Agrael

С днём рождения :)

Musisz popróbować, ja bym proponował: camera_move_epsilon = 0.03 disp_min = 0.0 speed_min = 0.000 zoom_aim_disp_k = 0.0 zoom_aim_speed_k = 0.00 delta_time = 2000

Po przejściu moda Zakamarki Prawdy czas na coś nowego. Zapowiada się fajnie EDIT: Pograłem trochę ale coś jest nie tak. Gdy biorę np. ze skrzynki apteczkę to nasz NPC ją od razu używa. Dotarłem do baru gdzie Naznaczony mnie odprowadził, na stołach leżała wódka/chleb, i jest tak samo jak z apteczką, bohater zamiast schować te rzeczy do plecaka to używa. Miał ktoś z was coś takiego ?

I w końcu się udało - ukończyłem Zakamarki Prawdy. Ogółem to długo się męczyłem, mod wcale nie jest długi (chociaż do krótkich także nie należy) ale miałem parę problemów, głównie w zadaniu ''Manewry'' gdzie straciłem sejwa z gry i musiałem wszystko zaczynać od nowa, pośmiałem się też gdy wykonywałem zadanie na zaniesienie walizki do Baru, po czym trafiliśmy do celi. - Epickie zachowanie Wolności :thumbsup: Sama fabuła jest stosunkowo ciekawa i nawet wciągająca, jedyne co mnie tak naprawdę zawiodło to zakończenie, ono najsłabiej według mnie wypadło. Nowa, całkowicie stworzona lokacja jest.. no taka sobie, nie zwiedzałem jej zbyt długo ze względu na to że nie miałem latarki (ah.. to też wkurzało), no i mamy jeszcze stare wysypisko, już nie raz je widziałem ale fakt że fajnie się przez nie przechodziło. Ogółem moda polecam, spolszczenie także na wysokim poziomie, nasi tłumacze znów się namęczyli, ale moim zdaniem warto było :nuke:

Ah.. Ołowiany Świt. Nie czytałem jeszcze, chociaż w dniu premiery książki byłem w Warszawie w empiku gdzie był nawet Meesh, czyli pan który napisał ową książkę, bardzo sympatyczny zresztą. Ciekawa recenzja książki ;) http://www.kawerna.pl/recenzje/ksiazka/item/6683-micha%C5%82-go%C5%82kowski-o%C5%82owiany-%C5%9Bwit-recenzja.html

Najlepszego Yellow, kobiety w zonie to rzadkość, obyś jeszcze trochę z nami pobyła ;)

Dzięki za pomoc, teraz wszystko działa jak należy, mogę w spokoju ukończyć moda :thumbsup:

Niewiele mi już brakuje do zakończenia gry, ale mam pewien problem w Parowie, chodzi mi o te manewry. Dotarliśmy do stacji benzynowej, dalej na fermę gdzie są dwa trupy. Następuje atak mutantów, przyszedł sms od głównodowodzącego aby uciekać, no okej.. uciekać, ale dokąd ? Rozumiem że trzeba się udać po pomoc, ale jak skoro jedyne przejście z tej lokacji jest na Kordon. Zresztą..przy wczytywaniu gry jak chcę już dostać się na ten Kordon to mnie wywala bez loga. Ogółem, to ma tak być że trzeba się udać na Przedsionek przez Kordon do generała aby przybyć z pomocą ?

W RO2 swojego czasu nawet troszkę grałem, ale szybko mi się znudziła, lubię okres 2WŚ ale jakimś maniakiem to nie jestem. Co do Rising Storm.. także grałem, z ciekawości jak to wygląda. I powiem że jestem mile zaskoczony, mapki są bardzo piękne, fajnie się gra japońcami (mam dość już amerykanów), można się wczuć, i co chyba najważniejsze - realizm pozostał. Moim zdaniem RS powinien być za darmo, tak samo jak modyfikacje do RO1. Aktualnie jest dość wygórowana cena, zresztą, to mało powiedziane .. twórcy zdecydowanie z tym przesadzili.

