Stan umysłu....

[czernobyl10]

Wyścigi, tylko w tym kraju, a może to stan umysłu....???

[kondotier]

Trzeba naprawdę mieć talent, aby dachować czołgiem i na boku go postawić .

Edytowane 7 Sierpnia 2015 przez kondotier

[DaimeneX]

Śmiechłem. Zaprawdę trzeba mieć talent 

Edytowane 7 Sierpnia 2015 przez litosns

[vidkunsen]

Zwróćcie uwagę na szybkość, zwrotność i kunszt prowadzącego pojazdy gąsienicowe, ci z army (usa) tak nie potrafią i nie mają nawet w  formie prototypu sprzętu tej (nomen omen już dla Rosji przestarzałego) klasy

[czernobyl10]

@Vidkunsen tak naprawdę to czołgiści łamią wszelkie zasady prowadzenia czołgu nie pisze specjalnie słowa: bezpiecznego

najwyższe prędkości stosuje się podczas natarcia, pokonywania terenu pod ostrzałem

przy wjeździe do zbiorników wodnych należy zredukować bieg tak aby pojazd mógł szybko wyjechać na brzeg, tu kierowca zalał silnik czyli czołg został zatrzymany i można go łatwo zniszczyć;

przewrócenie czołgu to złamanie zasad pokonywania zakrętów pojazdem gąsienicowym, różnica prędkości obrotowej i kierunek obrotu gąsienic, pojazd wyelminowany  załoga ranna.

Co zatem Rosjanie pokazali - szczyt głupoty i na to pozwala ich dowództwo, szkoda w mieniu, prokurator. Nie to im nie grozi więc to Stan umysłu.

Jeżeli chodzi o czołgi NATO to jednymi z najlepszych są: M1A1/A2 ABRAMS i Leopard 2A5/A6 i najnowszy A7.

[tom3kb]

@up

Ale to są "zawody"  - Biathlon czołgowy, tu się nie prowadzi zgodnie z instrukcją i zasadami ;) Tu ma być ostro, szybko, żeby pokazać co się da zrobić/wycisnąć z czołgu i wygrać.

 

@down

Wiadomo.

Edytowane 11 Sierpnia 2015 przez tom3kb

[czernobyl10]

Rosyjski sport ekstremalny, mało przydatny na polu walki.

[vidkunsen]

II WŚ dla Rosjan WOW - Wielikaja Otczesnaja wajna - pzkpw - przeciętna żywotność silnika czołgu ok 120-120 h, alianty - ok 80 -100 h

Rosja - zsrr - ok. 25 - 500 h.

I w/w standardy zostały zachowane do dziś tj. żywotność maszyn z Rosji a żywotność szrotu z usa i jewropy, mało przydatny sport ekstremalny... to nie płaska jak stół pustynia nevady lecz bagna Prypeci powiedzą ci prawdę o twoim sprzęcie!!!

cudze chwalicie a swego nie znacie.

[Gość]

Swoje znamy bo PT-91 Twardy zwany też "polskim" czołgiem jest modyfikacją T-72

[tom3kb]

@vidkunsen

ale po co większe żywotności silników wtedy jak w warunkach frontowych załoga czołgu średnio może żyła około 2 tygodni, wzięła udział w paru natarciach to te kilkadziesiąt kilometrów spokojnie wystarczało ;)

 

@edit

Tak jeszcze co do tej żywotności (chciałem trochę poczytać ;) ), nie chciało mi się za bardzo szukać więc tak na szybko, nie wiem jak dokładne te dane:

"Średnia żywotność czołgu T-34 i jego załogi wynosiła maksymalnie kilka tygodni a czasami nawet kilka dni… W tym czasie średni współczynnik strat na froncie wschodnim wynosił 1:9 jednak Sowieci mogli sobie na takie straty pozwolić gdyż w 1944 roku miesięcznie średnio ponad 1200 czołgów T-34/85 opuszczało zakłady produkcyjne podczas gdy Niemcy przez całą wojnę wyprodukowali zaledwie 1346 Tygrysów"

Edytowane 11 Sierpnia 2015 przez tom3kb

[Gość]

Ja jedna załoga nie przeżyła to dwie następne już brały ten sam czołg ;)

[czernobyl10]

W nowoczesnych czołgach stosuje się powerpacki czyli silnik wraz z całym układem w jednej części. Izrael poszedł dalej, w Merkavie można wymienić zniszczone części pancerza na nowe. Taka oszczędność jeszcze z czasów wojen, zdobywali masowo czołgi na Arabach i je przerabiali.