

aaa1112
Turysta-
Postów
293 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez aaa1112
-
Problemy fabularne
aaa1112 odpowiedział(a) na Anton Gorodecki temat w Problemy fabularne i techniczne
Oj, to szkoda, bo Zaton to jedna z moich ulubionych lokacji. -
Problemy fabularne
aaa1112 odpowiedział(a) na Anton Gorodecki temat w Problemy fabularne i techniczne
Dzięki za podpowiedzi. Olałem tego naciągacza i bez problemu oddałem skrzynkę Sidorowi. Jestem już spokojny, że scenariusz uwzględnia taką opcję i nie będzie niespodzianek. Faktycznie brak dialogu był spowodowany tym, że miałem za mało kasy. A co do piwa to, na razie się nie będę spinał bo to jest misja poboczna. Najważniejsze że nie jest to efekt zepsucia czegoś wcześniej. -
Problemy fabularne
aaa1112 odpowiedział(a) na Anton Gorodecki temat w Problemy fabularne i techniczne
Udało mi się z tego wybrnąć. Na szczęście nie było aż tak dużo odrabiania, ale takie sytuacje naprawdę powodują że chce się wyjść z siebie... Tymczasem trafiłem na inny problem. Jest misja, gdzie mamy przekazać pojemnik z artefaktem od docenta Krugłowa z Jantaru do Sidorowicza. Po drodze przychodzi wiadomość, żeby zajrzeć do stalkera, który znajduje się w domku na Kordonie niedaleko "rezydencji" Lisa. Trzeba mu dać gotówkę, czy coś w tym stylu i jest to jakiś rodzaj zasadzki, w którą mamy wpaść zgodnie ze scenariuszem. (pamiętam z gry w wersję z starszym patchem) Gdy podchodzę do niego, to w opcjach dialogu jest tylko "Do zobaczenia!" Czy może tak ma być, czy coś jest namieszane przeze mnie w kolejności wykonywania misji i stąd taki rezultat? Taka sama sytuacja jest z gościem z Mrocznego parowu, któremu mamy dostarczyć 5 puszek piwa. Zbieram wszystkie piwa, dostaję wiadomość o zebraniu kompletu, a dialogu, zeby je wręczyć zleceniodawcy też nie ma. -
Problemy fabularne
aaa1112 odpowiedział(a) na Anton Gorodecki temat w Problemy fabularne i techniczne
Sorry za zawracanie głowy, ale znowu gra zafundowała mi że tak powiem kopa w twarz przez głupi przypadek i zupełnie nie z mojej winy. Robiłem jedną z misji dla profesora Sacharowa. Gdy już z trudem uzbierałem potrzebne przedmioty i odwiedziłem potrzebne miejsca i osoby, to tuż po sfinalizowaniu misji w pewnym momencie spróbowałem pomóc stalkerom obozującym przy bunkrze obronić się przed snorkiem i przypadkiem chyba gdzieś drasnąłem jednego z nich. Spowodowało to, że wszyscy stalkerzy nagle stali się moimi wrogami i zaczęli do mnie strzelać. Cała mozolnie wykonywana misja przepadła przez taki głupi przypadek. Proszę powiedzcie mi co mam zrobić. Czy mam może wyj*bać komputer przez okno? Bo chyba to wypadałoby w tej chwili zrobić... Czy może da się w jakiś sposób zmienić nastawienie tych stalkerów do mnie? Jakiś wpis w pliku? Jakaś komenda? Nie zamierzam teraz jak idiota robić tego wszystkieo jeszcze raz od początku... -
Problemy fabularne
aaa1112 odpowiedział(a) na Anton Gorodecki temat w Problemy fabularne i techniczne
Znalazłem. Dzięki. Ale chyba nie uwierzycie co ja wcześniej zrobiłem. Ustawiłem sobie save'a stojąc dokładnie w miejscu, gdzie leżała skrzyneczka z pistoletem, obrócony tyłkiem do niej i z tego miejsca robiłem wypady do kolejnych pomieszczeń domu, za każdym razem pomijając punkt wyjścia -
Problemy fabularne
aaa1112 odpowiedział(a) na Anton Gorodecki temat w Problemy fabularne i techniczne
Czy mogę prosić o jeszcze jedną pomoc? Rozpocząłem grę jeszcze raz od początku. Tym razem gram w wersję z patchem z 23.02.2018. Utknąłem na misji dla Freemana z Baru, dla którego trzeba znaleźć pistolet zagubiony w budynku pełnym anomalii, zlokalizowanym w Dziczy. Niestety nie umiem go tam znaleźć. Przeszukałem już chyba wszystkie kąty tego budynku wraz ze skrytkami jakie tam istnieją, a broni nie ma. Czy jest możliwe, aby w zależności od wersji patcha obiekty, których szukamy znajdowały się w różnych miejscach? Czy może jednak źle szukam? -
Niestety jak to ja, zdziwiłem się że coś jest nie tak, bo nawet był komunikat o obronie przed mutantami, ale olałem to i poszedłem dalej. Gram jeszcze raz od zapisu w Agropromie i już widzę co pominąłem. Nie ma tematu.
