Skocz do zawartości

Czujny

Weteran
  • Postów

    413
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    5

Odpowiedzi opublikowane przez Czujny

  1. @tom3kb 90 pocisków w głowę z StG44 (cała amunicja jaką miałem), a następnie jakieś 8 lub 9 ze śrutówki. Burer jak stał, tak stoi. W pewnym momencie zwiesił się na tym wsporniku pośrodku ziemianki i nie atakował, ani nie próbował uciekać. Wtedy sobie potestowałem i autentycznie za żadne skarby świata nie mogę go powalić. Noży nie próbowałem, też o nich zapomniałem.

  2. Apokalipsę i bodajże Filozofię wojny... chyba jakoś tak. Nie ukończyłem, nudziły mnie. Chciałem spróbować najświeższego dzieła Zaurusa, bo liczyłem że będzie ciekawie, ale się zawiodłem. No wybaczcie mi, po prostu jego sposób opowiadania historii najwyraźniej do mnie nie przemawia. Nie lubię liniowości w grach, a to cechuje jego mody. Zapisy zachowałem i możliwe, że kiedyś do nich wrócę.

    @kondotier Nie napisałem nigdzie, że jest trudny czy poplątany jak sugerujesz. Po prostu mnie nudzi. Fabuła w tej części też nie zapowiada się jakoś oryginalnie. Wendetta na starym druhu. Gdzieś już to widziałem. :026:

  3. @kondotier @tom3kb Przemogłem się i w końcu za tysiącpięćsetstodziewięćsetnym razem udało mi się przebiec na ATP. Na sortownię dostałem się już bez większych przygód, aczkolwiek musiałem szybko przebierać nogami jak zauważyli mnie wojacy GRC przy ognisku niedaleko wioski kotów.

    Mimo to coś nie pykło mi w tym modzie. Na sortowni pogadałem z kim trzeba. Później dostałem kartę, na którą Sidorowicz przelał dwadzieścia koła, dałem się wciągnać w wendetę przeciwko dwóm bandziorom, zacząłem zbierać ekipę, udałem się na bagna gdzie odkryłem schowek i ostatecznie doszedlem do ziemianki z Burerem... ale mimo wszystko dla mnie wieje nudą w tym modzie. Zona u Zaurusa jest strasznie sterylna. Byłem już na czterech lokacjach i nie dopatrzyłem się tam mutantów (poza wspomnianym JEDNYM Burkiem), anomalii ani żadnych innych rzeczy charakterystycznych dla gry. Domyślam się, że pojawią się później, ale to już bym przeżył. Główny problem to fabuła, tak zachwalana przez wszystkich, mnie jakoś w ogóle nie ciągnie. No i fakt, że trzeba iść za rączkę z autorem i gracz nie ma prawa zboczyć na chwilę z kursu, nie przemawia do mnie, a nawet w mojej skromnej ocenie kłóci się to z sensem Stalkera, który zawsze polegał na chadzaniu swoimi ścieżkami (rzecz jasna w przenośni). :062:

    Póki co porzucam Ostatniego stalkera na rzecz Road to the North.

  4. 4 minuty temu, tom3kb napisał:

    No :) tyle razy już byłem pewien, że mi się udało a tu kulka.

    Najlepsza jest chyba taktyka zamykam oczy, wciskam W i macham myszką jak oszalały i już po 159 próbach i tylu quickload dobiegasz do ATP :D

    Znaczy się modzik faktycznie leci do kosza. :) Poszukam czegoś innego. Dzięki panowie za podpowiedzi.

  5. 7 minut temu, kondotier napisał:

    @Czujny  To przejście nie jest łatwe, ale trochę pogłówkować i przejdziesz. W dialogu było wyjaśnione, że trzeba leźć nocą.

    I tak też robię, wspomniałem o tym wyżej. Ciemno jak u murzyna w dupie, ja biegnę, kluczę i staram się żonglować postacią między tym gradem kul. Śmigłowiec odlatuje, ale w momencie kiedy biegnę i jestem w połowie drogi od muru do ATP pojawia się kolejny i strzela. Nie zwracam uwagi na żadne artefakty czy inne pierdoły. Mam przebiec kordon i pozostać żywym zatem nie zaprzątam sobie póki co głowy zbieractwem. Drzewa są grube dla śmigłowca, ale nie dla wieżyczek. One prują we mnie nawet jak jestem już przy drodze z DM na ATP... z resztą, szkoda gadać.

    Czy im dalej w grę, to więcej takich głupawych chwytów zamieścił autor moda?

  6. Dwadzieścia osiem prób przebiegnięcia przez perymetr. Zero udanych.

    Czekam na późną, ciemną noc. Daję sygnał żeby kamraci rozpoczęli rozróbę, lecę do wyłomu w siatce, kluczę lewo prawo, podskakuję, próbuję zmylić wieżyczki biegnąc między drzewami. Nic nie pomaga. Walą z czterech wieżyczek, helikopter i BTR od strony tunelu przy wyjściu na DM.

    U mnie takie mody lecą od razu do śmietnika. Strata czasu i nerwów. :073:

  7. 18 godzin temu, trurl3 napisał:

    Heh, kochani, dziękuję za odzew, ale nie podejmuję się organizować tłumaczenia... Trochę wypadłem z kursu. :) Ale przynajmniej w ten sposób @kobal będzie wiedział, że ekipa się tworzy. Potrzebny jest prowadzący... Myślę, że wykorzysta zgłoszenia.

    Myślę, że skoro @kobal tłumaczył poprzednie OP, to jak najbardziej powinien tutaj grać pierwsze skrzypce i zarządzać zasobami ludzkimi, które pojawiły się tłumnie i wyraziły chęć pomocy w tłumaczeniu. ;)

    • Dodatnia 1
  8. @vidkunsen w Io najciekawszy jest sam początek. Te momenty kiedy bohaterka eksploruje miasto, zajmuje się codziennymi obowiązkami etc etc. Z pojawieniem się drugiego bohatera film leci na łeb. Co do Cloverfield Paradox, to efekty nie zrobiły na mnie wrażenia, bo... już gdzieś to widziałem, już miałem okazję widzieć rozpadające się stacje kosmiczne, dziwne stworki czy rozczłonkowane ciała w pierdyliardzie wcześniejszych filmów. Skupiłem sie na scenariuszu, który w prosty (żeby nie powiedzieć prostacki) sposób wyjaśnia pierwszy Cloverfield. Nie powiem, motyw z przenikaniem się wymiarów nawet zabawny, ale przynajmniej ta odrobina akcji nieco wynagradza prostotę.

    W ogóle mam wrażenie, że po swoich pierwszych, całkiem udanych produkcjach, Netflix gubi formę.

  9. @kobal @trurl3 jeśli szukacie kogoś do pomocy, to ja chętnie zgłaszam swoją kandydaturę. Co prawda mój rosyjski jest na przeciętnym poziomie ;) ale co prostsze rzeczy mogę wam zdjąć z barków. Słyszałem od Trurla, że są też teksty w j. angielskim, a że w tym poruszam się perfekcyjnie (nieskromnie mówiąc), to jak najbardziej mogę też wziąć je na warsztat.

    • Dodatnia 1
  10. 6 godzin temu, boberm napisał:

    Lekkie pzrejęzyczenie i zbyt skrótowe myślenie - winienem napisać Numpad +. U mnie działa .

    Żadne przejęzyczenie, zrozumiałem Cię od razu. :) Mimo wszystko nadal nie działa. Opisany przez @trurl3 także nie działa, a i sprawdziłem co radzi @kondotier. Zaptaszkowałem tego huda w opcjach, aż miło... ale nadal się nie pojawia. Nie jest to jakaś wielka niedogodność, ale mimo wszystko...

     

    edit: Ehh człowiek ślepy czasami... wielkie podziękowania dla @kondotier za wstawienie screena gdzie jak BYK jest napisane, żeby zmienić linijkę hud_indicators_visible OFF/ON w pliku user.ltx :) Wszystko działa, hud jest.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając z tej strony, zgadzasz się na nasze Warunki użytkowania.