kondotier

Ten mod ma dwa rodzaje latarek. Podstawowe, to latarka w inwentarzu i wkładana w slot dla używania. Można przez przypadek się jej pozbyć. Ale do moda dołączony jest fix ( folder "Фонарик" ), na przywrócenie latarki na czoło. Już jej nie zgubimy. Nie sadzę aby wymagało to nowej gry.

No i wiem wszystko. Pobrałem, zainstalowałem i grałem. Od początku, aż daleko za koniec moda :teehee: . Dlatego za koniec, bo niby koniec był ( filmik o losie CEA ), ale mod szedł dalej. Chcąc sprawdzić czy przez przypadek na rus forum nie było przekłamania ciągnąłem dalej. Ale ruscy gracze mieli rację. Koniec bez końca. Można spokojnie moda odfajkować i o nim zapomnieć. Za wyjątkiem stabilności, skromniutkiej fabuły, przepędzającej gracza przez cztery lokacje, aby na każdej wykonać tylko jedno zadanie, no i zimowym pejzażem, nic w nim nie ma. Znajdujemy wszystko wg znacznika. Tylko na Przedzoniu jest przesunięcie pomiędzy lokacją, a jej odzwierciedleniem na mapie, tak że wygląda jakbyśmy byli poza nią. Wiele rzeczy umownych ( np schron w Prypeci, to fotel w kinie ). Pograłem trochę dłużej niż ci z rus forum ( ok 4 godz.) bo nie tylko wykonywałem zadania, ale jeszcze trochę pobiegałem po skrytkach z podstawki i szybko byłem maksymalnie wyposażony i dociążony do granic. Musiałem wyrzucać 100% wyposażenie, chcąc wziąć lepsze, bo handlarze nic prawie nie maja i nie skupują broni. Tak, że gdy ktoś się nastawi tylko na wykonanie zadań, to ściąganie i stawianie moda będzie trwało nie wiele krócej niż gra w niego. A tlumaczyć też by wiele nie trzeba było, bo dialogów jak na lekarstwo. A oto kilka moich screenów. ZATON http://www.sendspace.pl/file/pic/aec79d58dfff85fd76363c9/1 JANÓW http://www.sendspace.pl/file/pic/d405972c8ccd9ae1d73df66/1 PRYPEĆ http://www.sendspace.pl/file/pic/604f45d6086a3cddcbbd45f/1 Gdyby nie udźwig http://www.sendspace.pl/file/pic/1e690a64d57213e6e1d5af6/1 To miałem na koniec gry http://www.sendspace.pl/file/pic/07b059dff48f78916a51345/1

Szyna jaskółczy ogon, ma taki wygląd, jak ta na zdjęciu z linka. http://myvimu.com/exhibit/16159817-kbk-akml-z-montazem-pod-noktowizor-nsp3 Była przymocowana do komory zamkowej bodajże nitami na stałe. Przy pmK, kbkAK i AKMS ( takie nazewnictwo obowiązywało ) służyła do mocowania celowników noktowizyjnych. Tak było w prawdziwej broni. W replikach mogą być inne rozwiązania.

No to i ja dołożę swoją cegiełkę. Będzie to: Tłumaczenie porad przechodzenia moda Alternatywa 1.1, ze strony macierzystej." Moim zdaniem, właściwszym jest rozpoczęcie gry jako żołnierz. Na koniec i tak zagramy stalkerem. A ponieważ linie scenariuszowe prawie się nie pokrywają, po tej rozgrywce, zawsze możemy zagrać od początku, w "całkiem inna wersję" tego moda, jako stalker. Mamy przecież 2in1. Pod warunkiem rezygnacji z takiego zakończenia w Prypeci. Oto nasza alternatywa.

Zaciekawiony opisem, poczytałem o nim na macierzystej stronie i mam ambiwalentne odczucia, czy go ściągać. Rus forumowicze potraktowali go dość ostro, przy nikłej aktywności autora. Jest to jego pierwszy mod. Wyszło na to, że jest to namiastka moda, możliwa do ukończenia w niecałą godzinę mimo że, większość czasu przeznacza się na puste bieganie po lokacjach. No i z postów wywnioskowałem, że na tym się zakończy. Mieli też problemy ze ściągnięciem. Jeśli z tym nie będzie problemu, spróbuję go sprawdzić.

