Skocz do zawartości

portals

Administrator
  • Postów

    1941
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    26

Odpowiedzi opublikowane przez portals

  1. No tak człowiek spisek w własnej osobie czyli ator. Może trochę wyjaśnienia:

    1. 63% to są dane z d...y i tylko clickbaitowy tytuł tego debila, są rzeczywiste testy: https://www.phoronix.com/scan.php?page=news_item&px=KPTI-Retpoline-Combined-Ubuntu tutaj na trochę bardziej typowe zastosowania: https://www.phoronix.com/scan.php?page=article&item=pre-pcid-kptiretpoline&num=3
    2. Problem dotyczy głównie operacji I/O czyli jak coś nie ma NVMe za 4$k to niech nie spodziewa się mega spadku bo go nie uświadczy. Problem dotyczy głównie serwerów gdzie operacji I/O jest masa.
    3. Intel nie zachował się najlepiej i wydaje mi się że ukrywanie niektórych informacji nie miało sensu. Natomiast sam fakt ukrycie błędów żeby poprawić Windowsa i Linux to jest normalna sprawa i chyba najlepsze rozwiązanie. Oczywiście powinno być to zrobione najszybciej jak to jest możliwe poprawione a informacje ujawniona. Otwarte źródła Linuxa i tak utrudniają robienie czegoś takiego i tym razem to wyszło.
    4. Bezpieczeństwo danych online. Faktycznie wiadomo że jak coś leci do chmury i nie jest szyfrowane po naszej stronie to traktujemy to jako publicznie dostępne. A wiecie dlaczego nie szyfruje się za często po stronie użytkownika? Powodów jest kilka, po pierwsze jak się zapomni hasła to koniec i nie odzyska się danych. Wiecie ile ludzi zapomina haseł? Po drugie jest to dość trudne do wytłumaczenia i często też do obsługi dla przeciętnego użytkownika. Po trzecie dane nieszyfrowane łatwiej jest kompresować i deduplikować. Jak komuś to przeszkadza to niech szyfruje jak ja po stronie swojego komputera. Gdzie tu ktoś widzie problem?
    5. Mnie też nie podoba się że google itd. wykorzystują nasze dane ale skoro za coś nie płacimy to znaczy że to znaczy że to nas się sprzedaje. Ktoś chce porządną szyfrowaną pocztę, proszę przecież jest protonmail i podobne ale za porządny pakiet trzeba zapłacić. Ten imbecyl ameryki nie odkrył.
    6. KAŻDY współczesny procesor ma błędy. Bardzo trudno jest sprzedać procesor które nie będzie coraz szybszy a to wymaga praca głównie nad wydajnością które stają się coraz trudniejsze. Nikt nie sprzeda procesor dlatego że przetestowano go mega dokładnie skoro konkurencja ma już szybsze jednostki. Dlatego do każdego procesor wydana jest erreta i błędy o ile to możliwe są łatane przez update microcodu albo system. Starsze Ryzen miały problem z kompilacją bez crashu a Intelom cieknie pamięć. Intel miał po prostu pecha. Aż boje się myśleć ile błędów mają GPU bo warstwa abstrakcji pozwala to ukryć dla przeciętnego programisty.
    7. Czy każdy zastanawia się nad tym co uruchamia? Przecież Windowsa ciągle nie ma sensownego sandboxa dla aplikacji win32. Większym problemem dla przeciętnego Kowalskiego jest to a nie błędy w procesorze. To Windows ma średniowieczną architekturę żeby tylko zachować kompatybilność bo to sprzedaje Windowsa. Żeby wykorzystać ten błąd i tak trzeba coś uruchomić na komputerze. Dla zwykłego użytkownika nie ma znaczenia czy ten kod będzie działał w trybie kernela czy nie bo wirus i tak da radę zaszyfrować wszystkie pliki na uprawieniach użytkownika.

    Na dowód erreta starszego procesor AMD:

    http://support.amd.com/TechDocs/51810_16h_00h-0Fh_Rev_Guide.pdf

    Widzicie ile rzeczy jest w stanie "No fix planned"? Często to pierdoły ale nie zmienia faktu że to problem całej branży IT. Nie sprzedaje się stabilnych produktów a tylko te które oferują lepszą wydajność i funkcjonalność.

