Skocz do zawartości

kondotier

Elitarni
  • Postów

    14994
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    285

Treść opublikowana przez kondotier

  1. Oby to 18 lat, nigdy się nie skończyło.
  2. To jest trzecia, logicznie kolejna część moda. IMHO, jeśli tłumaczyć, to od pierwszej części, czyli ReBorna 250 ( lub jego lżejszej wersji RBFF), potem 252. Albo ktoś zrobi streszczenie-wprowadzenie poprzednich modów, aby gracz mógł się w nich orientować. Dla tego co zaczyna grać od Sobowtóra, już sam początek będzie niezrozumiałym zaskoczeniem, skąd się wzięła Zarka. No i w modzie są dialogi, będące kontynuacją akcji z poprzedników ( o szukaniu ekipy Striełka ). Stają się niezrozumiałe. To samo dotyczy teleportów, prowadzących nie tam gdzie powinny . Grający będą psioczyć na bugi, nie wiedząc, że to zamierzone. I te nagłe zmiany wyglądu lokacji. Kto nie będzie wiedział, że zmiany rzeczywistości są osnową fabuły, ten szybko z modem skończy. Grałem w poprzednie, więc dla mnie nie jest to zaskoczeniem i znam rozwiązania, np. z likwidacją kontrolerów, czy burerów. Nowym graczom przyjdzie do głowy to, co mnie w poprzednikach. Bugi, bugi, bugi. A to jest zamierzone.
  3. Przydałoby się jeszcze dorobić przy postach ich numery w temacie. Jest to konieczne, jeśli chcemy się odwołać, albo naprowadzić na wcześniejsze wpisy. Teraz jest to praktycznie nie możliwe.
  4. Dostałeś podczas czyszczenia zadanie na "dewajs" ( tak nazywają smartfona). Masz znacznik koło bagienka. Tam pod drzewem trup monolitowca. Zabierasz smartfon i resztę , i na wieżę. Masz znacznik Łukasza, jako odbiorcy. Biegnie do Pijawkowa. W Pijawkowie, w domu z wyrzucającą anomalią, drugi monolitowiec z dokumentem do zadania głównego.
  5. Miałem ten sam problem jak Andre Voz. Po pobraniu moda z Yandeksa i po wypakowaniu, mod miał mniej niż sama paczka. Tego linka należy usunąć. Dopiero pobranie z Google Disc, dało mi prawidłową i kompletną paczkę. Przeszedłem już 8 lokacji. Jest to mod dla tych, którzy nie kochają liniowości. Ale się przekonałem, że jest jakiś logiczny ciąg, na który należy natrafić. Wtedy gra staje się jaśniejsza. A przed rozpoczęciem gry, należałoby pooglądać solucje do jego poprzednika (RB252), bo są pewne dialogi których nie rozumiemy, bo padają nicki i opisy zdarzeń z tamtego moda, ale powiązane z aktualną fabułą. Ale nic na siłę. Nie puszczały mnie teleporty, poprowadził przewodnik. Nie musiałem likwidować Pchlego targu, ani decydować się na przejście, bez całego wyposażenia. Chociaż sprzętu i broni można szybko nazbierać i dostać za zadania. Mod jest tak skonstruowany, aby nie zablokować gry, jakby się po lokacjach nie chodziło.
  6. Junxowi - z okazji ożenku, o czym sam powiadomił , składam życzenia. No i słowa piosenki J.Połomskiego. Niestety nie ma wersji wokalnej. Ożeniło się chłopisko, szkoda chłopa, mimo wszystko… Był swobodny jak motylek, miał wspaniałych przygód tyle, wszystko, co najradośniejsze, wszystko, co najprzyjemniejsze, z życia brał. Brakowało mu zwierzchnika, kontrolera, kierownika – no i ma czego chciał, no i ma czego chciał, no i ma, no i ma, czego chciał. No i ma, czego chciał, no i ma, czego chciał, no i ma, no i ma, czego