Tak, na rus forum znalazłem, że Broda jest tu potrzebny tylko po to, aby wyprowadzić GG na Zaton. Ale tam się nie pojawi, bo w modzie jest tylko mapa Zatonu.

W Powrocie Szramy bez dopy, scigacz zrobił nowe shadery, które rozwiązywały problemy nie wyrabiania komputerów z grafiką. Spróbuj je zastosować. No i jest tam też fix dla słabych komputerów. Może to Ci pomoże. W PSz cz1., grało sporo osób, w dopę już mniej, tak że, szukaj rozwiązań w postach cz1.

Mam przyjemność poinformować, że ukończyłem tego moda. Tak jak już pisałem, jest to mod całkiem inny, niż te do których jesteśmy przyzwyczajeni. Grało się naprawdę miło, bo za każdym rogiem, kryła się niespodzianka. Mod stabilny. Grałem na statyce, tak jak mi mod ustawił przy instalacji, trochę tylko pojaśniłem obraz. Ustawiony udźwig GG to 50 kg ( zatrzymanie 60 kg ). Może się więc przytrafić niespodzianka, bo są sytuacje otrzymania "prezentu" 15. kgramowego. Ja zazwyczaj od razu nośność zwiększam i tu też to zrobiłem. Przydało się, bo nie musiałem pozbywać się moich zdobyczy. Ale możliwości pozyskania amunicji, apteczek czy żywności, nawet przy niezmienionym udźwigu pozwoli przejść moda prawie bezproblemowo. Broni też dostatek. Fabuła poprowadzona logicznie, tak że nawet bez przewodnika można przeprowadzić rozgrywkę. W wątku fabularnym, są - powiedzmy - dwa momenty pozostawiające nas w sytuacji niezbyt komfortowej. Tu jest potrzebna mała podpowiedź, aby przez przypadek nie pójść w nie tą stronę lokacji. Są to: 1. Po zakończeniu akcji z Radikiem. 2. Po zabiciu Mutnowo. ( Imiona nie tłumaczone, bo nie ma jeszcze polonizacji ) Skorzystać wtedy możemy z tłumaczenia przewodnika autorskiego, zrobionego przez cichego. Białe, migające znaczniki skrytek i itemów, nie pokrywają się z ich położeniem. Musimy szukać w pobliżu. Niebieskie są dokładne. W anomaliach przestrzennych, szukamy jaskiń i pieczar. Zawsze się coś znajdzie. Jaskinie i pieczary potrzebne dla fabuły, otworzyć będziemy musieli sami. Przy części zadań, mod robi nam "filmowy wykład" o sytuacji. Jeśli próbujesz wejść do teleporu ( są takie dwa ), a nie zadziała, wsadź do niego najpierw swoją tylną część ciała. Warto od razu zrobić zadania poboczne na pomiary i walizkę z narzędziami dla rusznikarza. Nagrodą dobry kombinezon i możliwość kompletu ulepszeń. W modzie spotkamy tylko dwoje starych znajomych. Jest to prof. Oziorski. Jeśli mamy artefakt "Biały Grzyb" ( a możemy ich nazbierać przy pomocy detektora ), zdejmie nam radiację z innych potrzebnych artefaktów. Do Oziorskiego zaprowadzi nas sam mod. Znajdźmy go więc jak najszybciej. A detektor używamy jak najczęściej. Drugim jest przewodnik Pilot ( Locman). Mały epizod na koniec moda. Reszta NPC, to nowe, nieopatrzone twarze. Ceny handlu i remontów, nareszcie normalne. Ale mod ma jedną poważną wadę. Jest za krótki :devil: :confused: . Chciałoby się czegoś takiego więcej. Ale jest nadzieja, że to nie koniec. Poniżej rozmowa z moda, z której można sądzić, że będzie więcej ( chytrze autor moda dał tą wstawkę ). O dalszym losie moda, dowiadujemy się z rozmowy GG Maksa ze stalkerem Jaszą, po odkryciu tajnego laboratorium, o którym sądzono, że jest mitem. W końcówce moda, na pytanie GG Maksa " Czy wy będziecie rozpatrywać ten problem", stalker Jasza wyjaśnia: " Przede wszystkim - tak. Ale nie w tej części modyfikacji. Tak jak w tym epizodzie nie było zaplanowane wyjaśnienie tajemnicy Zony. Macie teraz inne zadania. Możliwe, kiedyś gdy wrócicie do doliny, osobiście rozwiążecie ten problem. Kto to wie - tak na prawdę tu będzie już całkiem inaczej. Na to Maks. " Takie powiązanie się marzy, a Tyś wsteczny wrzucił" Jasza odpowiedział: " Pretensje nie do mnie, a do twórców ". Jeśli jeszcze ktoś go przeszedł, proszę o małą konsultację. Miała być opcja ograbienia GG z całego sprzętu i konieczność biegania gołodupcem. U mnie jednak sprzęt pozostał, zabrano mi tylko kwestowy artefakt. Nie miało to jednak wpływu na dalszą akcję i kwestowy NPC dał mi swój kuferek. U mnie bug, czy błąd moda? Jak u Was wyszła sprawa z Brodą. U mnie go nie było, napisy epilogu nie wiele wyjaśniły.

metek58 - nie napisałem, że to Ty wypisujesz bzdury. Napisałem, że przykład jaki dałeś, opisuje jakąś bzdurną - nierealną broń, lub należy rozumieć, że dający opis nie za bardzo wiedział co pisze. A broni ryglowanej przez przekoszenie zamka jest wiele. Jeśli jest taka broń, to mi napisz co to jest, zamiast pisać, że jej nie znam. Najprostszy sposób rozwiązania problemu. A różnorakiej broni, od strzeleckiej, przez artyleryjską po rakietową, sporo przez przez moje ręce przeszło. I to praktycznie. Broń może się różnić wyglądem zewnętrznym i duperelami, ale nie zasadami działania. Chyba, że jest to gauss, grawigan lub miecz laserowy. cytat: " Masz prawo sugerować, ale nie narzucać swoich przemyśleń." Nie sądzisz, że to całkiem dobrze dotyczy i Ciebie. Ja też wyraziłem tylko swoja opinię. I mam dla niej poparcie. Dobrze, że jesteś skrupulatny w tłumaczeniach, ale istnieje coś takiego, jak swobodne tłumaczenie. I nie trzeba tego robić literalnie. Nie dyskutujemy o modach jako takich, a o ich fragmencie. Było pytanie, bądź co nie bądź tłumacza, jak tłumaczyć. Odpowiedziałem. Ty masz inne zdanie, też Ci odpowiadam. Tak jest uczciwie. Nie widzę powodu, abym się poczuł urażony tym co robisz i jakie poglądy głosisz. Ale to Ty chyba poczułeś się dotknięty, bo ktoś ma inne zdanie od Twojego i nie jest spolegliwy. A zdanie na temat wyrzucenia longierowatych opisów, mają też i inni tłumacze. A że i ja takie mam, to udzielam im poparcia i będę gorąco namawiał do wprowadzenia pomysłu w życie. A to co będziecie wstawiać do modów, musicie już uzgodnić pomiędzy sobą. Ja na to wpływu i tak mieć nie będę. I tym kończę mój udział w tej polemice.

