malakas Posted March 23, 2011 Report Share Posted March 23, 2011 W TS 2 są kradzieże podobnie jak w Soljance. Gdzie założyliście główne schowki i jak są zabezpieczone.? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
korn06 Posted March 23, 2011 Report Share Posted March 23, 2011 Ja założyłem największy schowek w Barze. Mimo "zamka psi" trochę przedmiotów znika(unikatowe Kałasze wzięli Bandyci z Baru), ale w czasie gry nazbieramy tyle rzeczy, że nie ma to większego znaczenia. Trzeba tylko pamiętać, żeby nie chować przedmiotów questowych, najlepszych kombinezonów i karabinów, które używamy oraz artefaktów. Oczywiście dla pewności warto zabezpieczyć schowek "zamkiem psi". Moje skarby: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LordDino Posted March 23, 2011 Report Share Posted March 23, 2011 Ja miałem rzeczy w tej niebieskiej skrzyni koło Dzika. Powinęli mi z niej Lawinę z celownikiem i masę artów co mnie mocno wkurzyło. Założyłem więc schowek na dachu nad Grafem w plecak wrzuciłem zamek psi i jakoś nic nie zginęło do tej pory więc chyba dobre miejsce. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malakas Posted March 23, 2011 Author Report Share Posted March 23, 2011 Spróbuje sposobu LDino ...nie lubię rozstawać się ze sprzętem ,który zdobyłem. Korn niezła kolekcja... ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LordDino Posted March 23, 2011 Report Share Posted March 23, 2011 Lorn podkręciłeś wagę, żeby to wszystko znosić?? Bo jakoś mało prawdopodobne żeby to za każdym podejściem 1 rzeczy dorzucał. Poza tym ja kasę zdobywam handlując rzeczami i mam jej ciągle mało. A ty tyle rzeczy masz, że pewnie nic nie sprzedawałeś, a co z pieniędzmi?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kobal Posted March 23, 2011 Report Share Posted March 23, 2011 Ja rozłożyłem plecak w budynku do którego można wejść tylko przez dziurę w dachu tym na prawo od wejścia do więzienia bandytów czy też siedziby Woronina w innych modach .Robiłem tak zarówno w Zewie Monolitu jak TS1 I TS2 . Nie stosuję żadnych zabezpieczeń i nic mi jeszcze nie zginęło . Trzeba tylko pamiętać by nie odsuwać skrzynek z przed wejścia.My wchodzimy przez dach , a wychodzimy nad skrzynkami.Dla tych którzy się zdecydują na to rozwiązanie mam niespodziankę , w środku w pomieszczeniu znajdą artefakt Złoty Kotlet ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
korn06 Posted March 23, 2011 Report Share Posted March 23, 2011 Lorn podkręciłeś wagę, żeby to wszystko znosić?? Bo jakoś mało prawdopodobne żeby to za każdym podejściem 1 rzeczy dorzucał. Poza tym ja kasę zdobywam handlując rzeczami i mam jej ciągle mało. A ty tyle rzeczy masz, że pewnie nic nie sprzedawałeś, a co z pieniędzmi?? Na początku gry miałem trochę większy udźwig, żeby nie biegać tam i z powrotem. Po znalezieniu tego niebieskiego kombinezonu i założeniu 5 Kocich Łbów max. ciężar zwiększa się o 250 kg i gram już bez podkręcania. Jak widzisz wszystkie te bronie i kombinezony w skrzyni to unikaty, które zdobyłem za zlecenia albo na trupach , a było ich jeszcze więcej, ale mi trochę gwizdnęli. Kasy też mam bardzo dużo , bo strzelam do wszystkich mutantów, sprzedaje ich części. Wszystkie zwykłe bronie i karabiny też sprzedaje, najlepiej Handlarzom bo najlepiej płacą(Pietrenko, Sidor). Jeśli masz za mało kasy to wykonuj powtarzające się zlecenia od Sacharowa i Dzika, oraz zagraj u Bukmachera- ja ostatnio wygrałem 300 000 rubli. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LordDino Posted March 23, 2011 Report Share Posted March 23, 2011 Co to jest z tym Bukmacherem to ja robię zadania?? Znaczy on coś mówi, że np to i to powiedzmy znajdę art i jak znajdę to wygrałem?? Ma to jakiś swój czas?? Np. kilka dni czy coś takiego. Ja myślałem, że stawia się na kogoś i jak zrobi wygrywasz jak nie to nie. No i miałem rację podkręcałeś hihihihi Kocie łby powiększają wagę?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kobal Posted March 23, 2011 Report Share Posted March 23, 2011 Co to jest z tym Bukmacherem to ja robię zadania?? Znaczy on coś mówi, że np to i to powiedzmy znajdę art i jak znajdę to wygrałem?? Ma to jakiś swój czas?? Np. kilka dni czy coś takiego. Ja myślałem, że stawia się na kogoś i jak zrobi wygrywasz jak nie to nie. No i miałem rację podkręcałeś hihihihi Kocie łby powiększają wagę?? Ja do bookmachera podchodziłem ze trzy razy i zawsze to był zakład że ktoś tam się czegoś podejmuje.Zostawiałem kaskę a po gdzieś dwóch godzinach przychodził SMS wygrałeś , przegrałeś. Kocie Łby zwiększają udźwig ale tylko w nanokombinezonie ze schowka Siemieckiego. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agrael Posted March 23, 2011 Report Share Posted March 23, 2011 Co do schowka to ja sobie zrobiłem w barze, a konkretnie na dachu areny, tak samo zresztą postąpiłem w soljance. To bardzo wygodne miejsce i jeszcze nikt mnie nie okradł, co do zabezpieczenia to tylko mam psi-zamek i jak na razie sprawuje się wyśmienicie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