chciał. Jak zarobił, to zarobił, pojadł sobie, popił sobie, szedł na tańce z kociakami lub całymi wieczorami w karty grał. Brakowało mu kasjera, co pieniądze by zabierał – no i ma czego chciał, no i ma czego chciał, no i ma, no i ma, czego chciał. No i ma, czego chciał, no i ma, czego chciał, no i ma, no i ma, czego chciał. Palił bez opamiętania – nikt mu tego nie zabraniał, mógł w swym domu palić wszędzie: gdzie się ruszył, gęste kłęby dymu słał. Dziś go zaczną bez wątpienia odzwyczajać od palenia – no i ma czego chciał, no i ma czego chciał, no i ma, no i ma, czego chciał. No i ma, czego chciał, no i ma, czego chciał, no i ma, no i ma, czego chciał. Lubił w butach i ubraniu legnąć sobie na tapczanie, co dzień robił to z lubością, teraz już by się z pewnością trochę bał. Teraz musi, trudna rada, w przedpokoju kapcie wkładać – no i ma czego chciał, no i ma czego chciał, no i ma, no i ma, czego chciał. Cha, cha, cha, cha, cha, cha, cha, cha, cha, cha… Ale szkoda gadać więcej, gdy ktoś oczy ma cielęce, gdy za jedną tylko lata – jakby wszystkie skarby świata los mu dał. Taki jest rozanielony, zapatrzony, zachwycony – widać ma, czego chciał., widać ma czego chciał, widać ma, widać ma, czego chciał. Widać ma, czego chciał, widać ma, czego chciał, widać ma, widać ma, czego chciał.
  7. Czy jesteś w stanie, na dole strony dodać przycisk "Do góry", aby nie trzeba tego było robić suwakiem. I też na dole strony dodać suwak, który ujawniał by się, gdy zwężamy obraz forum o połowę? Aby móc na ekranie mieć dwa okna równocześnie. Mnie w takich sytuacjach odcina prawą część tekstury ( Od Utwórz do nicka ).
  8. I w ustawieniach trzeba wybrać język polski. Inaczej samo nałożenie spolszczenia nic nie daje. Ale wcześniej nie wolno rozpocząć nowej gry. Najpierw wybór języka, a następnie nowa gra.
  9. Szanowny Administratorze. Bardzo często korzystam z dwu różnych forum, mając ich okna jednocześnie otwarte obok siebie. Po zwężeniu okna na pół ekranu, teraz mam problem, którego nie było poprzednio. Nie widzę prawej strony grafiki. Brakuje na dole suwaka, którym mógłbym sobie obraz przemieścić. I drugi brak, to przyciski z opcją "do góry". Będąc w środku lub na dole strony, do jej góry trzeba przechodzić suwakiem. Te dwie rzeczy, mocno ułatwiłyby poruszanie się po forum.
  10. Lost Alfa jest samodzielna grą. Podstawki nie są potrzebne. Pobierasz, instalujesz instalatorem, nakładasz na to spolszczenie patch 1.3003 i miłej gry. Spolszczenie jest na stronie autorów spolszczenia.
  11. Mnie się to nie przytrafiło, ale przeglądając solucje, widziałem perypetie grającego, kiedy kwestowy NPC Iwan, znajdował się w anomali. Jest nieśmiertelny, więc tylko wydawał jęki, ale podejść do niego by porozmawiać, było ciężko. Grający po podejściu, szybko "przeklikał' dialog i wyskoczył z anomalii, a następnie dialog przeczytał w PDA. metek58 - z jaką datą wstawiono tego fixa. Bo przypuszczam, że jest on dla graczy, którzy pobierali moda sprzed jego wstawienia. Tak przypuszczam, bo fix na brak dialogu z Nikołajewem o oddaniu mu misia, u mnie nie był potrzebny. Ale na wszelki wypadek, można je dograć. Albo mieć w "zapasie". Mnie natomiast przytrafił się gorszy losowy spawn anomali. