Skocz do zawartości

vranorvs

Weteran
  • Postów

    292
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    8

Treść opublikowana przez vranorvs

  1. Witam witam! Jeśli idzie o DOS to używam DOSBox'a albo pykam na wirtualnej maszynie (np.VirtualBox) . Sporo mam takich starych tytułów które bardzo lubię a których w nowych systemach ni cholerci się nie da uruchomić. Do PSX używam ePSXe. Duke3d pamiętam a jakże. Na tamte czasy to było coś. :D Final Fantasy pamiętam cała seria to było niezwykłe zjawisko i ze wstydem przyznaję iż nigdy nie zagrałem w żadną cześć. Jakoś się nie złożyło. Commodorki pamiętam a później Amigi. Sam miałem akurat Atarynkę (ST) Prawda że łezka się w oku kręci. Słowiańskie serducho bije mocniej jak tak się wspomina. :P
  2. Tak się jakoś składa a być może i wcale nie jest to dziwne że ten tyt. kojarzy się jeno z konsolami. Nie ma w tym nic niewłaściwego. ;) ja tylko to z marszu. ;) Smoczysko był uprzejmy zdradzić wielką tajemnicę. Zaiste paskudne (przynajmniej z perspektywy czasu) były to gry. Jednak jak mniemam uderzamy okrętem w ten sam nieprzystosowany brzeg (o którym już nie raz trwały dysputy). Gdyż niegdyś ludzie nawet/szczególnie młodzi posiadali wyobraźnię. Dziś za wyobraźnie mamy "wodotryski". Kolejny direct Ex (;)) i inne brednie które miast wbrew pozorom odzwierciedlać realizm tworzą go na nowo. W wirtualnym świecie. Ludzie się zmieniają. Podejście i wymagania się zmieniają. Wszystko to jednak zwróćcie uwagę nie wynika wbrew pozorom z potrzeb człowieka jako takiego. Wynika z tego co otrzymujemy "na tacy". Ponieważ chciałem mocno rozwinąć tę wypowiedź a chyba nie ma takowej potrzeby to zamknę dziób. I przemieszczę się tematycznie dalej. Pamiętam konsolę Pegasus i Saturn i wiele innych. Pamiętam nawet to co było przed nimi. Nigdy nie zapomnę 48-godzinnych posiedzeń przy PSX (pożyczonej) z m.in. gierką RE3 (Nemesis) Trochę strachu, trochę myślenia - to było coś. Dziś mam ten tyt. na PC i nawet nie wiem czy nie z GOG. ale tamte wrażenia już nigdy nie powrócą. Poza tym ja już zawsze będę "piecarzem". PC for lajf. ;E Dokupienie "kontrolera" do sterowania postacią (konsola-PC) niczego nie zmieni. Wspomnień jednak nie zabierze mi nikt i nic No może poza doktorem Steinem i Doktorem Carfieldem. Jeden specjalista od medykamentów kolejny od hipnozy "właściwej". (Nazwiska rzecz jasna wymyśliłem pod wpływem chwil na rzecz tego posta) ;P P.S. My tutaj na ST mamy moc zdolnych i kumatych młodszych Braci. A piszę to dlatego iż wiem jak jest nieciekawie być traktowanym z góry jeno przez pryzmat wieku. Z przykrością stwierdzam iż wiek jest wyznacznikiem czegoś ale nie jest jak sądzę wyznacznikiem całości.
  3. Quiet Kurcze nie wiadomo czy przed nią uciekać czy ją złapać za kolano :P Choć sądząc po broni zdjęła by mnie z dystansu. ;| Zaś za tego gościa w rajstopach to winnyś zostać rozstrzelany Anton. ;E Co Ty publikujesz Brat? Przy okazji - ostatnio przejrzałem kilkaset zdjęć (cosplay). Większości postaci nawet nie znam. Przyznam jednak że sporo jest utalentowanych czy pomysłowych ludzi. Natomiast kobieta przebrana za faceta (z wąsem) czy gość przebrany za kobietę (żeńską postać) to dla mnie obrzydlistwo. Wydaje mi się że mimo wszystko trzeba mieć coś z głową. Niektórzy to nawet wymalowani jak panienki. Ludzie! Nie odnajduję tego. Widać jestem bardzo "niepostępowy", "nietolerancyjny" i tak dalej. EDIT: Tom3kb MGS to nie tylko konsole. ;)
  4. @trurl3 Najlepszego najlepszego, dużo zdrowia i otoczenia pięknego. Dostatku mamony i wiernej kochającej żony. :D * @Anton ha ha ha jaki obrazek. Najlepszy ten z pijawką w prezencie. :E