Popieram w całej rozciągłości propozycję smoxa i opinię Yurka. Ilu z forumowiczów ( może z wyjątkiem czernobyl10 ) wie, czym się rożni ryglowanie przez przekoszenie zamka, od ryglowania masą zamka, czy ryglowaniem przez obrót zamka? Czym jest broń powtarzalna, samopowtarzalna i automatyczna? Jaka jest korelacja pomiędzy mocą obalającą ( no i co to w ogóle jest ), a zasięgiem broni. A przykład podany przez metek 58 to absurd. Od kiedy to zamek znajduje się w tylnej części lufy, a nie w komorze zamkowej? metek 58 - przecież tłumaczeń nie dokonujesz tylko dla własnej satysfakcji, lecz dla wygody innych, którzy później ten Twój trud i wysiłek, po prostu olewają. Szkoda tylko Twojego czasu. Dla gracza istotne jest znać tylko typy amunicji i możliwość podczepienia dodatkowego osprzętu. Jeśli dany model broni jest fabrycznie do tego przystosowany, można to podać. Reszta, to zbędny balast, w którym czasem trudno znaleźć istotną informację. Ale i tak nie będzie to miało jakiegokolwiek znaczenie, ze względu na istniejąca możliwość modernizacji broni, w rzeczywistości niemożliwej do dokonania przez rusznikarzy. Np. zmiana kalibru, powiększenie ładowności magazynka ( tu potrzebna jest jego zmiana na inny, o większej pojemności - taki wystarczy kupić ). Oprócz broni istniejącej w realnym świecie, mamy broń nieistniejącą - fantazyjną ( gaussy ), dla której opisy są wymyślone. smox i Yurek, wygrywacie z metek58, 2 : 1, wstawiajcie więc do tłumaczeń minimum danych :thumbsup: . Gracze będą wam wdzięczni. Mod to nie katalog uzbrojenia. STALKER, to przecież bajka dla dorosłych i nie można do niej ładować realizmu codziennego.

Kudkudak - plik o który pytasz, u mnie ma 8193 KB.

bolo7 - wszystko co jest na tel lokacji jest nowe. Mapa, obiekty, twarze NPC. Ale wszystko utrzymane w duchu STALKERA. Tak, że grając w niego, można śmiało powiedzieć, mamy kompletnie nową grę. Broń musi być oryginalna. Znane też są wdzianka i artefakty ze zmienionymi właściwościami i nowe. Stare są mutanty i jeden nowy. Wchodząc do "baru", nie jesteś tu po raz enty, ale faktycznie czujesz się jak nowicjusz. Nie da się grac na pamięć, trzeba trochę na nowo pogłówkować. Szkoda tylko, że mapa jest bez opisów osad i anomalii, a kolorystyka jej zaciera szczegóły, gdy całą chcemy pomieścić na ekranie. Trudno będzie coś komuś podpowiedzieć, bez szerokiego opisu.

Przy instalacji, mod sam mi ustawił oświetlenie statyczne i w trakcie kilku godzin zabawy modem, nic się nie działo. Mod bardzo stabilny, ani jednego wylotu. Pierwsze wrażenie pozytywne. A co do nazwy. Jestem nią zaskoczony, bo jak na razie nie znalazłem żadnego powiązania między " шорохами ", a tym co dzieje się w modzie. Nie ma żadnych szeptów, szmerów, szumów, szelestów, ani innych objawów zmysłowych. Za to jest mnóstwo szczelin, zapadlisk, jaskiń i pieczar. Możliwe, że w języku rosyjskim, jest jakieś drugie, idiomowe znaczenie tego słowa i o nie należałoby zapytać autora moda. cichy - ty u nich jesteś zarejestrowany, może zapytasz, jak my mamy to słowo odebrać?

A byłeś w pomieszczeniu po schodkach? Tym z którego w innych modach wylatywał poltegreist. Tam są chyba jakieś dokumenty. Albo też może jest to któryś z martwych naukowców, lub taka niebieska skrzynia na tym poziomie.Trudno zapamiętać każdy szczegół z wszystkich modów, a w PSz teraz nikt już nie gra. Czekają na dwójkę. A jeśli nie ma w temacie nic o tym kodzie, widocznie nie sprawiał problemów.

apophis Fix o którym mowa w #433, w większości wprowadza poprawki czyniące moda bardziej zrozumiałym, poprzez usunięcie błędów fabularnych. Wprowadza emisje tam gdzie ich nie było, ciało Głuszca nie znika, jak i oddziału w Prypeci, poprawione są niektóre dialogi, a ze spraw istotnych, wyeliminowano wyloty w Czerwonym Lesie, spawn artefaktu dla Hermana Wymaga nowej gry.