    • Dodatnia 6
  2. Dziś na spotkaniu oficjalnie zatwierdzaliśmy wyniki poświątecznego konkursu. Zwycięzcą, który wygrał 745 zł został @smox Myślę, że nikomu nie trzeba go przedstawiać, jest to jedna z bardziej znanych i lubianych osób na forum. Cieszymy się, że nagroda została przyznana osobie, która wkłada tak dużo w naszą społeczność. Podziękowania należą się też naszemu sponsorowi @Buber, który ufundował nagrodę.

    Niedługo startujemy z następnymi konkursami..

    • Dodatnia 9
  3. Dnia 1.01.2018 o 14:58, WujekJar napisał:

    image.thumb.png.8e6aa76e60a97b00afcdbb1edc8f615f.png

    Co to za błąd? Przy uruchamianiu gry mi wyskakuje, instalowałem w 2. częściach. Czy coś pokręciłem?

    Być może za mało pamięci operacyjnej? Spróbuj ustawić większą pamięć wirtualną.

  4. 9 minut temu, Raymanek napisał:

    @smox o wiele lepsza w 970 stara technologia 1050ti są na nowej technologi , mniej prądu a zasilacz ci wytrzyma bardzo dobry

    Ja na twoim miejscu brał bym 1050 jak masz kase to 1050ti i nie zastanawiał się 

    Jakiej starej technologi :huh:? Chodzi o mniejszy proces technologiczny? Przecież karty graficzne w przeciągu kilku ostatnich lat to odgrzewane kotlety. 1050Ti nie jest rzeczywiście w niczym lepsza od 970.

     

  5. 2 minuty temu, smox napisał:

    Może być i używana, choć łatwo się nadziać na minę.

    Na Geforcach tak nie kopią więc to bezpieczniejsze niż Radeon. W tym co podałem @Anton Gorodecki masz rok gwarancji. Zresztą teraz karty nie padają tak jak zaraz po wprowadzeniu dyrektyw odnośnie braku ołowiu w spoiwach lutowniczych.

    • Dodatnia 1
  6. Nic lepszego nie dostaniesz w podobnych pieniądzach. Może jednak warto zastanowić się nad wersją TI? Ma dwa razy więcej pamięci co przyda się w nowych grach.

    Tutaj jest outlet Ti w cenie której podałeś za 1050 : https://www.morele.net/karta-graficzna-zotac-geforce-gtx-1050-ti-mini-4gb-gddr5-128-bit-dvi-hdmi-dp-box-zt-p10510a-10l-1073471/

    Jeśli może być używka to faktycznie można dostać coś dużo lepszego jak podał np. @Anton Gorodecki.

    • Dodatnia 1
  7. 3 godziny temu, Buber napisał:

    @metek58 Rozumiem Twój pesymizm , ale fundusze na ten cel są już w rękach odpowiednich ludzi :)

    Dla pewności potwierdzam że środki już doszły. Na następnym spotkaniu poruszmy temat koszulek i innych gadżetów, myślę że po nowym roku uda się z tym ruszyć.

    • Dodatnia 1
  8. Jak zapewne większość wie od dawna mamy system wirtualnych rubli. Od dawna planujemy większe benefity dla ich posiadaczy i być może niedługo się to uda. Jednak teraz dzięki hojności @Bubera organizujemy konkurs z nagrodą dla posiadacza największej ilości rubli. Przelicznik to 0,01 zł za 1₽. Czyli za 70.000₽ nagroda będzie wynosiła 700 zł. Nagroda dotyczy tylko pierwszego miejsca. Konkurs będzie bardzo szybki i zakończy się już 2 stycznia, oprócz tego zwycięzca może liczyć na bonus od fundatora.

    • Dodatnia 6
  9. 2 godziny temu, Mnieciu napisał:

    Prosiłbym się o remap w MHDD i skan z jego poziomu. Jak dla mnie Victoria nie jest tak dokładna. Ale poczekajmy na rezultaty i będziemy myśleć dalej.

