tom3kb

Ja pamietam, że znalazłem pierwszy schowek Zapadły na Kordonie, później żadnych swoich schowków nie robiłem, część fantów chowałem chyba w tej skrytce na posterunku jak się wchodzi do Baru (co dają misję na zabicie sfory psów). No i raz wchodzę tam do tego bunkra i dziadek Zapadło sobie tam stoi ;)

Jeszcze jeden taki w miarę westernowy mi się przypomniał. Cooper, 2 sezony,o dwóch irlandzkich gliniarzach. Akcja rozgrywa się po wojnie secesyjnej.

Jeszcze zapomnieliśmy o westernach ;) mało tego w dzisiejszych czasach. Więc jak ktoś ma ochotę na konik, kapelusik i pistolecik to może spróbować. Hell on Wheels, ten oglądałem oprócz bodajże ostatniego sezonu ale jeszcze nadrobię. Deadwood, o tym się nasłuchałem, że dobry.

To ja mam tak samo ;) Pierwsza Ragnarowa fajna, a na drugą patrzyć nie mogę. Rollo teraz to taki "berserk" ja niczego się nie boję :). Mi się rola Flokiego podobała w pierwszych 2 sezonach ale teraz jako taki dziki fanatyk religijny to już nie bardzo. Jeszcze mi się 3 seriale przypomniały. Penny Dreadful aka Dom grozy, klimatyczny horrorek. Marvels Agent Carter taki spin off Agentów Tarczy bez żadnych superbohaterów. Peaky Blinders, Anglia po 1wś i powstające/działające wtedy gangi.

Nie czepiajmy się takich szczegółów jak te wieże oblężnicze ;) w końcu jakoś te mury musieli sforsować, kto wie co sobie w tamtych czasach budowali, może same drabiny, może coś jeszcze. Zresztą takie rzeczy nie psują obrazu serialu jako całości. A ogląda go się bardzo dobrze. Izombies, poczekam na więcej odcinków/opinie i pewnie kiedyś obejrzę. Z Nation to taki raczej serial dla beki do oglądania przy piwie ;) W końcu to robota Asylum. Taki "starszy" wojenny Generation Kill.

Trylogia Pusher bardzo fajna. Co do seriali to ostatnimi czasy szukam brytyjskich, można znaleźć fajne scifi i sensac Jeden z lepszych seriali, które ostatnio widziałem to Utopia. Ze scifi podobał mi się Ocaleni-Survivors. Sensacyjne to Ripper Street. Gra o tron i Walking Dead wiadomo (chociaż ten drugi coraz bardziej cieniuje) Świetny jest Wikingowie, aż szkoda, że tylko 2 odcinki 3 sezonu już zostały. No i muza w tym serialu miodzio ;) Jak ktoś lubi klimaty zombie to podejście lekko na wesoło zapewni Z Nation. Jak ktoś lubi krwawą jatkę to nieźle się ogląda Spartakusa. Wampiry, tylko nie takie jak w Zmierzchu itp to serial The Strain.

A wykonałeś questy dla dowódcy Wolności na magazynch? Bo po którymś on mówi o tym, żeby iść na barierę bo tam gość ma zadanie. Na pewno wtedy skrypt dodaje tego querta i odpowiedni dialog.

Jest dowódca, który daje zadania, pierwsze to odnalezienie takie drogocennego "nieartefaktu" Kryształowiec. Później moźe inne, nie wiem. Stoi na wzgórzu tam gdzie skrzynki, siatka maskująca i wagony. Czy ma taką ksywę nie pamiętam. Niektóre ksywy z poradnika nie pokrywają się z tymi z moda. Ja przynajmniej odniosłem takie wrażenie w paru przypadkach. Cichy gral na wcześniejszej wersji, potem były updaty, polonizacja itd.

Kiedyś na pewno kupię, na razie muszę skończyć dwójkę :)

Ja tylko dodam, że wszystkie elementy wpływające na mechanikę rozgrywki, tj balistyka, rozkładane dwójnogi, poprawki dźwięków, podpieranie broni dostajemy także za darmo w patchu. Ale jeśli komuś zależy na używaniu tej oszałamiającej liczby broni (7szt) to szykować 13 euro i strzelać :woot: Uwielbiam nową politykę Bisu odnośnie dlc. Robię misję, zabijam gościa, podbiegam, myślę sobie "wezmę tą bajerancką snajperkę", a tu zonk wyskakuje okienko z "kup mnie albo nie postrzelasz" ;) Trolling level master by Bis :P nie ma to jak zobaczyć takie coś w klimatycznej misji :wallbash: Fajnie, że chociaż inne elementy jak nowe kamizelki (kilka sztuk)i są dostępne. No ale po tylu latach "chudych" wreszcie chłopaki muszą się trochę odkuć na swoich produkcjach. Może tylko mi tego typu DLC kojarzą się z słynną zbroją dla konia.

No fakt, ta kuloodporność wrogów jest momentami irytująca i przesadzona. Szczególnie denerwuje mnie odporność zombie na headshoty, c'mon. Jako fan klimatów zombie jak tylko jakiegoś widzę to włącza mi się autoaim na głowę ;) a tutaj potrzeba czasem wiadra naboi wpakowanych w głowę. Na szczęście nie ma wcale tak dużo walk, szczególnie z dużymi grupami więc idzie przeżyć. Czasami goście giną od jednej kuli w głowę, czasem od kilku, zganiam to na lepszy pancerz :) żeby się nie wkurzać za bardzo.