  5. Tatuś, Wujcio ło rany nawet nie wiadomo czy można urodzinową flaszkę Kozaka postawić czy zbytni młodzian hehe Wszystkiego dobrego i chwały Ci Monolit1500
  6. Ech! Klimaciki. Przypomnieliście mi tym tematem i screenami F.E.A.R. Tam również były pewne smaczki. Choć to oczywiście zupełnie inna produkcja.
  7. LordDino Jestem daleki od obwiniania rodziców. Oczywiście masz słuszność iż bywa że wykazują się lenistwem. Krótkowzrocznością i "grzechem" zaniedbania. Natomiast śpieszę z zapytaniem: wobec jakiego systemu przyszło nam żyć? Czy mamy prawo wymagać nadludzkiego nieraz wysiłku od ludzi? Systemu który to polega na tym aby harować od dnia do nocy. Rodzice mają wobec tego systemu mieć czas na wszystko? Piszę o przeciętnej (dziś) rodzinie. Nie o tych którzy z założenia mają zapewniony wikt i opierunek na tej czy innej posadzie "gwarantowanej". Rodzice w zderzeniu z obecną medialną siłą bardzo często szanse mają niewielkie. Powiem Ci jak to dla mnie wygląda. Dokłada się wszelkich starań aby nie tylko podzielić pokolenia ale żeby wręcz je skłócić i podle tej metody ściśle bliskiej heglechowczyzny rozbić na cząsteczki istotę. Całość. Całości która się sprawdzała i sprawdzać by mogła gdyby nie poczęto mieszać. Rodzice winni? Też. Bardzo często na pewien sposób. Dlaczego jednak Polacy uciekają z własnej ojczyzny? Dlaczego Niemcy uciekają ze swojej? Napisałeś LordDino aby jednemu z drugim nakłaść po twarzy. To może być antidotum ale nie na wszystkich (i czy to faktycznie konieczne). Jestem za indywidualnym podejściem do pacjenta. Napisałeś iż w domu taki zawodnik ma źle i trafia w różne przykre miejsca. Dostawałem w domu tak długo że począłem myśleć iż to normalne. Sądzisz że tłukąc mnie kiedy byłem młody byś mnie wyprostował? Stworzyłbyś potwora. Kiedy obrywa się za wszystko i bez konkretnej przyczyny rodzą się w głowie różne rzeczy. Najczęściej mało ciekawe. Do dziś cenię spokój. Nigdy nie uderzyłem dziecka. Na głowę zaś nigdy wejść sobie nie pozwoliłem. Uważam że z tym dawaniem po ryju trzeb być ostrożnym. Pomimo iż w niektórych przypadkach może to niestety być lekarstwem. "Niedostosowani" za chwilę takich jak ja poczną zamykać w ośrodkach za niedostosowanie. Facet w kiecce dla mnie to dziwoląg. Podobnie taki który wymaga od wszystkich aby mówić do niego "proszę pani". To się już dzieje a ciekawe czy Marks zza grobu się śmieje. ;E Próbuje się zmieniać normy dlatego słowo niedostosowany zaczyna mnie zastanawiać. Bracie MonoLityczny. Popełnianie błędów jest w mojej ocenie częścią wzrostu jednostki. Każdy z nas bez wyjątku jak sądzę popełnił (popełni) bzdurne błędy. Nie uwierzył na słowo. "Zgrzeszył" brakiem przewidywania. Człek zawsze będzie targany choćby ciekawością. Wreszcie każdy ma prawo zabłądzić. Bodaj raz. Jestem przekonany że bez tego może stać się jednostką niekompletną czy wręcz wybrakowaną.
  8. Kiedy byłem młodszy. W Waszym wieku czy jeszcze wcześniej. Już wtedy oddziaływała na nas moda. Moda, wpływy kulturowe, wiara w to że gdzieś tam wolność i dostatek a tu (do o koła nas) jakieś dziadostwo,szarość i smutek. Do tego stare dziady nas krytykowały. Rodzicie, dziadkowie, sąsiedzi. Wszystko to było śmieszne, skamieniałe i dziwaczne. Przede wszystkim zaś blokowało "naszą wolność". Domu jak to mawiają "jak Pan Bóg przykazał" nie miałem nigdy. Podobnie z rodziną. Jednak zawsze istniała we mnie chęć do szanowania starszych niźli ja. Było to coś czego spora część mojego otoczenia na przestrzeni tamtych lat pojąć nie umiała. Więc i z kultywacją prawilnych