    Przecież od czasów SATA (a chyba nawet wcześniej) robi to kontroler. Wystarczy że w dany sektor zostanie coś zapisane. Jak naprawdę chcesz sprawdzić dysk zrób self test długiego i zobacz czy będzie błąd - to najdokładniejsza metoda. Nic nie ma lepszego dostępu do fizycznego talerza niż sam dysk twardy.  Jak błąd powtarza się często wyłącz pamięć wirtualną i zobacz czy problem nadal występuję - wyeliminujesz  tak czy faktycznie to wina dysku. To że czas dostępu jest nierówny, cóż to przecież HDD a nie SSD i się zdarza. Upakowanie jest znacznie większe niż kiedyś więc ta informacja jaki czas jest "zalecany" może być nieaktualna. Zresztą przecież dyski dziś mają NCQ i trzeba by powtórzyć co najmniej dwa razy test żeby sprawdzić czy faktycznie coś nie tak jest z tymi sektorami. Niestety dyski Seagate są najbardziej awaryjne że wszystkich ale na razie nie ma tragedii choć ten spadek w okolicach 50% jest podejrzany.

    A co do samego BSOD może on oznaczać sporo rzeczy od RAMu które polecam sprawdzić w pierwszej kolejności np. Memtest86+. Może być to też jakiś zepsuty sterownik a nawet problem z CPU (przecież wystarczy że CPU pomyli się gdzieś przy przesuwaniu wskaźników). Jest to chyba jeden z częstszych a jednocześnie trudniejszy do diagnozy błędów.

    • Dodatnia 1
  10. 1 godzinę temu, Sierioża napisał:

    @portals zbiorczo, bo post będzie miał kilometr :) Absolutnie tak nie uważam, wręcz przeciwnie. Jesteś jedynym ze staffu, do którego uderzam i wiem, że jeśli tylko dysponujesz czasem, to dostanę rzetelną i konkretną odpowiedź. Pisaliśmy o tym, wiemy o co chodzi.

    Staram się myśleć, jak pisałem w pierwszym poście, co poprawić, jak poprawić, dlaczego poprawić etc, żeby wszystkim było dobrze. Serio, wierzcie lub nie, ale sporo czasu nad tym spędzam. Większość pomysłów niestety nie spełnia tego ostatniego warunku, co czyni je bezużytecznymi. Ale jeśli tylko coś mi wpada do głowy, to się dzielę. Właśnie z ww. z nicka w poprzednim akapicie, z również wymienionych powodów. Publiczne dyskusje na takie tematy z reguły prowadzą do bezsensownych dyskusji - tak, jak smerf moderator napisał. Po co rzucać pod publiczne omówienie coś, o czym decyduje i tak załoga? 

    Dobrem miejscem do dyskusji są właśnie wtedy działy dla załogi. To lepsze niż PM do jednej osoby czy nawet PM z wieloma odbiorcami

    1 godzinę temu, Sierioża napisał:

    Wiem, że nie do mnie, ale ta liczba mnoga mnie zastanowiła... Ja o nic nie walczę, ja po prostu zwracam na coś uwagę. A jeśli już musi być z kimś, to na pewno nie z Paranoią :D To byłaby jakaś paranoja.

    No to nie rozumiem zarzutów o kolesiostwo czy super specjalne traktowanie. Było kilka przypadków nadużywania władzy i większości tych osób nie ma już na forum bo zostały potraktowane bardzo ostro. W wiadomym przypadku był to jednorazowy w ciągu 7 lat a mimo to sam wiesz że nie zostawiłem tego. Osoba ta nawet wcześniej nigdy nie dostała ostrzeżenia i jest powszechnie lubiana i szanowana. Uważasz że w takim razie też powinna dostać bana? Moim zdaniem ABSOLUTNIE nie.

    1 godzinę temu, Sierioża napisał:

    Także tak: jest dokładnie tak, jak napisałem - Wy macie swoje racje, trzymacie mniej więcej podobny front, ze mną jak do tej pory prawie nikt się nie zgodził. Ja bez reform się z Wami nie zgodzę (o czym portalsowi pisałem), bo moim zdaniem coś śmierdzi. Jak to naprawić? Nie wiem. Jak się dowiem, wpadnę na coś, to dam znać. Jest co naprawiać? Może tak, może nie. Na razie w tej sprawie mój wniosek jest taki, jak w pierwszym poście: pewne rzeczy mnie gryzą i nie umiem przejść nad tym do porządku dziennego i traktuję to za poważnie. Nie wychodzę przed szereg, a opuszczam go świadomie, bo nie widzę potrzeby, żeby robić za dziwadło w tym gronie.

