aaa1112

No to jak są chętni na takie coś, to po co w ogóle robić symulację broni, amunicji, apteczek i tego całego swiata, jak równie dobrze możnaby zrobić jakąś bardzo prostą gierkę też z tak wyśrubowanym poziomem trudności, że nie ma znaczenia z jakiej broni strzelasz i czy w ogóle strzelasz, czy np. rzucasz patykiem a przeciwnik i tak jest zawsze lepszy i cię pierwszy tym patykiem zabije jak już cię zauważy. Dla mnie to jest nonsens. Przyznaję, nie jestem jakimś wyjadaczem w strzelanki, grałem już w wiele modów, część z nich dawała mi radość i sznse na grę, były też trudne, sporo z nich naprawdę przesadzonych, ale takiego absurdu jak tutaj jeszcze nie widzialem.

Właśnie próbuję sobie pobrać NS 2016, ale jak klikam żeby pobrać torrent to pokazuje że "nic nie znaleziono" a na Cloud.mail każe podać adres e-mail, hasło i jakieś inne cuda niewidy. Jak już w końcu to wpisze to wyskakuje jakiś błąd. Czy jest może jakaś inna opcja pobrania tego moda? Jeszcze pozwolę sobie dodać na koniec parę słów komentarza. Dla mnie chwalenie się, kto ukończył moda, który jest nie fair nie ma sensu. To tak jakby zrobić listę graczy w pokera, którzy chwalą się, że wygrali z szulerem, który wyciąga asy z rękawa. Próbowałem jeszcze trochę pograć i zauważyłem że wszyscy przeciwnicy mają 100-procentową celność, zerowy czas reakcji i ginę już w momencie, gdy przeciwnik podejmie decyzję o strzeleniu do mnie, nie pozostawiając żadnej możliwości podjęcia jakiejkolwiek reakcji. Wygląda mi to poprostu na skopany algorytm... A bandytów udało mi się pokonać tylko dzięki temu, że po odczytaniu save'a gościu nagle zaczął mierzyć z karabinu w ścianę i tak jakby mnie w ogóle widział, na skutek jakiegoś buga. Dla mnie to kompletnie nie ma sensu i nie trzyma się kupy...😲

Dla mnie niestety bez modyfikacji odporności granie w takiego moda nie ma sensu, a autor sam sobie strzela w kolana tworząc moda, który teoretycznie powinien być super produkcją a nie da się w niego grać już na samym początku. I po co w takim razie jest opcja wyboru trudności, jak i tak nic to nie daje.

Miałbym jeszcze pytanko co do strzelania w wersji 2.2. Czy tam też jest tak strasznie trudno obronić się przed bandytami i w ogóle przeciwnikami jak tutaj? Bo z tego co już zauważyłem bandyci strzelają na takim poziomie, że to jest jakiś kosmos, jak snajperzy jacyś. Zabijają jednym strzałem z odległości kilkudziesięciu metrów... Jeśli tam ma to być też tak przesadzone to wolę się nie zabierać za tego moda... I jeszcze jedna rzecz, czy moda da się może rozpakować Unpackerem, tak żeby uzyskać plik actor.ltx? Bo chciałbym poprawić parametry, o których wspomniałem i "wyleczyć" grę z kompleksów, tak aby nadawała się do grania... Niestety pożegnałem się już z tym szajsem. Jak na najłatwiejszym poziomie bandyta o umiejętnościach superżołnierza zabija mnie jednym strzałem mimo to, że przed momentem został już trafiony przeze mnie, a ja muszę trafić go przynajmniej kilka razy żeby go pokonac, to sorry ale coś tu jest nie halo. To jest kolejny mod, który moim zdaniem nie służy do grania tylko chyba demonstracji umiejętności bądź kozactwa twórcy. Szkoda nerwów i zdrowia na takie coś, kończę przygodę z tym chorym światem i dziwię się dlaczego w ogóle i po co takie produkcje są rozpowszechniane i nie podlegają żadnej kontroli.

Nie wiem czemu Sidorowicz nie chciał mnie wpuścić. Za drugim podejściem udało mi się do niego dostać.

A już trochę gram w wersję 2.1, to już pogram sobie dalej. A przy okazji, jesli mogę spytać. Co należy zrobić po wydostaniu się z pieczary? Wylądowałem z powrotem w wiosce kotów i kompletnie nie wiem co dalej...

