Polska stalkerska nuta

[Yossarian]

Nie ukrywam że @vidkunsen inspiruje mnie ostatnio swymi postami do pewnego grafomaństwa. Poniżej przeróbka tekstu (mam nadzieję, że nie naruszam praw autorskich A. Osieckiej) do utworu który skomponował K. Komeda. Przy okazji mała zagadka. Jaki jest tytuł filmu i wspomnianej piosenki. Od kiedy ją usłyszałem, to jakoś zawsze kojarzyła mi się ze Stalkerem. Stąd moja modyfikacja tekstu. Odpowiedź będzie uzasadniać założenie tego tematu w tym miejscu.

Spoiler

Ze świata czterech stron, 
Z Prypeci mrocznych dróg,  
Gdzie las czerwony, wiatr zmęczony, noc i chłód.  
Gdzie artefaktów plon,  
Gdzie promieniuje lód,  
Wstaje dzień.  

Słońce przytuli nas do swych rąk  
I spójrz - ziemia radiacją lśni,  
Zona urodzi nam fantów łan, złoty kurz. 
Skadowsk zaprosi nas pod swój dach,  
Będziemy tu śmiać się przez łzy.  
Znów na gitarze ktoś zagra nam.  
Może już. 

Za dzień, za dwa,  
Za noc, za trzy,  
Choć nie dziś. 
Za noc, za dzień, 
Doczekasz się, 
Wstanie świt. 

Chleby upieką się w piecach nam. 
I spójrz - tam gdzie tylko był dym, 
Kwiatem zabliźni się walki ślad, barwą róż. 
Dzieci urodzą się nowe nam. 
I spójrz - będą śmiać się, że my 
Znów wspominamy ten podły czas, czas psi-burz. 

Za dzień, za dwa, 
Za noc, za trzy, 
Choć nie dziś. 
Za noc, za dzień, 
Doczekasz się, 
Wstanie świt. 

 

[tom3kb]

@Chlebczarow

Piosenka: Nim wstanie dzień.

Film: Prawo i pięść. Jak to mówili o filmie taki "polski western".

Co wygrałem?

[vidkunsen]

Wycieczkę po własnym mieszkaniu bez przewodnika. 

[Yossarian]

No a któż by inny jak nie "stary" kinoman miał odgadnąć 

Oto główna nagroda (można porównać tekst)