zasad mieli problemy. Już wtedy począłem odczuwać swoją inność. Tam gdzie kumpel potrafił się nabijać ze swojego dziadka ja miałem ochotę posłuchać co ten dziadek ma do powiedzenia. Zaś na jego słowa reagowałem zadumą miast śmiechem i ignorowaniem. To była jedna z moich inności. Sporo czasu zajęło mi ogarnięcie tematu. Sporo czasu zajęło mi dostrzeżenie iż rozbicie narodu czy też jedną z cech tego rozbicia jest brak szacunku dla własnej starszyzny. Przekreślanie swojej przeszłości jako narodu i podniecanie się dowolnymi nowinkami które degenerują jednostki, rodziny, społeczeństwa, narody ale ze świeżością nadchodzące no skądś tam. Ale te treści dziwnym trafem nigdy nie wynikają z narodu jako takiego. Płyną z zewnątrz. Dzikie plemiona odkryte i te nie odkryte. Te które nie zostaną odkryte nigdy. Szanują swoich starszych. Wiedzą że wiek to doświadczenie. Wiedzą że z wiekiem może pojawiać się mądrość której być może oni (młodzi) nie doczekają popełniając głupi błąd w czasie polowania. Piszę to odnośnie Twoich słów Bracie Walik. Słów na temat .... dziewczyn bo nie kobiet. Najprawdopodobniej dziewek o których wspominasz a które nigdy nie będą przecież w stanie być prawdziwymi, normalnymi kobietami. One tak naprawdę nie są niczemu winne. One się jeno adaptują w/do środowisku/a w którym przyszło im żyć. Trzeba niezwykłej odporności ewentualnie choroby psychicznej aby między wronami gdakać czy też krzyczeć niczym orzeł. Nie sposób wymagać od większości. I tu kolejny raz.... większość pójdzie z kimś o ile będzie miała za kim. I tu mamy promocję ludzi bez zasad. Ludzi niewymagających. Czy też mniej wymagających. Noworodek będzie pił z piersi bardziej drożnej a inną odrzuci. To naukowo udowodnione. Po co słuchać jakiegoś starucha kiedy w TV "luzak krzyczy rewolucja"? Kiedy krzyczy zasady są be. No pewnie że be. Będę postępowy i zgreda słuchać nie będę. Kit mu w kły. Upadek cywilizacji widziałem już kiedy byłem młodziakiem. Dziś widzę zgliszcza o wiele większe... rozleglejsze. Dziś widzę że to globalnie a nie tylko podle płotu ...mojego gospodarstwa. Wy Bracia jesteście moją/naszą nadzieją. U Was dojście do pewnych wniosków musi zajmować czasu mniej. Inaczej już po nas. W sprawie zaś inności istotnym jest jeszcze jedno. Jestem inny i hermetyczny na życzenie własne... czy też odrzucony przez środowisko zgrywam niedostępnego i tak pojawił się ten hermetyzm... Bez względu na odpowiedź w mojej ocenie jesteśmy Polakami, Słowianami i nie możemy dopuścić aby zewnętrzne wpływy zrobiły z nas eunuchów. Poza tym wszystkim każde z nas jest osobnym wszechświatem. Na zakończanie tego mojego monologu: Cóż za niezwykły plan który potrafi pokłócić ludzi nawet wewnątrz rodziny. Cóż za dotkliwy sposób na rozbijanie... Do filiżanki herbaty wystarczy kropla soku z cytryny a wszystko się zmienia. Budować trudno - niszczyć łatwo. Powołać na świat głupie piwo trudno ale rozcieńczyć niezwykle prosto. Kobieta którą bardzo szanuję po dziś dzień rzekła kiedyś do mnie: "do źródła płynie się pod prąd" Będę płynął do skutku... Braciom zaś życzę wytrwałości.
  9. Stary Dziad. Teraz będzie biegał z dowodem i przestanie bajerować panie w sklepie że tak naprawdę jest po 40-stce tylko toczy go niezwykle rzadka choroba i tak młodo wygląda. ;E A teraz z serca i bez dżonder. Najlepszego! Wszystko się ułoży jak trza.
  10. Bracie Walik. Wszystkiego co dobre. Dużo radochy nie tylko ze Stalkerstwa. :D (Niestety nie zdążyłem na czas)
  11. Wujcio Dinuś! Teraz już wiem dlaczego przed forum wiwatowały tłumy. Witaj z powrotem. :D <kozak>
  12. vranorvs

