kondotier

Wyszedłem z podziemi i poszedłem na wysypisko. Przy tej okazji mając większy udźwig, pozbierałem co nieco, posprzedawałem i masz trochę więcej kasy, i zostawiłem dwie bronie. Jak ich nie chcesz wyrzuć. Ponowne wejście na lokację nie spowodowało pojawienia się Archary, czyli że tak jak radził @boberm, powinieneś pójść na bagna, bo nie widziałem z Wykonanych, abyś tam był. Zadanie na komputer widocznie wyprzedza poprzednie. Daję zapis przed tele na Kordon. Jak chcesz skorzystaj. tele na kord.dds tele na kord.sav

Dobrze, uruchomię moda z twoim savem. Udźwig nie problem, mam większy. Problem jest w tym, że nie wiem co wcześniej zrobiłeś, a do tego momentu było tego sporo. Jakieś pół godziny powinno mi wystarczyć.

Dziękuję za informację, teraz przynajmniej wiadomo jak Ci podpowiadać. Znasz Solianki, więc i doświadczenie masz. Z tym że w OP-2 jego autorzy mocno podkręcili wymagania. Teraz to już nie hardkor, ale horror. Sam po dojściu do Zatonu i zrobieniu zadań Dimaka, odpuściłem sobie dalszą grę. Konieczność wielokrotnego powtarzania od wejścia na lokację, bądź z powodu nie pojawienia się kwestowego NPCa - tak jak u Ciebie Archary - bądź z powodu wylotów na koniec ciężkiego boju z chmarami mutantów, a także z powodu zagmatwanej, zapętlonej logiki scenariusza. Otwieranie się nowych wątków gry, przy zakończeniu rozpoczętych w czasie. W wątku z Bagiennym Doktorem najdalej zaszedłem do centralnej Prypeci i mam otwartą drogę na CEA. A ponieważ każdy prowadzi grę wg swojego uznania, mogę Ci pomóc tylko w tych wątkach, jakie zrobiłem. Z Archarą nie miałem najmniejszych problemów, grzecznie na mnie czekał w tej dolince za INB, ale chyba byłem już po kwestach na Bagnach. Ktoś mnie do niego posłał i trzeba go było, i jego ludzi stamtąd wyprowadzić. Zadanie na komputer dostałem, jak już siedział w tunelu.

@Fugitivus- jesteś krótko na forum, więc o Twoim doświadczeniu z modami trudno wnioskować. Bądź uprzejmy i oświeć nas, jakie masz doświadczenie. Łatwiej będzie Ci coś doradzić, lub odradzić. Bo jeśli nie jest zbyt wielkie, to mod ten raczej nie nadaje się do nauki stalkerki. Momentami jest trudny do logicznego zrozumienia.

@najdrok- a próbowałeś ukryć się w baraku, tam gdzie jest snajper, baraku za barykadą na drodze, lub tunelu na końcu drogi za tym drugim barakowozem? Na radarze jest kilka miejsc, będących osłoną przed emisją.

To samo dotyczy antenki przy komputerze. Najlepiej mieć taką na kabelku, bo czasem kilka, kilkanaście cm przesunięcia daje efekty. Tak miałem. Przesunięta niecałe 20cm, bez ruszania z miejsca komputera, dało mi + 2 kreski. Teraz już jestem na kablu ( trzeba było dwie dziury w ścianach wywiercić ) i mam problem z głowy.

INB, to Instytut Naukowo Badawczy, który albo wojsko, albo Powinność, w zależności od moda zajmuje na swoja bazę. Zadanie z Archarą zrobiłem bez zadań na Kła. A co dotyczy miotacza ognia, to @kazik ma rację. Niezastąpiony w wielu przypadkach do likwidacji najtwardszych mutantów, jak Bibliotekarz, czy Szpon Śmierci.

Tak, mam sporo w schowkach, ale przyczyną jest konieczność chomikowania, bo nie wiadomo co sobie kolejny kwestowy zażyczy. Mógłbym przedmioty kwestowe spawnować, np. AK dla Kuzniecowa, czy Żmije dla Wieprza, ale chciałem "normalnie" wykonać takie zadania. Nic co jest w schowkach nie pochodzi ze spawnera, tylko z gry. Też sprawdziłem na zapisie zaraz po odminowaniu Gieńki i poszło. Ale przy Żelaznym znalazłem się inną drogą, ze spawnem mniejszej ilości mutantów których truchła pozostały po moim przejściu. No i w samym Żelaznym miałem inny spawn. Część Wermachtu pojawiła się na powierzchni, tak że w labie też trupów było mniej. No i w labie też nie dałem się zabić. Zadanie wykonałem, ale to nie zmienia mojej decyzji i oceny moda. Przede wszystkim jeszcze nigdy nie spotkałem się z innym modem, który jest tak nieprzyjaźnie nastawiony do gracza, tylko po to, aby sztucznie wydłuzyć czas grania w niego. No i nielogiczne, wydumane, pokrętne zadania, jak np. postępowanie z zapalnikiem miny Gieńki. Trochę się na tym znam, może kiedyś ujawnię skąd i było ono oderwane od realiów, nawet jak na moda. Upływ czasu nie pozwalał nawet na dokładne przeczytanie dialogu, a wymagał przeklikiwania i zapamiętywania tylko w co się kliknęło poprzednio. Zapisy nie pomagały, bo czas płyną mimo nich.

