Skocz do zawartości

metek58

Elitarni
  • Postów

    2553
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    48

Treść opublikowana przez metek58

  1. Znalazłem jakieś takie rzeczy, tyczące się tego oscylografu: Осциллограф универсальный С1 - 65А предназначен для исследования формы электрических сигналов путём визуального наблюдения и измерения их амплитудных и временных параметров в цеховых, лабораторных и полевых условиях эксплуатации. Осциллограф удовлетворяет требованиям ГОСТ 22261-76 и 9810 - 69. По точности воспроизведения формы сигнала, точности измерения временных интервалов и амплитуд осциллограф С1 - 65А относится к II классу гост 9810 - 69 Te parametry może @Papaczos rozgryzie.
  2. Jest to klikalne, ale jak nie wprowadzisz prawidłowych wartości (skąd je brać?), to nic nie wyskakuje. Coś albo przegapiłem, albo to takie utrudnienie. Zakładam, że nie jest to aż takie utrudnienie, bo spora liczba graczy, nie ma tej wiedzy o takim sprzęcie i może porzucić grę tylko z tego powodu, że jest to ponad ich siły. Jak by nie patrzył, to trzeba rozwiązać, bo sporo klawiatur - z braku rozwiązania, może przestać istnieć.
  3. Czy jest ktoś z Was jakimś radiotelegrafistą? Bo w tym modzie trzeba ustawić nadajnik na jakieś parametry i nie wiem jakie. Daje screena, może z niego coś wywnioskujecie koledzy. Proszę o rzeczowe rady.
  4. Ciekawa rzecz, w poszukiwaniu narzędzi dla Kardana, udałem się do wiadomego miejsca, gdzie zawsze były, tj. tam gdzie nas atakowało tyle zombi - a tu zonk, nie ma narzędzi i wskaźnika na nie też nie ma. Wie ktoś, gdzie je szukać? Czy mam coś zrąbane? P.s. Dodatku zimowego nie dodawałem, bo od rozpoczęcia nowego roku, czekam już tylko na wiosnę.
  5. @apg2312 ma rację, grając w moda i nie tylko, należy czytać informacje w oknach dialogowych. Jest to najbardziej wskazane w modach, bo w podstawkach nic nowego się nie pojawi i jak ktoś w podstawkę gra już któryś raz z kolei, to zna na pamięć prawie wszystkie pytania i odpowiedzi. Mody mają tą specyfikę, że zmieniane są i dodawane też zadania, co zmienia naturalnie treść rozmów i kto czyta tylko pobieżnie, może mieć potem problemy ze zrobieniem zadań, czy to jak w tym przypadku kolegi @Gulgoi, spapranie sobie porządnej pukawki. Dobry stalker, to wie co mówi i wie co mówią inni.
  6. Świetna robota, @cichy. Jest tam wzmianka o lokalizacji Даркскейп, to na nasze Mroczna Przestrzeń, tu można to znaleźć: http://pl.wikipedia.org/wiki/S.T.A.L.K.E.R.:_Cie%C5%84_Czarnobyla To bardzo ciekawy mod i zapewne dający sporo emocji.
  7. @waler11 wlazł do tego laboratorium, ale wyleźć nie ma jak. Dysponuję jego zapisem i teraz chodzę i dumam jak wyjść. Tym wyjściem poprzez dziurę, wywala na pulpit. W sumie, to tylko jest tam zadanie na przyniesienie unikalnego kombinezonu, ale jak jest, to kiego grzyba nie można tego zadania zrobić?!
  8. Nie robiłem nic z panelu, bo to zostawiam na koniec, jak już naprawdę nie będzie zadań z fabuły. Pierwszy raz, jak zaczynałem grę, to miałem się spotkać z gościem na farmie i po spotkaniu, miałem zadanie sprawdzić teren mokradła na Jantarze i nie wiem skąd miałem namiar na tego gostka. Po drugie, ze wspomnień widać "Gastronom" w Prypeci. Fajnie, ale jak tam by się miało dostać?
  9. Po wykonaniu zadań Padaleckiego, linia fabularna zadań jakby się kończy, tj. brak zadań z automatu. Bar nie daje, Sachar nic, robi tylko cielęce oczka. Nie mam namyśli tych zadań typu - przynieś kopyto lub ogon. Czy pozostaje tylko możliwość uruchamiania zadań za punkty? Jak to u Was koledzy było? Może coś spaprałem, przegapiłem?
