Lonely Mercenary

No cóż, Zona którą znacie już nie istnieje. Zmieniło się praktycznie wszystko, zacznę od rzeczy, które udało mi się udokumentować. Trafiło tutaj mnóstwo nowego sprzętu (i rekrutów ;)) Miejscowi mechanicy skonstruowali nowe pojazdy: Niektóre obszary zarosły, w innych pojawiły się niezidentyfikowane obiekty: Azyl znalazły tutaj istoty, których istnienia nie podejrzewano: Zjawiska anomalne są nie do rozpoznania: A wśród miejscowych ulubioną zabawą jest hazard: Inne rzeczy, które udało mi się zaobserwować to nieznany język, stosowany przez niektórych napotkanych stalkerów. Dodatkowo obawiam się, że bandyci posiedli dar kuloodporności, gdyż niektórym nie są straszne 2 magazynki od kałacha wpakowane w tors. Nie mniej jednak, kontynuuję moją podróż wgłąb Zony, jutro zamierzam odwiedzić obszar zwany przez miejscowych "Wysypiskiem". Życzcie mi szczęścia.

Osobiście też jestem za przeniesieniem tego wątku... Ale do rzeczy, napotkałem standardowe problemy (parę plików brakowało w config/text itp.) Oczywiście spokojnie uporałem się z nimi, wziąłem Nową grę i proszę pierwszy crash się pojawił: FATAL ERROR [error]Expression : !(i->used_ai_locations()) || (i->m_tNodeID != u32(-1)) [error]Function : CALifeSimulatorBase::create [error]File : E:\stalker\patch_1_0004\xr_3da\xrGame\alife_simulator_base.cpp [error]Line : 193 [error]Description : Invalid vertex for object [error]Arguments : EDIT: Już wszystko ok, błąd występuje czasami, odpaliłem grę drugi raz i już nie było problemu. Gorzej jest z dialogami większość jest po angielsku (ustawiłem folder "eng" jako główny) jednak wciąż zdarzają się te po rosyjsku, albo wyświetla się tylko linijka "esc_dialog_7" itp.

A ja nie mogę rozpakować tych plików. Jak zamienię je na 7z to wyskakuje, że zawartość uszkodzona. Dodane na końcu cyfry 001, 002 i 003 sprawiają, że program bierze to jako format pliku.

Ja tylko próbuję po kolei każdy mod, po czym robię listę priorytetów i gram... jak znudzi mi się jeden to biorę kolejny, czasami wracam do tego starego. Najgorzej jak ci się pomylą questy, biegasz na drugi koniec mapy po czym odkrywasz, że to nie ten mod :D

Kurde, ten opis zmienił moje zdanie o 180 stopni! Ściągam natychmiast, Sigerous poczeka! (W sumie wyszła z tego Zachodnia wersja Stalkera, powinni jeszcze przenieść miejsca akcji na pustynię w Nebrasce. Nie mniej muszę to zobaczyć!)

Obcy w Czarnobylu... mam nadzieję, ze to nie Priboi...

Cromm rzuć modding i rób stalkerskie filmiki!

Mi tam od razu zlecił zabicie dowódcy, a gdy dowódca nie żył a wszystkie jego graty spoczywały u Sidora to Wilk chciał żebym mu przyniósł pistolet oficera... Wykupiłem od Sidora wszystkie pistolety ale nie znalazłem tego właściwego :/ Dobra rada taka, że zanim cokolwiek zrobisz weź wszystkie możliwe questy...

Coś z tą wojną jest, bo ja miałem wysyp bandytów na mapie (na szczęście są słabsi niż wojsko i stalkerzy ich powstrzymali). Ale wojsko z posterunku również podeszło pod wioskę, na szczęście byłem w pobliżu i nie dość że ich odparłem to na wszelki wypadek wyczyściłem posterunek. Coś jest nie tak ze spostrzegawczością NPC. U mnie część najemników z ATP podczas szturmu poszła strzelać się z wojskiem pod nasypem kolejowym, to samo partyzanci podczas ataku na obóz bandytów. Atak wojskowych na Kordon rozpoczął patrol, który cały czas wychodzi kilkanaście metrów przed posterunek.

No cóż, jeżeli emisje się skumulują to nie ma... szans :/ Pamiętam jak poszukiwałem dokumentów w Prypeci i trzy emisje pod rząd mnie zastały... przez Radar do baru przedzierałem się ogołocony całkowicie z amunicji.

Wycofać się nie możesz? Najlepiej to staraj się pooddzielać od siebie mutków, przed zombiakami zwiej na jakieś podwyższenie, po czym dźgaj każdego nożem w głowę. Do pojedynczych burerów musisz podejść jak najbliżej i też staraj się zadawać ciosy nożem w głowę. Na chimery jest sposób, gdy podejdzie do Ciebie, zacznij krążyć dookoła niej, tnąc ją cały czas (a jeżeli chimery nie będą stanowiły przeszkody to po prostu uciekaj stamtąd). Trochę się napracujesz, wczytasz grę paręnaście razy, ale to chyba lepsze niż zaczynanie od nowa. Powodzenia ;) Albo (tak jak Kobal radzi) wczytaj poprzedni zapis (jeżeli nie masz to autosave pojawia się zawsze).

