Gość Opublikowano 30 Grudnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2017 @Mnieciu Przeczytaj jeszcze raz dokładnie mojego posta. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yossarian Opublikowano 30 Grudnia 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2017 Jeżeli chodzi o "elity" polityczne w tym kraju to z urzędu powinny przechodzić badania psychiatryczne, bez wyjątków. Ostatecznie ci ludzie współdecydują o losach trzydziestu paru milionów obywateli. Jeżeli zwykły szarak przyjmuje się do pracy to przechodzi przez sito kilku specjalistów, żeby mieć podbitą zdolność do wykonywania zawodu. Tym bardziej powinno to dotyczyć "wybrańców" - wiem, marzenie ściętej głowy. Przypomniało mi się coś takiego: 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mnieciu Opublikowano 30 Grudnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2017 @Sierioża cenzura gier, cenzurą gier, ale Niemcy cenzuruja co się da. Tak przy okazji chciałem wspomnieć. 2WŚ nie tylko w kontekście gier, ale także nauczania historii. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 30 Grudnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2017 @Mnieciu Serio? Chcesz mi powiedzieć, że Niemcy, prowodyr tej wojny, cenzurują własne zbrodnie z przeszłości, czy że unikają rozdrapywania tematu? Bo jeśli to pierwsze, to daj jakiś dowód, a jeśli to drugie, to popieram, bo o tym trzeba pamiętać, ale nie wałkować przy każdej możliwej okazji - to tylko rozrzedza przekaz i nauczkę płynącą z tamtych wydarzeń. No, ale wracając do tematu: nie wierzę, że wpisania takiego "zaburzenia" na listę chorób cokolwiek zmieni. Owszem, może stać się narzędziem walki politycznej, może też dać oręż wojującym z grami politykom (mamy takich, ale jeszcze się do końca nie aktywowali, widocznie baterie ładują), a w skrajnych przypadkach pozwolić na wprowadzenie jakiejś patologicznej cenzury czy powielenia absurdalnego systemu PEGI ale pod inną nazwą. Ale wcale nie musi PS: już widzę te szumne zapowiedzi: Ministerstwo XYZ z dniem ZYX powołuje do życia Narodową Komisję Klasyfikacji i Oceny Szkodliwości Gier Komputerowych Na Młode Polskie Umysły. Zadaniem NKKiOSGKNMPU będzie także krzewienie ducha patriotyzmu w produkcjach ze zgniłego Zachodu. Ku chwale ojczyzny! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Agrael Opublikowano 30 Grudnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2017 Uzależnić można się od wszystkiego, a gry komputerowe nie są Żadnym wyjątkiem. Jak ktoś spędza przed ekranem monitora po 14h grając nieustannie w grę to raczej ma jakiś problem ( chyba, że gra w Stalkera - wtedy jest zdrowy ) Chcą wpisywać na listę chorób to niech wpisują - kogo to obchodzi, najwyraźniej nie mają większych problemów na głowie.@Raymanek A wiesz, że przez tą strzelaninę gwiazdy rocka oraz inne '' Mocne " zespoły też miały problemy ? Producenci gier komputerowych nie mieli jako jedyni przechlapane I proszę cię.. nie oglądaj tych durnot na YouTube o jakiś rafonixach i innych patologiach bo to jest dno dna. Sugerowanie się ich filmami to ... no comment. Erick oraz Dylan cierpieli na bardzo poważne zaburzenia psychiczne i ogółem łatwo w szkole nie mieli. To, że sobie pogrywali w starego dobrego DOOM'a to nie oznacza, że z jego powodu zrobili masakrę w szkole. Ah ta Ameryka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yossarian Opublikowano 30 Grudnia 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2017 10 minut temu, Sierioża napisał: już widzę te szumne zapowiedzi: Ministerstwo XYZ z dniem ZYX powołuje do życia Narodową Komisję Klasyfikacji i Oceny Szkodliwości Gier Komputerowych Na Młode Polskie Umysły. Zadaniem NKKiOSGKNMPU będzie także krzewienie ducha patriotyzmu w produkcjach ze zgniłego Zachodu. Ku chwale ojczyzny! @Sierioża żebyś nie wykrakał. Skoro minister od "ochrony" środowiska chce powołać Agencję Bezpieczeństwa Ekologicznego z uprawnieniami do noszenia i używania broni, wyposażoną w drony z kamerami, to co stoi na przeszkodzie żeby pod hasłem np. walki z treściami pedofilskimi w necie, stworzyć coś w rodzaju koszmarka o którym napisałeś. Żeby nie było że zasadniczo odbiegamy od tematu, rozumiem że teraz mówimy o uzależnieniu od władzy, które mogą zapoczątkować gry strategiczne . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czernobyl10 Opublikowano 31 Grudnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2017 Bardzo dobry pomysł. Gry komputerowe uzależniają tak samo jak wszystkie narkotyki, używki. Stopień uzależnienia zależy od podatności jednostki, im wcześniej dana jednostka się wciągnie tym bardziej uzależnia się. Oczywiście może to uratować zdrowie psychiczne a nawet zdrowie i życie osób z otoczenia takiego "chorego gracza". Znane są przypadki gdy rodzice zapominają o swoich dzieciach np przypadek rodziców którzy zagłodzili swoje dziecko(Korea lub Chiny-nie pamiętam dobrze). Jeżeli wirtualny świat nie jest światem realnym więc nie jesteśmy uzależnionymi. Gram po kilka godzin ale nie codziennie, pracuję i mam rodzinę więc jestem normalny. Zdrowy człowiek wie że gdy wchodzi na ulicę to zginie - chory myśli że włączy zapis gry. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mnieciu Opublikowano 31 Grudnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2017 Po pierwsze: "Polskie" obozy. I to nie tylko niemieckie media(znowu nie uogólniamy-nie wszystkie!) Po drugie: pomijam fakt, że to tak na prawdę w 2WŚ to nie byli Niemcy, tylko Naziści, a to już nie Niemcy, tylko przybysze z innej planety. Wiem wiem, że taką ideologię wyznawali nie tylko Niemcy, ale i inne narody, ale w zabawny sposób to wypierają. Po trzecie: zmienię trochę temat i porozmawiajmy o imigrantach. A nie zaraz, już dzwonię do prokuratury. Po czwarte: przykład Michael-a Stürzenberger-a. Taki combo-breaker. Islam+naziści: https://www.youtube.com/watch?v=pkktEjUy_MQ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 31 Grudnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2017 17 minut temu, Mnieciu napisał: "Polskie" obozy Polska też czasem jest mała - będąc przymiotnikiem na przykład A poza tym odbiję piłeczkę: ile razy słyszałeś bądź uczyłeś się na lekcjach historii o powojennych obozach dla Niemców, gdzie rolę katów przyjmowali dawni więźniowie? No właśnie. O tym się też nie mówi, bo - o ile W PEWNYM SENSIE - można takie "odwetowe" zachowanie zrozumieć, to raczej nie przynosi ono chwały. Mądry człowiek rozumie NA CZYM POLEGAŁ nazizm. Nie który naród był głównym "wyznawcą" tych, pardon, pojebanych idei. A czy ktoś użyje takiego czy innego przymiotnika, to już ma mniejsze znaczenie... ... bo w przeciwnym razie trzeba by przyjąć, że ktoś celowo bawi się umysłami i prawdą historyczną, próbując manipulować faktami tak, by w końcu ktoś obwinił Polskę za holocaust. Ludzie to w większości tępaki, kryjące zwierzęce instynkty za fasadą moralności, ale bez jaj. To jedna z granic, której nawet największy debil nie pokona. To tak, jakby ktoś próbował wmówić opinii publicznej, że Tybet dokonał zamachu na Chiny, nazywając dalajlamę "krwawym baronem", albo czymś równie głupim 26 minut temu, Mnieciu napisał: w zabawny sposób to wypierają Ja tam tej "wyporności" nie doświadczyłem, wręcz przeciwnie. To chyba kwestia indywidualnych doświadczeń, więc nie drążę - tylko pytanie brzmi, czy opierasz ten pogląd na doświadczeniu właśnie, czy tylko na tym, co przeczytałeś? Tak retorycznie. Wybaczcie polityczne porównanie, ale tak mi się przypomniało: może byłeś za młody by pamiętać (a może nie, nie mam pojęcia), ale jak PiS wygrał pierwsze wybory w 200x, to kogo byś nie zapytał - wszyscy na nich NIE głosowali. Wstyd? Może. Jak byłem dzieckiem, to potknąłem się kiedyś o własną nogę i też głupio było się przyznać. Punktu trzeciego nie rozumiem. 35 minut temu, Mnieciu napisał: przykład Michael-a Stürzenberger-a Wpisałem go w wyszukiwarkę, podobno to jakiś "polityk". Nie jestem politologiem, ale sytuacją społeczno-polityczną w regionie się trochę interesuję, a nigdy o pajacu nie słyszałem, więc chyba nie jest nikim ważnym Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mnieciu Opublikowano 31 Grudnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2017 @Sierioża za przedstawienie faktów historycznych dostał 6 miesięcy paki. W odniesieniu do punktu drugiego: z autopsji. Miałem doczynienia kilkakrotnie z młodzieżą niemiecką na wymianie. W d. mieli szacunek podczas zwiedzania obozu. Poza tym wiedza znikoma na ten temat. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vidkunsen Opublikowano 31 Grudnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2017 Poruszano w temacie wiele kwestii odnośnie uzależnienia od gier wszelkiego typu ale! jeśli WHO i państwa członkowskie, w tym Polska uzna w/w uzależnienie to na pewno będzie w dziale chorób psychicznych. Jeszcze nie widzicie zagrożenia ale ja je zobaczyłem od razu. Jest choroba - w tym przypadku psychiczna - jest nadana jednostka chorobowa - numer choroby który znachor/lekarz wypisuje na L4 a to oznacza m.in.: Dla ludzi z tą chorobą wiele zawodów będzie niedostępnych, częste wizyty na komisariacie - przestępstwa w których jest podobieństwo do świata gier - czyli wszystkie, odmowa szkolenia - przyznania prawa jazdy, depresja czasem samobój z powodu ostracyzmu przez część "normalnego" społeczeństwa, dziecko z chwilą gdy zagra nawet raz od razu jest otoczona "opieką" państwa, ... . Witam w realnym świecie w którym największy debilizm poparty literą prawa staje się normą/prawem. Jeszcze nie jest jak w/w ale! 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ranger801 Opublikowano 31 Grudnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2017 Czas zamknąć ten marny temat bo kształci się tu gównoburza. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tom3kb Opublikowano 31 Grudnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2017 Od razu zamknąć. Na razie nikt wojny nie robi, kurwami nie rzuca to niech sobie ludzie gadają. Co mamy tylko o kwiatkach rozmawiać albo o motylkach 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi