Zbyt wczesne odwiedziny okolicy mostu do Limańska.

[DaarMoo]

Tak się złożyło, że będąc któryś raz w okolicach mostu wystrzelałem wszystko co się ruszało, a później przeczytałem poradę @kondotiera o odpowiednich działaniach z tamtejszymi tubylcami. I byłem w kropce. Moje przypuszczenia sprawdziły się. Po otrzymaniu zadania od Gigi, przy moście nie zastałem żadnego mieszkańca oprócz kliku monolitowców. A musiałem wezwać oddział. Handlarza zastrzeliłem wcześniej nie wiedząc, że będzie potrzebny. Ale nie ma tego złego... Po tubylcach zostało sporo artów, a monolitowcy, okazało się, są zasobni w gotówkę. Więc zadanie na odbicie mostu zaliczyłem. Nawet nie ma czasu go opuścić. Ruch non stop :

Spoiler

           

Edited November 10, 2021 by DaarMoo

[kondotier]

@DaarMoo Nie doczytałeś chyba mojej wypowiedzi, że nawet jeśli wcześniej wybiłeś wszystko co się rusza, to z jednej z pijawek po leśnej stronie mostu wyskakuje nieagresywny przemieniec, z którym można pohandlować. Trzeba tylko uważać, aby jego też nie stuknąć. Tu ukłon dla twórców moda, za takie rozwiązanie.

Jeśli nie opuścisz mostu, to ta ekspansja nigdy się nie skończy. Masz włączone zasilanie napędu mostu? Jeśli nie, to albo ryzykując, przeskocz rzekę na wysokości łodzi, albo dostań się do tego mostu nad tunelem. Teleport przeniesie cię w miejsce nad sztolnią, z którego będziesz mógł dostać się nad wejście do niej i zabrać dodatkowego skoczka, a po tym pójść do tunelu drogowego włączyć zasilanie.

Opuszczanie mostu wskazane jest przeprowadzić zanim wezwałeś drużyny monolitu, a więcej niż 1 - 2 nie przywołuj. Kiedy po wykonaniu zadań dla Gigi  zdejmiesz z egzy monolitu "znacznik" ( wyjście z Limanska bez niej na grzbiecie, co jest konieczne,bo  inaczej cała strefa stanie się wroga dla "monolitowca" i koniec gry ), ci co przy moście przeżyją będą dla Ciebie wrogimi. Wyjście z Limanska teleportem w tunelu będzie problemem.

[DaarMoo]

@kondotier doczytałem, tylko Ty nie zrozumiałeś tego co napisałem. Wybiłem WSZYSTKO po jednej i drugiej stronie mostu. Pustka. Specjalnie biegałem po całym RL, aby coś ustrzelić, żeby z tego czegoś pojawił się handlarz. Nie zaliczyłbym zadania Gigi gdybym nie włączył zasilania i nie wezwał drużyny. Do przejścia przez rzekę nie potrzebuję żadnej łódki. Przechodzę w pław. Z Limańska, zgodnie ze wskazówkami moda poszedłem do Książęcego Stawu. 

Spoiler

 

[kondotier]

@DaarMoo Wybijając "wszystko" po leśnej stronie mostu, w tych rozbłyskach mogłeś przeoczyć tego przyjaznego. Tym bardziej, że on wyskakuje jako kolejny przemieniec.

Ale teraz to już nie jest ważne, skoro pchnąłeś fabułę i grasz dalej.

[Szczepan9205]

Plus z tego całego nie zrozumienia taki, że na zrzucie @DaarMoo wypatrzyłem kolejny błąd w tekście  @kondotier Możliwe, że ten NPC co wyskakuje "z pijawki" i można z nim handlować nie wyskakuje u każdego bo jak ja testowałem ten fragment w ramach poprawek to wszystko co wyskakiwało było negatywnie nastawione.... I fakt, @DaarMoo ma rację, łódki można użyć do przeskoczenia z jej dziobu na brzeg, żeby nie złapać promieniowania, ale jeśli ktoś ma zapas antyradów to po co kombinować  

[kondotier]

Ludziskaaaaa!!! Przecież tego mod można przejść na niezliczone sposoby, a wierne powtórzenie cudzej gry, jest niemożliwe. Można zachować tylko oś fabularną. Jeśli da się iść z fabułą, to znaczy że grało się poprawnie.

[Starika..]

Ja tam most opuściłem hen hen hen zanim w ogóle się dostałem do Limańska i wziąłem zadanie od Gigi ;p prosty jest patent na to żeby wymienić pieniądze u naukowców w Martwym Mieście, następnie trzeba wrócić na most i zrespić owych Monolitowców. 

Oto cała sztuka.

[kondotier]

@Starika.. Każdy sposób na pozyskanie pieniędzy aby przywołać Monolit jest dobry.  Ale już sam fakt, że z pijawki wyskakuje nieagresywny nieumarły, świadczy o możliwościach jakie daje mod. Trzeba tylko to umiejętnie wykorzystywać. Beż ganiania na inne lokacje.