    Parom

    "This video does not exist" (?)
  13. @carlopapa: Czy w innych modach Twoje rozwiązanie również będzie działać? Czy tylko w Soljance?
  14. Reinstall nie pomógł nic a nic. Skorzystałem z rady i kupiłem narzędzia - nadal nic nie mogę zrobić. (zwykłe zdaje się) Jeśli chcę naprawić czy zmodyfikować coś sam to nie mogę nic wybrać (widać jakieś krzaczory) Ekran z naprawami (jeśli mi się wyświetli to i w nim nie działa mi nawet przycisk wyjścia. Miałem sporo roboty ostatnio i tylko czekałem kiedy zabiorę się za grę a tu ptak wielki i bąbelki. Doradźcie coś Bracia bo mnie trafi z dzisiejszego jasnego nieba jak nie latający talerz to asteroida... Przy okazji dziś zaliczyłem pierwszy wylot. Zaś na początku podczas wczytywania dostrzegłem coś takiego: * MEMORY USAGE: 948354 K * End of synchronization A[1] R[1] ! item [esc_actor_start_replic] not found!! ! item [ui_pda_quests] not found!! ! item [ui_pda_map] not found!! ! item [encyclopedy_mutant_zombieg_general] not found!! ! item [encyclopedy_mutant_zombie_general] not found!! ! item [esc_actor_start_replic] not found!! ! item [ui_pda_quests] not found!! ! item [ui_pda_map] not found!! ! item [encyclopedy_mutant_zombieg_general] not found!! ! item [encyclopedy_mutant_zombie_general] not found!! ! item [esc_actor_start_replic] not found!! ! item [ui_pda_quests] not found!! ! item [ui_pda_map] not found!! ! item [encyclopedy_mutant_zombieg_general] not found!! ! item [encyclopedy_mutant_zombie_general] not found!! ! item [esc_actor_start_replic] not found!! ! item [ui_pda_quests] not found!! ! item [ui_pda_map] not found!! ! item [encyclopedy_mutant_zombieg_general] not found!! ! item [encyclopedy_mutant_zombie_general] not found!! ! item [esc_actor_start_replic] not found!! ! item [ui_pda_quests] not found!! ! item [ui_pda_map] not found!! ! item [encyclopedy_mutant_zombieg_general] not found!! ! item [encyclopedy_mutant_zombie_general] not found!! ! item [esc_actor_start_replic] not found!! ! item [ui_pda_quests] not found!! ! item [ui_pda_map] not found!! ! item [encyclopedy_mutant_zombieg_general] not found!! ! item [encyclopedy_mutant_zombie_general] not found!! ! item [esc_actor_start_replic] not found!! ! item [ui_pda_quests] not found!! ! item [ui_pda_map] not found!! ! item [encyclopedy_mutant_zombieg_general] not found!! ! item [encyclopedy_mutant_zombie_general] not found!! ! item [esc_actor_start_replic] not found!! ! item [ui_pda_quests] not found!! ! item [ui_pda_map] not found!! ! item [encyclopedy_mutant_zombieg_general] not found!! ! item [encyclopedy_mutant_zombie_general] not found!! ! item [esc_actor_start_replic] not found!! ! item [ui_pda_quests] not found!! ! item [ui_pda_map] not found!! ! item [encyclopedy_mutant_zombieg_general] not found!! ! item [encyclopedy_mutant_zombie_general] not found!! ! item [esc_actor_start_replic] not found!! ! item [ui_pda_quests] not found!! ! item [ui_pda_map] not found!! ! item [encyclopedy_mutant_zombieg_general] not found!! ! item [encyclopedy_mutant_zombie_general] not found!! ! item [esc_actor_start_replic] not found!! ! item [ui_pda_quests] not found!! ! item [ui_pda_map] not found!! ! item [encyclopedy_mutant_zombieg_general] not found!! ! item [encyclopedy_mutant_zombie_general] not found!! ! item [esc_actor_start_replic] not found!! ! item [ui_pda_quests] not found!! ! item [ui_pda_map] not found!! ! item [encyclopedy_mutant_zombieg_general] not found!! ! item [encyclopedy_mutant_zombie_general] not found!! ! item [esc_actor_start_replic] not found!! ! item [ui_pda_quests] not found!! ! item [ui_pda_map] not found!! ! item [encyclopedy_mutant_zombieg_general] not found!! ! item [encyclopedy_mutant_zombie_general] not found!! ! item [esc_actor_start_replic] not found!! ! item [ui_pda_quests] not found!! ! item [ui_pda_map] not found!! ! item [encyclopedy_mutant_zombieg_general] not found!! ! item [encyclopedy_mutant_zombie_general] not found!! stack trace: 001B:041160E6 xrGame.dll, CDialogHolder::operator=() 001B:0411597B xrGame.dll, CDialogHolder::operator=() 001B:00446088 XR_3DA.exe, IGame_Level::OnRender() [error][ 8] : W magazynie brak miejsca dla wykonania tego polecenia. Nie da się może pobrać z jakiegoś miejsca gotowej do grania paczki. Sam już nie wiem. Nie chce mi się wszystkiego od początku pobierać i instalować żeby się okazało że i tak nic z tego. Zaś ten problem pojawia się po godzinie czy dwu grania i za każdym razem dochodzić do miejsca kiedy będę mógł tę broń modyfikować to też strach i ból zadu.
  15. Nareszcie ktoś się odezwał. :P Dzięki Bracie. Coś się obawiam że reinstalka całości mnie czeka. :| Ale, "nie ma tego złego..." :D
  16. @Trikster - Wiem o nowej grze. Już zdążyłem doczytać. ;-) (Swoją drogą dlaczego nie Trickster?) :D Kolejne sprawy: 1. Czy to normalne że tak wygląda obraz przez lunetę w snajperce? 2. Nie działają przyciski odpowiedzialne za naprawę, zmiany czy nawet za wyjście z tego ekranu. Czy to normalne? Jeśli nie to co z tym począć? Proszę o pomoc.
  17. @kondotier: AL pobrałem ze źródła zewnętrznego (nie od nas ST). Spolszczenia tam nie było. (ENG/RUS/ITA) @Trikster: Dziękuję za tą "małą uwagę", Zdaje się być istotna. Dziękuję za odzew.
  18. Bardzo Koledze dziękuję. Więc pewnie trzeba będzie coś zrobić żeby przejść do innej lokacji. Albo droga inna. Pobawimy się zobaczymy. EDIT: Usunąłem jedno "coś" :P
  19. vranorvs

