trurl3

Ludzie, o co Wam chodzi? Jak jedziesz autobusem, za każdym razem musisz skasować bilet, czyli zapłacić. Jazda samochodem też kosztuje - palisz benzynę. W Zonie jest tak samo - jazda teleportem kosztuje, a jak nie, to dymaj na piechotę. Dlaczego koniecznie chcecie jeździć na gapę? Bardzo mnie pienią takie rzeczy - jak tylko coś za trudne albo nie pasuje - grzebać w konfiguracjach. Jak Ci za trudno, postaw sobie pasjansa. Dlatego właśnie przestałem uczestniczyć w temacie Soljanki na stalker.pl, bo każdy chciał tam ciągle pruć grę i ułatwiać sobie to, czego nie umie albo mu się nie chce, a niektórym nawet się wydaje że to potrafią i porobili niewydarzone balansy dla wszystkiego co się dało. Gra jest, jaka jest i albo się gra, albo nie.

Na co czekasz?

Niestety, na dodatki raczej nie ma szans. Silnik robi bokami i ledwo wyrabia na tak monstrualny mod - popatrz tylko - Zew Monolitu ma jakieś 600k i sejw wczytuje się ok 10 sekund. A Soljanka to 5GB a sejw (przynajmniej u mnie) wczytuje się coś ok 2 minut. Zreszta sam Archara wspominał o pękaniu w szwach i praktycznie niemożliwości upchania czegokolwiek więcej. A czy można sobie wyobrazić, że kilka lat temu Soljanka startowała od małego moda do AMK, coś w rodzaju Zewu Monolitu ?

Ad.1 Nowa dopa wnosi lokacje, postacie i kwesty przy czym jest to pierwsza część zmian i będa jeszcze dwa dopełnienia dotycząće postaci 'Błyskawica' i lokacji 'Jantar' Aktualnie dodano 6 lokacji z których tylko Martwe Miasto jest 'okablowane' tzn. ma postaci i kwesty. Reszta na razie jest niedostępna. Postacie w lokacji MM maja swoje kwesty. Ad.2 Nie wiem, prawdopodobnie tak bo zmiany dotycza również skryptów Ad.3 Dope instalujemy NA CZYSTĄ SOLJANKĘ i zaczynamy nowa grę. Nawet jesli jakis ejw ruszy, to potem murowane kłopoty. Ad. 4 - nie ma takiej mozliwości

PROBLEM 1

Dzięki, tego mi brakowało. Aktualnie tłumacze główny plik z rozmowami z NS5 i muszę przyznać, że faktycznie akcja ostro zakręca gdzieniegdzie . Podoba mi sie to.

Oo, to jest informacja... W czasie tłumaczenia nie byłem peny czy chodzi o zbiornik czy o czołg. Teraz już wiem, że miał być czołg. Musze to odszukać i zmienić... Jesli ktoś byłby uprzelmy zrobić screena z jakims tekstem dotyczącym tego czołgu...

No dobra, znalazłem drugie wyjście z sarkofagu - mini-mapka jest mała i nie zmieściło się, dopiero jak poszedłem w drugi kąt to się pokazało. . Tylko nie wiem co dalej. Jak dotrzeć do Prypeci. Poza tym pozycja Naznaczonego nie odzwierciedla się na mapie w PDA - tylko jak sie wycentruje na postaci, to sięgnięcie myszka do środka mapy wywołuje fiszkę Naznaczony albo Samotnik, zależy jak się najedzie . Problem pozostaje - jak dotrzeć do Prypeci. A tak w ogóle okazuje się, że to co nazywa się "Zew Monolitu" jest piracką kopią Nowego Scenariusza 5 i było za wschodnią granicą zarówno sprzedawane na płytach przez handlarzy jak i dołaczane do czasopism tematycznych. W każdym razie na forum AMK nawołują do nieinstalowania "Zewu Prypeci" ale do instalowania orygoinału ze strony. Ciekawe... ------------------------------------------------- Nabrałem niedobrych podejrzeń i chcę sprawdzić ile w nich jest prawdy. Ściągam wszystkie składniki z rosyjskiej strony i mam zamiar ruszyć droga prawdy: zainstalować po kolei wszystkie elementy o których jest mowa na rosyjskiej stronie a potem zobaczyć, czy będzie różnica.

Z tego co wiem, w NS5 przejścia wewnętrznego nie ma. Przejście wewnętrzne znalazłem i potarzam - TEN KWEST JUZ ZALICZYŁEM. Problem mam z następnym który wymaga dostania się do Prypeci. Nie mam pojęcia jak tam dojść. Charon dając zadanie powiedział, że daje przejścia. Ale w PDA nie ma. NA rosyjskim forum wyczytałem, że przejście jest tam, gdzie pojawiałeś się w Sarkofagu podczas gry w SoC. ALe ja nie grałem w SoC. Pamiętasz gdzie to jest? Gdzie w sarkofagu pojawiałeś się po przejściu z Elektrowni (po walce z e specnazem, BTR-ami,. helikopterami i snajperami - tyle wyczytałem). Może przejście jest, ale niezaznaczone...

Przydałaby się zaawansowana wyszukiwarka której wystarczy dać kawałek obrazka a znajdzie resztę

Spójrz do spojlera w moim poprzednim poście. To już miniony etap. Teraz jest sprawa doktora w Prypeci do którego nie mam jak dojść.

