kobal

Artefakty spawnowane są losowo. Stadion to było jedyne takie w miarę pewne miejsce. Wyzbieraj wszystkie artefakty jakie są na murawie, może po jakimś czasie zespawnuje się nowa porcja. Jak pisze Buber, ja bym szukał piesków. Kilka się kręci po Czarnobyl 2. Dwa stadka masz na Czarnobyl 1. Przy boku elektrowni i przy samym przejściu do Prypeci. Kilka psów kręci się też po Prypeci. powinieneś uzbierać te 10 ogonów. Właściwie to ja tak zawsze robiłem bo artów było mi szkoda :)

Brak plików, a raczej jakiejś zmiennej związanej z amunicją 7.62x39. Zapewne jakiś błąd przy ściąganiu lub rozpakowywaniu. Ściągnij moda jeszcze raz, rozpakuj, zacznij od kilku zapisów wstecz.

Zastanawia mnie gdzie jest haczyk. 4 tera całkowicie za darmo ? To na czym zarabiają? Kto za to płaci?

Przecież napisałem, że to plota. Ta wiadomość została zdementowana.

Co z tym Grigorowiczem? Wczoraj, w przeddzień rocznicy katastrofy w Czarnobylu, stalkerowskim światkiem znowu wstrząsnęło. Byli pracownicy GSC, rzekomo ciągle dłubiący przy zawieszonym projekcie S.T.A.L.K.E.R. 2 zaprezentowali swój nowy projekt Survarium. Już pod nową nazwą Wostok Games, z nowym finansowaniem, chcą stworzyć duchowego następcę STALKERA jako MMOFPS. Niemniej Siergiej Grigorowicz nie udostępnił im praw do marki S.T.A.L.K.E.R. Biorąc pod uwagę, że w Wostok Games są prawie wszyscy pracujący wcześniej przy S.T.A.L.K.E.R. 2, z Jaworskim i Sytjanowem na czele, dobrze to wróży klimatowi gry. Czy poradzą sobie na zapchanym rynku MMO to inna sprawa. Niemniej temat S.T.A.L.K.E.R.2 ze studia GSC można uznać za zamknięty. Wieczorem wybuchła druga bomba. Portal http://stalker-gsc.ru/ wypuścił plotkę jakoby prawa do marki S.T.A.L.K.E.R. Grigorowicz sprzedał firmie Bethesda. Po kilkunastu godzinach roztrząsania jak będzie wyglądał stalker w klimatach Fallouta informacja ta została zdementowana. Siergiej Grigorowicz nikomu nie sprzedał praw do stalkera. Ale też dalej konsekwentnie nie udziela żadnej informacji co dalej będzie z kultową grą. Trudno zrozumieć co kieruje Grigorowiczem. Gdyby to były tylko względy finansowe, zapewne już by sprzedał prawa do marki. Chętni byli, jeśli nie zachodni wydawcy to choćby i wyżej wymienione Wostok Games. Skoro nie chce sprzedać to może ma nadzieję wrócić do prac nad grą. Tylko kiedy?

A skąd wiesz ile zarobili? I skąd wniosek, że to akurat sprawa skąpstwa Grigorowicza? W tej branży nic nie wiadomo. Nie takie pewniaki lądowały na śmietniku. Większym od GSC powijała się noga.