    No i wreszcie: nikt nie odniósł się do tego, że napisałem o byciu separatystą. Część z Was może myśli, że siadłem w loży białych cwaniaków, parę rzeczy zrobiłem, a teraz gwiazdorzę czekając, aż ktoś łaskawie zwróci na mnie uwagę. Nic bardziej mylnego - kilka tygodni temu, kiedy wszystkie wnioski z pierwszego posta zaczęły się formować w coś konkretnego, zakasałem rękawy i zacząłem pracę nad... czymś. To "coś" jest odpowiedzią na moje jęki, stanowi sensowny kompromis, ucieszy zapewne wszystkich, po części ukróci różnice zdań, a już na pewno wyjdzie wszystkim na dobre, jeśli tylko uda nam się dogadać. A zapewne tak będzie, wnioskując z mojej krótkiej rozmowy z portalsem jakiś czas temu.

    Wydaje mi się że tu nie ma żadnych dwóch frontów do póki pracujemy nad tym samym czyli miejscem do kulturalnych rozmów o Stalkerze. Jak myślisz że w każdej sprawie wszyscy się zgadzamy to jesteś w błędzie i dlatego tak często rozmawiamy i głosujemy różne rozwiązania. Na temat niektórych użytkowników rozmawialiśmy już dobre kilka godzin. Jeśli ktoś rzuca pomysły które mają choć trochę konstruktywnych elementów są one omawiane i głosowane. Jedna rzecz nie podlega żadnej dyskusji i jest to brak przyzwolenia na chamstwo pod wszelkim postaciami ale z tym wszyscy się zgadzają.

    Przy okazji bycie funkcyjnym też jest trudne bo czasami napisanie czegoś co przeszłoby bez echa zwykłemu użytkownikowi jest wytykane nam. Pamiętam przypadek gdy zdenerwował mnie post z dość głupimi poradami i musiałem mocno się pilnować żeby pisząc że swojego konta nie zrazić kogoś do całego forum.

  11. 15 godzin temu, Testolityczny napisał:

    Ni ma równości na świecie mistrzu :P

    Gdzie jest tutaj cokolwiek przesadzone? 

    Ja straciłem rangę "mechanik" mimo że z tego co pamiętam była ona nadawana za jakiś wkład w dział moddingu.
    Stracona dlaczego? Ano bo nie można się wciąć w rozmowę gdzie ktoś jest jechany ekhm ekhm pacjent ekhm ekhm vidkunsen. 
    Mnie się wydawało jednak że jak ktoś ma do kogoś mniejszy lub większy problem to niech pisze mu w prywatnej wiadomości a nie tworzy się kółko
    shoutboxowych wojowników. 

    Co do Paranoi - zrobił Macierewicza, wrzucał to na chatbox, nikt nie miał pretensji bądź co bądź śmieszne to było.  Wrzucił do tematu - skasowanie posta.
    Magia.

    CD. tematu mej rangi - dobra rozumiem, kogoś zabolał fakt że broniłem kogoś - okej płakać nie będę ale takie coś się zawsze kończy w ten sposób, kłótnia, bluzki itp.

    Na prawdę uwielbiam gdy przy innych sprawach odzywa się ktoś to czuje się przez nas pokrzywdzony dość dawno temu. Rangi i tytułu NIE są zabierane za łamanie regulaminu a zazwyczaj za brak aktywności. Wyjątek był jeden lub dwa i nie dotyczyły Ciebie. Skoro wydaje Ci się że było to niesprawiedliwe dlaczego się nie skontaktowałeś i zapytałeś dlaczego ranga został Ci zabrana? Ja dziś nawet nie pamiętam za to co było bo jak może się zorientowałeś na forum jest trochę ludzi i spraw.

     

    15 godzin temu, Sierioża napisał:

    Temat w Barze, bo nie widzę powodów do zakładania go "za zamkniętymi drzwiami".

    TL;DR: Redaktor Sierioża.

    Dłużej:

      Ukryj zawartość

    Obejmując funkcję Redaktora obiecałem, że "podniosę" grupę. Nie jest tak dobrze, jak mogłoby być, ale i tak uważam, że mi się udało. Mam następujące wnioski:

    1. Nie ma sensu, żebym prześcigał się we wrzucaniu treści z Opiekunami. Dają sobie doskonale radę. Ponadprogramowe treści jakie wrzucam to głównie wpisy o innych grach, okazjonalne wpadki i próby wytworzenia ruchu opartego na różnych głupotach - tak jak te moje newsy, które generują więcej bałaganu niż pożytku. Obejdzie się.