-
Miałem na myśli gościa za hangarem z torami, przy bramie. Zwykły bandyta nie różniący się niczym od pozostałych. Ale już dałem sobie spokój z tym modem, więc uznajmy temat za nieważny. Nie ma co więcej zawracać sobie głowy.
-
Mam taki problem. Zacząłem grać jeszcze raz w tego moda, tym razem w wersję z patchem 23.02.2018 i spotkałem się z takim zjawiskiem. W trakcie przechodzenia z wysypiska do Baru gra tak jakby nie zespawnowała postaci przy bramie łączącej lokacje. Normalnie jest tam mała baza Powinności. Bramę dalo się otworzyć i przejść, ale nie było dizlogu z członkiem Powinności, który nas przepuszcza. Dotarłem do Baru, chciałem zrobić misję w Dolinie Mroku i okazuje się, że nie da się przejść przez bramę z powrotem na terytorium Wysypiska, bo jest zamknięta. Tym razem Powinność jest na swoim miejscu. Mam pytanie czy jest na to jakiś sposób, bo nie ma sensu zaczynać gry od nowa...
-
Nie chodzi mi o zabijanie jednym strzałem, tylko o proporcjonalność pomiędzy skutecznością mojego strzelania a strzelania przeciwników. Może nie dotyczy to wszystkich przeciwników, ale napewno tego super bandyty - bossa zaraz za hangarem na Wysypisku. Tam jest ewidentnie coś nie tak, bo gościa nie da się pokonać choćby nie wiem co. Niestety nie miałem granatów, a może to by była metoda. Wcześniej z bandytami na ATP sobie poradziłem, potem przy przejściu Kordon-Wysypisko już zdarzało mi się zginąć od jednego strzału z może jakichś 100 metrów, gdy ja musiałem z tak dużej odległości naturalnie oddać około 7-10 strzałów z pistoletu Mauser do jednego przeciwnika, żeby go pokonac. Należy w to wliczyć, że z takiej odległości bardzo trudno jest o to aby każdy strzał był trafiony plus jeszcze kurtki, co nawet przy celnym trafieniu nie zabija przeciwnika jednym strzałem. OK, ale w takim razie czemu ja ginąłem od jednego strzału w takich samych warunkach, gdy ten przeciwnik nie dysponował jakąś super bronią, czy karabinem snajperskim? Dlatego uważam że w tym modzie coś jest pogmerane w fizyce strzelania bardzo na niekorzyść gracza. I to wszystko dopiero na najłatwiejszym poziomie trudności, więc gdzie tu sens?
-
Dzięki za słowa otuchy, ale serio uważam że coś jest nie tak. Żałuję, bo zanim usunąłem tego moda mogłem nagrać filmik jak bandyta wychodzi zza kontenera. Sorry. Jak 1/3 bandyty wyłania się zza kontenera, pada jeden strzał i ginę. I wszystko trwa 0.1 sekundy, tak że żaden żywy organizm nie posiada takiego refleksu i nie ma szans na reakcję. Jedynie dwa podobne boty mogłyby się pojedynkować w ten sposób na równi. Dopiero otworzenie ciągłego ognia z AK i czekanie aż fartem w tym momencie postać wroga nawinie się pod ogień umożliwia jego pokonanie i to nie zawsze z pełną skutecznością. To nie jest normalne ani realistyczne. Uważam że komuś ewidentnie zależało, żeby ten przeciwnik był tutaj niemożliwy do pokonania, albo żeby może użyć jakiegoś konkretnego rodzaju broni, jakiego sobie autor zażyczył (granat, granatnik?) Moim zdaniem granie w tak ustawioną grę mija się z celem i nie ma sensu. Myślałem też że będzie to poprawione w stosunku do wersji 2.1, ale niestety jest dokładnie tak samo.
