Skocz do zawartości

Przyszły zawód


Rekomendowane odpowiedzi

Jakie jaja bo nie zauważyłem.

1.W Poznaniu wypieprzyli pilota F16 w którego władowali z 5 mln dolców. 2.Mój koleś z Poznania ostatnio miał komisję na której orzeczono że nie jest zdolny do dalszej służby wojskowej "nie pamiętam co to tam było" ale ta sama komisja z tym samym czymś przepuściła go 3 lata temu ;) 3, Kolega z Żagania dostał naganę za naprawianie niesprawnego rosomaka który rozkraczył się na poligonie. Jest mechanikiem. 4. Znam kolegę taty który ma dość dużo na sobie ( waga ) i nikt go nie widział aby zaliczał roczny egzamin z wf. W wojsku wszystko jest możliwe ;) Jak mawia mój tata. Gdzie kończy się logika tam zaczyna się Wojsko Polskie. I jak mówi jedna z anegdotek. W wojsku niemożliwe jest wywrócenie hełmu na lewą stronę i okopanie się w wodzie.   Wymieniać dalej ?

Czyli ogólnie rzecz biorąc po gimazjum iść do technikum lub liceum nie ważne jakiego a nie jakiegoś specjalnego przygotowawczego do służby w policji?

A i jeszcze jedno danieldinho na czym polega taka kandydatura do jednostek antyterrorystycznych?

 Tego nie wiem. Nie zagłębiałem się w ten temat. Jeszcze daleka droga do tego.

  • Dodatnia 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ten chorąży co skrzywił pancerz w BTR-rze, uwieczniony na filmie? - kolejne jaja w wojsku.. Polska to Polska, nie ważne czy wojsko, czy Policja, czy przedszkole, wszędzie dzieją się rzeczy, które nie śniły się filozofom (albo jak mawia sławny F. Kiepski - wzór prawdziwego Polaka - fizjologom)! Żyjemy niedaleko Rosji i część obyczajów zaadoptowaliśmy i mamy tego wyniki - chory kraj, kocham go, jestem patriotą, ale to co dzieje się w urzędach i ogólnie w polityce to są jakieś jedne wielkie kosmiczne jaja!

 

PS. Gdyby ktoś nie wiedział o jakiego chorążego chodzi. Ów sławny żołnierz:

 

http://www.youtube.com/watch?v=8Tx3PWhjVaI

Edytowane przez Radioaktywny
  • Dodatnia 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1.W Poznaniu wypieprzyli pilota F16 w którego władowali z 5 mln dolców. 2.Mój koleś z Poznania ostatnio miał komisję na której orzeczono że nie jest zdolny do dalszej służby wojskowej "nie pamiętam co to tam było" ale ta sama komisja z tym samym czymś przepuściła go 3 lata temu ;) 3, Kolega z Żagania dostał naganę za naprawianie niesprawnego rosomaka który rozkraczył się na poligonie. Jest mechanikiem. 4. Znam kolegę taty który ma dość dużo na sobie ( waga ) i nikt go nie widział aby zaliczał roczny egzamin z wf. W wojsku wszystko jest możliwe ;) Jak mawia mój tata. Gdzie kończy się logika tam zaczyna się Wojsko Polskie. I jak mówi jedna z anegdotek. W wojsku niemożliwe jest wywrócenie hełmu na lewą stronę i okopanie się w wodzie.   Wymieniać dalej ?

 Tego nie wiem. Nie zagłębiałem się w ten temat. Jeszcze daleka droga do tego.

Odpowiedź jest złozona wyrzucili go bo pewnie zrobił coś co jest niezgodne z regulaminem i dokumentami, co roku zmienia się lista chorób kwalifikujących do słuzby wojskowej, ewentualnie lekarz orzecznik miał inne zdanie. Zawsz można się odwołać w terminie 14 dni. Rosomaki to nowy sprzęt i jest serwisowany przez producenta, tak jak nowe samochody( moja praca). Ma zwolnienie z zajęć w polu i wf. Znam takie przypadki. 

Edytowane przez czernobyl10
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na filmie przedstawionym przez Radioaktywnego coś nie pasuje. Gdyby ciężarówka choćby tylko odrobinę zaczepiła o ten pojazd, to poleciałaby do rowu. A przejechała bez drgnięcia.

Nie znam tego typu pojazdu ( a na pewno nie jest to kołowy Rosomak ), ale wyraźnie widać że, jest gąsienicowym i po przejeździe ciężarówki pojechał dalej, a w dalszej części filmiku widać zerwaną gąsienicę, która uniemożliwiłaby mu jazdę. Ktoś ładnie połączył dwie różne sytuacje. A wygląd pojazdu przy naprawie takiej zerwanej gąsienicy jest inny niż "poskładanego", bo trzeba zdjąć osłony gąsienic. A są to blaszanki, łatwe do pogięcia i naprawiane młotkiem.

We współczesnej armii znalazło się wiele osób, liczących na łatwe życie, wcześniejszą emeryturę i wysokie zarobki. W zetknięciu z rzeczywistością zmienili zdanie i tacy zawsze będą malkontentami. W hierarchicznych układach, ci z niskich stołków mają niewiele do powiedzenia, ale to właśnie oni najczęściej uważają, że maja monopol na wiedzę. Coś na ten temat wiem.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@kondotier - tak, to jest przeróbka. Pierwsza część została wklejona do tej drugiej. Mnie chodziło o owego żołnierza z drugiej części filmiku... Najlepiej można poznać po kamuflażu, zresztą pierwszy wóz jest wozem bojowym, a drugi zwykłym konserwacyjnym. Orginał jest, ale to znalazłem pierwsze i nawet nie zaglądnąłem czy to dokładnie to :P

Edytowane przez Radioaktywny
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

We współczesnej armii znalazło się wiele osób, liczących na łatwe życie, wcześniejszą emeryturę i wysokie zarobki. W zetknięciu z rzeczywistością zmienili zdanie i tacy zawsze będą malkontentami. W hierarchicznych układach, ci z niskich stołków mają niewiele do powiedzenia, ale to właśnie oni najczęściej uważają, że maja monopol na wiedzę. Coś na ten temat wiem.

 

Emerytura po 15 latach to tylko 45% ostatnich zarobków, więc nie opłaca się odchodzić wcześniej chyba że ma się inną dobrze płatną prace. Życie uwierz mi nie jest łatwe, dziś pracujesz tu , jutro w drugim końcu kraju. Nikt nie pyta co z rodziną, czy dzieci mają przedszkole, szkołe. Nowych jest niewielu. Szkoły oficerskie, niedługo przyszli oficerowie nie będą mieli kim dowodzić. Szanse rozwoju są ale trzeba czekać. Nie narzekam bo sam się godziłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czernobyl10 - gdybym nie znał problemów niesionych przez służbę wojskową, w ogóle nie zabierałbym głosu. Dlatego napisałem, że coś na ten temat wiem.

Moja poniższa wypowiedź, to uogólnienie, wiec nie bierz tego osobiście.

Wiem, że większość współczesnych zawodowych zdaje sobie sprawę z koniecznością pożegnania się z mundurem bardzo szybko. W armii nie są potrzebni szeregowcy czy podoficerowie  w wieku 50 lat. A mimo to decydują się na te 15 lat, w zamian za przysługujące nabyte uprawnienia zdrowotne, mieszkaniowe i kilka innych. W takiej sytuacji, znalezienie dodatkowego zarobku nie jest problemem. Firmy ochroniarskie czekają na nich z otwartymi rekami.

Ale wielu z nich, nie zdaje sobie sprawy, że jest to perfidna pułapka której skutki odczują dopiero na starość. Nawet po zaliczeniu cywilnych lat pracy do wysługi, podstawa emerytury nie zostanie zmieniona i będą dziadami.

I to właśnie jest zetknięcie z rzeczywistością.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 miesięcy temu...

kondotier, zgadzam się z twoja opinią, widziałem/spotkałem/przeżylem wielu trepów, wielu z nich dzisiaj chleje wódę pod budką z piwem.

 

co Jurija to proponuję Riazań (autopsja) potem legię( do wyboru wersja lajtowa korsyka 2 rep lub ciężej kusznicy barcelona) i każda formacja cię potem przyjmie na instruktora broni.

najważniejszym atutem/atutami w profesji tak "wymarzonej" przez ciebie są:

1/ wysoki

2/ silny

3/ i na tyle "przybity" by konsekwencje swojej decyzji pojął dopiero na starość.

 

"Nikt Oprócz nas"

 

;)

Edytowane przez vidkunsen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 miesięcy temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając z tej strony, zgadzasz się na nasze Warunki użytkowania.