Bo 2.1 był dostępny jako repack. Obawiałem się że mogłbym sobie nie poradzić z instalacją. Albo poprostu z lenistwa

Już jest wszystko OK. Ale głupi jestem. Wypiłem miksturę. Myślałem wcześniej że to jest jakiś granat

Znalazłem butelkę, ale swoją drogą pojawiła się dopiero przy drugim podejściu, po odczytaniu save'a drugi raz. Za pierwszym była tylko apteczka. Sorry za zawracanie gitary, ale znowu utknąlem w miejscu. Po odwiedzeniu doktora ten mówi że mam się przespać a potem iść do Sidorowicza i odebrać swoje rzeczy. Domyślam się że ten sen ma nastapić automatycznie po zażyciu środka od doktora, ale nic takiego się nie dzieje. Próbowałem się też gdzieś położyć, ale nie ma takiej opcji. W końcu gdy dochodzę do Sidora, to ten mówi że nie może mnie wpuścić i żeby mnie doktor przebadał... I tak w kółko.

Sto razy obok tego przechodziłem, brałem to do ręki, skakalem po tym, ale nie przyszło mi do głowy żeby w to strzelić... Bo nie przypominało mi żadnego przedmiotu, który może się "otworzyć". Jak się nie otworzyło naskutek skakania to pomyślalem że strzelanie też nic nie pomoże... Dzięki

Witam. Właśnie rozpocząłem grę w tego moda i mam problem na samym początku. Podobno gdzieś na obszarze farmy przed mostem jest ukryta w schowku butelka wódki, którą trzeba wręczyć wojskowemu, żeby przejść za most do wioski kotów. Problem w tym że przeczesałem już całą farmę wzdłuż i wszerz, męczę się z tym już chyba godzinę i za diabła nigdzie nie mogę tej butelki znaleźć. Znalazłem jedynie pusty sejf. Próbowałem też przejścia różnymi drogami nad i pod nasypem, licząc na to że może informacja o ukrytej butelce jest ściemą. Ale najwyraźniej nie tęny droga... W związku z tym mam pytanie co tu należy robić albo gdzie ewentualnie jest ta magiczna butelka?

Witajcie! Miałbym prośbę. Czy ktoś nie ma może save'a na tym etapie gry, gdzie pierwszy raz przechodzimy z Wysypiska na Bar? (tzn. gdy mamy dostarczyć Barmanowi teczkę z Agropromu). Niestety musiałem przeinstalować grę i stracily mi się save'y a nie chce mi się przechodzić wszystkiego od nowa. Byłbym bardzo wdzięczny

Witajcie. Gram w tego moda i jestem już na etapie dodatkowej fabuły. Wszystko jest bardzo w porządku, tylko mam jeden ogromny problem z emisjami i brakiem schronienia. Dopadła mnie emisja na Bagnach i tam nie ma gdzie się skryć i jesteśmy kompletnie bez szans. Udało mi się przetrwać emisję zużywając chyba jakieś 15 apteczek, ale w taki sposób to chyba nie ma za bardzo sensu... W związku z tym mam pytanie, czy jest na to jakaś rada? Najlepiej jakby się dało wyłączyć w ogóle emisję z poziomu zaprogramowania w odpowiednim pliku, który to definiuje.

No i niestety, kolejny mod okazał się oszustwem i zmarnowaniem czasu. Okazało się, że bandyci mają sprawność komandosów, celność absolutną i zabijają mnie jednym trafieniem z odległości, z której dostrzeżenie wroga i trafienie w rzeczywistym świecie wymagałoby ultranowoczesnej broni snajperskiej i umiejętności na poziomie jakiejś maszyny. A gracz, żeby zabić jednego z nich musi trafić conajmniej kilka razy z tej samej broni. To że to jest paranoja i surrealizm, to jest fakt, tylko nie wiem czemu i komu ma służyć tworzenie tego typu gier. Mod ląduje w koszu i na czarnej liście.

Tak też robię. Nie ma wyjścia, trzeba na piechotę Chociaż fajniej by było mieć od razu wszystko gotowe. Ale nie ma problemu. Innych parametrów nie chcę ruszać, wolę jednak zachować realistyczne zachowanie się broni.

Mam pytanko/ prośbę. Czy ktoś może bawił się w przerabianie parametrów broni w tym modzie i czy znajdę gdzieś może gotowe pliki do podmiany? Mam na myśli nieszczęsny parametr tempa zużywania się broni, "condition_shot_dec" który w tym modzie jest zawrotnie szybki, z tego co zdążyłem zauważyć. Zastrzeliłem siedmiu bandytów z PM i stałem się bezbronny, bo jego stan zmalał do jakichś 60% i co drugi strzał się zacina... Dla mnie to jest z deczka bez sensu. Wiem co prawda jak zmienić ten parametr, ale widzę że każdy typ broni ma tutaj wiele podtypów i trzeba by było zmieniać parametry dla każdego podtypu. Byłoby z tym roboty od zatrzęsienia. Czy ktoś już kiedyś może się na to targnął?

