apg2312

Już pisałem do Yurka odnośnie paczki broni, którą wrzuciłeś w poście nr 32 :) Odpisał, że się przyjrzy :) Fakt, z czasem teraz będzie u niego nieszczególnie...

To jeszcze kilka słów, żeby Jozio się poduczył :P Zasadniczo porównanie konkretnie tych dwóch broni jest troszkę bezsensowne. Z prostego powodu : MP5 to świetny, chociaż trochę przestarzały pistolet maszynowy, a VAL to karabin szturmowy. Inne parametry broni - od ogólnego przeznaczenia do skutecznego zasięgu. I co ważniejsze inna amunicja o zupełnie innej przebijalności i mocy obalającej. Tym bardziej, jeśli do kompletu weźmiemy jeszcze pod uwagę amunicję wojskową (konwencja haska) a amunicję przeznaczoną dla policji czy na rynek cywilny - że już nie wspomnę o różnej maści czcicielach odrzutu, którzy sami przerabiają sobie standardowe naboje ;) Oczywiście, w odpowiednich, wyszkolonych rękach i w konkretnej sytuacji taktycznej każda z tych broni może się doskonale sprawdzić :)

@ Jozio - owszem. Więc patrz i ucz się, bo wiecznie żył nie będę :P

Na prawdziwym polu walki żołnierz z MP5 nie miałby szans z przeciwnikiem uzbrojonym w VALa. Zaletą broni rosyjskiej jest specjalnie opracowany ciężki pocisk 9x39, który daleko za sobą zostawia wszelkie możliwe modyfikacje naboju 9x19 Parabellum (a tym nabojem strzela przecież MP5) http://www.guns-encyclopaedia.za.pl/Karabiny/as_val.htm http://pl.wikipedia.org/wiki/AS_Wa%C5%82 http://pl.wikipedia.org/wiki/Nab%C3%B3j_9_x_39_mm

To znaczy tylko tyle, że miałeś więcej szczęścia, niż rozumu :P Nawet mając zasilacz z czarnej listy można trafić na dobry, no, w miarę dobry egzemplarz. Co zresztą nie zmienia faktu, że o ile napięcia będzie podawał stabilnie, to w razie jakiejkolwiek awarii odejdzie w elektroniczny niebyt nie sam, tylko w towarzystwie pozostałych podzespołów z komputera. Oczywiście, dobry, markowy zasilacz też może ulec awarii, zresztą dwukrotnie zdarzyło mi się to z Taganami. Tyle, że przynajmniej u mnie bez żadnych dodatkowych konsekwencji typu spalone/uszkodzone jakieś inne części.

Jaką sumą pieniędzy dysponujesz na ewentualne kupno ? Wiem, że zasilacze za ponad 1000 zł też można kupić, ale to by była chyba lekka przesada ;) Ale na porządny zasilacz te ok. 200 zł musiałbyś mieć...chyba, że używki też wchodzą w grę.

Szczerze ? O ile nie jest to jakiś zaprzyjaźniony/zaufany serwis, to powiedzą Ci, że z zasiłką wszystko jest w porządku. Bo jedyne, co mogą zrobić, to włożyć go do jakiegoś komputera, i sprawdzić napięcia bez i pod obciążeniem, a mając miernik uniwersalny, jesteś w stanie zrobić to sam. No i jeżeli to cudo będzie trzymać napięcia zgodnie z normą ATX, czyli +/- 5%, to uznają zasilacz za sprawny. Niestety bardziej prawdopodobne są dwa inne scenariusze : 1 zamontują do komputera, włączą komp - jak się włącza i działa, to sprawny 2 nie zamontują nawet do komputera, przetrzymają kilka dni, i stwierdzą że jest sprawny. Sorry, ale zbyt dobrze wiem, jak działają różne serwisy komputerowe :/ Ale żeby nie było nieporozumień !!!!!!!!! Zasilacz owszem, kwalifikuje się do wymiany, to nie ulega wątpliwości. Tyle, że wcale on nie musi być winowajcą i sprawcą tych BSOD-ów.

@malakas Nie zakładamy (przynajmniej ja), że jedyny winowajca to zasilacz. Ale też tego wcale nie wykluczam. Cały problem leży w tym, że Qoltec to nie zasilacz, a "urządzenie zasilaczopodobne podwyższonego ryzyka", które na szlachetną nazwę zasilacza nie zasługuje. Bo liczyć, że tutaj akurat trafił się dobry egzemplarz...powiedzmy, że szansa jest IMHO zbyt nikła. Ale oczywiście masz bezdyskusyjną rację, że na wymianę nie żałowałbyś kasy. Ja zresztą też, ale na szczęście nie muszę, już kiedyś to zrobiłem (3 czy 4 lata temu kupiłem Tagana 380, ale padł i w ramach gwarancji dostałem Enermax Liberty 400AWT) i mam jak na razie spokój :) @Junx Nie wiem, jak patrzyłeś, ale na tej liście na forum Programosy to Twoje "coś" niestety jest...