@cichy, wszystkiego najlepszego, to już całe 38 lat, weteran w stalkerze. Na pewno zdrowia, spełnienia marzeń i dużo kasy ;)

Hem.. Wiem że był poruszany wątek o latarce ale tak na marginesie to u mnie jej nie było od początku gry. Sądziłem że nie będzie ona zbytnio potrzebna i grałem dalej, no cóż.. myliłem się. Gdy wylądowałem na nowej lokacji (nawet fajna, no i jeszcze ten nibyolbrzym na sterydach :thumbsup: ) to nie było NIC widać. Ale ruszyłem głową i przypomniałem sobie że mam w plecaku kulę ognistą, rzuciwszy ją na ziemię mogłem w miarę przemieszczać się dalej, aż do korytarzy które na szczęście były oświetlone. No tak czy inaczej w końcu się przydał do czegoś ten art

Serce kontrolera działa w taki sposób jak zapewne wiesz że przy wejściu do każdej lokacji pojawiają się pijawki i kontroler. Jeżeli wszedłeś od strony wysypiska to jest niemożliwe aby zginął ktoś z grupy Sławika, ponadto mało jest prawdopodobne aby ktoś zginął, gdybyś przylazł do Baru z Dziczy bądź MW. Poszukaj jeszcze raz dokładnie na terenie Baru czy nie pałęta się któryś z Poszukiwaczy, może jakoś któregoś ominąłeś.

Najlepszego ;)

Ja zacząłem grać w tego moda, póki co podoba mi się :thumbsup: Jak znajdę jakieś niezrozumiałe teksty to dam screena, póki co screeny z początku gry dla nowych którzy myślą o zainstalowaniu moda. EDIT: 08.06 1:16 Ale mnie wciągnął ten mod. Niby nie jest jakiś obszerny ale wciągający. Co jakiś czas zerkam do poradnika @cichego. A właśnie, na wysypisku nie znalazłem tego mechanika, albo gdzieś go pominąłem, no ale mniejsza z nim. Swoją drogą menu główne moda wygląda super, klimatycznie :thumbsup:

@Cichy się zgodził i dodałem do pierwszego postu jego poradnik aby ludzie mogli bezproblemowo znaleźć odpowiedzi na swoje pytania. Tak czy inaczej przydałoby się aby właśnie powstał całkowicie nowy dział w którym byłyby same poradniki do wszystkich spolszczonych modów. Pytanie czy to rzeczywiście dobry pomysł skoro w pierwszych postach o modach ogółem są zazwyczaj owe poradniki.

@Metek, podziwiam..skończycie jednego moda a już za drugi się bierzecie aby polonizować :) Pierwszy screen z tego moda, który dodał czernobyl wygląda pięknie..prawdziwa zona.

Haha, takiego tematu już dawno nie widziałem u nas na forum Mam dzisiaj wybitnie dobry humor więc nie będę nikomu poprawiał posty/dawał ostrzeżenia ani nawet nie zamykał owego tematu. Ale swoją drogą to powiem wam że osobiście chciałbym się spotkać z paroma stalkerami z naszego forum na żywo. Przykładowo wybrać się do jakiegoś odludnego miejsca, rzecz jasna przebrani za stalkerów. Posiedzieć przy ognisku z butelką wódki w łapie ;)

Naprawdę dziękuję wszystkim za życzenia, wchodzę sobie na stronę a tu ci dopiero niespodzianka. 20 lat..heh.. kiedy to zleciało :thumbsup: Parę lat tułaczki po zonie mam już za sobą, póki co nie zamierzam się nią rozstawać. @Emperor.. dzisiaj nie mam jak, ale gdy tylko pogoda się w miarę poprawi, zamierzam się spić w trupa w gronie przyjaciół W końcu się znalazł jakiś dobry powód ;)

Ostatnio oglądałem przerażający film Droga, może nie aż tak jak Threads ale również bardzo przygnębiający, pokazuje prawdziwy obraz świata po zagładzie. Smutna walka ojca z synem o przetrwanie. W sumie to można jeszcze zaliczyć film Dystrykt 9. Obca cywilizacja która znalazła się na ziemi, najbardziej mi się podobała końcówka filmu, wart obejrzenia.

Bo ja wiem, tak średnio według mnie wygląda ten graficzny mod. Spodobały mi się jedynie trzy screeny, pierwszy drugi i ostatni, szczególnie ten ostatni, w miarę klimatycznie wygląda wysypisko. No ale reszta.. bo ja wiem, szczególnie nie spodobało mi się niebo, zobaczcie na drugi screen, chmur chyba bardziej się nie dało zrobić niebieskich. Ziemia w Agropromie to już w ogóle, wygląda jakby była sama woda. No ale cóż. Tak w ogóle to opis moda w pierwszym poście troszkę poprawiłem.

4 097 KB. Nie no, utknąłem na dobre w tym Kordonie, przeszukałem chyba wszystko co się dało. Była mowa o dachach w wiosce, że tam mogą mieć skrytkę stalkerzy w której jest amunicja, ale nic nie znalazłem.

