Quest powoduje straszliwe L.A.G.I.

[PainChiller]

Problem mam taki - Jestem w barze... jest dobrze, gra chodzi normalnie (no... 40fps) i biere od barmana questa aby "Wyłączyć Mózgozwunglacz" no... i teraz jest problem, bo jak biorę zadanie to gra sie zaczyna ciąć... mimo iż steam pokazuje że mam 30-40fps, to gra działa tak jakby maksymalnie w 10fps... gdy wczytałem poprzedni zapis znowu było normalnie, ale za każdym razem gdy biorę to konkretne zadanie - zaczyna ścinać... Wie ktoś o co chodzi?

Edytowane 22 Stycznia 2016 przez PainChiller

[LVutner]

Przepełnia się bufor gry. Zbyt duża ilość aktywnych obiektów w grze może ten problem powodować. Cóż, Soljanka to Soljanka.

[PainChiller]

Czyli nie da się nic zrobić?

[Anton Gorodecki]

Po pierwsze - w Barze nie spodziewaj się cudów - jest tam mnóstwo NPC-ów i zawsze jest w centrum klatkowanie - szczególnie jeśli masz słabszy sprzęt.

Jeśli po opuszczeniu Baru będziesz mógł wykonać i "oddać" zadanie "prawidłowo" - znaczy że wszystko jest w normie.

P.S - mam nadzieję że nie bawisz się znów "sam wiesz w co"  ponieważ nie chcę znów zaczynać tematu problemów spowodowanych swoją własną ingerencją w pliki gry.

[PainChiller]

1) 10Gb ramu to za mało  Boże a ja myślałem że Fallout 4 jest wymagający...

2) Nie, lagi są wszechobecne. Na każdej mapce... wzięcie zadania powoduje takie lagi, że wątpie czy dałoby się dojść do zwęglacza, a co dopiero walczyć

3) Nie, pliki gry czyste, jedyne co się bawie to celowniki broni(co temat zrobiłem) i dopisałem Geiger barmanowi(zapomniałem kupić u sida, a teraz już nie ma :/)

więc - nie, po tym wszystkim co przeżyłem postanowiłem Nie bawić się  w skryptach. tylko proste configi broni True/false, nie martwcie się

[Anton Gorodecki]

Wstaw zapisy i POPROŚ kolegów aktualnie posiadających OP-2 na dysku o sprawdzenie tychże (wybacz, ale ja aktualnie ogrywam 7.63.).

[Anatolij]

Ja gram w OP2 wstaw zapisy zobaczę.

 

[PainChiller]

Dzięki za chęci ale, znowu odechciało mi się grać w OP-2... mod jest tak zbugowany i niestabilny, że chyba nie będę do niego wracał :/

tak czy siak dzięki za pomoc

[Anatolij]

Wtsaw zapisy niech spojrzę.

[Gość]

Mod jest w miarę stabilny. Pod koniec gry czyli wszystko wypełnione, ogromne ilości zadań itd mam crash co 40 minut czyli da się spokojnie grać. Odpalam jeszcze raz, ładowanie i tyle.

Bugów nie ma wcale tak znowu dużo.

[Anton Gorodecki]

3 godziny temu, PainChiller napisał:

Dzięki za chęci ale, znowu odechciało mi się grać w OP-2... mod jest tak zbugowany i niestabilny, że chyba nie będę do niego wracał :/

Szanuję Twoją opinię @PainChiller, jednak gwoli ścisłości, z racji tego że ukończyłem tegoż moda, mogę zapewnić że nie jest on ani zbugowany ani niestabilny. Występują co prawda (nazwijmy je przejściowymi) problemy, ale łatwo można im zaradzić i co najważniejsze: przeciwdziałać. Zauważ ważną prawidłowość - w poddziale "Problemy" OP-2 zdecydowana większość to trudności wynikające ze złożoności fabuły, niedoczytania tekstu zadania lub niemożności znalezienia schowka lub (proszę o wybaczenie) "stękania" nad bardzo dużym poziomem trudności rozgrywki. Naprawdę małą ilość stanowią problemy techniczne co stanowi niezbity dowód stabilności tak dużego moda.

[apg2312]

Dnia 23.01.2016o14:07, PainChiller napisał:

Czyli nie da się nic zrobić?

Da się zrobić sporo.

1 zaktualizuj wszystkie sterowniki sprzętowe do najnowszych wersji

2 ustaw pamięć wirtualną na min. 4 GB

3 wyłącz wszelkie zbyteczne programy i usługi

4 zdefragmentuj dysk (nawet, jeśli masz SSD) - to już po zainstalowaniu moda

5 pobierz na nowo i przeinstaluj moda

6 zapisy - zostawiaj w folderze savedgames jak najmniej zapisów, góra 20 - starsze usuwaj lub przenieś gdzie indziej

7 zmniejsz ustawienia graficzne

8 jeśli masz podniesiony udźwig, to przenieś wszystko niepotrzebne do schowka lub sprzedaj, im więcej rzeczy w plecaku, tym bardziej gra się potrafi zacinać

to tak na szybko

[PainChiller]

Nie jest zabugowany?

