-
Postów
413 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
5
Odpowiedzi opublikowane przez Czujny
-
-
54 minuty temu, OldMan napisał:
I nadal nie rozumiem jednego fenomenu.
Jak to jest możliwe, ze nasze "gwiazdy" które grają na zachodzie europy tam potrafią grać idealnie a jak chodzi o reprezentacje to już nie....
Mentalność??? a może kasa ????Chętnie podzielę się swoją opinią. Po prostu tam grają u siebie, w klubach w których grają na codzień, są dobrze zgrani, znają się, wiedzą na co mogą liczyć. Kadra reprezentacji jest po prostu niezgrana i tyle. Nie grają ze sobą często, nie potrafią współpracować ergo przegrywają.
- 1
-
Dlatego już dawno przestałem się interesować piłką nożną (o ile w ogóle się nią interesowałem ). Nasi potrafią rozgrywać dobrze tylko spotkania towarzyskie, tam nie boją się atakować i iść pełną parą. Odkąd sięgam pamięcią obecny skład przy okazji ważnych spotkań zawsze gra asekuracyjnie, a bramki to jednak wpadają cudem.
Cionek spieprzył sprawę, ale nie można mieć do niego pretensji w końcu to nie on zaakceptował durne ustawienie w jakim gra nasza drużyna.
Podsumowując, zgadzam się ze zdaniem szanownego przedmówcy. CZARNO to widzę.
- 2
-
16 godzin temu, Anton Gorodecki napisał:
To się ceni Można bez oszustw? Można!
Z początku nie zauważyłem możliwości wdrapania się na to drzewo obok, dopiero po chwili. Faktycznie niektóre schowki są tak porozmieszczane, że klękajcie narody. Co do "oszustw", to po prostu nie lubię sobie ułatwiać rozgrywki korzystając ze spawnera, dając innym moje problemy do rozwiązania... ba! nawet solucji czy poradników nie czytam, bo nie wyobrażam sobie przechodzenia gry wedle schematu spisanego przez kogoś innego.
Oczywiście rozumiem, że w skrajnych przypadkach może być to podyktowane błędną konstrukcją moda etc etc. i nie jest niczym złym użycie tego, ale dopóki daje radę sam to muszę się tego trzymać i nie odpuszczać.
Wszystkim, którzy ogrywają właśnie OP-2 po raz pierwszy bardzo polecam takie podejście. Satysfakcja z własnoręcznie odnalezionego schowka - bezcenna.
-
2 minuty temu, OldMan napisał:
@Zwinny Można się dostać z drzewa po drugiej stronie drog
Ewentualnie jeśli korzystasz z koordynatów to jest 80 13 127
Jak chcesz wstaw sejwa i Ci schowek zdejmę.Dzięki, ale już mi się udało dorwać do schowka. Skoczyłem z gałęzi drzewa obok Kamaza i w locie przechwyciłem zawartość za pomocą F
- 1
-
Znalazłem kolejny schowek Kolekcjonera na Agropromie... pozostaje tylko pytanie jakim cudem mam się tam dostać?
EDIT: ok zorientowałem się, że najbliżej mogę próbować z dachu Kamaza wskoczyć na gałęzie pobliskiego drzewa i piąć się w górę... potem pozostaje mi skok z najbardziej wysuniętej gałęzi ale to cholernie trudne...
-
Mi się trafił "achtung" kiedy postanowiłem siekierą gajowego rąbnąć w tuszkana.
Nie mam pojęcia jaki związek może mieć jedno z drugim.
-
Saudyjczycy strasznie słabo. Nie będę ukrywał, że kibicowałem "ruskim".
-
Obowiązkowa pozycja na liście zakupów w 2019 roku.
-
Najlepszego!
-
W mojej skromnej opinii nie pochwalili się niczym. Znowu trailer robiony na szybkości pod E3. Zero gameplayu, zero przedstawienia chociażby zarysu mechaniki gry etc etc. Kompletnie nie rozumiem tych zachwytów, bo nie ma się nad czym zachwycać. Kiedy to zapowiedzieli grę? Ah, no tak... w 2012. Do tej pory mamy całe DWA trailery.
Godzinę temu, Mnich napisał:Sam czekam ,ba nawet i nastepne 5 lat moge poczekac ,bo wiem ze REDzi to jedni z nielicznych na dzisiejszym rynku wydawcow ,ktorzy licza sie ze slowem graczy
A najlepiej to dziesięć, albo nie... piętnaście lat. Bo REDzi... tak nam kochany Mnichu bREDZI (dla niewtajemniczonych, znamy się z Mnichem od lat i tak sobie dogryzamy więc proszę się nie oburzać)
Właśnie przez takie myślenie mamy to co mamy na obecnym rynku gier. Pierdyliard niedorbionych early access, mnóstwo oszustw obleczonych w obietnice (Dayz, Star Citizen, Areal, EfT etc etc.) i wprowadzenie do świadomości gracza podejścia w stylu "ty nie masz pojęcia jakie to trudne i czasochłonne zrobić grę", a w tym samym czasie taki Chris "Oszust" Roberts dorzuca kolejne paczki statków za tysiące dolarów, a na "deskach" kreślarskich powtają kolejne koncepty kosmicznych fregat później pokazywane jako następny update w "rozwijającej" się grze. Sporadycznym kapaniem informacji dotyczących jakichkolwiek nowych tytułów podkręca się atmosferę, żeby potem wylecieć np na rok przed premierą z preorderem, wersją reżyserską czy... pudełkiem kolekcjonerskim (RDR2?) które nawet nie zawiera gry. Skoro REDowska produkcja była na E3 pokazana na sam koniec, czyli na miejscu zarezerwowanym dla naprawdę najlepszych wydawców i tytułów to teraz sam się zastanów czy RED nie staje się powoli jednym z gigantów, których tak nienawidzisz. To już nie jest małą grupka programistów tylko prężna, duża kompania, która otrzymuje milionowe granty od państwa i sponsorów, a Twoje zdanie, jako gracza, mają głęboko w swojej cyberpunkowej pupie.