Najlepszego. Powodzenia w dalszych pracach nad modami.

Panowie nie kłócić się ! :thumbsup: Mnie osobiście się wydaje że Malakas po prostu z przyczyn zdrowotnych musiał opuścić forum, może gdzieś wyjechał ? sporo rzeczy na to wskazuje. Nie mniej jednak jego zniknięcie bez żadnych słów wyjaśnienia jest co najmniej dziwne. Mnie tylko dwie rzeczy przypominają Malakasa i The Emperor, mianowicie spora wiedza na temat soljanki, oboje umieją rozwiązywać problemy techniczne tego moda jak i zresztą innych, ale to po prostu nie możliwe co napisałeś scigacz. Zresztą.. Malakas nie miał powodu do zakładania drugiego konta o innym nicku, czysty absurd. Co do Korna.. to jest dopiero zagadka.

Zona ich pochłonęła. Poczytaj ten temat: http://stalkerteam.pl/topic/5721-zona-poch%C5%82on%C4%99%C5%82a/ Tam mniej więcej są wyjaśnione powody ich nieobecności, a przynajmniej malakasa, bo Korn pozostaje tajemnicą.

Moje przypuszczenia się sprawdziły, tak właśnie sądziłem Emperor że jesteś za Czystym Niebem. Dodam parę groszy od siebie na temat frakcji w zonie jak i jej samej. Nie oszukujmy się, zona jest miejscem w którym już nie panują jakiekolwiek prawa, tutaj zatraca się człowieczeństwo, ludzie którzy wkroczyli na ten skażony teren co dzień walczą o przetrwanie, próbują za każdą cenę przeżyć, chcą dożyć kolejnego dnia i cieszą się z tego że po prostu ŻYJĄ, tkwi w nich mała nadzieja że może im się poszczęści, że znajdą w końcu coś dzięki czemu ich życie się zmieni na lepsze. Niestety są w błędzie, to świat post-apokaliptyki, tutaj niema jutra. Wkroczyli na ziemie zakazaną, zona ich pochłonęła gdy tylko przekroczyli jej granice. Są różni ludzie, można być złym albo dobrym, są tylko dwie drogi i obie są trudne. Z czasem w zonie stalkerzy się łączyli aby łatwiej było im przeżyć, w końcu w grupie jest siła, tak powstawały frakcje, silne i te słabsze, ale każda z nich walczy o tak naprawdę to samo - aby dożyć jutra. Powinność która walczy z samą zoną wybrała chyba najtrudniejszą z dróg, próbują zniszczyć coś czego tak naprawdę się nie da. Za każdym ich uderzeniem zona odda jeszcze mocniej. Błędne koło. Wolność jest przedstawiana jako frakcja anarchistów, lecz nic podobnego. Mają całkowicie odmienną ideologię od Powinności. Chcąc ''otworzyć'' zonę dla innych stawiają świat w jeszcze większym niebezpieczeństwie. Najemnicy którzy nie posiadają jakichkolwiek zasad, zrobią dla pieniędzy wszystko, poderżnęli by nawet własnej matce gardło aby dostać to czego tak bardzo pragną. Niestety oni też zostali pochłonięci przez zonę, mogą mieć lepszy sprzęt, ale raczej im się przyda do walki z ludźmi niż z samą zoną. Czyste Niebo..."Zachowaj swój gniew, zachowaj go!, a gdy będziesz już dostatecznie silny, zemsta będzie Twoja" Frakcja która próbuje zrozumieć zonę, i to w inny sposób niż przykładowo naukowcy. Oni walczą kiedy muszą, dla nich konflikty są zbędne. Próbują myśleć a nie zastanawiają się jak strzelać, to idzie oczywiście na plus.. ale aby przetrwać trzeba też umieć się bronić, atakować.. zabijać. Zdumiewające było dla mnie to jak oni w szybkim tempie dotarli do CEJ, udało mi się dokonać niemal niemożliwego gdy inne frakcje niszczyły się wzajemnie o kawałek terytoriów. Niestety otrzymali potężny cios od zony, zginął ich przywódca i większość ludzi. Osobiście wieżę w to że ta frakcja wciąż funkcjonuje na Bagnach, na pewno ich czas świetności przeminął, ale kto wie.. może się kiedyś odrodzą na nowo, i do tego będą potężniejsi. Jeżeli chodzi o mnie to zawsze byłem za bandytami. Silniejszy zjada słabszego. A takie prawo obowiązuje w Zonie.