A już wcześniej miałeś spotkanie z Archarą i atak na INB? Miał ze sobą ekipę. Jeśli tak, to mimo znaczka, zajrzyj do tunelu. Zobacz od 10;45 min https://www.youtube.com/watch?v=tep6MdXj13Q

@Fugitivus - znacznik Arhary masz koło płotu nad nad tunelem, a on sam siedzi w tunelu.

Brawo! Widzę, że dzięki młodzieży - choć nie tylko, vide Junx - forum nasze z konsumpcyjnego, zaczyna przeradzać się w produktywne. Tak trzymać.

Nie wiem dlaczego, ale na PW mam informację, że nie możesz otrzymywać takich wiadomości. Aby zaspokoić Twoją ciekawość, daję zapis. Nowy folder.7z

PODBICIE TEMATU No i moja przygoda z tym modem kończy się definitywnie takim ekranem pożegnalnym: Stosując się do zalecenia, usuwałem zapisy i usiłowałem wgrać poprzedni. I tak ileś zapisów do tyłu. Na każdym wylot z taką sama treścią. Nawet na tych, które poprzednio gdy ginąłem, wgrywały się bez problemu. Jednocześnie chcę bardzo podziękować @boberm, @kazik, @kobal, za wspieranie mnie w borykaniu się z tym modziwem . I nie sądzę, abym jeszcze kiedykolwiek do niego wrócił. Zawiodłem się na nim okrutnie. Przeładowany, przesadzony, przegięty . Zamiast przyjemności z gry, nerwy i zdołowanie . To jest moje subiektywne odczucie tego moda i odbierający go inaczej, niech będą dla mnie wyrozumiali.

@ptero - najpewniejszym i najprostszym sposobem uczynienia GG nie męczącym się, jest dokonanie zmian w pliku actor w takich liniach jump_power = 0.01 ;умешьшение силы с прыжком без учета веса ноши jump_weight_power = 0.05 ;0.045 ;умешьшение силы с прыжком с учетом веса ноши, для максимального допустимого веса overweight_jump_k = 5 ;10 ;10 ;коэффициент влияние перегрузки прыжок с весом (умножается на jump_weight_power) stand_power = -0.00001 ;-0.005 walk_power = 0.000 ;0.00001 ;умешьшение силы за секнду во время ходьбы без учета веса ноши walk_weight_power = 0.0000 ;0.00025; ;умешьшение силы за секнду во время ходьбы с учетом веса ноши, для максимального допустимого веса overweight_walk_k = 5 ;9 ;10 ;коэффициент влияние перегрузки ноши (умножается на walk_weight_power) accel_k = 3 ;5 ;коэффициент на бег (умножается walk_power, walk_weight_power) sprint_k = 75;150;185;180;200; ;коэффициент на "sprint" бег (умножается walk_power, walk_weight_power) Znajdują się powyżej 200. Daj takie wartości pierwsze po znaku =, nie zapominając o minusach, a Twój GG będzie biegał i skakał bez zmęczenia. Działa na każdym modzie.

@boberm - widzę, że z tymi granatami to problem, więc dajmy sobie spokój. Może ktoś kiedyś to rozwiąże robiąc fixa. @kobal- mam zadanie na porozmawianie z nim. Nie pamiętam kto go dał, ale jest. Na kilku różnych gameplayach widzę, że grzecznie stał w tej chałupie z biurkiem. Biurko jest, a jego nie ma . Pobiegam koło tego przysiołka i poszukam go. Wejdę jeszcze raz na lokację i zrobię to zadanie w pierwszej kolejności. A jak się nie uda, dam linka. Do obu. Patrzyłem w spawnerze na te opcje z kwestami, ale nie połapałem się która go dotyczy. Mam tego spolszczonego Gud Zone. DODANO. Po problemie z Luisem. Ponowne wejście na lokację i na przysiółek jako pierwsze na lokacji zadanie. Braciszek jest, pogadaliśmy, obszmalał mi trupy i wysłał na MW. Teraz zobaczę jak pójdzie z Adrianą.

@boberm - zacznę od końca. Granatów podlufowych anomalnych nie ma, więc pytałem mechaników, czy są w stanie zrobić na nie fixa. Granatnik na granaty N79 powinien dać się podczepić do każdej broni natowskiej. Ale to kupa roboty, bo tej broni jest multum i chyba dlatego jest tylko do jednej. Sądziłem, że prościej będzie te granaty przypisać do 209. A do zadania na pieska chyba nie dojdę. Na Zatonie przy "odminowaniu" Gieńki Sapera, brakło mi odpowiedniej amunicji i cierpliwości na likwidację bibliotekarzy i ginięcie kwestowego. Poszedłem więc się zaopatrzyć, a że droga wiodła przez Bagna, porozmawiać z bratem Luisem. Ale brata nie ma. Kilka powtórek walki i nic. Nie zabiłem go w tej walce, ale mogłem wcześniej i to sporo. Spawner nie pomoże, bo go pośród kwestowych nie ma. Jest jakiś inny sposób dodania go? Bo nie mam najmniejszej ochoty na powtórki.

Mam pytanie do naszych "Mechaników", ale inni umiejący pogrzebać w modzie też mile widziani. 1. Rozchodzi się o granatniki podlufowe na szynę pikantiny. Mam spory zapas granatów N-92, ale granatnik dla nich pasuje tylko do broni, która mi wybitnie nie odpowiada. Czy jest możliwość, aby te granaty pasowały do klasycznego granatnika? Mam też sporo granatów burzących, ale jeszcze nie natrafiłem na granatnik który by umożliwiał ich wykorzystanie. One też mogłyby pasujące do zwykłego podlufowego. Inaczej trzeba nosić na plecach cały magazyn broni. 2. Czy jest możliwość dodania granatów do podlufowych - tak rosyjskiego jak i natowskiego - które miałyby takie anomalne właściwości, jak te ręczne? Ich brak jest całkowicie nielogiczny.

I również ode mnie: Oby życzenia z piosenki się spełniły.

Przeżyłeś pół wieku, więc życzę drugiej połówki. A ta połówka, to dla uprzyjemnienia.

Już rozwiązałeś problem? Bo to nie tylko wypicie leku. Szukasz niewidzialnego stalkera. Patrz na minimapę, tam jest zaznaczony. Inaczej trafić na niego nie sposób, a teleporty będą cię rzucały po lesie.

Dziękuję za informację. Tylko że to "w połowie początku", zamieniłbym na " blisko skończenia się cierpliwości". Anomalne granaty stosuję, ale co z tego, kiedy mam wylot, gdy trup ściele się gęsto. Robię częste zapisy, ale nie nadążam z nimi. To co myślę o modzie i jego autorach, na razie zachowam dla siebie. A czytam, że chcą jeszcze 22 nowe lokacje dołożyć. Nadchodzi "godzina z'grozy" .

Do tych w kamuflażu jeszcze nie dotarłem i chyba nie dotrę. Dobija mnie ilość bezlogowych wylotów, bez powodu, czyli braku pamięci. Dwie sytuacje były determinujące. Walka z dziesiątkami pseudogigantów w Dolinie Mroku i z kontrolerami, oraz Monolitem w Zapomnianym lesie. W obu przypadkach wyloty następowały w końcowej fazie walki, gdy byłem bliski sukcesu. I wielokrotne powtórki, z informacją o czekaniu z wgraniem zapisu, aż zniknie głos kontrolera. I znowu xty raz mam włazić do X16 po pancerz. Moja cierpliwość się już kończy, a nawet połowy moda nie mam za sobą.

To też będzie mój ostatni wpis w tej dyskusji. Z całym szacunkiem, ale w przytoczonym artykule, w rozdziale o RRP jest podana informacja, że do komputerów zregenerowanych, można legalnie instalować nawet polską wersję windowsa. Ale ten co ją instaluje na komputerze, musi posiadać do tego uprawnienia. No i w moim przypadku, wymienieni markowi producenci komputera, są spełnieni. Dla mnie jest jasnym, że takie firmy jak Komputronik na tym tracąc, będą robiły wszystko aby zniechęcić do komputerów polizingowych. To sprawa krociowej kasy. @kazik bardzo Ci dziękuję za skumulowanie tych wszystkich informacji o nabywaniu systemu. Zawsze lepiej wiedzieć więcej, niż trwać w błogiej nieświadomości.

@boberm - żółte były tylko dwa i nie miały opisu dokąd przeniosą. Zrobiłem próby i różnie lądowałem. Teleporter znikał z inwentarza. Natomiast tym co zakreśliłem na czerwono, Sacharow przypisywał konkretne lokacje, takie jak wymieniłeś. Informował też, że na lokacji nie ma konkretnego punktu, tylko losowo. Mam dwa, bo nie miałem trzeciej Bateryjki. Czy te z określoną lokalizacją, też są jednorazowcami?

Ja na fakturze mam informację, że komputer został sprzedany z zainstalowanym systemem. Podobnie jak było chyba z OEMami. Gdyby to była jakaś lewizna, to system rejestracyjny Microsiftu by natychmiast zareagował. Przecież komputery dawane w lizing, co jakiś czas zmieniają użytkownika, więc każdy następny użytkownik, byłby "koniokradem". A za korzystanie z systemu, przecież się płaci, więc Microsoft na tym zyskuje wielokrotnie.