i Martwi W kontekście dyskusji z Widkunsenem: Co mają wnieść informacje przez Ciebie podane na temat spotkań tv historyków ????? My tez takich mamy np P Zychowicz - nadzwyczaj medialna postać Co ma wnieść do rozmowy o historii link do bloga ????? Jeżeli szafujesz informacjami historycznymi podawaj twarde dane , a nie - wybacz za słowo- "pierdoły".Szczególnie że partycypujesz do miana człowieka poszukującego prawdy historycznej. Pozdrawiam i sugeruię przenieść rozmowę na priva- jeżeli masz taką chęć.I faktycznie masz jakiekolwiek dane na poparcie Twoich tez.

Kolego Vidkunsen Generalnie staram sie nie dyskutowac z mitomanami , ale ............skrótowo - aby nie robic offtopu. Pisałem o merytoryczności wypowiedzi - dostałem znów rozważania o - kolokwializując- " dupie maryni". Pisałem - masz informacje - to się nimi podziel - taka jest standartowa forma wspierania swoich argumentów. Nie jestem historykiem uniwersyteckim, wiec nie mam dostepu do takich danych do jakich mnie kierujesz . Jak znakomita wiekszość , lub wszyscy na tym Forum. Wystarczyło wkleić skan z dokumentu w posta z informacją, skąd ten skan - tytuł pracy naukowej , strona etc... Ergo - Twoja odpowiedż jest znów zbiorem oklepanych truizmów i półprawd . I jeszcze jedno - Każdy Naród ma swoje prawdy i mity. Z naciskiem na mity. Boberm Out.

Kolego Vidkunsen Jak dobrze zrozumiałem tytuł tematu w który sie teraz poruszamy to jest - lub raczej ma być- zbiór informacji o filmach na temat Stalingradu i generalizujac II W.Światowej. To co teraz zaprezentowałeś zdecydowanie wykracza poza te ramy .Wiecej - wykracza zdecydowanie poza ramy tematyczne tego Forum.Które jak większośc tego typu forów jest z definicji apolityczne i nie porusza tematów drazliwych a leżących daleko poza kregiem zainteresowania tematycznego. Jeżeli chcesz dyskutowac na temat nacji żydowskiej , zaprezentuj te linki na jakiejś innej stronie , stronie stargetowanej na II WS , np www.dws.org. Gwarantuje Ci zdecydowany i własciwy merytorycznie odbiór Twoich Rewelacji. Generalnie przypatruję sie temu, co wypisujesz w tym temacie i mam coraz bardziej ambiwalentne odczucia . Nie będąc gołosłownym - cytaty z poprzednich postów: ---9 kompania(dla mnie trauma - wspomnienia)- jestes rosjaninem który brał udział w wojnie Afgańskiej , czy muzułmańskim mudzahedinem :woot: :woot: :woot: :woot: ---w tej brygadzie nie było nigdy żydów - masz na to kwity? . Jakiś żródłosłów - w jakiej książce ( publikacji ) to wyczytałeś , bo tam to raczej na pewno nie byłeś :D Temat DWS jest sam z siebie wystarczająco obszerny i bolesny dla wielu narodów , i jakiekolwiek wtrety sa niepotrzebne. Dziwi mnie to, ze Moderatorzy jeszcze nie zareagowali w jednoznaczny sposób, szczególnie że pisze to człowiek który pretenduje do miana Redaktora. PS Nie jestem zwolennikiem ogólnie pojętej poprawnosci politycznej , mam prywatne upodobania , sympatie i antypatie wzgledem narodów , orientacji seksualnej etc... Ale to są moje prywatne zapatrywania . I nie mam zamiaru z nimi wkraczac na łamy tego Forum. Aha - jeszcze jedno . Nie jestem żydofilem.Ten plus z mojej strony to pomyłka - ot wzrok juz nie ten . Miał byc duzy minus.

Nadzwyczaj konstruktywna odpowiedż. :ermm: Kończmy Waść tę dyskusję .Nie chce mi sie rozpisywać o Twoich konfabulacjach.

