mkk7

AMK.

Sto lat, albo i więcej w dobrym zdrowiu i kondycji i dalszej owocnej tułaczki po zonie .

Jak dla mnie gra jest warta uwagi, chociaż trudno ją ukończyć "po swojemu". Wybory i podjęte decyzje mają duży wpływ na końcową fazę gry. Jeżeli będziemy postępować zgodnie z założeniami twórców to grę ukończymy, jeżeli po swojemu to będziemy musieli modyfikować wspomnienia do momentu uzyskania wsparcia większości pozyskanych sojuszników. Ich zdolności potrzebne są do przejścia elektrowni w końcowej fazie. U mnie z dwoma pozostałymi kompanami było to niemożliwe. Sama rozgrywka jest w porządku, lokacje zrobione są dobrze i miejscami czujemy się jak w Stalkerze . W przeciwieństwie do Stalkera, posiadamy własną bazę i to z niej wybieramy się na wypady do zony. Możemy, a nawet powinniśmy ją rozbudowywać i ulepszać, od tego będzie zależało nasze wyposażenie i jego jakość oraz komfort i samopoczucie zwerbowanych współtowarzyszy (dość istotny element rozgrywki). PS: Klasyczny Stalker i ten w modach to również bieganie z punktu A do punktu B i czasami na dużo większych dystansach. Niewiele modów może się pochwalić ograniczoną ilością zadań typu, przynieś, wynieś, pozamiataj. Największy mankamentem tej gry dla mnie, jest zbyt dokładne trzymanie się założeń twórców co do możliwości ukończenia tej gry.

Kanibalizm w zonie nadal popularny . Zez zbieżny i jak tu jechać .

Secrets of Chernobyl.

Mod zainstalowany i ukończony. Ogólnie trochę mi przypominał do pewnego momenty Korkociąg. Ciekawa fabuła, bez masy zbędnych zadań typu przynieś, wynieś, pozamiataj, trochę pozmieniane przejścia między lokacjami i odkrywane w trakcie postępów w fabule. Sprzęt i wyposażenie całkiem niezłe i coraz lepsze w trakcie postępów w rozgrywce (pojawia się też egzoszkielet, ale bez możliwości biegania i jego modyfikacji), ogólnie brak możliwości modyfikacji broni i pancerzy. Część schowków z zawartością do zebrania, inne pełne dopiero po zebraniu informacji o nich. Broń i amunicja nie stanowią problemu, najczęściej zdobywana na wrogach (nie potrzebowałem robić takich zakupów). O możliwości dodatnia śpiwora dowiedziałem się w trakcie rozgrywki, ale byłem zbyt daleko aby zaczynać od początku, jego brak nie stanowił żadnego problemu. Mod naprawdę godny polecenia, z potencjałem, chociaż autor w pewnym momencie (takie miałem wrażenie) nie miał już pomysłu na dalszą rozgrywkę, ostatnie trzy lokacje przed zakończeniem (Radar, Prypeć i CAEZ) są prawie puste i bez konkretnych zadań. Końcówka moda to lab wycięty z Doliny Mroku i umieszczony w drugiej części elektrowni (nie ma klasycznej sterowni i monolitu), gdzie znajdujemy skrzynkę z dokumentami.

Wszystkiego najlepszego, dużo zdrówka i pogody ducha, dalszej miłej i owocnej bytności w zonie .

Korkociąg.

Zaciekawiły mnie opinie o tym modzie, więc zainstalowałem i zagrałem. Mod naprawdę godny polecenia z dobrą fabuła i mało oklepanymi lokacjami, bez przeładowania mnóstwem pobocznych zadań nic nie wnoszących do rozgrywki. Nie ma żadnych udziwnień i utrudnień co tylko sprawia, że granie jest tutaj niestresujące, do dyspozycji będą różnego rodzaju pancerze i bronie (w pewnym momencie, aż w nadmiarze wszystkiego). W chwili w której w moje ręce trafił sztylet (nie ulegał zużyciu i nie musiał być naprawiany), praktycznie żadnej innej broni nie potrzebowałem, amunicji tez nie brakowało i dość łatwo było ją zdobyć w sporych ilościach. W modzie jest możliwość napraw sprzętu, ale brak modernizacji (trafiają się i kombinezony i bronie już zmodernizowane). Artefakty raczej zdobywamy w schowkach i na poległych przeciwnikach (brak detektora), jedyny jaki posiadamy to detektor anomalii bardzo przydatny, ale musi być umieszczony w slocie jak na zamieszczonym screenie. Głód i pragnienie nie są upierdliwe , tu też wszystkiego jest pod dostatkiem. Jest też trochę biegania tam i z powrotem, ale w trakcie postępów w fabule pojawiają się nowe przejścia między lokacjami co ułatwia późniejsze przemieszczanie się. Jedyny problem jaki u mnie pojawił się w rozgrywce to zbyt wczesne udanie się do baru po zdobyciu fiolki z wirusem w podziemiach labu, po powrocie na poligon Somow był wrogo usposobiony i nie można było porozmawiać z Ploimarem o lekarstwie na wirusa. Po cofnięciu się w zapisach i udaniu się na poligon w pierwszej kolejności wszystko było w porządku. Końcówka zaskakująca, ale bez szczegółów, warto samemu sprawdzić. Mod jak najbardziej polecam do zagrania, dla mnie to była czysta przyjemność. Fajnie by było gdyby został przetłumaczony i udostępnionym szerszemu gronu graczy.

