Skocz do zawartości

DaarMoo

Weteran
  • Postów

    1744
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    8

Treść opublikowana przez DaarMoo

  1. DaarMoo

    Teleporty na CEA 1.

    Z tymi tportami to nie jest prosta sprawa. Er zrobił kilkanaście wariacji. U StaregoStalkera zadanie zalicza się praktycznie zaraz po wejściu na CEA 1. Nie musi nic robić. U mnie samo posiadanie dokumentów z X18, Sarkofagu i Wojskowego Labu nie wystarczyło do zaliczenia zadania. Musiałem podejść do każdego teleportu i dopiero wtedy pojawiały się odpowiednie informacje.
  2. Wszystkiego najlepszego z okazji Urodzin @ZapomnialemLoginu. Zdrowia i samych radości w życiu. Sto lat !
  3. A dla mnie wielce podejrzane jest ciągłe przekładanie premiery. Tak jakby z grą było coś nie tak. Niby są jakieś nowe trailery, jakieś nowe informacje, ale sprawia to wrażenie braku czytelności, zdecydowania wręcz zagmatwania w działaniu GSC. A z drugiej strony jakby nie fani, tacy jak my (między innymi), nie mieliby po co wypuszczać STALKERA 2. Sami by musieli grać. Bo ludzie grający i moderujący od lat ( 13 lat od daty premiery ostatniej części !!! ) trzy części, podtrzymują i propagują zainteresowanie tą grą bez udziału firmy milczącej od tylu lat. Także GSC powinna przekazać 1000 kopii gry dla StalkerTeam. Taki mam postulat. Yeee.
  4. DaarMoo

    Grawichwytak.

    Czyli tak. Z grawichwytakiem na razie dam sobie spokój, a zajmę się zadaniem otrzymanym od Wędrowca : A więc do Elektrowni. Choć na początku muszę znowu przeistoczyć się w monolitowca.
  5. DaarMoo

    Grawichwytak.

    Jeszcze jedno pytanko @Anton Gorodecki. Jeżeli na Pustkowiu nie działa tport na Oczyszczalnie to gdzie można szukać wejścia ?
  6. DaarMoo

    Grawichwytak.