Jak są jakieś instalatory to ja radzę instalować np do jakiegoś folderu na pulpicie. Do folderu gry przerzucać potem to co tylko potrzeba, czyli gamedate i ewentualnie bin.

A ja mam wręcz odwrotne odczucia co do walki z ludźmi. Walą z dystansu, potrafią przyjąć sporo kul na klatę, nie zawsze mi headshoty wchodzą ;) Ammo nigdy nie mam za wiele. Ledwo mi się udało wyjść z X10 po pierwszej wizycie, wyszedłem dosłownie na ortatnich kulach, nawet użyłem zdobycznego pistoletu na 9x19 bo już mi ammo do ak, grozy, stg i jakiejś snajperki na 7.62x51 brakło. I nie jestem jakimś cieniasem stalkerem bo w innych modach z taką ilością ammo to mogłem przejść questów, że hej. Może to jest uzależnione od poziomu trudności, na którym się gra, ja gram na "trudnym" nie wiem na jakim ty pykasz ;)

Dostałem w nagrodę za questa zestaw naprawczy do broni i pancerzy. Pytanko brzmi. Czy można go użyć tylko kilka razy, czy też można używać w nieskończoność? Druga opcja byłaby do dupy :( naprawianie wszystkiego co chwilę za darmochę ;) @up Fabuła zarysowana jest słabo, jeśli chodzi o główny wątek. Troche podpowiada nam tytuł moda, trochę rozjaśnia rozmowa z Bagiennym Doktorem, tyle na razie ja odkryłem. Mi się podoba, że ten mod to głównie taka prosta stalkerska robota, znajdź to lub tamto. Przynieś mi coś to ja ci za to coś powiem. No i jeszcze w żadnym modzie tak mnie nie wciągnęło szukanie schowków :) Ps. Salomon Kane to całkiem fajne sci-fi w stylu Van Heslinga ;)

Smox dobrze pisze, żeby wejść do labu trzeba przynieść wisiorek pomocnikowi naukowca. Wisiorek dostajemy bodajże w x18 po jednej od tego gadającego zombie co jest na samym dnie labu w studni. Pamiętam to bo miałem ten sam problem z bunkrem na Jantarze. ;) Smox dobrze pisze, żeby wejść do labu trzeba przynieść wisiorek pomocnikowi naukowca. Wisiorek dostajemy bodajże w x18 po jednej od tego gadającego zombie co jest na samym dnie labu w studni. Pamiętam to bo miałem ten sam problem z bunkrem na Jantarze. ;)

Koralik miałem też chyba w schowku, w którym była książka z bajkami dla Pana Marcepana. Nie wiem, czy arty spawnują się jakoś losowo w tych schowkach ale na pewno miałem dwa Koraliki.

Zerknij jakby co ;) http://www.stalkeruniverse.home.pl/index.php?topic=500.0 Bierz inne zadania w Barze, Na magazynach wojskowych i w Dolinie mroku.

@up Miałem tak samo :)

Chyba miałem pomroczność jasną, termos byl za rurami, ze ja go za pierwszym razem nie widzialem. Nic z opcjami graficznymi w góre nie musiałem podbijać na szczęście. :)

Z wódką miałem podobny problem u mechanika w bazie wolności, nie pamiętam imienia. Miał za nią dać celownik. Miałem ją w plecaku, a w rozmowie ciągle była tylko opcja Nie. Za którymś razem przyszedłem z kilkoma butelkami i wtedy pojawił się dialog o daniu wodki. Z plecaka zniknęło z 5 butelek chyba, a więc chociaż z rozmowy wynika, że chce flaszkę to ten alkoholik :) pazerny pogada dopiero jak dostanie kilka. Ja wczoraj z godzinę łaziłem po x18 szukając termosu dla zielarza, a dzisiaj zauważyłem, że kondotier napisał, że trzeba tekstury ustawić na high, ten piecyk tego nie uciągnie. No nic questa trzeba będzie dokończyć na drugim kompie. :)

Miałem to samo na telefonie kiedyś :)

@up Chyba za poważnie wziąłeś sobie to co pisane było w tym temacie ;)

To jest jeden niewielki minus tego moda. Rosyjscy twórcy robią mody jak to chyba kiedyś smox albo kondotier napisał "pod siebie". Już o tym pisałem ale co im by szkodziło dodać do tych nagranych dialogów tekst wyświetlany na dole ekranu. Wtedy bez problemu jakby ktoś robił wersję english, polską czy jakąkolwiek inną ładnie by to przetłumaczył i by nie było problemu. Czasami się dziwie, że na takie proste rozwiązania nie wpadają goście, którzy robią mody od wielu lat. Co do tego dialogu z tymi ochroniarzami, to jeśli od razu pójdziesz do tego baru bez gadki z Sidem/Żabą to trochę trudno zaskoczyć o co chodzi ale jeśli najpierw z nim porozmawiasz to on wszystko wyjaśni co i jak ma być.

Zanim ty to zrobisz nasze władze już dawno tam będą :)

Tak trzeba być gotowym. ;) Jak w starym dowcipie, Rosyjski optymista uczy się angielskiego, pesymista chińskiego. A realista siedzi i czyści kałasza. :)