    2. Klub Redaktorów był dobrym pomysłem, ale czuję, że jeśli nie będę ciągnął tego na chama do przodu, to temat zdechnie, a nie jestem ani nie chciałem być żadnym przodownikiem grupy. Patrz - ostatnia aktywność klubu prawie 2 tygodnie temu.


    3. Nie jesteśmy w stanie się normalnie porozumieć - mimo wprowadzenia paru zasad (w stylu tej o wrzucaniu wszystkiego na forum, by tu były wszelkie potrzebne informacje o wszystkim, nie na zewnętrznych serwisach), w dalszym ciągu jest bajzel. Coraz większy, zamiast coraz mniejszy.


    4. Miałem teorię, która po kilku miesiącach obserwacji znalazła potwierdzenie po dwukrotnym banie dla Paranoi - na forum są równi i są równiejsi. Atmosfera się trochę zepsuła, a ja nie wierzę w obecny system zarządzania. Nikt nic nie wie, czeski film; w jednej chwili piszę w klubie, że wszyscy biali są super równi, a potem się dowiaduję, że Agrael rozdaje ostrzeżenia, a reszta nawet nie może edytować istniejących tematów, choć to już też zostało postanowione.


    5. Mógłbym siedzieć i myśleć, jak to wszystko poprawić - do tej pory tak robiłem. Ale że nie dzielę się tym z nikim prócz portalsa (a to męczące, jak bieganie do mamy na skargę), to nie ma to najmniejszego sensu; w kwestiach personalnych i zarządzania forum mało kto się ze mną jak do tej pory zgadzał, nie ma potrzeby robić gównoburzy publicznym omawianiem ewentualnych zmian, męcząc tak siebie, jak i Was. Wiecie, te moje złote pomysły, którymi sypię raz na jakiś czas, część z nich się udaje, a potem i tak wychodzi z tego okrąglutkie zero.


    6. Najwyraźniej jednak nie potrafię przejść nad tym wszystkim do porządku dziennego i za bardzo mnie to mierzi. 


    7. Traktuję to wszystko zbyt poważnie.

     

    Nie mam na tyle samozaparcia, żeby wpadać na spotkania, sypać pomysłami jak z rękawa, przekonywać Was do nich etc. Albo to taka pora roku, albo ujowego charakteru. Pewnie coś pomiędzy.

    Niektórzy są świadomi problemów i zapewne zostaną one rozwiązane, ale ja nie jestem częścią rozwiązania, a już na pewno nie chcę być częścią problemu.

    Dlatego trochę w ramach protestu, trochę z uwagi na wspomniane w pierwszym akapicie "maj łork is don", trochę z braku potrzeby generowania takich treści jak do tej pory, a trochę dlatego, że najwyraźniej jestem separatystą, proszę o odebranie mi rangi Redaktora. Wszyscy zyskują: za sprawą mianowania Chlebczarowa na okres próbny forum na stałą liczbę Redaktorów, ja nie czuję się zobligowany do porozumienia ponad podziałami, a Wy macie święty spokój od mojego ujadania. Uczciwie? Chyba tak, długo nad tym myślałem.

    Jeśli ktoś chce mnie od tego odwieść albo wyrazić swoje zdanie, to nie ma sprawy, proszę, ale nie wdaję się w głupkowate dyskusje; uważam, że postawiłem sprawę wystarczająco jasno i uczciwie, nie "strzelam focha", ani nie odwalam chamówki.

     

    1. To się nie zgadzam bo jako redaktor z wyjątkiem jednego "wypadku" sprawdzałeś się bardzo dobrze.

    2. To co my jako administracja mamy zrobić? Staramy się wspierać redaktorów ale dogadywać się już muszą miedzy sobą. Tłumaczę dogadują się między sobą dobrze bez absolutnie jakiejkolwiek innerwacji z naszej strony. Dlatego wydaje mi się to dobry pomysł. Pomysły co poprawić? To lepsze zamiast pustej krytyki.

    3. Nie wiem czy się w tym pełni zgodzę ale hipotetycznie załóżmy że tak. To co mamy zrobić? Ja osobiście pracuje nad uporządkowaniem spraw z plików. Brakuje redaktora naczelnego i tyle. Ciągle masz szanse nim zostać ze względu to że wykazywałeś sporą inicjatywę.

    4. Wydaje mi się że użytkownicy są traktowani dość równo. Nikt nie ma prawa skazać użytkownika na bana bo mu się nie podoba a wyskoki niektórych osób są przez nas szybko komentowane jako ostatnio. Co mamy zrobić więcej?