    Będąc w Sali Ośmiorga przy kolejnym Artefakcie Śmierci dostaje zadanie na znalezienie grawichwytaka. Na YT StaryStalker dostaje go od najemników za wykonanie zadania. Ja od początku gry, mam wszystkich najemników na czerwono. NPC-i, którzy dawali zadania już nie dają. Chyba, że został gdzieś w Zonie jakiś dobrze zakamuflowany gostek. A może narzędzie leży w jakimś schowku ? Nic to. Na razie podrepczę.
  7. Po rozmowie z Kreślarzem wszyscy NPC-e mają wokół siebie dziwną poświatę : To coś oznacza ? A tu, sami święci w Barze :
  8. Po wejściu do Tunelu we Wschodniej Prypeci dostajemy takie info: Kolejny sobowtór GB. Przy delikwencie znajdujemy drugie, nasze PDA i dokument dla Kreślarza.
  9. Rudy Las. Tak jak w poprzednich częściach w kopalni Rudego Lasu jest kilka teleportów. Wchodzimy tym korytarzem : i na końcu po prawej mamy tport na Kordon. Na lewo przy ścianie kolejno na Jantar, MW, Agro i DM. Na końcu korytarza, na przeciwko teleportu na Kordon - tport na Bagna. Przy końcu korytarza równoległego do wejściowego - Wysypisko.
  10. Udało się @Anton Gorodecki. Schowek i tport miedzy choinkami : Oraz niezbędny rekwizyt :
  11. @kondotier jak wszedłem na MZ2 był tylko Dziadek i Kieł. Dopiero po podejściu z Szuchartem do Dziadka, przy wejściu na MZ2 od strony Limańska pojawiły się 3 postacie. Najbliżej tportu stał Luka, następnie Elżbieta i Duch. O sonacie wiedziałem, tylko nie wiedziałem gdzie trzeba szukać. Teraz wiem. Dzięki. A propos Szucharta. Po wejściu z nim na Placówkę każe nam odpalić Przebijaka i biec natychmiast do przejścia na MZ2. Pobiegłem. Przeszedłem, a Szuchart został. Wracam więc i dopiero jak podszedłem do niego, ruszył z kopyta i przeleciał przez tport.
  12. Zgadza się @kondotier. Wyczyściłem Placówkę do zera, a później musiałem wczytać save'a przed rozpierduchą. Sześcioro wspaniałych, info od Striełoka i lądowanie w Źródle :
  13. Wielkie dzięki @Anton Gorodecki myślę, że nie tylko ode mnie! Szuchart pojawił się. Chyba zostawię go na chwilę i pójdę zrobić porządek na Placówce, aby spokojnie mógł przejść.
  14. @kondotier z Szuchartem mam taki sam problem. W MM nie ma go. To znaczy w Domu Partii siedzi jakiś "żółty", ale nie mogę sprawdzić bo wokół budynku jest strefa śmierci. Może to Szuchart, ale ni jak nie podejdziesz. Próbowałem nawet po drutach : Wyszedłem więc z MM i wejdę ponownie choć nie będzie to proste bo tporty padają. A może blokada związana jest z ta kupą zombi kręcących się w kółko. I jeszcze. Nigdzie nie spotkałem Waleriana. Może dopiero spotkam ?
  15. Szanowny Dziadek reperuje i udoskonala wszystko co popadnie. Nawet exe Świadomości Z. Mało tego robi to na kredyt. Po naprawach i podkręceniach miałem - 42 tys. Dobrze, że przy wejściu na MZG2 leży dwóch klientów z gotówką. Mogłem od razu spłacić dług u handlarza. Także mamy dwóch mechaników reperujących cenną, choć rzadko używaną przeze mnie exe.
  16. @kondotier doczytałem, tylko Ty nie zrozumiałeś tego co napisałem. Wybiłem WSZYSTKO po jednej i drugiej stronie mostu. Pustka. Specjalnie biegałem po całym RL, aby coś ustrzelić, żeby z tego czegoś pojawił się handlarz. Nie zaliczyłbym zadania Gigi gdybym nie włączył zasilania i nie wezwał drużyny. Do przejścia przez rzekę nie potrzebuję żadnej łódki. Przechodzę w pław. Z Limańska, zgodnie ze wskazówkami moda poszedłem do Książęcego Stawu.
  17. @kondotier radiotelegrafistę uratowałem i pogadałem przed jego wejściem w tport do RL. Z nim nie miałem problemu.
  18. Tak się złożyło, że będąc któryś raz w okolicach mostu wystrzelałem wszystko co się ruszało, a później przeczytałem poradę @kondotiera o odpowiednich działaniach z tamtejszymi tubylcami. I byłem w kropce. Moje przypuszczenia sprawdziły się. Po otrzymaniu zadania od Gigi, przy moście nie zastałem żadnego mieszkańca oprócz kliku monolitowców. A musiałem wezwać oddział. Handlarza zastrzeliłem wcześniej nie wiedząc, że będzie potrzebny. Ale nie ma tego złego... Po tubylcach zostało sporo artów, a monolitowcy, okazało się, są zasobni w gotówkę. Więc zadanie na odbicie mostu zaliczyłem. Nawet nie ma czasu go opuścić. Ruch non stop :
  19. Miałem niespodziewany problem z tym tportem. Okazało się, że przyczyna była banalna. W pobliżu, właściwie w nim leżał art i pkm. To one powodowały wyloty. Także, jeżeli ktoś będzie miał podobne problemy, powinien dokładnie zbadać okolicę teleportu sprawiającego psikusa.
  20. Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin @smox ! Zdrowia i samych radości w życiu. Sto lat !
  21. Ja znalazłem (raczej zastosowałem podpowiedź) trzecią drogę do hangaru. Wskakujemy na płot (z rozbiegu) ochraniający boki mostu i hopsa do środka prosto na głowę Angel. Tak... Budowałem piramidę beczkową. 20 minut. Nic z tego. Beczki na beczkę nie postawię. Ruszyłem więc w podziemia mając w głowie porady @kondotiera. Tylko cztery zwykłe arty (zdrowie, wytrzymałość, krwawienie), żadnego chemicznego i exa monolitu. Trochę za mało. No i jeszcze łuski. Okazało się, że to najważniejszy atrybut. Dzięki nim namierzyłem dwie śmiertelne anomalie chemiczne. Po ich rozbrojeniu - przebiegłem. Podziemia przeszedłem za drugim podejściem. Trwało to 15 sekund.
  22. Ja @kondotier przestałem korzystać z poradników na YT właśnie dlatego, że wystarczy przypadkowo wejść w inny teleport i gra staje się inna. Idę więc na czuja. Stary Stalker jest chaotyczny i gra za szybko. Taki ma styl. Mnie nie odpowiada. Przy Petrence można albo się wkurzyć albo usnąć. Posiłkuję się głównie Twoimi podpowiedziami i własnym nosem.
  23. @kondotier duplikata Szramy w podziemiach Agrokatu nie ma. Natomiast do Hrabiowskiego Stawu przejście w Rudym Lesie (czołg) mam na razie zablokowane ze względu, jak to napisano, na pewne osoby na dalekich lokacjach (mniej więcej).
  24. Jak wszyscy wiedzą, jedynym technikiem podkręcającym dwie najlepsze exy jest Pan na Topielach. Dojście do niego przy pierwszym wejściu na lokacje nastręcza "niewielkie" trudności. Natomiast przy kolejnych odwiedzinach zaczynamy mieć problem. Nasze dziewicze odwiedzenie Topieli rozpętało kataklizm. Rozpoczęła się permanentna wojna mutantów z resztkami posterunku zachodniego. Wiadomo. Im więcej mutków odstrzelą tym więcej ich się mnoży. A my musimy przecież, czasami podkręcić nasze nowo znalezione pancerze. Więc po wyjściu z tportu wskakujemy do rzeki i idziemy na północ. Na wysokości technika, w prawie pionowym zboczu, jest niewielka bruzda. Wykonujemy w nią skok i naciskamy klawisz W. Teraz bardzo, ale to bardzo powoli pełzniemy do góry. Nie możemy nic przyśpieszyć. Trwa to 2-3 minuty czasu rzeczywistego, ale za to bez szwanku zjawiamy się u majstra. Drogi powrotnej rzeką nie sprawdzałem. Jak sprawdzę dam znać. Wracałem normalnie. Do drogi spokojnie. Za drogą - masakra. Jakiekolwiek zwolnienie biegu - najczęściej potykamy się o mutanta - skutkuje zgonem GB. Nie zrobiłem screena bo nie przypuszczałem, że uda mi się wczołgać. Zrobię następnym razem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając z tej strony, zgadzasz się na nasze Warunki użytkowania.