Papaczos

Bardzo fajny opis :thumbsup: , ale trzeba zmienić tytuł. Жесть to faktycznie cyna, ale nie w tym kontekście. Zgodnie ze słownikiem slangu młodzieżowego (spod tego linku): http://www.onlinedic...g/zh/zhest.html Najlepiej byłoby przetłumaczyć nazwę tego moda jako ODLOT, ODJAZD albo HARDCORE (chociaż to ostatnie słowo raczej polskie nie jest), ewentualnie ALE JAZDA. W żargonie słowo "Жесть" oznacza coś strasznego, trzymającego w napięciu, ale bardzo interesującego (tu by można było pokusić się o ADRENALINA, ale to już by było tłumaczenie baaaardzo dowolne). Może słowo to również, co ciekawe, oznaczać NIC lub NIC TAKIEGO i jako takie być użyte w odpowiedzi "na odczepnego" na dowolne pytanie. A tłumacz Google mówi nam "cyna" i już. Przewrotny on, co nie?

No i nastała. Na pewno tę "erę" dobrze zapamięta

Tak pisałem dzisiaj rano. Niuchałem nie 2, a 7 godzin i było to niuchanie super przyjemne. Powiem tak: - mod bardzo stabilny, nie miałem ani jednego wylotu - działa na polskiej wersji jak najbardziej, trzeba będzie natomiast przetłumaczyć angielskie opisy nowych broni i amunicji - mod mnie POWALIŁ - pisałem wcześniej i w tłumaczeniu "Pracuję Sam" i w zapowiedziach "Nędzy", że nie za bardzo mi się "Pracuję Sam" podobało i nie spodziewam się zbyt wiele po nowej produkcji. Nie mogłem się bardziej pomylić, Tu już nie tylko o grafikę chodzi (która wymiata, i "CoP Complete" to przy tym mały pikuś). Atmosfera, podkreslona cmentarną wręcz muzyką jest niesamowita. Jest smutno, brudno, nędznie i ponuro. Dokładnie tak, jak zapowiadał autor. Na początku mamy możliwości wyboru jednej z trzech klas wojowników: snajpera, zwiadowcę i szturmowca. Każda postać ma troszkę inne warunki fizyczne i umiejętności. Gra jest piekielnie trudna. Bez przerwy czegoś brakuje, handlarze nie kupują uszkodzonych broni, a za "nówki" płacą kopiejki. To samo z artefaktami. Ciągle jesteśmy głodni i spragnieni. 100% zdrówka to może przywrócić doktorek w bazie - apteczki to tylko czasowe "łatanie" ran. Działają dobrze artefakty np. Kulebiak powieszony na pasku na 5 minut też przywróci nam 100% zdrowia. Naprawdę klimat jest niesamowity. Nie ma wprawdzie odchyleń od oryginalnej fabuły, żadnych kwestów poboicznych, ale to nic. Naprawdę warto w to zagrać - koniecznie na poziomie "Mistrz" (zresztą dostępne są tylko dwa - "Weteran" i "Mistrz" właśnie :thumbsup:) - co równie ważne: w rozdziałce 1280x960 na moim sprzęcie (Win7 64bit Home, 4GB RAM, Phenom II X4 3,4 GHz + nVidia 550Ti) wszystko fruwało ze świstem, w przeciwieństwie do Sigerousów (które i tak uwielbiam) - ja daję temu modowi 8,5 na 10 (a jak autor poprawi drobne "oszybki" to nawet 9 na 10) Naprawdę zachęcam wszystkich - ściągnijcie i wypróbujcie, bo naprawdę warto

No cóż, dzisiaj mamy Piatek 13 Stycznia 2012 - MISERY stała się faktem - właśnie zacząłem ściągać. Mimo zaangażowania w Geonesis, dam MISERY godzinkę, albo dwie, żeby "niuchnąć" tego obiecywanego klimatu. Wrażeniami podzielę się wieczorem (download jest duży, ma 1.2 GB). Ponieważ N. Aaroe dotrzymał słowa co do terminu wydania, myslę, że można by już ten mod przenieść do działu modów już ukończonych dla CoP. WAŻNE: Na forum gry od rana padały pytania "Czy to jest wersja Beta?" - a odpowiedź autora była zawsze taka sama - "Nie, to jest pełna, dopracowana wersja moda".