Pomogło wpisanie do rejestru. Dzięki

Witam. Prosiłbym o pomoc jeśli chodzi o uruchomienie gry. Gdy próbuję odpalić grę plikiem xrengine.exe, to wyskakuje komunikat Cannot open file fsgame.ltx. Gdy klinam ikonkę Call of Misery.exe, to jest komunikat, że gra wymaga zainstalowanej podstawowej wersji Zewu Prypeci. W opisie instalacji jest napisane że nie wymaga. Co może być nie tak? Czy trzeba jednak zainstalować podstawkę? Dodam, że od razu wrzuciłem spolszczenie i z nim chciałem uruchomić grę, bez próby odpalania wcześniej.

Dzięki również. Miałem ten sam problem

Nie wiem dla kogo taki mod może być za łatwy. Chyba tylko dla wyjadaczy, którzy zjedli zęby na graniu w mody do Stalkera albo na tworzeniu ich. Dla mnie sytuacja, gdy mały kot zadaje obrażenia podobne jak dzik w oryginale i do tego porusza się z prędkością, że zdąży cię 5 razy dopaść zanim ty się rozejrzysz jest totalną przesadą. Znowu odnosze wrażenie, że ktoś stworzył tego moda nie po to, aby dać satysfakcję graczom, tylko po to żeby coś komuś lub sobie udowodnić. Coś na zasadzie Patrzcie frajerzy jakiego wy...bistego moda stworzyłem i jak umiesz grać to walcz z kotem, który przemieszcza się z prędkością geparda i zabija jednym machnięciem łapki. Szczyt absurdu... Nie wiadomo czy śmiać się czy płakać... Mod wylądował w koszu i niestety jest to moja czarna lista z wykrzyknikiem i pozostaną tylko wspomnienia rozczarowania.

Witam! Zacząłem grę w tego moda i szybko zauważyłem że jest on ekstremalnie lub wprost absurdalnie trudny. Po starciu z kotem (tym mniejszym) przy jednym ataku i drapnięciu łapką na najłatwiejszym poziomie ubywa od razu jakieś 1/4 zdrowia a dalej nastepuje dalsza utrata zdrowia aż do wykrwawienia na śmierć jeśli nie mamy bandaża lub apteczki. Więcej komentarza chyba tutaj nie trzeba... Czy istnieje może jakaś metoda (łatka, patch) na to szaleństwo? Bo inaczej szkoda by było moda...

Dawno mnie tu nie było, więc sorry za wolną odpowiedź . Wrzucam mojego gotowca. Może pokrótce, co tam zmieniłem. 1. Parametry postaci gracza w pliku actor.ltx definiujące odporność na obrażenia: rząd z właściwościami immunities dla poziomu novice - tu wszystkie właściwości obniżyłem z poziomu jeśli dobrze pamiętam 0.5 na 0.3 (z małymi wyjątkami) 2. Immunities dla poziomu master wszystkie na 0.01 - to jest swoisty tryb god mode, który włączam w sytuacjach awaryjnych, jak naprawdę nie daję rady, jestem wtedy prawie niezniszczalny 3. Parametry celności: hit_probability_gd_novice = 0.40 - tu było w oryginale bodaj 0.20 hit_probability_gd_stalker = 0.40 - -----------//--------------- 0.30 hit_probability_gd_veteran = 0.40 -tu bez zmian hit_probability_gd_master = 0.50 - tu bez zmian 4. Parametr health_hit_part w plikach definiujących odporność wrogów na obrażenia Na przykład w m_stalker_zombied.ltx z wartości 1.0 na 1.3 - im większa wartość tym mniejsza odporność I analogicznie zwiększyłem ten parametr o jakieś 30% we wszystkich plikach definiujących właściwości każdej z postaci 5. Parametr condition_shot_dec, w plikach w folderze weapons, dla każdej broni o 10x w dół. Przykładowo dla w_ak74.ltx z wartości 0.001 na 0.0001. Dzięki temu broń zużywa się w wolniejszym tempie. To wszystkie zmiany. Mam nadzieję że poprawnie spakowałem archiwum. Wrzucamy wszystko do folderu gamedata. Jak ktoś się zna to powinien sobie poradzić z podmianą configs.rar

Dzięki. Jednak na razie postanowiłem na chwilę odstawić oryginał i gram w moda działającego w oparciu o Z.P, dlatego póki co nie będę nic zmieniał. Jak go przejdę to powrócę i się pobawię

Polak mądr po szkodzie. Ale opłacało się, bo jest w co grać.

Jednak dałem dodatkową szansę modowi. Wyleczyłem go z "kompleksów". Potraktowałem go Unpackerem i pozmieniałem parametry odporności przeciwników, własnej postaci, żywotność broni i celność, tak że można już grać na równych szansach. Szkoda tylko że tyle trzeba zachodu żeby uczynić taki mod grywalnym...