  10. W Nowym Roku, życzę wszystkim, aby niespełnione marzenia, stały się wreszcie rzeczywistością. Przecież marzenia są zwierciadłem naszej duszy, a zarazem koją ludzkie pragnienia. Do Siego Roku!
  11. A zapytam, co się z nimi stało później, kto w takim razie uśmiercił te Lewiatany? Przecież one chyba atakowały wszystkich, czy tylko tych z "Inkwizycji"?
  12. @jurek48, tu chodzi o to, by się ich pozbyć w delikatny sposób, a @jerczi znalazł dość sprytne rozwiązanie - minowe.Takie ciągle uciekanie, nie przystoi prawdziwemu stalkerowi. :no:
  13. To bardzo dobry sposób, na takie "humanitarne" rozwiązanie czekałem. Nie pomyślałem o minach, bo nie przyszło mi do głowy, żeby je wypróbować.
  14. Nie widzę tam opisu zabicia tych trzech rzezimieszków, bo takie zadanie daje nam Sidor, gdyż ci frajerzy go napadli onegdaj. Jeśli ich pozostawiłeś przy życiu, to biada, zawsze gdy będziesz chciał wejść na teren Baru, musisz się mieć na baczności. Robiłem przed chwilą, próbę dostania się do schowka na terenie powinności, za pomocą teleportu do pięciu metrów. Że mi to uszło uwadze przed tym moim take_dist. Spokojnie zajrzałem i nie było alarmu. Bylem w ten sam sposób u Pietrenki, nie było alarmu, ale w obu przypadkach, trzeba wrócić teleportem, by nie wywołać alarmu i wrogości u Powinności (rym?). @waler wspominał o Lewiatanach. Tak napadną na ludków, jak się ich nie zdąży wszystkich ubić na Arenie. Ale to zły pomysł, bo jak jeden mi uszedł, to zatłukł na zewnątrz jakichś ludzi i pojawiło się mnogo zombi i robili z innych zombi - tak, że teren wokół baru był opustoszały. To dobrze, że tylu ludzi ma pomysły, na tak skomplikowaną (w niektórych przypadkach) fabułę moda. @cichy, ja z tych screenów nie wypatrzyłem nic, coś źle ze mną, czy co? Tu jest zawartość plecaka Pietrenki. Interesująca jest ta snajperka B-94, prawdziwa kosa na przeciwnika, który gdzieś w oddali przyczajony, dybie się na nasze życie. Warta zakupu.
  15. Tu @smox trzeba jednak skorzystać z metody, która służy do wyciągania artefaktów z groźnych anomalii lub z niedostępnych miejsc. W pliku system, odnaleźć linijkę [inventory] take_dist = 2 i tą dwójkę zmienić przykładowo na 50. Wchodząc obok strażników na tą niby wieżę, wejdziemy na dach, ale trzeba iść przy krawędzi od strony baru, by nie naruszyć terytorium Powinności i z dziury w dachu śmignąć towar. Jest to co prawda nie po stalkersku, ale cel uświęca środki. A ok jest, jak ten cipeusz nie chce nas wpuścić do wewnątrz? Zrobiłem tak, bo przypadkowo wylazł aż na plac pułkownik Pietrenko, gdy usłyszał odgłosy walki mojej i pomocnika z "Inkwizytorami", a że był w ruchu, to tylko raz udało mi się otworzyć menu handlu z nim. Miał naprawdę spory arsenał i sporo artefaktów na handel. Jeśli by nie był przewidziany do rozmowy i handlu, to zaliczyłbym pulpit i tyle. Może się okazać, że nie będzie tam misji ani nic temu podobnego, ale świat należy do badaczy. Teraz mam pytanie. Czy ktoś z Was brał od Sacharowa zadanie na przyniesienie unikalnego kombinezonu z laboratorium? Tam nie da się wejść po tych drabinkach, bo poniżej szaleje potężna anomalia i z mety przyciąga i rozrywa delikwenta. Próbowałem sprytnego teleportowania o pięć metrów, a ty niespodzianka - na tej lokacji teleportacja nie działa! Jak ktoś to zrobił, proszę o rzeczową podpowiedź. Ja - kombinator, tu się poddałem, przecież nie zrobię nieśmiertelności, bo to poniżej godności kombinatora. Ciekawe, czy ktoś teleportował się przez ścianę do tego schowka na terenie powinności?
