Witajcie w tym temacie będziemy opowiadać o naszych niewiarygodnych przygodach o duchach. No więc zaczne: Moja przygoda odbyła się w lutym, były ferie. Moi rodzice często jechali na nocki a moja siostra była na imprezach nocnych czy coś w tym stylu. Pewnego razu zostałem sam w domu w nocy nie bałem bo już byłem przyzwyczajony, że sam zostaje na noc. Była 3:10 (tak wiem przesadziłem wtedy) już akurat kończyłem chciałem pójść do klopa. Gdy już wyłączyłem komputer to poszedłem do klopa, wracając ktoś mi ku**a wyłączył światło w przedpokoju. Boże jak ja wtedy spieprz@łem do pokoju XD Tak się przestraszyłem, że włączyłem komputer i dalej grałem bo bałem się spać. Grałem aż do 6:30 bo czekałem na rodziców ;____________; Od tamtej pory zacząłem słuchać Creepypast i oglądać horrory :P