Skocz do zawartości

Opinie o modzie.


Ignachinio

Rekomendowane odpowiedzi

 Jestem w trakcie przechodzenia tego moda, niestety nie wytrzymał bym do końca z wyrażeniem mojej opinii o nim. Mod może i ma ciekawą fabułę ale granaty przeciwników latające po całej mapie...(stoję sto metrów od niego i za chwilę mam granat pod nogami) to skandal jest... Głupota ludzi  z którymi muszę działać powala mnie na kolana. Jak można stać obok przeciwnika.. i do niego nie strzelać.. nie wiem czy koleś go nie widzi czy widzi ale nie ma amunicji, ale jest to skandal.. Inna sprawa to te śmieszne trafienia. Rozumiem, że aż tak bardzo ktoś chciał utrudnić grę i po każdym trafieniu we mnie wszystko mi fruwa przed oczyma.. ok ale czemu przeciwnicy tak nie maja!? Jak mam go k... zabić skoro on wali do mnie i raz trafi i ja nic nie widzę a ja walę do niego a on ma to w dupie i pomimo trafień strzela do mnie nadal. Ulepszenia broni i ich naprawa, istnieje takie coś w tej grze? Nie mówiąc już o celownikach.. co z tego ze zdobyłem tego zielonego PSO(chyba PSO-3) skoro i tak do żadnej broni nie mogę go przytwierdzić.. Celownik w G36 jest tak ch... że aż żal że ktoś używa taką broń.

 

 Pytanie czy dalej też tak będzie? Czy będę się musiał mordować z przejściem 100 metrów.. Czy to się z czasem poprawi.. bo jak tam ma to wyglądać to sobie odpuszczam..

 

P.S

 Z ostatniej chwili poradnik do powrotu Szramy ma się nijak do tego co jest w dopie... Nie wiem czy to celowy zabieg ale zgłaszam, że problem istnieje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Biorąc pod uwagę ilość wpisów w tym temacie - to chyba niewielu NORMALNYCH  graczy lubiących klimaty Zony  parało się grą w onegoż. I SŁUSZNIE . Ten mod to kwintesencja kufajmaności stalkerskiej.Maksimum utrudnień -minimum sensu ich wprowadzania. Sciągając " Szramę"miałem nadzieję na coś zbliżonego do TS2 lub Fotografa. Niestety - pomyliłem się

Scieżka fabularna - taka sobie- bywały lepsze , bywały gorsze.Zasadniczo trudno jest coś nowego opowiedzieć o Zonie-  ograniczenia silnika nie pozwalają na wiele pomysłów więc nie można mieć do Autorów pretensji.

Gameplay - to już inna para kaloszy. Znów pierdylion broni  ni z gruchy , ni z pietruchy . Bezsensowne configi .

Prawie niezniszczalni przeciwnicy . Jakieś skrzyżowania pijaw z cholera wie czym , objawiających się manifestacjami losowych anomalii.Powszechnie zacinające się skrypty.Jacyś Naziści - wyglądało to tak  jakby przeniosło panzergrenadiere  menschen z 10 Pancernej  .....spod Kurska na Bagna. Jakieś latanie śmigłowcem  , postacie kobiet - pewnie wycięte z jakiejś  Mangi ... tudzież inne kwiatki .Gra w tego moda trochę przypomina rosyjskie podejście do rzeczywistości  na zasadzie następującej - każdy głupi przejdzie na drugą stronę ulicy -  po pasach-  i na zielonym świetle. My bracia Rosjanie robimy to po wypiciu trzech szklanek gorzały - w poprzek autostrady - w godzinach szczytu - i tańcząc hopaka. Generalnie - totalny shit- tylko dla  obłąkanych Zoną masochistów.

Pozdrawiam

 

 

  • Dodatnia 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

boberm - a może byś tak popatrzył w Powrót Szramy bez dopełnienia? Czy wszystke mody maja być na jedno kopyto, tylko z drobnymi zmianami w pogodzie, czy wygladzie mutantów?

Ten mod był na topie kilkanaście miesięcy temu, miał wielu zwolenników i wtedy była ożywiona dyskusja na jego temat. Teraz to już mod archiwalny. Ja również w niego grałem. Był to mój pierwszy mod na tym forum i do dziś wspominam go z przyjemnością. Uważam go za jeden z lepszych. A tym którzy bezproblemowo chcą przeć do przodu, kładąc przeciwnika pokotem, polecam strzelanki. Jest ich sporo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kondotier , deVries ,koledzy

To nie tak  , że mod wg mnie jest zły bo jest trudny . TS2 też nie są łatwe .Powołuję się na TS2 ponieważ  po pierwsze  trzeba mieć jakiś punkt odniesienia , a po drugie - juz całkowicie subiektywnie- to najlepszy mod w który grałem.Ja po prostu nie lubię zbędnych udziwnień wprowadzanych tylko dlatego że można, lub modder umie takowy dziwoląg wprowadzić.

Pozdrawiam

BTW : standartowych stzrelanek typu idż i wymłóć wszystko w promieniu widzenia nie lubię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Ja jestem świeżo po i... no, nie zgadzam się ze złymi opiniami na temat moda. Fakt, że naziści na Bagnach (i raz w Barze w moim przypadku) to dość dziwny zabieg, ale przynajmniej mieli ciekawą broń, której z chęcią używałem jeszcze dłuższy czas. Fabularnie naprawdę nie jest źle, bo mamy coś niesztampowego. Mechanika fakt, czasami bywa upierdliwie, bo jak dostajesz kulkę i ekran radośnie wiruje, a w tym samym momencie pod nogami lądują dwa granaty, to raczej skończy się to "doigraniem się" naszego "koleżki". Ale radochy jest tyle, że z chęcią wczytywałem i powtarzałem, bo grało się przyjemnie.

Pod sam koniec, kiedy Doktor stwierdza, że fajnie będzie znaleźć grób Kła i przynieść ciało Ducha byłem ciut zmęczony, bo jak dla mnie zbędna przebieżka Kordon - Magazyny - Jantar. A poza tym genialnie - no i Szrama dostał swoje pięć minut, dzięki czemu lepiej znamy jego motywacje do działania i jako postać maluje się nieco inaczej niż w Czystym Niebie. Ogólnie: podobało mi się! :) Czekam na część drugą i jak tylko się pokaże w jakimś przyswajalnym dla mnie języku, to rzucam wszystko w cholerę i siadam do gry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając z tej strony, zgadzasz się na nasze Warunki użytkowania.