Teraz możecie sypać negatywnymi reakacjami, tam po prawej... w rogu.
- 2
- 2
-
11 godzin temu, Anton Gorodecki napisał:
Nie przypominam sobie żebym natknął się na takie wesołe grupki po 6-8 żołnierzy czy najmów. A mutanty były zawsze POZA posterunkami Baru.
Natknąłem się na takie grupki wędrujące między Jantarem a Dziczą i jeszcze w Agropromie przy bagnach. Być może po prostu oni rozwiną ten element tak, że będą się pojawiać wszędzie.
Termin odległy. Widzę, że jednak warto grać dalej bo kto wie czy faktycznie w tym roku to wypuszczą.
-
@Anton Gorodecki Teraz też (OP-2) możemy się natknąć na swobodnie podróżujących stalkerów i mutanty, więc co w tym nowego? Chyba że czegoś tu nie zrozumiałem.
Pytanie numer dwa. OP-2.1 kiedy?
-
-
Najlepszego!
- 1
-
Cokolwiek by nie zrobili, nagrali, napisali etc etc. wszyscy wiedzą, że to Survarium 2.0
Vostok może się bujać. Frajerzy.
- 1
-
-
5 minut temu, R4KET napisał:
Swoją droga, przypomnij mi za co było osiągniecie Nerd - zapewne zdobyłem, ale nie pamiętam już.
Przeżyj w Strefie 9 godzin bez przeładowania gry.
-
Godzinę temu, trurl3 napisał:
Oto jak życie zatacza kręgi... W dłuższym planie nic nigdy nie jest stracone...
Godzinę temu, trurl3 napisał:to co nie wyszło być może wróci z czasem jako hobby.
Pięknie powiedziane. Innymi słowy, być może nieco bardziej trywialnie, nigdy nie można się poddawać i porzucać marzeń. Nawet jeśli raz za razem przytrafiają się nam porażki.
- 1
-
Całkiem ciekawa propozycja. Są wspólne mianowniki w postaci anomalii, mutantów etc etc. czyli trąci troche stalkerem. Podoba mi się też wolne tempo rozgrywki. Chyba warto co jakiś czas prześledzić poczynania twórców.
-
Witam.
Nie daje mi spokoju kilka problemów technicznych związanych z klubami. Wraz z kilkoma znajomymi, z którymi babramy się w stalkerze od lat, korzystając z możliwości założylismy ot taki mały klubik na nasze prywatne dyskusje. Po uruchomieniu okazało się, że:
- edycja ustawień prywatności klubu znika po zawiązaniu tegoż (jak mogę edytować czy klub jest zamknięty, otwarty etc etc?)
- jeden z użytkowników @Mnich nie może odpowiadać na tematy wewnątrzklubowe z poziomu podforum klubu, musi wchodzić przez opcję z głównej strony (najnowsze wpisy)
- nigdzie nie widzę opcji aby klub usunąć i postawić kolejny (chociażby po to aby zweryfikować ustawienia prywatności)
Czy ktoś z moderatorów lub adminów byłby tak uprzejmy przyjrzeć się temu? I jeśli faktycznie nie istnieje opcja abym mógł skasować założony przeze mnie klub to bardzo proszę admina o usunięcie klubu "Piknik na skraju forum". Potem założę go ponownie.
Z góry dziękuję i pozdrawiam!
-
Hel.
Chodzi o Punkt Bazowania Hel?
-
W dniu 31.05.2018 o 19:51, kondotier napisał:
@Czujny Nomen omen. Grając bądź bardzo czujny. Bo ni stąd, ni z owąd może być .
Więc życzę .
Jestem, jestem. Uświadomiła mi to w szczególności pijawka z misji Kuzniecowa, którą próbowałem frontalnie dziabnąć a okazało się, że lepsze jest ciche i skryte podejście na plecy.
-
Najlepszego!
- 1
-
18 minut temu, Mnich napisał:
a tak na powaznie ... zaplacimy za gre ,za dlc ,za mody itp, oby tak nie bylo ,ale Bethesda juz male kroczki robi w tym kierunku
Powiedziałbym, że miast małych kroczków poczyniła w tym kierunku już spore kroki. Wszystkie DLC do 4 + płatne dodatki w stylu broni i pancerza z DOOM. Dobrze chociaż, że jest Nexus i Beth z nimi nie wojuje.
Mundial 2018
w Nowinki i ciekawostki ze świata
Opublikowano
Nie do końca, część zawodników gra we wspólnych klubach Francji i jeszcze gdzieś, nie kojarzę. A poza tym nawet jeśli można to samo powiedzieć o Senegalu, to w ostatecznym rozrachunku okazuje się, że oni potrafią się zgrać bardziej i wykorzystać drużynę. U nas wszystko spoczywa na barkach milionera Lewandowskiego, ambasadora marki Gilette, który najzwyczajniej pod słońcem ma w dupie czy przegrają czy wygrają. Ważne, że on i jego wszystkowiedząca centusiowa żona pojadą na kolejne wakacje w egzotyczne kraje, a "janusze sportu" mogą sobie rwać włosy z głowy w trakcie meczu.
Błaszczykowski też grał tak jakby pierwszy raz był na murawie. O reszcie nawet nie wspomnę.
Drużyna celebrytów piłki nożnej.