-
No i ostatnia rzecz, która definitywnie przekreśla tego moda. Zwalona fizyka i model strzelania. To samo co w wersji 2.1. W potyczce z bandytami strzelają oni jak wyborowi snajperzy, zabijając mnie jednym strzałem z odległości 100 m, w chwili gdy ja żeby zabić jednego z nich muszę oddać około dziesięciu strzałów. Mod ląduje w koszu z dopiskiem, żeby do niego nigdy nie wracać i to z wykrzyknikiem. Ściek totalny i znowu autor strzela sobie sam w kolana przekreślając cały swój wysiłek stworzenia moda, który miał szansę być dobry i ciekawy. Dodam jeszcze kilka słów komentarza osobiście i ku przestrodze. Uważam, że produkcja tego typu nie jest grą i nie służy do grania, ze względu na specyficzny algorytm zachowania się przeciwników (zerowy czas reakcji i stuprocentowa skuteczność w strzelaniu), który w wielu momentach uniemożliwia uczciwą i w ogóle jakąkolwiek rozgrywkę bez względu na umiejętności gracza. Zabieg taki jest nie fair w stosunku do konsumenta. Osobiście uważam, że możliwość pobierania i rozpowszechniania tego typu publikacji nie powinna być dopuszczona, a ich autorzy powinni liczyć się z konsekwencją karną i być pociągnięci do odpowiedzialności.
-
To po co takim razie pasek napromieniowania, skoro nie działa. Skąd mam wiedzieć jak uniknąć zagrożenia, skoro nie wiadomo nawet co się dzieje. Nie jestem jasnowidzem... Nie będę grał w tego moda, bo to nie ma sensu. Szkoda zmarnowanego czasu i nerwów i tak samo Waszych podpowiedzi.
-
Domyśliłem się, że napromieniowanie powodował artefakt (chyba meduza). Myślałem że on tylko zwiększa wrażliwość na promieniowanie jak go przypniemy do pasa a nie sam w sobie promieniuje, nawet jak go tylko przenosimy. Ale dziwne, że na pasku napromieniowania nie było żadnej wartości. Dziwne też że promieniowanie zaczęło działać dopiero po odczytaniu save'a, a wcześniej z nim chodziłem i nic się nie działo. Chyba że to zbieg okoliczności. A co do pijawek to rzeczywiście pozostaje wskoczyć na jakieś podwyższenie i je po kolei wybijać, byle by tylko amunicji starczyło... Dobry pomysł, o którym już zapomniałem. No i kurka znowu ta sama sytuacja. Pokonałem pijawki, zdobyłem brzytwę dla Wilka i znów nagle się okazuje że mi zdrowie zaczyna samo uciekać w błyskawicznym tempie ch**j wie już tak powiem z jakich powodów, apteczka nie działa, nie ma żadnego leku na promieniowanie czy nawet nie wiadomo na co jak nie jest pokazane i nie wiadomo co się dzieje... Pasek promieniowania oczywiście na zero, żadnych znaków, nie podnosiłem już specjalnie żadnych artefaktów. Nie rozumiem naprawdę po co ktoś w tak durny sposób utrudnia rozgrywkę...