-Nieśmiertelne NPC atakujące się nawzajem na dolinie mroku, uniemożliwiające przejście gry? pikuś

-Kugłow sam będący "takim wielkim chodzącym bugiem" (nie trzeba tłumaczyć)

-Postacie questowe (Głównie sacharow) blokujące się na elementach otoczenia, co uniemożliwia przejście gry? Pfiii

-Gostek od Świadomości Z, który zamiast gadać z tobą, pakuje ci magazynek z Grozy w czoło? eee tam

-Nibyolbrzym respiący sie w bazie czystego nieba(wymiękłem) co zabija całą frakcje? ... eh...

 

 

Nie jest niestabilny( w sumie to może źle się wysłowiłem, bo miałem na myśli tragiczną płynność... F4 na Wysokich ustawnieniach działa mi w 50fps, a OP2 na minimalnych ledwo daje na 30, ale tu też coś znajdę  )

-Achtungi pojawiające się średnio co godzine? tak

-Częste wyloty przy przechodzeniu na nowe mapki? Prawie zawsze

-Sejvy psujące się bo tak? - nie jeden, nie dziesięć, nie sto razy

 

Podsumujmy - Solianka nie jest złym modem, wiem że autorzy musieli się straszliwie napracować by zrobić tak OGROMNĄ fabułę, ale w niektórych miejscach przegieli... 

Fabuła solianki jest wadą i zalete. wada jest taka że szybko mnie zniechęca tymi wszystkimi niepotrzebnymi super-turbo hardkorowymi i moim zdaniem nierealistycznymi misjami (Zona to Zona, nie Safari) ale fabuła jest tak dobra, że gdy odpalam czystego Stalkera, lub na innych modach, to czuję te straszliwą pustkę, postacie fabularnę robią się takie nudnę, lokacje pustę, gdy nie ma tylu rozbudowanych zadań... ehhh

Fabułe jest zaletą - Jest zajebista... i wadą... jest zajebista...

 

EDIT: co do sejwuf - sory, wywaliłem całą soliankę, i zapomniałem że sejvy są w folderze z grą -.- ( a ja się dziwiłem czemu nie mam zapisów z poprzedniej rozgrywki... i zapewne w niedalekiej przyszłości historia się powtórzy...)

 

 

 

 

 

Edytowane 27 Stycznia 2016 przez PainChiller

[apg2312]

Co najmniej kilka osób ze StalkerTeam (łącznie ze mną) grało lub gra w OP-2, i u nikogo nie wystąpiły takie cuda, jak u Ciebie. Co dziwniejsze, nawet na rosyjskich forach nie było u jednego gracza aż takiej kumulacji nieszczęść.

Owszem, różne bugi się zdarzają, bo mod jest wielki i twórcy nie mieli fizycznej możliwości, żeby wszystko z góry przewidzieć i naprawić. Wszystko wychodzi u graczy.

Ale u Ciebie to mógłbym się założyć, że to nie jest wina samego moda. Albo coś sam pokopałeś w plikach, albo uszkodzona w jakiś sposób jest instalka.

Oczywiście, nie wykluczam też sytuacji, że na konkretnej konfiguracji sprzętowej (u Ciebie dokładnie) wyskoczył jakiś bug, którego inni nie mają. Ale to jest szansa jedna na milion.

[Anton Gorodecki]

28 minut temu, PainChiller napisał:

-Nieśmiertelne NPC atakujące się nawzajem na dolinie mroku, uniemożliwiające przejście gry?

Sam je takimi uczyniłeś, instalując poprawkę na nieśmiertelność będącą częścią repack'a OP-2. Trzeba czytać o zawartości poprawek, które się pobiera i instaluje. Kwestia nieśmiertelności kwestowych NPC to przyznaje bez bicia - nadal sprawa dyskusyjna.

33 minuty temu, PainChiller napisał:

-Kugłow sam będący "takim wielkim chodzącym bugiem" (nie trzeba tłumaczyć)

Jak sam napisałeś - nie trzeba tłumaczyć. Mógłbym nawet żartobliwie powiedzieć że odpały Krugłowa to taki swoisty folklor OP-2... tzw. legenda 

35 minut temu, PainChiller napisał:

-Postacie questowe (Głównie sacharow) blokujące się na elementach otoczenia, co uniemożliwia przejście gry? Pfiii

Wczytujemy zapis z poprzedniej lokacji LUB poprzedni zapis gdzie dana postać kwestowa jest jeszcze w offline'nie i próbujemy do skutku.