Podbicie tematu: Jestem w Prypeci, znalazłem w szpitalu pierwsze narzędzia wojskowe dla mechanika. Chce jeszcze drugie o nazwie RKBU86u. Byłem przy rurze i przy pomniku. Tam ich nie ma. Zwiedziłem kilka innych miejsc, ale na nie, nie natrafiłem. Kto wie gdzie się one spawnują? Niby bez nich można się obejść, ale jak już tu jestem to poszukam.

I ode mnie życzenia, spełnienia Ci się marzeń .

karol - poszukaj w tematach PSz bez dopy. O ile dobrze pamiętam, to tam jest opisane gdzie szukać tego kodu i paru innych. Mocno to było wałkowane.

A tu byłeś? http://stalkerteam.pl/topic/3901-przewodnik-moda-lw-tod/

Co najmniej podwojenia licznika, w dobrym zdrowiu i przy kasie :thumbsup: .

vojtas040 - Od wejścia na lokację, do problemowego momentu jest nie wiele gry. Powtórz grę. Z ostatniego sava w Prypeci, wejdź ponownie na CEA. Rób zapisy w miejscach o których mówię w poradniku. I pilnuj tego kto jest dowódcą. Jak tylko dostaniesz informację od moda o jego zranieniu, natychmiast rób zapis! Od tego momentu zajmuj się tylko tym drugim. Po jego puknięciu, celuj w brzuch dowódcy. Nawet jak go zabijesz, zapisz i wczytaj sav. Mod uruchamia się z rannym dowódcą. Mody zaurusa maja w sobie to, że jak w jakimś momencie zrobimy coś niezgodnie ze skryptem, wylatujemy na pulpit z Lua, ale z możliwością wczytania ostatniego sava i dalszej gry. Takie przygody miałem też w jego poprzednich modach. FatalExperiment - aby nie miec problemu z szukaniem save, loga czy screena, zrób to co zaproponował trurl3. Masz linka do tematu. Bezproblemowy na wszystkie części stalkera. Ale przeczytaj temat do końca, bo są tam wyjasnienia co i jak, poza SoC. http://stalkerteam.pl/topic/418-jak-zainstalowac-kilka-gier-stalker-jednoczesnie/

Gram i problemy wyszły. Patcha teraz nie mogę nałożyć, bo wymaga nowej gry. Brak mi znowu spawnu kwestowego NPC ( Sema ) w Ciemnym Parowie. A bez niego gra nie pójdzie dalej. Podbicie tematu. Dodano o północy 21/22 maja. Przed kilkoma minutami dobrnąłem do końca moda. Czyli że, bez patcha też można. Ale gdyby nie pomoc cichego, chyba bym go odstawił, za brak spawnu kwestowego NPC. Ale trzeba mieć kupę samozaparcia i cierpliwości. Jednak jego ocenę pozostawię grającym na patchu. Mnie pod koniec nękały opcje z podstawki, absolutnie nie mające nic wspólnego z modem ( np, gratulacje Sidorowicza dla Naznaczonego, za wyłączenie mózgozwęglacza ), które patch podobno usuwa.

Moje problemy z modem mają ciąg dalszy, też na Naukowym Kompleksie. Całkowity brak spawnu kwestowego NPC ( brak go w kontaktach ). Nawet na cudzym save, na którym był, ale co dziwne, mod puścił dalsza grę. Ale moje indywidualne problemy, nie powinny decydować o decyzjach w jego sprawie. Mogło się mi coś źle zainstalować ( choć mod wystartował od pierwszego odpalenia, bez problemów i długo nic złego się nie działo ), lub mój sposób rozgrywki mu coś pomieszał i znowu wlazłem w jakąś lukę w skryptach. Mod jest nie tuzinkowy i ciekawy. Nawet z małymi problemami wart zagrania. Były już dużo gorsze, a miały zwolenników.