A może te kasę buli się za możliwość rozmowy z panią Bianką (czy Blanką) z działu obsługi klienta? Ale żarty na bok, to nasze dziurawe prawo na takie numery pozwala - w UK za ukryte opłaty można dostać kilkaset tysięcy funtów kary...

3 grosze od Papaczosa: Przed przeczytaniem poniższego, bardzo proszę koniecznie przeczytać opis znajdujący się pod tym linkiem, inaczej dalsza część może momentami brzmieć bez sensu: PRZECZYTAJ TO: http://www.stalkerte...ne-pracuje-sam/ No, to teraz historia i geneza "Nędzy" (bo tak najlepiej przetłumaczyć tytuł tego moda) staje się dla nas zdecydowanie wyraźniejsza. Po przeczytaniu wywiadu z autorem moda, wiemy dokładnie, czego się spodziewać. Nie będzie to nic nowego, jest to WERSJA ROZWOJOWA MODA "I WORK ALONE" przyprawiona bardziej smutną atmosferą, ogólną biedą z nędzą w zonie oraz ponad dwudziestoma nowymi rodzajami broni. Żadnych zmian fabularnych, nowych zadań, czy nowych schowków w nim nie uświadczymy. Myślę, że mod będzie klimatyczny, ale podobnie jak "Call of Pripyat Complete" czy "Call of Pripyat Reloaded" będzie to modziwo najbardziej interesujące dla osób grających po raz pierwszy, ewentualnie po raz drugi, ale po dłuuuuugiej przerwie. To oczywiście tylko moje zdanie, bo może się okazać, że autor moda tym razem swoją pracą po prostu nas powali na kolana (czego niestety nie udało mu się w "I WORK ALONE" - tam więcej było szumu w zapowiedziach, niż wyszło z nich w realu). No ale oddajmy głos autorowi moda, bo ja się jak zwykle rozgadałem . Tłumaczenie z angielskiego: Papaczos No cóż, to jeszcze tylko 3 dni i jak wszystko pójdzie zgodnie z planem, to pobierzemy, odpalimy i zobaczymy, jak bardzo "atmosferyczny" będzie ten mod. Ja na pewno to zrobię :thumbsup:

Właśnie przed sekundą kupiłem bilet. Lecę 19/01 w czwartek - wylot 10:55 do Edynburga. Na lotnisku postaram sie byc przed 9 rano

W czystym Sigerousie (zarówno w wersji 1.7 jak i 2.0) były one na dachu tej wysokiej konstrukcji w fabryce Jupiter (tam gdzie na dole, obok anomalii chemicznej, był jeden ze schowków Grupy Striełoka). Ja bym tam najpierw spróbował.

Nie, nie kit z nimi. Tak się składa, że pracuję z uzależnionymi już dosyć długo. Jestem autentycznie szczęśliwy, gdy widzę, jak część z nich (ponad 60%) po terapii nie bierze i stara się wrócić do normalnego w miarę zycia. By starać się zaistnieć jako normalni, wolni od koszmaru ludzie. Jakbyś usłyszał trochę życiowych historii tych osób, to byś takich bzdur nie wypisywał. Łatwo jest walnąć w klawisze i napisać "kit z nimi" i mieć poczucie, że się zabrało głos w temacie. Napisz w następnym poście, że kit z samobójcami, bo ich nie rozumiesz...Eeeech, czasu szkoda po prostu Identico u mnie, z tym, że ja mam nadpite tak ogólnie i generalnie i od dobrych paru lat w ogóle nie piję alkoholu. Ale to się dobrze składa, bo jak się wreszcie na tym lotnisku spotkamy, to nam ta kawa będzie naprawdę smakować