-
Wszystko rozumiem, tylko dalej coś mi nie gra. Może taki przykład. Zdobyłem trzy różne strzelby przy pierwszej misji czyszczenia bazy z bandytów. Chciałem sobie zobaczyć jak strzelają - porównać odgłos itp. Zanim zacząłem strzelać zrobiłem sobie quicksave, żeby potem go odczytać, żeby nie stracić wystrzelonej amunicji. A tu się okazuje, że samo wczytanie save powoduje ubytek jakichś 20% zdrowia nie wiadomo z jakiego powodu a potem żeby było śmieszniej to zdrowie jeszcze samo zaczyna ubywać. Nie byłem ranny ani napromieniowany ani teżnie miałem żadnych innych znaków. Co to ma być? WTF? że tak powiem. Czy to jest jakiś bug czy o co w ogóle chodzi??? Zauważyłem jeszcze jeden bug w grze, a dokładnie to, że nie da się pokonać pewnych wrogów albo ich wytrzymałość jest nieproporcjonalnie duża. Wziąłem misję od Wilka, gdzie trzeba dostać się do tunelu za bazą ATP, żeby znaleźć jakieś jego przedmioty. Gdy podchodzę do tunelu, wybiega na mnie kilka pijawek. Próbowałem je zastrzelić z obrzyna TOZ, wystrzeliłem jakieś 10 razy do jednej z nich, ale okazalo się to całkowicie bezskuteczne. Wygląda na to, że ich wytrzymałość jest mocno podkręcona względem oryginału, do tego stopnia, że rozgrywka staje się utrudniona to tego stopnia, że traci sens. Rozumiem trudność misji, siłę przeciwnika, ale tu najwyraźniej znowu (tak jak to było w niektórych innych modach) mamy do czynienia z bezsensownym przesadzeniem odporności przeciwników i dysproporcją szans. Nie wiem jaki był w tym interes autorów i do czego to miało służyć... Niestety szkoda tak dobrze zapowiadającego się moda.
-
Wpadłem na to, że trzeba podpiąć akumulator do egzoszkieletu. Zdążyłem dobiec do Górnika, ale dopiero za drugim razem udało mi się mu dać wszystko co trzeba i zaliczyć zadanie. Za pierwszym razem coś nie zaskoczyło, był coprawda dialog,ale po jego zakończeniu pozostałem obok Górnika i nic nie zostało zaliczone. Za drugim podejściem zadanie zostało zaliczone i pojawiłem się z powrotem w piwniczce na Kordonie. Ale tu jest nowy problem, żeby było śmiesznie. Mam jakieś 20% zdrowia i ucieka ono tak szybko, jakbym miał przy sobie ten artefakt z groty. Nie jestem w stanie nawet wyjść z piwniczki i już umieram. O co tym razem chodzi??? P.S. Chyba sobie jakoś poradziłem. Sorki za zawracanie gitary, ale naprawdę nie wiedziałem co jest grane. Przed oddaniem artefaktu Górnikowi zastosowałem apteczkę, tak że w chwili pojawienia się w piwniczce mam już 100% zdrowia. Tym razem nie zjeżdża ono samo w dół. Dziwne zjawisko. Wygląda na to, że gdy stracimy zdrowie do wartości poniżej jakiegoś progu to potem zjeżdża ono samo aż do zera. A nie byłem napromieniowany ani nic z tych rzeczy.
-
No własnie byłem u Górnika, ale nie ma tam żadnej opcji dialogu. Tylko jak leci czy coś w tym stylu. A jak wezmę artefakt, to nie zdążę przejść nawet może pół drogi i już tracę życie naskutek jego działania. Do tego po drodze rzuca się na mnie horda nibypsów i obronienie się przed nimi jeszcze dodatkowo wydłuża czas przemarszu. Ale jeśli o to chodzi to spróbuję jeszcze do skutku.
-
Witam! Nie chciałbym tworzyć niepotrzebnych tematów, ale naprawdę nie umiem sobie poradzić. Czy może mi ktoś napisać co trzeba zrobić w pieczarze? Krążę już chyba z pół godziny po tej lokacji i nie mam pojęcia co tam trzeba zrobić. Nic nie jest też o tym wspomniane wcześniej w żadnych dialogach ani też w dzienniku misji. Poprostu bach - lądujemy nagle w pieczarze i sam Duch święty chyba tylko wie co tam trzeba zrobić... Przeszedłem już wszystkie szlaki jakie są zaznaczone na minimapce i nic z tego nie wynika.