Oj, to chyba nie tak - "epizody hiszpańskie " występuja w filmie z 1989 roku.Wspólnie z próbami wybielania NKWD- jak pamietam. Film Vismayera - w którym występuje T. Kretschmann - to jedna spójna fabularnie opowieść o żołnierzach z batalionu Wermachtu. Nie miała i nie ma 4 częśći .I jako całość , bez problemów była i jest do dziś do obejrzenia. Pozdrawiam

Troche nie rozumiem tego co piszesz , ponieważ : a/ Stalingrad 1993 film niemiecki w rezyserii Vismayera b/ TV serial 2003 , równiez niemiecki trzyczęściowy c/ Stalingrad 1989 - film ZSRR w rezyserii Ozierowa ( tego od Wyzwolenia i Bitwy o Moskwę) Czyzby jeszcze było cos fabularnego ? , Nie mówię o starym filmie z lat 60- siatych i najnowszym 2013. Pozdrawiam

No i nie zapomnijmy o klasyce z czasów ZSRR czyli : - Tak tu cicho o zmierzchu - wręcz kapitalny film o walkach w Karelii - Oni walczyli z ojczyznę - Bondarczuka , Fall Balu 1942 walki obronne na podejściach do Stalingradu I oczywiście- pięcioczęściowa hagiografia RKKA - Wyzwolenie Stare filmy trącące troche myszką , momentami przeładowane " jedynie słusznymi" tekstami ... ale dla zainteresowanych filmografia wojenną - must see !!!!. Vidkunsen wspomniał o Hasselu - polecałbym nie tyle samego Svena - bo to w 75% bajkopisarz ale raczej -po stronie RKKA - "Sołdat" Nikulina - po stronie Wermachtu - "Zapomniany Zołnierz" - Guya Sayera Pozdrawiam

Witam - serial Strafbat- must see - Idż i Patrz - - Wojna Zimowa - finowie kontra rosjanie 1939 - Tali-Ihantala 1944 - j/w tyle że w 1944 - Misfit Brigade - na podstawie prozy Hassela - When Trumpets fade - o walkach w lesie Hurtgen - Sahara - stary, ale dobrze sie ogląda dzięki kreacji Beluschiego - O jeden most za daleko - operacja Market Garden - Imperium Słońca - - Tobruk - czeskie spojrzenie na MTO Tyle sobie przypominam w tym momencie . Pozdrawiam

Równiez czekam z niecierpliwością. https://www.youtube.com/watch?v=zYtc5Y96coM - mała próbka tego co nas czeka.

Tym razem pozwolę sobie na skorzystanie z Twojej pomocy - wykorzystam podeslany przez Ciebie plik :yes: . Dzieki tysieczne za cierpliwość. Bober Edit: Kondotierze - miałeś rację z questem na chimerę- gra sie pieknie rozkręciła. Jeszcze raz dzięki.

Kondotier Niestety misja z Doktorem i ukradzionymi lekami nie dała się pozytywnie zakończyć. Bez względu co robię , lub nie robię - nadal brak opcji rozmowy w w/w temacie z Leśnikiem. Drugi problem - brak rozmowy o ATP . Ten problem - jak mniemam - skutkuje brakiem dalszej ciągłości w misjach i koniecznością zakończenia tego moda . Kwestia jest - czy problem leży po mojej stronie - czegoś nie dociągnąłem z serwera . Czy tez jest to coś niezależnego od gracza . Ot, twórcy pozmieniali troche gameplay i coś się w skryptach porozjezdzało.O ile proste rzeczy jestem w stanie sobie poprawić - np : brak róznic w odgłosie broni z tłumikiem , czy też błąd z kolimatorem w Bizonie 9x19mm po upgrade'ach, - to temat analizy skryptów niestety wykracza poza moje możliwości. Pozdrawiam

Pomysł przedni. I pewnie tak następnym razem zrobię. Jeszcze kilka modów czeka na realizację.Wracając do gry- w wersji 4.0 u mnie wystąpiło kilka róznic. Pozwolę sobie krótko je opisać. - East Prypiat - po finalnym strzelaniu z Monolitem , u mnie przeżył Garik i dał namiar na przejście na Zachodni Prypiat. - Radar- pierwsze przejście w kierunku MW - zero Monolitu.Ani NPc- ków , ani ciał . Trochę mutantów i uzbrojonych zombie. - Martwa Topiel - quest z Chimerą jak najbardziej tak - czas występowania 1.00 - "myk" jest taki, że jak stałem w zaznaczonym miejscu i czekałem - to nic się nie działo - w drugim podejściu nadszedłem na zaznaczone miejsce w w/w czasie - chimera się zespawnowała. - Martwa Topiel - quest z oddaniem dysku i następujące w nim zdarzenia- po przekazaniu medykamentów Doktorowi i dostaniu ciągu dalszego w Czerwony Lesie ( jak opisał to Cichy), W moim przypadku chyba był jakiś błąd. Dotarłem do Leśnika - ale nie było opcji dialogowej o ukradzionych lekach. Penetracja jaskini z bandytami mimo braku rozmowy z Leśnikiem - też nic nie daje. Znalazłem trzy skrzynie w minilabiryncie- żadna nie uruchomiła ciągu dalszego questu. Szkoda , bo skutkuje to brakiem dalszego przejścia na Pustkowia. - Kordon - nie trzeba strzelać się z Wojskowymi - kwota 500 R rozwiązuje problem przejścia. Pozdrawiam.