Po napisaniu tego zdania powinienneś w 100% zrozumieć, co miał na myśli Lech Wałęsa, mówiąc "Jestem za, a nawet przeciw" :thumbsup:. Nie do końca tak jest, a jeżeli chcemy trafić coś/kogoś w z odległości 50-100 metrów (lub większej jak jesteśmy w tym bardzo dobrzy), to nie ma mocnych, trzeba broń podnieść do oka i dobrze przycelować. Nie wiem czy widziałeś "Pluton" Olivera Stone'a - jeżeli nie, to zobacz koniecznie. Film jest bardzo ponury i mocny, ale między innymi pokazuje realistyczne strzelanie, z realistycznym odrzutem i z realistycznie limitowaną amunicją. Polecam

Jeżeli o mnie chodzi, to zapytaj, czy grałem kiedykolwiek z celownikiem Odpowiedź będzie brzmiała NIGDY . Gram z celownikiem tylko wtedy, gdy gra nie zezwala na pozbycie się go w opcjach (lub brak możliwości celowania przez muszkę i szczerbinkę). Tylko pełny hardcore mnie satysfakcjonuje i zgadzam się, że wszystkie gry zyskują wtedy dodatkowy wręcz wymiar...

Buber, czy Ty mnie śledzisz przez moją własną kamerkę internetową? Bo tak dokładnie było, jak piszesz, za wyjątkiem tego, że oba buty już miałem zdjęte :thumbsup:

No więc tak. Pobrałem i odpaliłem. I ZONK - gra zaczęła mnie prosić o oryginalne DVD (odpalane na wersji PL i oczywiście oryginalne DVD w napędzie nic nie pomogło).Poszperałem po forach, no i okazało się, że taki problem to najczęściej wystepuje w wersji STEAM (sic!). Jako obejście problemu, na tymże forum,m proponowano ściągnąć wersję starą (1.1) rozpocząć nową grę, zapisać. Potem ściągnąć patch 1.2 i zainstalować (nowa gra nie jest wymagana). Zadziałało Na razie uczucia mam mieszane. Oczywiście paczki Cromma + części z Atmosfeara wymiatają. Zmienione dźwięki na lokacjach. Bronie rzeczywiście mają inne tekstury, ale z tym realistycznym odrzutem to się autorowi nie udało (widocznie w Danii do wojska nie biorą, a szkolenie paramilitarne odbywa się z użyciem KbKs, który jak wiadomo odrzut ma potworny :teehee: ). Na razie strzela się dość liniowo, czyli na wprost (i to bez ulepszeń). Asortyment u Sowy ubogi i drogi. Dobra nowina to to, że mutanty są bardzo silne, potrafią przy ataku wytrącić broń z ręki, ale także niekoniecznie trzeba mieć na nie strzelbę - padają chętnie od celnych strzałów z pistoletów maszynowych, czy karabinków szturmowych. Jednym słowem - bardzo fajna rzecz dla tych, którzy jeszcze nie grali w Zew, albo grali rok temu w wanilkę. Graficznie moim zdaniem lepsza od Complete :thumbsup: Acha, bardzo fajny jest ten system zostawiania malutkich ikonek w miejscu znalezionych schowków. Nie nabijamy kilometrów, bo dokładnie wiemy, gdzie byliśmy i co podwędziliśmy Tyle na razie, reszta przy okazji innego tematu, ale to już jutro, bo ja dziś prosto po podróży

:sad: :sad: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: Dosiego Roku, Buber!