37 minut temu, PainChiller napisał:

-Gostek od Świadomości Z, który zamiast gadać z tobą, pakuje ci magazynek z Grozy w czoło? eee tam

-Nibyolbrzym respiący sie w bazie czystego nieba(wymiękłem) co zabija całą frakcje? ... eh...

Przykro mi - nie spotkałem się z tymi problemami więc nie mogę pomóc.

39 minut temu, PainChiller napisał:

Nie jest niestabilny( w sumie to może źle się wysłowiłem, bo miałem na myśli tragiczną płynność... F4 na Wysokich ustawnieniach działa mi w 50fps, a OP2 na minimalnych ledwo daje na 30, ale tu też coś znajdę  )

-Achtungi pojawiające się średnio co godzine? tak

-Częste wyloty przy przechodzeniu na nowe mapki? Prawie zawsze

-Sejvy psujące się bo tak? - nie jeden, nie dziesięć, nie sto razy

I kolejna, za przeproszeniem ftopa - to konfigurację swojego komputera dostosowujemy do wymagań danego moda - a nie odwrotnie. Achtungów miałem w czasie całej gry ok. 10 - jak na takiego "nibyolbrzyma" jakim jest OP-2 to moim zdaniem świetnie. Nawiasem mówiąc pełnią one bardzo ważną i przydatną funkcję, sygnalizując że coś jest nie tak. Uszkodzonych zapisów miałem ok. 5 szt. Reasumując: czy aby na pewno wina leży po stronie wad moda? czy może Twojej - Twojego komputera?

50 minut temu, PainChiller napisał:

Podsumujmy - Solianka nie jest złym modem, wiem że autorzy musieli się straszliwie napracować by zrobić tak OGROMNĄ fabułę, ale w niektórych miejscach przegieli... 

Fabuła solianki jest wadą i zalete. wada jest taka że szybko mnie zniechęca tymi wszystkimi niepotrzebnymi super-turbo hardkorowymi i moim zdaniem nierealistycznymi misjami (Zona to Zona, nie Safari) ale fabuła jest tak dobra, że gdy odpalam czystego Stalkera, lub na innych modach, to czuję te straszliwą pustkę, postacie fabularnę robią się takie nudnę, lokacje pustę, gdy nie ma tylu rozbudowanych zadań... ehhh

Fabułe jest zaletą - Jest zajebista... i wadą... jest zajebista...

Opinie o modzie proszę kierować do odpowiedniego działu.

[PainChiller]

56 minut temu, apg2312 napisał:

 

Ale u Ciebie to mógłbym się założyć, że to nie jest wina samego moda. Albo coś sam pokopałeś w plikach, albo uszkodzona w jakiś sposób jest instalka.

 

Co fakt to fakt. Rzeczywiście za pierwszym razem troszkę mnie poniosło z modowaniem(teraz wiem że OP-2 to nie LA :/) 

ale za drugim razem miałem w 99% czystą wersje (jak wspominałem, jedynie zmodyfikowane celowniki) ale większość błędów była niezależna ode mnie. Na 100% pojawienie sie nibyolbrzyma w bazie C.S. (za pierwszym razem była to niesforna gromadka 3-4 zombie) 

z tym gościem od Świadomości Z to jak sobię przypomnę (mogłem wcześniej) to byłą wina faktu że monolitianie(i ja) rzucaliśmy granatami, co sprawiło że pan od ŚZ albo umarł, albo mnie znielubił :/

Co do Kwestii nieśmiertelnych NPC -  dobrze że są Niezabijalni, bo wiele razy nie mógłbym ukończyć gry, ale fakt że większość questowych postaci idzię akurat do doliny mroku, akurat do najbliższego ogniska do bazy bandytów, to ktoś tego nie przemyślał... dlaczego nie mogli pójść np: do ruin, gdzie spotkaliśmy lisa, albo chociaż do hangaru na wysypisku?

[tom3kb]

No ale przy tym ognisku jest spokój tam żadnych bandziorów nie ma, no chyba, że masz zarąbistego pecha

[PainChiller]

Nie ma to prawda, ale jak tylko bandyci zaczną się szczelać z jakimś zagubionym mięsaczem, lub pijawką (co zdarza się BARDZO często) wszyscy od razu idą zobaczyć co to to zakłóca ich libacje alkoholowe przy tym jakże wspaniale ulokowanym ognisku :/

[apg2312]

Jak są offline, to NPC do siebie nie strzelają. W takiej sytuacji najprostsze rozwiązanie to po prostu opuścić lokację i wrócić za czas jakiś.