    Co do wiedzy SYSTEMATYCZNIE piszemy podsumowania spotkań dość obszerne dla nieobecnych ale trzeba chęci żeby je przeczytać. Co mamy robić więcej?

    5. To nie pisz publicznie a w działach dla ekipy. Skoro już pisałeś do mnie czy uważasz że Cię w jakiś sposób zbywałem? Zawsze starałem się odpowiadać rzetelnie.

     

    15 godzin temu, Testolityczny napisał:

    Kiedyś na shoutboxie podczas kłótni CHYBA walnąłem słowami że zmierzamy w stronę stalker.pl czy coś gdzie elita to są właśnie rangi wyższe od użytkownika i są dla nich jak bóg... Najwyraźniej słowa zaczynają się zamieniać w realną postać. 

    Wszelkie nie wiem, wyzwiska czy cuś ślijcie mi na PW coby tu się bajzel nie zrobił bo temat PEWNIE zniknie w niewyjaśnionych okolicznościach.

    A możesz do cholery powiedzieć jakie tematy znikają w "niewyjaśnionych" okolicznościach? Jak nie podasz kilku przykładów to uznam to za kłamstwo i żałosna manipulację. Prawie zawsze zostawiamy tematy tego typu a w najgorszym razie są przenoszone do śmietnika gdzie znikają po czasie ale każdy o tym wie.

    14 godzin temu, Sierioża napisał:

    A skąd mam wiedzieć? Mówiłem, że się nie dogadujemy :) 

    Jasne, że "starszy" może więcej, ale w rozsądnych granicach, które moim zdaniem są okresowo przekraczane. Niewiele, ale jednak na tyle, że to potrafi razić. 

    A kwestia tolerancji... wiesz, akurat tu się nie zgadzam. Kolorek, czy nie-kolorek - jeden pies. Między sobą ludzie mogą mieć więcej lub mniej tolerancji, ale takie podziały "wyżej" uruchamiają takich jak pacjent1972, który będzie przeciągał strunę tak bardzo, jak tylko się da, chociażby dla samego sprawdzenia tych granic. A co potem, to już wszyscy wiedzą, bo zapewne poczuli jak ziemia drży w posadach.

    A co do "równych i równiejszych" - kiepska komunikacja oraz trochę - brzydkie słowo - kolesiostwo. To akurat punkt, o którym nie ma co gaworzyć, bo zainteresowani są świadomi, ale za Chiny Ludowe się nie przyznają. Jest też dobra strona tego, bo forum trzyma się w kupie, ale wolałbym, żeby trzymało się czym innym niż to.

    Jest pewna różnica. Wybryki pacjenta w porównaniu z okresem obecności i treści stanowiły promil. Mimo to być może byliśmy zbyt łaskawi. Gdy ktoś jest świeży na forum i zaczyna w zły sposób to podejście jest inne i nie jest to nic złego.

    A jeszcze co do spotkań co oczekujesz się że dostosowujemy się do Ciebie że nie używasz TS jak prawie wszyscy z nas go używają?

     

    2 godziny temu, Paranoia napisał:

    Coś mi pocztę zaspamiliście tymi wzmiankami aż musiałem zajrzeć kto mnie wspomina(i przy okazji zresetować hasło bo zapomniałem...) -_- 

    Mam inne rzeczy do roboty, więc szybko napiszę w punktach o co chodzi, ale zgaduje że i tak usuniecie ten post, więc kto może niech czyta szybko zanim KGB się tym zajmie :D

     

    1. Nie @apg2312 Nie dostałem bana za multikonto. Dostałem bana tylko dla tego że @smox poszedł na skargę do jakiegoś adma tylko dla tego że zażartowałem w rozmowie z @Sierioża o tym, że można w danych użytkownika wpisać inny wiek niż się ma... To nie żart, smox serio wpiedzielił się w połowie naszej śmiesznej rozmowy, jasno określił że mnie nie lubi, zagroził mi "konsekwencjami" a następnie poszedł na skargę która zakończyła się banem na całe forum zamiast tylko na czat...

    Więc powiedz mi teraz w jakim świetle to stawia administrację forum gdzie w czasie czatu między dwiema osobami, trzecia się wcina mówi że mnie nie lubi i idzie na skargę która kończy się banem na 3 tygodnie za żart na czacie między dwiema osobami(który znika po kilku godzinach). Przypominam że w tym czasie tylko 3 osoby były aktywne na Czacie więc nikomu nasze żarty nie przeszkadzały, nikt inny kto był aktywny nie używał shoutboxa, każdy zajmował się swoimi sprawami.