Tłumaczyć opisu nie trzeba :D Pewnie niedługo będzie wersja 4.0

Portal http://gsc-fan.com przeprowadził okraszony kilkoma szkicami wywiad z Nikołajem Gatiłowem, koncept artystą studia GSC. Nikołaj Gatiłow – ukraiński artysta malarz. Pracuje tak w tradycyjnym malarstwie, jak i w cyfrowym, w sztuce 2D i 3D. W branży gier jest od 1998 roku, uczestniczy w projektach podczas całego cyklu tworzenia, łącznie z wzornictwem i realizacją. Ekspert w tworzeniu artów dla dużych projektów. Od września 2010 roku do grudnia 2011 – czołowy artysta malarz projektu S.T.A.L.K.E.R. 2 w studiu GSC Game World. GSC-Fan.Com: Nad czym artysta malarz spędza najwięcej czasu pracy w studiu produkującym gry? Nikołaj Gatiłow: Najwięcej czasu schodzi na dopracowanie szczegółów, które chciałoby się zobaczyć w gotowym modelu gry. GSC-Fan.Com: Jak przedstawić artystom zadanie do wykonania, by nie trzeba było wyników ich pracy wielokrotnie poprawiać? Nikołaj Gatiłow: Najlepiej jedno duże zadanie rozbić na kilka drobnych zadań i wykonywać je według planu. Znaleźć dla modeli możliwie jak najwięcej przykładów z życia, to znaczy zdjęcia, jak również dużo szkiców z różnych stron obiektu, czy też postaci. GSC-Fan.Com: Często udaje ci się obronić swój punkt widzenia w sporach na temat kluczowych postaci? Kto najbardziej się spiera z artystami? Nikołaj Gatiłow: Nie nazwałbym tego sporem. To raczej wymiana poglądów: gamedesignera, koncept-artysty, kierownika projektu, przy czym każdy ma swoje racje i ciekawe pomysły. GSC-Fan.Com: Narodziny bohatera gry odbywają się na kartce papieru w szkicach, które nazywają się koncept-artem. Co jest niezbędne w takim rysunku? Często się mocno różnią, jeden od drugiego: od niedbałych szkiców do szczegółowych obrazów. Jakie zadania spełnia koncept-art? Nikołaj Gatiłow: Koncept-art – to poszukiwanie form, sylwetki, rozwiązań zadań, które otrzymaliśmy od gamedesignera w postaci fabuły, ogólnej idei gry i roli postaci w niej. To może być niedbały szkic, jak i dopracowany, z klimatycznym kolażem i dalszym nakreśleniem. GSC-Fan.Com: Artyści malarze otrzymują pełny opis obiektu, który trzeba przedstawić, czy wszystko ogranicza się do opisu mieszczącego się w jednym-dwóch zdaniach? Nikołaj Gatiłow: Czasem artysta malarz sam proponuje rozwiązanie wizualne, czasem dostaje konkretne zadanie z ramami, w które musi się wpisać. A dalej modelator-3D tworzy model i też wkłada w ten model coś własnego – to przede wszystkim jest praca drużynowa. GSC-Fan.Com: Jakimi narzędziami lubią pracować przy grach artyści malarze? Nikołaj Gatiłow: To abolutnie nie ma znaczenia: czy to ołówek, tusz, marker czy programy 2D. Najważniejsze, by mieć dobry pomysł. GSC-Fan.Com: Jaką drogę przechodzą główni bohaterowie od początkowych szkiców do finałowego obrazu? Nikołaj Gatiłow: Z początku jest słowny opis ugrupowań, ich celów i zadań. Dalej szuka się obrazów i rysów twarzy, tworzą się szkice. Zdobywamy obrazy jeszcze tak: zapraszamy ludzi na zdjęcia, takich którzy pasują do danego typu, zdejmujemy ich na tekstury i tworzymy zdjęcia w wysokiej rozdzielczości. Modelator-3D tworzy model i znowu wracamy do podstawowej idei konceptu – poprawiamy sylwetki, potem idzie teksturowanie modelu, a animator go animuje. W ten proces zaangażowany jest zespół malarzy od personaży. GSC-Fan.Com: Rzeczywiście personaży rysują najlepsi artyści z studia? Nie przeszkadzają im w pracy ich subiektywne odczucia? Nikołaj Gatiłow: Powtórzę się, pracujemy drużynowo, ale oczywiście, każdy ma jakieś swoje subiektywne wizje, lecz to, że w naszej ekipie jest jeden z najlepszych artystów – Anatolij Didok – to fakt! GSC-Fan.Com: Czy na jakość postaci wpływa technika rysowania, wybór narzędzi i oprogramowania? Nikołaj Gatiłow: Wydaje mi się, że nie. To absolutnie nie ma znaczenia. Decyduje doświadczenie człowieka, jego wiedza. Istnieje zestaw standardowego oprogramowania – ale to zaledwie środek do osiągnięcia naszych celów. GSC-Fan.Com: W ostatnich czasach bohaterowie "zbiednieli" – przyszła moda na określony wygląd zewnętrzny postaci. Czy to dobrze i co z tym zrobić? Nikołaj Gatiłow: Nie mogę tak powiedzieć. Trzeba porównywać, patrzeć, odbierać i tworzyć swoje postacie, potężne lub ubogie, wszystko zależy od ich roli w grze. http://gsc-fan.com/?...=article&id=544

Wyjdź do panelu gry i wciśnij F2. Masz tam ogromny spawner.