  16. @waler, wczoraj @jerczi też nie mógł nic zrobić z wylotami, aż dopatrzył się czegoś, czego nie zrobił jak należy i gdy zastosował wszystko co trzeba, do poprawnego uruchomienia gry, to tak zaczął walczyć, że nie je, nie pije i ledwo żyje.
  17. Widzisz @cichy, @jerczi się nie odzywa, chyba zespawnował mu się zombi w złym miejscu - koło jego kompa i dlatego jest cisza.
  18. Po powrocie z Jantaru, przy dobrych wiatrach, mamy około sto patyków. Trzeba jeszcze setkę gdzieś naskrobać. To trzeba sporo po zonie ubić pętaków, by z nich wyłuskać na tyle artów, broni i czego tam jeszcze, by kupić te punkty, a sami zostajemy prawie z niczym. Tańszy jest mój sposób, bo wynajęcie gostka do pomocy, nic nie kosztuje, oprócz nerwów, bo dziadyga (ten wynajęty) chyba tylko po odpustach strzelał i tu pajacuje i nie atakuje konkretnie. Dopiero jak tamten podejdzie blisko pod lufę, a ten w tym momencie strzeli, to mamy jakiś efekt. Zobaczymy, jak wyjdzie to @jerczi'emu.
  19. Tak, to skuteczne na tych z "Inkwizycji", tylko jak zombi zabije jeszcze kogoś z Baru, to reakcja łańcuchowa - mnóstwo zombi i w Barze nie masz z kim gadać. Zatem po spawnie zombi i gdy zombi ubije nam naszego wroga, należałoby i zombi zlikwidować. Łotrów jest trzech, trzeba trzy razy likwidować też i zombi. A skąd wziąć na tym etapie trzy punkty za zabójstwo, ha?
  20. Jest sposób, ale to dla wytrwałych i upartych graczy - a Ty, jak sądzę, jesteś jednym z nich. Najpierw z bazy kotów, przeprowadza nas Wilk do samego Baru, tam koło wejścia. Staraj się wymknąć z Baru w kierunku na Dzicz, tam nie stoją ci z "Inkwizycji". Otóż, w opcjach rozmowy z niektórymi stalkerami, jest możliwość poproszenia NPC, by nam towarzyszył. W rozmowie ustalamy taktykę i do boju. Możesz mieć tylko jednego pomocnika. Zakładasz na pas (a jest on dość pojemny) arty na kuloodporność, dodające zdrowia i chroniące nas od krwawienia. Jak najwięcej, tym lepiej. Zapisujesz grę. Podchodzisz w pobliże jednego z inkwizycji i chowając się przed jego kulami, ale tak, aby on strzelał, a ten pomocnik też otworzy ogień do tego z "Inkwizycji". Jeśli uda mu się zabić wroga. to szybko zapisuj i do następnego. Dobrze mieć wysoką rangę, to i pomocnik z lepszą bronią będzie. Gdybyś jednak nie dał rady pomocnikiem wykonać zadania, to pisz na PW. Powodzenia.
  21. Jak komuś zauważy się, że ma na ekranie, w randze, brakujące ą, ę i inne, to proszę się nie martwić, bo po instruktażu od @Yurka (dzięki za wprowadzenie), wynalazłem przyczynę i spowodowałem, że gra musi wyświetlać teraz pełne i po polsku nazwy. Stosowny patch ukaże się, gdy tylko coś się uzbiera więcej, by nie było "pustych przelotów". Mój kolega @smox się tym zajmuje i wie kiedy i jaki patch ma wydać. :thumbsup:
  22. No i jest rozwiązanie problemu! Zrób tak, jak radzi @jurek48, a osiągniesz wreszcie stan nirwany.
  23. Przyznam, że niezbyt pamiętam, gdzie szukać konkretnie. A spróbuj rzucić granat w to miejsce, gdzie miałyby być te narzędzia. Jeśli wpadły pod teksturę, to może wybuch granatu je wyrzuci na wierzch.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając z tej strony, zgadzasz się na nasze Warunki użytkowania.