Nazwa: I Work Alone Twórcy: T.Z.P (The Zone Projects) Platforma: Zew Prypeci Data premiery: 04.05.2011r. Autor spolszczenia: OPIS: SCREENY: WIDEO: LINK DO POBRANIA: ŹRÓDŁO: moddb.com

Ja myślę, że nie będzie problemów. Paweł pozmieniał tylko tekst w wersji angielskiej i to tylko dlatego, że wersja waniliowa, z "ukraińskim angielskim" ma wiele błędów stylistycznych i merytorycznych. Z modem "Pripyat Complete" angielski w grze brzmi jak prawdziwy angielski . Nie ma natomiast żadnych zmian fabularnych, więc myślę, że z polską wersją nie będzie kłopotów...

Dużą rzecz chcą zrobić. Bardzo dużą. Miejmy nadzieję, że się uda, choćby dlatego, żeby już tego "tuptania" postaci w miejscu nie oglądać - animacje rzeczywiście robią wrażenie (kazaczok w pewnym momencie - bezcenny) Co do scenariusza i lokacji - zobaczymy. Ja trzymam kciuki za ekipę.

Pacjent, jak chcesz zagrać w fajny spolszczony mod do CS to zagraj właśnie w to. Mod naprawdę fajny (jak wszystkie SGM zresztą). Dodaj tylko do moda koniecznie to: http://www.stalkerte...chowkow-dla-cn/ A jak się uda, to jeszcze to: http://www.stalkerte...2207#entry32207 Miłego grania

Platforma: Zew Prypeci 1.6.02 Data premiery: 10.03.2011 r. Autorzy: Dolgov Studio OPIS: GALERIA: INSTALACJA: LINKI DO POBRANIA: Źródło:

Miał na mysli tego, który coś stworzył, a teraz chce wydać, ale nie ma kasy

Niech pod Waszymi Świątecznymi choinkami znajdzie się ciepło, szczęście, życzliwość i wzajemne zrozumienie. Niech te święta wypełnione radością i miłością, przyniosą Wam spokój i dobry wypoczynek A Nowy Rok niech spełni wszelkie Wasze marzenia i zamierzenia, Te zawodowe, te stalkerskie i te osobiste... Ja niestety te Święta i Nowy Rok spędzę z dala od domu i Rodziny, Tym serdeczniej więc życzę Wam Wesołych Świąt i Dosiego Roku Spędzonych w rodzinnym gronie... A teraz, tak pod choinkę, najpierw kliknijcie link, a potem (jak się załaduje) aniołka http://www.jacquiela...&path=83563

Ja zacząłem, wziąłem zadanie "zlikwiduj erkaemistę", przewodnik zabrał mnie do wioski kotów. Z ciekawości zaglądnąłem do Sidora (choć wiedziałem, że go tam nie będzie) i zzzziiiiuuuuuch! Wyleciałem z takim logiem: FATAL ERROR [error]Expression : no_assert [error]Function : CXML_IdToIndex<class CInfoPortion>::GetById [error]File : e:stalkerpatch_1_0004xr_3daxrgamexml_str_id_loader.h [error]Line : 112 [error]Description : item not found, id [error]Arguments : esc_kill_gunslinger stack trace:

Gdzie mieszczą się pliki graficzne plansz widocznych przy starcie gry (jak ta duża plansza z napisem SGM w CoP), a także tła głównych menu? Niektóre chciałbym zmienić, a z niektórych (bardzo podoba mi się poranek z SGM do CN) zrobić sobie kalendarz i ustawić jako tapetę...

Grałem w tego moda - wersja moda angielska, wersja gry angielska (STEAM). Wszystko działało świetnie, tylko ja co chwila wyłączałem celownik (krzyzyk pośrodku ekranu) a gra mi go konsekwentnie po jakich? 30-40 minutach przywracała. I tak w kółko. Innych bugów nie było, mod zaliczam do tych z grupy "udanych"

A my go wtedy w trymiga odkopiemy. Szykuje się scenariusz do S.T.A.L.K.E.R. w wersji NOIR PL