O ile jest zepsuty. Jeśli zasilacz działa, to na jakiej podstawie chcesz go reklamować ? Junx Podaj całą nazwę zasilacza, albo wrzuć zdjęcie etykietki. Bo nawet mr, Google nic nie chcesz powiedzieć na temat czegoś, co nazywa się SilentLine 425 W. To znaczy, owszem, pokazuje sporo wyników, ale jako Qoltec SilentLine 425W. Co zresztą niewiele zmienia, bo to urządzenie zasilaczopodobne z czarnej listy. Czarna lista : http://forum.program...c-vt113278.html

Działa. Z tym, że prawie wszystkie przedmioty trzeba sobie samemu dopisać. Dodatkowo trzeba uważać przy spawnie NPC i mutantów, bo wiele nazw w spawnerze jest nieaktualnych.

"Dzień bez fixa, to dzień stracony" - chyba taka dewiza przyświeca autorowi tego moda :P A co będzie, jak już poprawki przestaną wychodzić ? Człowiek się przyzwyczaił, dziennie tutaj zagląda, czyta nowe posty, pobiera łatki...ech... http://narod.ru/disk..._12.03.rar.html

A mógłbyś to zdanie napisać po polsku ? Bo nie obraź się, ale nie rozumiem, o co chodzi :/

Fix za fixem, i fixem pogania... Chyba poczekam z wypróbowaniem tego moda, aż przestaną codziennie wydawać fixy.

OK, nawet nie wiedziałem :) W sumie modów nie tworzę, więc... Tak, czy tak, jest to złamanie warunków "licencji" na tworzenie modów. Tylko...co z tego ?

To raz. A dwa, że o ile dobrze pamiętam, pobieranie opłat za mody jest niezgodne ze stanowiskiem GSC Po polsku (ostrzegam, że to link do nielubianego tutaj forum) : http://forum.stalker.pl/viewtopic.php?f=97&t=13542 po angielsku : http://www.gsc-game.com/index.php?t=community&s=forums&s_game_type=xr3&thm_page=1&thm_id=4525&sec_id=18&offset=-60 po rosyjsku : http://gsc-game.com/russian/index.php?t=community&s=forums&s_game_type=xr&thm_page=1&thm_id=6798&sec_id=14

Spróbuj zespawnowac Kuzniecowa

stack overflow - przeładowanie stosu. Na rosyjskim forum znalazłem poradę (o ile dobrze zrozumiałem), żeby zapisać grę i wyjść do pulpitu częściej, niż raz na godzinę. Zmniejszenie detali graficznych też może pomóc. Bioradar ma inny kod błędu - wyloty praktycznie zawsze będą w Barze, na Magazynach Wojskowych, w Prypeci, wszędzie, gdzie w okolicy jest więcej niż liklunastu NPC

Ta wyprawa otrzymała: 1733 głosów W tym 1 ode mnie :) Mam nadzieję, że jej się uda :)

Tu znajdziesz (między innymi) wrzuconą przeze mnie listę wszystkich artefaktów w Soljance. Ale który z nich to te nieszczęsne korale...nie pamietam :)

Tak. Bez recepty nic nie zrobisz.

Kpisz, czy pytasz o drogę ? Dokumenty znajduje się w 10 minut, wszystkie są przecież zaznaczone w PDA.

Daj loga błędu.

To akurat jest York czyli prawidłowo Yorkshire Terrier :) Fajne małe psiaki, i dobre dla alergików, bo nie mają sierści, tylko włosy :) Ale chociaż teraz jest to typowy mały domowy piesek, to zasadniczo rasa ta powstała do tępienia gryzoni, więc usposobienie mają żywe i (czasami) dość awanturnicze :) Mogę w razie czego wrzucić jeszcze fotki z foksterierem lub jamnikiem :) Nooo... ewentualnie z czymś zasadniczo czarnym, czworołapym i ogoniastym, ale nie wiadomo co to, bo wzięte jest ze schroniska :) Ale i tak żaden z tych psów nie jest mój :)

No dobra, niech stracę :D Z góry mówię, że piesek nie mój :) I wbrew pozorom zazwyczaj jestem jednak ogolony ;)

Lista wszystkich (nooo...chyba wszystkich, ale więcej nie znalazłem) artefaktów w Soljance - łącznie z izomorfami. Napisane w ten sposób, żeby łatwiej było wstawić do spawnera. Zresztą, lista jest wyciągnięta z mojego spawnera ;)