Questów jest więcej i musisz je wszystkie zaliczyć bo po ostatnim Czapajew przekazuje ci lokalizację dokumentów o jednym z labów. A bez tych dokumentów nie ruszy fabuła we freeplayu. A przynajmniej tak było w 1.7. Następnym z kolei powinien zdaje się być quest na dwa egzoszkielety Czystego Nieba. Chyba też handlarz go dawał. A czemu nie chcesz zabijać najemników na podstacji? Nie są do niczego potrzebni. Ich zabicie nie wpłynie na stosunki z ekipą na Jupiterze.

Lokalizacja narzędzi do produkcji wiązek granatów dla Azota

Chyba wiem skąd ta ikonka i jak się jej pozbyć. Wygląda mi, że po otrzymaniu silnych obrażeń nie wystarczy leczenie samymi apteczkami. Jest coś takiego jak zatrucie organizmu toksynami. Pomaga użycie psychodelinu, który oprócz obrony przed atakiem psionicznym oczyszcza też organizm z toksyn.

Jakbyś miał dalej problem to wstaw tu plik zapisu. Mam NS jeszcze na dysku, mogę to sprawdzić.

gamedata SGM 2.2 rus rozpakowana rozmiar : 2,33 GB (bajtów: 2 503 148 211) rozmiar na dysku : 2,34 GB (bajtów: 2 519 392 256) zawiera : 6 097 plików, 487 folderów fix 19.03 rozpakowany rozmiar : 57,4 MB (bajtów: 60 252 914) rozmiar na dysku: 57,5 MB (bajtów: 60 370 944) zawiera: 56 plików, 20 folderów polonizacja rozpakowana gamedata rozmiar : 460 MB (bajtów: 483 024 802) rozmiar na dysku: 461 MB (bajtów: 483 815 424) zawiera : 391 plików, 20 folderów gamedata kompletna do gry rozmiar : 2,78 GB (bajtów: 2 986 150 770) rozmiar na dysku: 2,79 GB (bajtów: 3 003 203 584) zawiera : 6 501 plików, 496 folderów Gra odpala bez żadnych problemów :D

Tu masz zaznaczone wejście do jaskini kontrolera, gdzie znajdziesz zwłoki Majrona

W Windows 7 Komputer / dysk C / Użytkownicy / Publiczny / dokumenty publiczne / STALKER - Zew Prypeci / logs / xray_twój login / wszystko poniżej FATAL ERROR Na jakimś forum ? Ejże, nie musisz się wstydzić :D

Wolność to Palikoty :D

Gamedatę fiksa nałożyć na gamedatę moda. Dopiero potem polonizacja, też oczywiście nadpisać gamedatę zezwalając na zamianę plików.

Możliwe. Przede wszystkim bez polonizacji to na pewno cię wywali na polskiej podstawce. Sam czysty Zew odpala normalnie? Akurat nie mam tego moda, gram w wersję 2.0 z geonezis. Może ktoś poda rozmiary poszczególnych gamedat po rozpakowaniu to sobie porównasz.

Ja znalazłem w 1.7. Były przy kinie Prometeusz, od strony miasta w tych takich okienkach przy murze. Jakby okienka z piwnicy.

Usuń wszystko do zera. Teoretycznie SGM-y mają swój własny deinstalator, to są pliki z niego prawdopodobnie. Tak czy owak masz wszystko zainstalować na nowo. Przy instalacji moda najpierw wypakuj wszystko do osobnego folderu a potem dopiero przenoś same gamedaty do folderu gry.

Jak pamiętam to jeśli wybierzesz deinstalację, gra sama się zapyta czy deaktywować. A jeśli nie to w menu start, w folderze z plikami COPa jest opcja deaktywacji klucza.

Możesz jeszcze spróbować przejść na Dzicz, jeśli uda ci się uruchomić grę. Zapisze się nowy autosave, wrócisz na Jantar i jeszcze raz spróbujesz wejść do X16.

A wczytują się normalnie? Można grać ? Jeśli tak to masz uszkodzony ten swój zapis na Jantarze, czy też w X16 i nie ma przebacz. Przynajmniej już będziesz wiedział by nie nadpisywać.

Co ci przyszło do głowy by nadpisywać zapisy? Wystarczy że quicksave się nadpisuje i dlatego też nie zaleca się go używać. Twardy sejw jest po to byś zawsze mógł się cofnąć. Robisz ich tyle ile się da. Piszesz sobie przykładowo Jantar 1, Jantar 2 itp. A tak coś się pewnie nie nadpisało i sknociło. Masz jakiś zapis z innej lokacji ?