    Czyszczenie laptopa

    O tak Godlike. Tęsknię czasami za moim Fujitsu Siemens. Odkręcałem 5 śrubek od klapki następnie 5 od chłodzenia i operacja zmiany pasty trwała 15 minut. W obecnym ACER rozbierać muszą niemal wszystko. Zgroza. Satysfakcja jednak z tego jak laptop zaczyna oddychać po operacji nie do zastąpienia :P
  20. Koledzy sprawa się wyjaśniła. Wybór języka był później po zainstalowaniu. (uff) Mam jednak inną sprawę do tych którzy pa ruski gawarit: Jak można się domyślić nie rozumiem tego komunikatu. Gdyby ktoś był tak uprzejmy i mi to przetłumaczył czy wyjaśnił. Będę wdzięczny. EDIT: Cholera. Teraz tak patrzę że chyba w złym miejscu napisałem te posty. Przepraszam i w razie czego proszę Moda o przeniesienie. :|
  21. vranorvs

    Czyszczenie laptopa

    Silikonową? Jak już leczyć to dokładnie. Osobiście preferuję "srebrniaki". Oczywiście zależy od tego ile się chce przeznaczyć pieniędzy. Słusznie jednak że można samemu to zrobić. Albo sprężone powietrze albo co zdecydowanie lepsze rozkręcenie. Żeby rozkręcić i nic nie popsuć (urwać itp) proponuję pobrać "podręcznik serwisowy" do danego modelu. W nim czarno na białym winno być opisane krok po kroku jak rozkręcić. Dlaczego to ważne? Dlatego że zdarza się iż otwierając komputer nie wiesz jak "idą" przewody czy zatrzaski. Chwila nieuwagi i możesz np. wyrwać taśmę łączącą płytę główną z matrycą. Jeśli komputer był poddawany (co oczywiste) wysokim temperaturom mogą pęknąć plastikowe części jak wspomniane gniazdo do łączenia taśmy. Obrazki w podręczniku przestudiować, przygotować miejsce na śrubki (mogą być różniste więc po co się mylić żeby później wylatywały ) Ile może kosztować to można sprawdzić na stronach sklepów czy serwisów w Twoim mieście. (bywają różnice w cenach jeśli idzie o miejscowość) Warto też wspomnieć że można trafić na różnych ludzi. Jedni robią z sercem i nie biorą dużo inni szukają jeleni i kombinują. Dlatego cena takiej usługi to ja wiem... 50 do 200. Więc ciekaw jestem czy Smoczysko miast pochłaniać białogłowy sam straci dziewictwo i podejmie się własnoręcznej sekcji sprzętu ;E Zawsze możesz zrobić tak jak napisałem a jeśli uznasz że to porywanie się z motyką na słońce wtedy będziesz kombinował gdzie tu tani sprawę załatwić. Warto. Choćby dla satysfakcji. A gość od czyszczenia będzie miał najwyżej mniej śrubek do odkręcenia.
  22. Pobrałem torrenta, był opisany jako wer. 1.3000 i że jest w trzech językach: ENG/RUS/ITA Odpalam setup-a ale niestety widzę "krzaczory". Zakładam że to język Ros. mi się nie wyświetla. Co zrobić żeby mieć Ang? Ktoś ma jakąś wskazówkę?
  23. Sam moderując zawsze kierowałem się sercem. W większości przypadków to zdaje egzamin. Oporni? Cóż bywają. Potem się bawią w proxy a najśmieszniej jak czynią to nieumiejętnie. Zakładają 10 profili he he. Ręka sprawiedliwości i tak ich dopada prędzej czy później.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając z tej strony, zgadzasz się na nasze Warunki użytkowania.