Pomny zapisów w Twoim poradniku - zlikwidowałem wszelkie ustrojstwo w okolicach tych lokacji.Trzeba przyznać, że teraz zabawa z Kontrolerem jest całkiem poważnym wyzwaniem . Siła i odległość oddziaływania jego "mocy umysłowych" jest zdumiewająca. Ale ad rem. Temat rozwiązałem w prymitywny sposób przeinstalowując całość moda wraz z podstawką. I udało się :yes: . Na spokojnie , bez biegania acz szybko ( Włóczga dosłownie powstał z martwych). Faktycznie anticheating nie ma z tym - jak mniemam - nic wspólnego. Prawdopodobnie moja podstawka była już ciut "zmęczona". Przy okazji okazało się, że mogę bez problemów używac Exo - które przed reinstalem miało tendencje do wysyłania gry na pulpit w trakcie podłączania akumulatorów.Gdyby ktoś był zainteresowany - Exo plus dodatki bojowe , można znależć na niegdysiejszej lokacji Leszczyna. Z podziekowaniem za pomoc Bober

Dziekuję za pomoc , ale poradziłem sobie w inny sposób. Grając dalej. Przyspawałem się do fotela i przeszedłem Janów oraz Zaton. Efekt- jestem posiadaczem Sajgi i AKSa. Sajga jest spadkiem po Sułtanie - vide quest Brody , a AKS-a znalazłem w Wołchowie ( kompleksie P.Lotniczym) w podziemiach . Leżał w kontenerze. Obydwie bronie po poprawkach Azota i Kardana są całkiem skuteczne.Szczególnie że do AKS-a można zamontowac optykę. W kwestii cheatowania - oprócz kosmetyki latarki - nadal jest g....o warta , oraz udżwigu do 65 kg , nic więcej nie robiłem. reszta "utrudnień" - typu brak znaczków wrogów , ciał etc... nie przeszkadza , a dodaje realizmu rozgrywce. Edit: no i mam pierwszą poważną zagwozdkę.Podczas pierwszej wizyty w Prypeci - quest na odbicie Wędrowca Bez względu na to , jak szybko dobiegam do miejsca przetrzymywania Wędrowca- za każdym razem znajduję trupa onegoż. Próbowałem nawet w trybie"kuloodporność" , czyli jakby godmoda - i nic . Nie zdążam.Błąd moda? Czy może w wersji 4.0 jest inaczej niż w solucji.

Dzięki za odpowiedż. Jestem już - lub dopiero na Janowie- i przyznaję że ten mod coraz bardziej mi się podoba. Zona w nim przedstawiona zbliża się do mojej wizji tego świata.Anomalie są mordercze i niewidoczne. Mutanty diablo niebezpieczne . Broń normalna , znaczy postsowiecka lub rosyjska.Do tej pory latam z dwururką i całkiem dobrze się sprawdza. Nie ma strzałek , znaczników i innych elementów które prowadza gracza za rękę.Gdyby nie Twoja i Cichego solucja - byłoby jeszcze trudniej - ale nie potrafię się zmobilizować, aby nie zajrzeć co jakiś czas do onej. :D Oby było tak dalej.

Kondotierze-nawiązując do Twojej solucji - dzięki Ci za podpowiedzi w przechodzeniu moda- a zainteresowany niedrowo schowkami w Martwym Lesie , podażyłem onąż ścieżka niebezpieczną.Z wypiekami na twarzy - ginąc po wielokroć - obleciałem całą planszę i zajrzałem pod wszystkie możliwe kamienie.Niestety - nic nie znalazłem. Zastanawiam sie , czy to nie jest wina "systemu antycheatowego", który korzystając z uprzejmości Panów Modderów postanowiłem obejśc - korzystając z załączonych plików w polonizacji.

