Takie tam pomysły smoxa

[smox]

1. Podkładki pod słuchawki. Jakiś czas temu zakupiłem sobie słuchawki Superlux hd681. Jestem bardzo zadowolony z jakości dźwięku, jednak po dłuższym używaniu bolały mnie uszy. Nacisk był za duży. Znalazłem w necie różne porady - mod skarpetkowy, wyginanie pałąka itp. ale nie pomogło. Wymyśliłem podkładki z gąbki i teraz jest ok. Można cały dzień siedzieć z słuchawkami na uszach.

Te podkładki może pięknie nie wyglądają, ale one nie są od wyglądania. Mają zapewniać komfort i to robią

2. Wózek pod komputer. Wraz z modernizacją komputera i zakupem nowej obudowy, znacznie wzrósł jego ciężar. Wyciąganie go w wnęki zaczęło być uciążliwe. Skonstruowałem więc sobie wózek na kółkach i problem znikł. Dodatkowo zwiększył się dopływ powietrza do zasilacza. Żona się śmieje, że mogę doczepić sznurek i wyprowadzać go teraz na spacery

 

[apg2312]

3 minuty temu, smox napisał:

Żona się śmieje, że mogę doczepić sznurek i wyprowadzać go teraz na spacery

Tylko o kagańcu nie zapomnij

 

[Mnieciu]

Śliczny ten piłkowy model. I ten zaciesz. 

 

Pomysły świetne. Ja mam w starym domu zrobiony wieszak na słuchawki z dwóch deseczek obitych pianką. 

[smox]

Moja przerobiona obudowa be quiet! Pure Base 600 Window Orange. Przerobiłem przedni panel wycinając 2 prostokąty i dając aluminiową blachę perforowaną z otworami o średnicy 2,5 mm. Wentylacja obudowy znacznie się przez to poprawiła. Dodałem też filtr przeciwkurzowy wykonany z aluminiowego płaskownika obciągniętego damską rajstopą O dziwo filtr sprawuje się rewelacyjnie, mogę nawet śmiało powiedzieć, że jest znacznie lepszy niż oryginalne filtry. Dałem też filtr o podobnej konstrukcji na górę obudowy. Pomarańczowe ramki po bokach obudowy pomalowałem na czarno. Mam jeszcze w planie zmienić pomarańczowe diody na włączniku i ten drugi, ale nie bardzo wiem jak się za to zabrać.

Wygląda to tak -

 

[Mnieciu]

Wygląda jakby to był oryginał. 

[smox]

5 godzin temu, Mnieciu napisał:

Wygląda jakby to był oryginał. 

Dzięki @Mnieciu Miałem zrobić ten front bardziej dekoracyjny z aluminiowymi listwami, ale poszedłem jak zwykle po najniższej linii oporu - leniwy jestem z natury To tylko obudowa, ma być przewiewna i cicha i taka jest. Tak swoją drogą, to gdybym nie kupił jej w Outlecie za 270 zł, to pewnie wybrał bym jakąś tańszą, chociaż obudowy be quiet zawsze mi się podobały.

Dodam jeszcze, że filtr na górze ma od spodu samoprzylepną taśmę magnetyczną, by się toto nie ruszało, no i lepszej jakości rajstopy (takie błyszczące) za prawie 10 zł 

[Yossarian]

@smox, a nie zastanawiałeś się nad profesjonalnym moddingiem? Widać, że masz do tego smykałkę 

[smox]

4 minuty temu, Yossarian napisał:

@smox, a nie zastanawiałeś się nad profesjonalnym moddingiem? Widać, że masz do tego smykałkę 

Nie myślałem o tym. Co innego zrobić coś dla siebie w wolnej chwili, a co innego dla kogoś innego w konkretnym terminie. 

Gdyby jednak ktoś z forum coś chciał, to mogę zrobić, oczywiście za darmo, tylko koszty materiału. 

[smox]

Pomysł nie jest mój tylko podpatrzony na Youtube. Sprawdziłem jednak wszystko na mojej pile i mogę go śmiało polecić wszystkim posiadaczom pił spalinowych.

Chodzi o wylot spalin. W moim małym Stihlu MS 180 wystarczyło wywalić siateczkę, rozwiercić otwory i poszerzyć szczeliny wylotowe w tłumiku, by piła dostała niezłego kopa. 

Dodatkowym bonusem jest to, że warczy teraz jak "dorosła" piła

[kondotier]

@smox  Nie chwal się, bo Ci się Zieloni do tyłka dobiorą za hałas i spaliny.

A tak na poważne, słuchawki wyciszające masz?

[smox]

2 godziny temu, kondotier napisał:

A tak na poważne, słuchawki wyciszające masz?

Nie ma takiej potrzeby. To mały silniczek o pojemności skokowej 31,8 cm³ i mocy 1,9 KM.

[smox]

Od dość dawna toczę nierówną wojnę z kretami, które ryją swoje kopce na moim podwórku. Stosowałem przeróżne środki do ich odstraszania jak i zwalczania z raczej mizernym skutkiem. Środkiem, który dał mi nadzieję był Karbid. Niestety po jakimś czasie kopce pojawiały się odnowa. 

No i teraz najważniejsze - od ponad dwóch tygodni nie pojawił się żaden kopiec Raczej za wcześnie na odtrąbienie zwycięstwa, ale bitwę z pewnością wygrałem. 

Sposób okazał się banalnie prosty i tani. Nie będę się chwalił, że sam go wymyśliłem, bo powiedział mi o nim straszy człowiek z którym przypadkiem poruszyłem temat kretów.

Otóż jak pojawi się kopiec wystarczy zebrać ziemię i dookoła kretowiska powbijać drewniane kołki (20 - 30 cm), tak by nie wystawały z ziemi. Jak na razie to działa.

[Gatzek]

Ja kreta przegoniłem wrzucając mu do tuneli kupy moich kotów. Sposób może obrzydliwy ale skuteczny. Krety nie znoszą intensywnych zapachów takich jak karbid, odchody zwierząt itd. Od jesieni mam spokój z nieproszonym gościem, mam nadzieję, że już do mnie nie wróci.