trurl3 Posted March 25, 2011 Report Share Posted March 25, 2011 Co do schowka to ja sobie zrobiłem w barze, a konkretnie na dachu areny, tak samo zresztą postąpiłem w soljance. To bardzo wygodne miejsce i jeszcze nikt mnie nie okradł, co do zabezpieczenia to tylko mam psi-zamek i jak na razie sprawuje się wyśmienicie. Musze ostrzec wszystkich, którzy uważają, że schowek na dachu daje zabezpieczenie - niestety, fizyka gry jest taka, że w offline cała mapa jest PŁASKA! i NPC-e nie maja żadnego problemu z dotarciem do 'wysoko' położonych schowków, bo wszystko jest na poziomie ziemi. Jedyne zabezpieczenie daje umieszczenie w schowku zamka (nie zawsze) albo zrobienie schowka w miejscu bardzo mało odwiedzanym. Dobrym sposobem jest schowek z plecaka poza granicami mapy w miejscu, gdzie łatwo dotrzeć. Na przykład - droga z Baru na Magazyny Wojskowe - po lewej stronie zabudowania kończą się płotem, za który łatwo wskoczyć. Albo droga z Baru na Wysypisko, po prawej stronie za siatka poza posterunkiem, pośród szkieletów budynków. To miejsce ma dodatkowa zaletę, że bardzo łatwo jest wrócić na teren Baru, ponieważ w jednym miejscu płot jest przezroczysty w kierunku od zewnątrz na teren Baru (Kiedy wychodzi się ze 100 rentgenów i pójdzie wzdłuż hangaru do zaułka tuż przy ścianie hali, przez którą się wychodzi w kierunku Wysypiska, w samym narożniku zaułka po prawej jest ściana płotu, która od zewnątrz jest przezroczysta i można na przysiadzie tamtędy wrócić do Baru). Ciekawych zachęcam do wycieczki i sprawdzenia samemu ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LordDino Posted March 31, 2011 Report Share Posted March 31, 2011 Mówisz, że jest płasko po opuszczeniu planszy?? A budynki zostają? Czy schowek właśnie np. w tym budynku koło powinności można by?? Znaczy jest dobre to miejsce? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Yurek Posted March 31, 2011 Report Share Posted March 31, 2011 Płaska, nie płaska ... Ja mam schowek na dachu areny nad pomieszczeniem gdzie teraz przesiaduje Graf i jak na razie (odpukać) nic mi nie zginęło. Poza tym bezpiecznie chowałem rzeczy w bunkrze naukowców na Jantarze, w bunkrze Barmana/Sidora na Kordonie i zrobiłem sobie plecaczek koło bazy Wolności na MW. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MiedzianeJaja Posted March 31, 2011 Report Share Posted March 31, 2011 Też założyłem plecak na dachu nad areną + zamek. W Solance miałem tam nawet dwa. Jeden na arty, drugi na bronie a reszta szmelcu w skrzyni w barze. W TS2 w barze nic nie trzymam bo nie podobają mi się zakazane gęby klientów ;) Towar trzymam też czasem w skrzynce Sidorowicza, w plecaku rozłożonym w autobusie na drodze niedaleko bazy wojskowych na MW lub w Agropromie w takiej budce niedaleko wejścia do podziemi. Jest tam zablokowane gruzem zejście na dół i rura-skrytka. Nawet nie zakładałem tam nigdy zamka i nic nie zginęło. Ale ogólnie warto zakładać zamki bo co prawda w TS2 się jeszcze nie zdarzyło, ale w innych modach parę razy mnie okradli z mocnych fantów. Raz jak poszedłem zanieść graty do kordonu na sprzedaż (żeby zwiększyć udzwig większość swojego wyposażenia zostawiłem w skrzynce) to mi czystoniebowcy na bagnach gwizdneli SPAS-a, wypasionego na snajperkę abakana i kilka artów. Ale byłem zły ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maur Posted March 31, 2011 Report Share Posted March 31, 2011 Ja założyłem schowek jak radził kobal nic mi jeszcze nie zginęło nawet nie zakładałem zamka psi Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
korn06 Posted April 2, 2011 Report Share Posted April 2, 2011 Czy w trybie offline NPC-Y mogą przełazić przez ściany albo inne wysokie przeszkody? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
korn06 Posted April 6, 2011 Report Share Posted April 6, 2011 Podbijam pytanie wyżej. Bo gdyby nie dały rady przechodzić to najlepszy będzie schowek w tym budynku o którym mówił kobal. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malakas Posted April 7, 2011 Author Report Share Posted April 7, 2011 Założyłem jedyny schowek w budynku obok bazy Powinności, przez cały czas gry nic nie zginęło ze schowka. Nożna uznać, że to miejsce jest dobre na ulokowanie rzeczy. Miałem tam dwa plecaki..jedyny minus to wspinaczka po drabinach, ale to niska cena za dobry schowek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.