Zarąbisty mod. Od teraz jest moim ulubionym (miałem najpierw dokończyć tajne ścieżki i dopiero zacząć przechodzić sigerousa, ale teraz za chiny nie wrócę do tajnych ścieżek!). Lekko zmodyfikowana fabuła, mnóstwo zadań pobocznych, lepsze tekstury (pomijając wygląd NPC). W nocy bandyci wychodzą na żer i czekają za każdym rogiem... Po prostu miodzio :D. Martwi mnie jednak poziom trudności. Gram na mistrzu, nie wyszedłem jeszcze z Kordonu, a mam ponad 100 000 rubli, nie mówiąc już że pod ciężarem apteczek i amunicji się załamuję. Nie mniej jednak to będzie chyba najlepszy mod w jaki grałem!

W "opcjach Moda" w menu głównym są opcje "Włącz niebezpieczeństwo", "Wyłącz horros" i "Włącz Wojnę". Pierwszą i ostatnią chętnie bym włączył, tylko nie wiem co one zmieniają i czy nie kolidują z fabułą gry? A tak btw, zrobiłem mały remix tekstur (nie tworzyłem własnych :/ <jestem zbyt leniwy ;)>) ale żadna frakcja nie wygląda tak jak wcześniej. Na pewno wszyscy te tektury widzieli, większość jest z Solyanki (to istna kopalnia tekstur :D) i rebalanced jednak jest mała niespodzianka... podzielić się? Powiem jeszcze że Wolnościowcy wyglądają bardziej jak partyzanci, Powinnościowcy jako weterani Zony noszą samoróbki mundurów, najemnicy to niemieckie jednostki specjalne, a Monolitu lepiej nie spotkać w nocy :) Nie jest to może arcydzieło, ale komu nie przeszkadzały błękitne kiecki świeżych stalkerów?

To dlatego rosyjska wersja była dla mnie nie do przejścia.... EDIT (Yurek): A to taka zmyślna pułapka zastawiona przez GeJorge'a, bo wszyscy sie przyzwyczzaili zaraz na początku gry tą nieszczęsna skrzynkę obrabiać. A dobrze wam tak złodziejaszki drobne ... :P

Może to i głupie pytanie, ale polonizację nakładamy na Sigerousa, czy na Aurorę (czy może działa w obu przypadkach)? I jeszcze jedno, czy w polonizacji zostały zmienione tekstury NPC? Bo jeżeli nie, to mogę coś pokombinować ;)

Spełniam wymagania, na hi-res nie chodzi mi nawet AF2.1 Czy mój komputer jest dziwny?

Jak dla mnie są zbyt cukierkowe, skoro mają to być mody do STALKERa, to powinny być mroczne. Coś w tych klimatach (przykłady znalezione w necie, nie moja robota):

To ja poproszę userbary do Oblivion Lost, Rebalanced, L.U.R.K. (tylko tej starszej wersji), Special Free Play Story mod, ShoC Complete 2009 by Artis Pavel... reszty już nie pamiętam :lol:

Jeżeli nie wydasz minimum 5 000 zł na kompa to nie masz co liczyć na pokazanie się Menu xD A tak na serio to na pewno będzie miał gigantyczne wymagania.

W sumie to gra sama w sobie nie jest zła (bagna były bardzo klimatyczne!) tylko już w Kordonie klimat się sypie, reszta zony jest przeludniona. Może trochę klimatyczny jest jeszcze Czerwony Las, ale za mało tam mutantów (większego stracha miałem w czerwonym lesie w ShoC). W sumie to większość graczy narzeka, że GSC przeludniło Zonę. Wojny frakcji też były fajne, ale do Stalkera nie pasują, od czasu do czasu Wolność może postzrelać się z Powinnością, ale nieprzerwane szturmy to przesada, większość oddziałów albo rozszarpałyby mutanty, albo te same mutanty napadłyby na bazę główną, podczas nieobecności większości sił. I poza tym skąd te frakcje brałyby ludzi? W ShoC widzieliśmy, że prowadzą wojnę propagandową, skupiając się na walce z mutantami (sam Woronin przyznaje, że wtargnięcie na ziemie wolności nie ma sensu).

Sigerous jest zupełnie inny, tam twórcy postawili na fabułę, tutaj masz generalnie jedną wielką naparzankę (przez jeden dzień nie mogłem ruszyć się ze skadowska, bo co wychodziłem to nowe trupy z mnóstwem broni się pojawiały, a kasę trzeba było jakoś zarobić. Co chwila wracałem i sprzedawałem, wracałem i sprzedawałem... dalej niż do leśniczówki nie doszedłem :D). Ciężko tutaj fabuła idzie, naprawdę ciężko.

Da się teoretycznie wszystko, a ilość czasu zależy od Twojej biegłości w moddingu. Jeżeli wiesz co i jak to pójdzie sprawnie. Jeżeli jesteś zielony w tych sprawach, to musisz znaleźć poradnik, robić wszystko według jego zaleceń, czasem Ci się coś nie uda i nawet nie będziesz wiedział dlaczego. No, ale nawet doświadczonemu modderowi mniej niż dwóch tygodni pracy na coś takiego nie daję ;)

Chwila chwila, tego Sigerousa z ShoC trzeba jeszcze przetłumaczyć!

Doświadczony modder by to spokojnie zrobił. Właściwie każdy by to zrobił, tylko zajmuje to dużo czasu.

Czy do takich mocnych to raczej nie, ma mniejsze wymagania niż SGM. Fabuły nie zmienia, tylko grafikę (i zamienia zonę w jedno wielkie pole bitwy...)