Nie masz co się przejmować. Punkty są odzwierciedleniem nie/popularności a niekoniecznie ważności dla strony . Jeśli tak to przyjmiemy, wszystko gra A ten obrazek jest świetny, tylko szkoda, że nie w większej rozdzielczości. Słowo daję, że zrobiłbym sobie z niego tapetę...

oloo, masz u mnie punkt reputacji za adres tej strony. Tylko czy ma być na plus czy na minus ?

Z tego co wiem to Pathetic nieźle mieszał w konfigach broni. Nie żebym miał coś insynuować, ale... Jeśli Vorenus twierdzi, że bez balansu handlarz w ogóle nie ma w ofercie tej broni, to o czymś świadczy.

Ale to w takim razie nie w tym modzie. Albo nie tam byłem...

Dobrze że o tym przypominasz. Na przyszłość trzeba pamiętać o wstawianiu niektórych rzeczy w spojler.

Jak dotychczas prawie nie miałem problemów. Gra wczytuje sie błyskawicznie (oczywiście w porównaniu z Soljanką - wczytanie sejwa to ok. 15 sekund). Miałem dwa czy trzy razy wypad do pulpitu bez logu - zawsze w tym samym miejscu terenu. Po prostu obszedłem to miejsce bokiem . Chodzi stabilnie i płynnie. Po prostu nie ma sie do czego przyczepić. Zwłaszcza - jeszcze raz to podkreśle - w porównaniu z Soljanką. UWAGA: wszystko co pisze tyczy sie Zewu Monolitu. Za Tajne Ściezki wezme sie po spolszczeniu ZM.

Jedyny problem z ożywionymi postaciami to ten, że podobno nic nie pamiętają. Ale w przypadku NPC-ów to chyba nie ma znaczenia.

Ten etap mam już za sobą - rajd po teleportach i dachach zaliczyłem podczas zadania na likwidacje niewiernych. Sposób na chimery znalazłem podczas szukania wejścia do Sterowni monolitu, bo skoro nie grałem w SoC , niewiele mi mówią odniesienia do sytuacji z podstawki. Po oczyszczeniu sterowni (tu kolejny rajd po teleportach do przejścia w Sarkofag koło Salomona) Charon daje zadanie na przyniesienie leków od Doktora z Prypeci i jednocześnie mówi o przejściach które maja to umożliwić. Jednakże po zakończeniu rozmowy nie pojawiły się w moim PDA żadne nowe przejścia. A co do snorków - widziałem po drodze co wyprawiają - chimery mogą się schować... A czy ktoś może wie, co to za drzwi z zamkiem szyfrowym na górnym poziomie od poziomu na którym jest Charon - w bocznym korytarzu drabinka na górę i tam są.

Ożywianie NPC-ów jedynie Żywym Sercem. Nie ma możliwości rezurekcji przez grzebanie w kodzie.

Witam wszystkich chętnych do przejścia ścieżką Monolitu. Ponieważ tłumaczenie Zewu Monolitu jest w toku, sądzę że ten dział przyda się wszystkim grającym. Na początek chcę się podzielić osiągnięciem. Po wyjściu z Sarkofagu na Elektrownie, spotykamy się na początek z 4-ma chimerami. Udało mi się poradzić sobie z nimi w następujący sposób: Na chimery możesz poczekać już w tym miejscu - prędzej czy później przyjdą, albo możesz je zwabić za sobą, albo robić swoje i schować się dopiero wtedy, kiedy usłyszysz ich warczenie, kiedy będą się zbliżać. Te chimery mogłyby występować w cyrku - obserwowałem przez lornetkę jak wchodzą na budynki po pionowych ścianach a nawet wspinają się na line dźwigu wisząca nad budynkiem . W każdym razie, nie ma przed nimi ucieczki ...

Całkiem zrozumiałe. Po cichu mogę powiedzieć, ze ten 'God mode' to nie puste słowa - w celu sprawdzania polonizacji muszę często chodzić w Soljankę i to nie raz od początku. Bez nieśmiertelności nie da rady...

Aktualnie czytam serie powie?ci dziej?cych si? w Zonie. Trzeba przyzna?, ?e autorzy sa nieco bardziej realistami pod wzgl?dem stylu ?ycia w Zonie i w tle s? tam kobiety, niektóre nawet jako stalkerki, inne w sta?ych zwi?zkach. Moim zdaniem nie jest mozliwy obraz Zony jako jednego wielkiego zakonu z celibatem - cisnienie zycia i natura ludzka na pewno sprowadzi?y by tam kobiiet w ten czy inny sposób. Nale?y tak?e wzi?? pod uwag? pewien procent pa? o awanturniczej naturze, które same chcia?yby spróbowa? stalkerskiego fachu i na pewno da?y by sobie rad?. Zasadniczo spo?eczno?? stalkerów ma swój niepisany kodeks który stosuje sie do innych jako ludzi i wspó?towarzyszy a nie przedstawicieli tej samej p?ci.

Warto gra?...

Masz poniekąd rację, ale co innego korzystać z poradnika, podpowiadającego jak poruszać się w grze, a co innego zmieniać ustawienia w plikach configu i próbować ingerować w naturalny (dla gry) bieg wydarzeń tylko dlatego, że nie zrobiło sie czegos koniecznego i nie chce się wracać do wcześniejszego stadium. Ale nie jestem zbytnim ortodoksą, tylko trochę mnie to otrząsa, a po zastanowieniu - co mnie to właściwie obchodzi ... Pójdę zrobić sobie "God mode" w Soljance...