    2. Drugie konto założyłem by napisać JEDEN POST by wyjaśnić coś związanego z moimi modami dostępnymi na forum. Ktoś się zapytał czemu nie ma linku, więc by wyjaśnić jego brak, chciałem poinformować wszystkich że mod przechodzi zmiany i jest dostępny pod innym linkiem. Sam zaktualizował bym posty ale:

    a. Na forum nie ma możliwości aktualizacji postów.

    b. Miałem bana.

    Więc w jaki inny sposób szybko miałem wyjaśnić co jest z moim modem? Bo napisać PW do moderatora nie mogłem bo.... miałem bana na całe forum :D

    3. "Przerost wieku nad treścią" - Nie, wiek kilku użytkowników nie sprawia że mają racje albo są lepsi od innych. To jest typowe rozumowanie milenijnych internautów, którzy myślą że ilość postów i data rejestracji ma większe znaczenie niż wiedza i wkład w ogół społeczności.

    Zazwyczaj ludzie którzy co drugi post wspominają o tym że są starsi to ludzie którzy albo mają mentalność dziecka i chcą się poczuć lepiej w życiu bo realnym świecie nikt ich nie lubi, a takie forum to idealne miejsce na wywyższanie się. Albo są to dzieci którzy jedynie lubią udawać...

    Dorosła osoba nie musi wypominać wieku bo to... dziecinne.

    A druga sprawa to to, że najwidoczniej tacy ludzie to osamotnione snoby, bo żarty i wygłupy są częścią życia, dzieci to lubią ojcowie to lubią a nawet dziadkowie. Zwłaszcza starsi lubią żarty polityczne :]

    4. Żaden z żartów jakie pisałem na czasie nie były niezgodne z regulaminem. A mod z Macierewiczem był kila razy przedstawiany i jakoś nikt nie poczuł się urażony... dziwne....

    5. Mój ostatni rant na czasie dotyczył wyjaśnienia mi przez Agrael co oznacza: "Prowokacja innych użytkowników poprzez dodanie wiadomości " SMS " w załączonym obrazku."  

    Normalna i zdrowa osoba potrafiła by wyjaśnić to w jednym zdaniu na czacie. ale przedłużyło się to trochę... A czemu na czacie? Bo jak nie mam nic do ukrycia, a inni użytkownicy mają prawo znać przyczyna takich ostrzeżeń od moderatorów, by jeśli to było uzasadnione, nie powtarzać tego błędu po mnie. Proste i zgodne z regulaminem forum bo nie znalazłem nigdzie wpisu że wyjaśnienia trzeba otrzymywać tylko na PM.

    Poza tym Post zawierał nie tylko to zdjęcia... Normany moderator zamiast usuwać cały post usunęła by po prostu to zdjęcie....

     

    To na tyle, teraz wyłączyłem powiadomienia z forum więc raczej już nie będzie mi spamować poczty, więc czujcie się wolni w wspominaniu mojego nicku :whipyellow:

    Pozdrawiam :]

    1. Nie, dostałeś bana za to a za SPAM i to dość natarczywy. Nie przeczytałeś powodu? Smox nawet chyba do nikogo z administracji nie zdążył napisać PMa. Jeśli się nie zgadzałeś to mogłeś napisać PMa do osoby która dała Ci bana.

    2. Mimo to jest to multikonto którego można było uniknąć. Oczekiwałeś specjalnego traktowania? Ponoć z tym walczycie? Konto zostało zablokowane a ban na głównym nie został przedłużony. Posty na forum można edytować.

    3. Znajdź mi chociaż 10 taki postów jednego użytkownika.

    4. Były a nawet gdyby nie były to dostałeś i tak głównie za SPAM emotikonami.

    5. Tak jest prościej dla moderatorów i tyle. Jak chcesz to przecież mogłeś wrzucić to potem publicznie.

     

    Jak ktoś mi ma coś do zarzucania albo uważa że robię coś źle jestem gotowy na rzeczową. Myślę że jak każdy z ekipy administracyjno/moderacyjnej na forum. Tylko jakoś chętnych brak.

    • Dodatnia 3
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając z tej strony, zgadzasz się na nasze Warunki użytkowania.