-
Problemy ze schowkami i przedmiotami w NS 2016
aaa1112 odpowiedział(a) na jurek48 temat w Problemy fabularne i techniczne
Mam sejwa, ale nie jestem pewien czy o takiego chodzi. Jest przed podaniem namiarów na schowek, ale już wcześniej cos dla Krysiuka robiłem. Chyba byłem u Barmana w jego sprawie. kkk2.sav kkk2.dds -
Problemy ze schowkami i przedmiotami w NS 2016
aaa1112 odpowiedział(a) na jurek48 temat w Problemy fabularne i techniczne
Kolejny problem... Robię zadanie dla Krysiuka. Trzeba znaleźć schowek, w którym mają być artefakty, które trzeba potem zanieść Barmanowi. W momencie gdy Krysiuk mówi, że wrzuca namiary schowka na PDA, te nie pojawiają się, a jak już znalazłem schowek kierując się poradnikiem, okazuje się ze schowek jest pusty i nie jest zaznaczony na mapie. Czy ktoś coś może wie w tym temacie? P.S. Znalazłem schowek Krysiuka na Agropromie, a nie w DM tak jak miał być, ale nic mi to nie daje - nie ma w nim wspomnianych artefaktów. Spróbowałem też wrócić do Krysiuka na Bagna, ale okazuje się, że jak tylko wejdę na tę lokację, to co chwilę mam wylot. Coś tu nie gra... Pomocy. -
Problemy fabularne
aaa1112 odpowiedział(a) na Anton Gorodecki temat w Problemy fabularne i techniczne
Mam specjalne igły z nadajnikami, które dostałem razem z karabinem. Giganta już zastrzelili stalkerzy i chyba już jest po zabawie... Na szczęście mam twardego save'a to zrobię jeszcze jedno podejście. Może tych igieł trzeba mu poprostu więcej wstrzelić, chociaż nie wiem czy to ma sens i czy o to chodzi. No i wstrzeliłem mu tych igieł chyba ze 30 i dalej nic. Celowałem w rożne miejsca, ogon, łapy. Rozejrzałem się też po całym Agropromie, czy może nie chodzi o jakiegoś innego pseudogiganta. Jest napisane że to ma być "czerwony pseudogigant" Ten na czerwonego raczej nie wygląda, no ale co z tego jak innego już nie ma. Skończyły mi się pomysły... Znalazłem skurczybyka! Był w północnej części lokacji, tam gdzie chyba nigdy do tej pory nie było potrzeby zaglądać. Wystarczył jeden strzał. -
Problemy fabularne
aaa1112 odpowiedział(a) na Anton Gorodecki temat w Problemy fabularne i techniczne
Mam pytanie tym razem odnośnie misji z oznaczaniem pseudogiganta na Agropromie za pomocą strzału z igłowca. Ponieważ nic nie znalazłem na ten temat na forum (czyżbym tylko ja miał z tym problem?) to postanowiłem poprosić o poradę. Problem polega na tym, że strzeliłem celnie już chyba z 10 razy do niego, w tym z bardzo bliska i nie pojawia się żadna informacja o dokonaniu oznaczenia. O co może chodzić? -
Problemy ze schowkami i przedmiotami w NS 2016
aaa1112 odpowiedział(a) na jurek48 temat w Problemy fabularne i techniczne
Dzięki. Już wszystko jasne. Mam brukowca. Musialem nie czytać komunikatów. Przeciążenie też miałem, bo nosiłem karabiny na handel -
Problemy ze schowkami i przedmiotami w NS 2016
aaa1112 odpowiedział(a) na jurek48 temat w Problemy fabularne i techniczne
Głupio mi już tak ciągle pytać, ale znowu stanąłem przed zadaniem, którego nijak nie umiem ugryźć. Chodzi o przeszukanie plecaka dla Kałmuka na Bagnach. Jak zbliżymy się do plecaka, nieważne z której strony, to wchodzimy w teleport, który oddala nas jakieś 10 metrów dalej. Próbowałem już rzucać śrubami, ale to nie pomaga. Jaka jest na to metoda? P.S. Prosiłbym też o pomoc w innej sprawie. Grając natrafiłem na pewien dziwny problem. Odkryłem to dosłownie przed chwilą. Chodzi o gubienie artefaktów. Przeszedłem z Kordonu na Bagna, zacząłem robić misje i nagle okazuje się, że nie mam artefaktu, który obniżał promieniowanie. Był to bodaj jeżowiec. Niestety umiem dojść po save'ach w którym momencie go straciłem. Na pewno go nie sprzedałem, ani nie zamieniłem na co innego. Czy jest możliwe w tym modzie np. bycie okradanym podczas snu? Chciałbym wiedzieć na przyszłość jak uniknąć czegoś takiego. -
Problemy ze schowkami i przedmiotami w NS 2016
aaa1112 odpowiedział(a) na jurek48 temat w Problemy fabularne i techniczne
Dzięki. Byłem tam, ale jakimś cudem nie zauważyłem tego sprzętu. Albo myślałem że to wystrój wnętrza a nie przedmiot do wzięcia