OP-2 czy NS2016?

[Czujny]

Kilka pytań do znających temat.

Mam do ogrania OP-2 i NS2016, ale jako że obowiązki nie pozwalają mi spędzać przy grach tyle czasu co kiedyś to i wybrać muszę jeden mod.

Czy ktoś mógłby mi nakreślić najbardziej charakterystyczne różnice między oba modami?

Zależy mi na wysokim poziomie trudności, dużej ilości fantów oraz zadań (który mod ma ich więcej?) a także ewentualnych nowych mechanikach gry zaimplementowanych przez moda (rozpalanie ognisk, jazda samochodem, rozstawianie namiotów etc etc... rzecz jasna, jeśli takowe istnieją).

Z góry dziękuję.

[Zwinny]

Jak poziom trudności to oczywiście op-2 ale uprzedzam że to jest hardkor, jest też dłuższy niż ns2016

[Anton Gorodecki]

45 minut temu, Czujny napisał:

Czy ktoś mógłby mi nakreślić najbardziej charakterystyczne różnice między oba modami?

Długość rozgrywki, poziom trudności rozgrywki, złożoność zadań, ilość zadań, ilość ekwipunku, liczba osiągnięć. Wszystko na korzyść OP-2.

51 minut temu, Czujny napisał:

a także ewentualnych nowych mechanikach gry zaimplementowanych przez moda (rozpalanie ognisk, jazda samochodem, rozstawianie namiotów etc etc...

Takie rzeczy tylko w CoCu (jego klonach) i NLC 7 (i jego klonach, najbardziej złożony pod względem nowych funkcji rozgrywki mod w jaki grałem) i kilku innych modach (ale tutaj trzeba wybierać pomiędzy poszczególnymi funkcjami).

Jeśli ukończyłeś NS to proponuję od razu OP-2. Jeśli nie to najpierw NS2016 a następnie OP-2/OP-2.1

[OldMan]

Przy Twoich oczekiwaniach zdecydowanie OP-2. 
Grałem 11 miesięcy oczywiście gdy miałem czas
Pamiętaj, że to nie jest mod do przeklikania o czym sam się przekonałem.. 

[tom3kb]

Porównując czysto liczbowo to wygrywa OP-2 ale NS 2016 ma jedną niezaprzeczalną zaletę, nie dostaniesz zawału serca (z powodu irytacji i fqurwu) i nie wyrzucisz kompa przez okno szczególnie jak

Cytat

jako że obowiązki nie pozwalają mi spędzać przy grach tyle czasu co kiedy

Przy NS 2016 przyjemnie spędzisz czas bez podnoszenia sobie ciśnienia, zadań też są tony, sprzętu zatrzęsienie, gameplayowe rozwiązania praktycznie te same.

[Czujny]

Pięknie dziękuję za porady i informacje.

Chyba zdecyduję się na OP-2. Mogę go przechodzić i rok byleby tylko zabawy i możliwości było więcej aniżeli w NS2016 (chociaż jak znam siebie, to i NS2016 też pewnie kiedyś zaliczę)

[kondotier]

@Czujny  - Moja rada taka. Patrząc na Twój brak czasu na grę, zacznij jednak od NS2016. Przejdziesz go o wiele szybciej ( ja potrzebowałem 3 tygodni, ale grałem dużo ) niż OP-2. A następnie podejmij decyzję, czy brać się za OP-2, jedynego moda którego w połowie zostawiłem bez żalu. Wg. mnie, OP2 tom mod zrobiony przez sadystów dla masochistów.

Podam ci tylko jeden przykład, który skłonił mnie do zaprzestania gry. Na Agropromie broniący INB na 3/4 mapy ostrzeliwali mnie granatami podlufowymi, a kiedy już do INB wszedłem, żaden trup podlufowego nie miał. tak samo z PMa NPC potrafił mnie zabić przez pół mapy lub przez betonową ścianę. Ja się mu tym samym nawet z bliska nie mogłem odpłacić. A takich sytuacji na różnych lokacjach jest na pęczki. Mało grając, zanim go skończysz, zapomnisz począktu i o co się w modzie rozchodzi.

Lubisz ginąć setki razy bez swojej winy, graj w OP2, Twoja wola. Chcesz wiedzieć na co się decydujesz biorąc OP2, obejrzyj najpierw kilka gameplayów.

[Czujny]

@kondotierRozumiem.

Poziomy trudności mają w OP-2 jakieś większe znaczenie? Czym się różni "rozgrzewka" od "realizmu"? Czy na "rozgrzewce" też dochodzi do takich sytuacji jakie opisałeś?

[kondotier]

@Czujny - Już nie pamiętam na jakim stopniu grałem, ale chyba na rozgrzewce, bo wcześniej zapoznałem się z opiniami innych o modzie. Więc na temat jak wygląda gra na innych poziomach nie odpowiem. Ale nie sądzę aby było łatwiej i przyjemniej.

Abyś nie musiał grzebać na YT, masz linka do gameplaya youtubera robiącego naprawdę dobre i przydatne filmiki .

https://www.youtube.com/watch?v=taZF5j6n7dg&list=PLnGInkNZHnoIGDV5xHq0Y-t5ZoV5E_4SP&index=1

Radzę zobaczyć ile ich jest. To Ci pomoże podjąć decyzję.

Ale jak mimo to się zdecydujesz na OP2, znajdź czita na pokazywanie schowków Kostii. Trzeba go koniecznie wgrać od razu na początku. Bo inaczej nie zaskoczy pokazywanie.

[Czujny]

@kondotier to mnie trochę teraz powstrzymałeś...

Chęć przygody i trudna rozgrywka to jedno, ale podkręcone do granic możliwości skrypty to już inna śpiewka. I co tu robić? NS już niezobowiązująco pogrywam od trzech dni, ale nawet na najtrudniejszym poziomie w moim odczuciu jest strasznie łatwo.

[kondotier]

@Czujny  Znasz powiedzenie "Dobre złego początki"? . Zajdziesz dalej, zacznie się pod górkę. Ale przynajmniej sytuacje realne.

[MaklerR]

@Czujny Zrobiłem kiedyś poradnik jak zedytować wytrzymałość postaci by nie było tak masochistycznie, jak poszukasz to znajdziesz i będziesz mógł dostosować moda pod siebie.

[Zwinny]

Ja jednak jestem zdania że należy grać tak jak twórca przykazał, jak za trudno to jest ns2016 która jest tak k....... prościutka, szczególnie jak masz egzoszkielet i arty na kuloodporność wtedy jesteś bogiem w zonie a gra zaczyna się nudzić w moim przypadku.

----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- 

Proszę nie używać wulgaryzmów w postach. @Anton Gorodecki

[Czujny]

3 minuty temu, Zwinny napisał:

jest ns2016 która jest tak kurewsko prościutka, szczególnie jak masz egzoszkielet i arty na kuloodporność wtedy jesteś bogiem w zonie a gra zaczyna się nudzić w moim przypadku

Otóż to. Ledwo co ukończyłem x-18 w pojedynkę, bez większego wysiłku, wybijając cały oddział i dwa BTR'y (nawiasem mówiąc, na każdy BTR użyłem po JEDNYM granacie przeciwpiechotnym)... no i po prostu odczuwam brak emocji związanych z walką w Stalkerze. Szczytem przegięcia jest wykoszenie żołdaków na Agropromie wziąwszy pod uwagę ich liczebność, rodzaj (zwykli, specnaz, egzy etc etc.) i wsparcie powietrzne które dostają. I to wszystko na najtrudniejszym poziomie, a wrażenia jakbym się przechadzał po parku. Zbytnie ułatwianie moda też mu nie służy i może przynieść odwrotny skutek.