Uzupełnienie poradnika ( moje doświadczenie z gry ). W Dolinie Mroku, podczas rozmowy z Somą, mamy dwa warianty rozmowy. Ci co nie chcą być obrabowanymi przez Bora ( wg mnie to kara za niewłaściwą rozmowę ), powinni wziąć drugi ( niższy ) wariant rozmowy, kończący się zaleceniem rozmowy z Szulugą. Ponieważ rozmowa kończy się autoteleportacją na miejsce już toczącej się walki, przed jej przeprowadzeniem umieszczamy w slotach broń najlepszą ( wskazany celownik optyczny ). U zabitych bandytów niewiele do zabrania, ale po przebieżce do bazy, dostajemy ładną nagrodę, przydatną bardzo w następnym działaniu. No i nie tracimy kasy. Podbicie tematu: Od momentu otrzymania zadania od Woronina na przejście do Doliny Mroku, otrzymywane zadania bieżące nie wyświetlają mi się w PDA i nie mam na mapie wskazań celu. Już Głuszec ze mną rozmawiał i dalej nic. Tylko tyle co w pamięci. Ale w historii, są zapisy dialogów, a w minimapie miga sygnalizacja jak przy przypominaniu. Wykonane są na swoim miejscu. Otworzyło się jakieś nowe przejście, ale oprócz tego którym przyszedłem z Wysypiska, nie mam nic innego. Powtarzam od wyjścia z X20, bo pierwsza wycieczka na MW nic nie dała. Maks milczał. Jest sens dalej się pchać? Taki jest to urok moda :geek: , czy tylko u mnie coś nawala? Dodano 21;15 Już dziękuję za podpowiedzi. Powtórzyłem przejście z pustym oknem zadań, ale Maks się teraz odezwał i posłał do Łukasza. Po wzięciu zadania od Łukasza, pojawiło się w oknie dla aktualnych i cel został zaznaczony na mapie. Chyba to jest jakaś niedoróbka moda. Nieszkodliwa, ale czasochłonna. 16.05.14 - pytanie: Gdzie w Naukowym Kompleksie znaleźć Niekrasowa. Wolnościowiec którego podmieniamy tylko o nim wspomina. Zajrzałem w oczy chyba wszystkim na powierzchni, a i podziemia też przebiegłem. Znacznika na mapie brak.

@metek58. Mnie na pewno nie uraziłeś, ale jak popatrzysz na posty z pytaniami, to od razu widać, że tylko wyjadacze najpierw czytają wcześniejsze posty, a dopiero później stawiają pytania. Większość "napaleńców" od razu wstawia pytanie, choćby odpowiedź była tylko post wyżej. Ogólną falę w tym kontekście możemy zapomnieć. Tyle samo warta co poradnik, albo jeszcze mniej. A co do ujawnienia. Pisałem powyżej, że niedopracowanie moda wstawiało mi Efekt Domina ( a także schowki stalkerów na Bagnach ), gdy już byłem za Barierą. I co wtedy, gdyby tej informacji nie było? Miałbym dylemat, grać dalej, czy wracać pół moda do tyłu. A tak na zdrowy rozum, jest to zadanie nielogiczne. Zmieniający Oblicze potrzebuje nas jak najszybciej w sterowni, aby mu otworzyć barierę, a wysyła na nas, tak to oceniłem, zabójców-spowalniaczy naszego przeniknięcia za barierę. To zadanie chyba miało być do innego rozwiązania fabuły moda. Bo po co są dwa zakończenia, prawie takie same, z tym że, to drugie łatwiejsze. Gdyby tadeo2013 nie obraził andwisa, w ogóle bym mu nie odpowiadał. apg2312 - jeśli jest też taka możliwość, znajdź miejsce i NPCa który dał Ci ten transmiter i wstaw poradę do poradnika. Wielu uratujesz dużo zdrowia. Za kilka miesięcy nikt już tego pamiętał nie będzie, a poradnik zostanie.