Powrót Szramy 2.

Trochę straszna ta myszka, jak by to było robione już po katastrofie .

Wszystkiego najlepszego @smox, dużo zdrówka .

Strefa Klęski. Nowa Era

Dość sporo już napisano na temat tego moda., więc nie ma co za bardzo się rozpisywać. Mod fabularnie ciekawy w rozgrywce, sprzętu i broni pod dostatkiem (dość szybko znalazłem pierwsze egzo). Niestety w pewnym momencie wkurzyła mnie ilość pojawiających się zombiaków i mutantów (takie sztuczne wydłużanie rozgrywki i stosy trupów). Jak to napisał @tom3kb Ale fajnym akcentem są pojawiające się kultowe postacie . Po screenach widać już włączony tryb nieśmiertelności (porostu miałem dość gęsto ścielących się trupów ), chciałem dokończyć fabułę prowadząc dalej rozgrywkę jak by tego trybu nie było tam gdzie to było możliwe. Ogólnie mod ciekawy i warty zagrania, dla mnie wkurzające pojawiające się hordy mutantów i zombiaków . Podziękowania dla @Anton Gorodecki za polonizację .

Mod pobrany i ograny . Trzeba przyznać, że ciekawa koncepcja rozgrywki, nowe lokacje, nowa forma mapy. Czuć ten odstęp w czasie gdzie detektor to rarytas , zdobycie go i uruchomienie to spory sukces, a pierwsze zebrane przy jego pomocy arty dają duża frajdę. Fajnie opowiedziana historia dwóch braci, która niestety nie ma happy endu. Dostęp do sprzętu całkiem dobry i coraz lepszy w trakcie postępów w rozgrywce. Na ostatniej lokacji z monolitem lekkie przegięcie z balansem obrażeń, trzeba się dobrze napocić z nimi (trafiają z bardzo dużej odległości, z bardzo kiepskiej broni i w ograniczonej pogodą lub pora dnia widoczności ). Mod zdecydowanie godny polecenia z ciekawą fabułą .

@tom3kb nie wiem czy weapon pack coś zmienia, ale przy wejściu na Kordon miałem już spoko broń. Pistolet na 45ACP dostajemy w zapomnianej dolinie za oddanie siekiery Fedorowi.

@tom3kb dużo zdrówka, pomyślności i dalszej owocnej pracy dla stalkerteam .

Powrót Szramy 2.

Równowaga 2.

Po ukończeniu, mogę stwierdzić, że mod do szczególnie trudnych nie należy. Na początku przez pewien czas mamy wrażenie rozgrywki w podstawkę z upiększeniami, do mementu pojawienia się linii równowagi (ale to jakiś czas potrwa). Zaczynamy w wiosce kotów i jak zwykle jest biednie i goło 🙂, w miarę postępów w fabule dorabiamy się coraz lepszego sprzętu. Broni i pancerzy jest dość sporo (egzo nie nadaje się do biegania i nie można tego usprawnić). Naprawy tylko u kilku postaci z ugrupowania Równowaga. Mod z cyklu "długodystansowych", dużo biegania tam i z powrotem, przy oryginalnych parametrach GG trochę czasu to zajmuje . Artefakty są widoczne do zebrania bez użycia detektora. Jedna istotna uwaga z mojej strony (być może tylko w mojej rozgrywce miało to miejsce), nie należy zbyt szybko wybierać się pod anteny na radarze w celu ich wyłączenia zgodnie z linia fabularną podstawki, przy innym zdaniu na radarze dla równowagi (u mnie bez logowy wylot i brak możliwości kontynuacji fabuły, pomogła łatka na switch_distance, zrobiona przez @gawron-a), lepiej kontynuować zadanie równowagi, a anteny wyłączyć później przy innej okazji. Mod dość przyjemny w rozgrywce, fabuła z nowym ugrupowaniem ciekawa (choć w końcówce trochę upolityczniona). Zakończenia są dwa, są to filmy bez możliwości naszej ingerencji. Należy dokładnie przeczytać porady i zalecenia w opisie moda.

Raczej to wina sprzętu i chyba bardziej klawiatury, spróbuj podpiąć jakąś inna.

Gra z wczesnym dostępem. Już w Chernobylite zastosowano ten sam patent i tak naprawdę dopiero niedawno można będzie chyba ukończyć tą grę, bo wyszła wersja finalna.

Równowaga-2.

Powrót Szramy 2.

@metek58 wypakuj cztery archiwa i powinieneś mieć setup.exe i 5 plików bin (dziwnie jeden plik bin już masz wypakowany nr.5). Uruchamiasz setup i instalujesz moda, możesz wybrać lokalizację, u mnie instalator w krzaczkach, ale po kliku instalacjach już wiadomo który przycisk wybrać. Tak ma to wyglądać (zaznaczone na niebiesko), reszta plików to dodatki i łatki. Mod pobrany i zainstalowany. Jak na razie większych problemów niema, jest trochę udziwnień z balansem obrażeń, granaty zabijają przez ścianę i z dość dużej odległości, NPC potrafi zabić z połowy lokacji strzałem z pistoletu a my potrzebujemy czasami cały magazynek z kałasza na niego (my w egzo on w kurteczce 😃). Fabularnie dość ciekawie, graficznie przyjemnie i śmiga na słabym kompie. Takie dwie ciekawostki. Na Błotach możemy przemieszczać się BTR jak go znajdziemy. Na kordonie w pewnym momencie czeka nas przelot śmigłowcem.