Moda skonczyłem. Mały , przyjemny - nadzwyczaj stabilny -mod uprzyjemniający okres wakacji. Rzekłbym - wariacja na temat vanilii COP-a. Plusy - najważniejsze dla mnie - polonizacja ( standard na tym Forum - duży ukłon dla Panów Tłumaczy) - jak już pisałem wcześniej - stabilność - pierwszy mod w którym nie miałem żadnego wylotu :yes: - sympatycznie opracowane lokacje - zmiany w nich przyjemnie zaskakiwały - zero udziwnień - podstawowe bronie ( jak dla mnie plus - spotykane różne cuda na kiju IMHO niezbyt pasują do Stalkera) Minusy - o minusach pisał Vorenus -zgadzając się z nim nie mam nic do dodania .

Vorenus - po wejściu na Wysypisko - pierwsza lokacja od wejścia - ruiny budynku - kręci sie tam wśród stalkerów pięciu Czystoniebowców - pogadaj z kazdym - automatycznie pobiorą pluskwy.

Cóż - znalazłem trzy sztuki. Mam nadzieje że nie będę miał problemów z fabułą w przyszłości. Te trzy burery - o których wspominasz - kojarzą mi sie z vanilią

Pytanie dla osób które przeszły przez X5. Ile dokumentów trzeba znależć w w/w labie dla Sidora?

Gdyby komuś nie odpowiadały tekstury broni >>http://www.stalkeruniverse.home.pl/index.php?topic=626.0

....moja postać nie możę przecisnąć się przez otwory w ścianach.... Vorenus - spróbuj przedefiniować nastepujące ścieżki w gamedataconfigscreaturesactor.ltx -stalker_restrictor_radius = 0.05;0.75;0.55;0.75;0.9 -stalker_small_restrictor_radius = .0.05;

Kondotier , deVries ,koledzy To nie tak , że mod wg mnie jest zły bo jest trudny . TS2 też nie są łatwe .Powołuję się na TS2 ponieważ po pierwsze trzeba mieć jakiś punkt odniesienia , a po drugie - juz całkowicie subiektywnie- to najlepszy mod w który grałem.Ja po prostu nie lubię zbędnych udziwnień wprowadzanych tylko dlatego że można, lub modder umie takowy dziwoląg wprowadzić. Pozdrawiam BTW : standartowych stzrelanek typu idż i wymłóć wszystko w promieniu widzenia nie lubię.

Biorąc pod uwagę ilość wpisów w tym temacie - to chyba niewielu NORMALNYCH graczy lubiących klimaty Zony parało się grą w onegoż. I SŁUSZNIE . Ten mod to kwintesencja kufajmaności stalkerskiej.Maksimum utrudnień -minimum sensu ich wprowadzania. Sciągając " Szramę"miałem nadzieję na coś zbliżonego do TS2 lub Fotografa. Niestety - pomyliłem się Scieżka fabularna - taka sobie- bywały lepsze , bywały gorsze.Zasadniczo trudno jest coś nowego opowiedzieć o Zonie- ograniczenia silnika nie pozwalają na wiele pomysłów więc nie można mieć do Autorów pretensji. Gameplay - to już inna para kaloszy. Znów pierdylion broni ni z gruchy , ni z pietruchy . Bezsensowne configi . Prawie niezniszczalni przeciwnicy . Jakieś skrzyżowania pijaw z cholera wie czym , objawiających się manifestacjami losowych anomalii.Powszechnie zacinające się skrypty.Jacyś Naziści - wyglądało to tak jakby przeniosło panzergrenadiere menschen z 10 Pancernej .....spod Kurska na Bagna. Jakieś latanie śmigłowcem , postacie kobiet - pewnie wycięte z jakiejś Mangi ... tudzież inne kwiatki .Gra w tego moda trochę przypomina rosyjskie podejście do rzeczywistości na zasadzie następującej - każdy głupi przejdzie na drugą stronę ulicy - po pasach- i na zielonym świetle. My bracia Rosjanie robimy to po wypiciu trzech szklanek gorzały - w poprzek autostrady - w godzinach szczytu - i tańcząc hopaka. Generalnie - totalny shit- tylko dla obłąkanych Zoną masochistów. Pozdrawiam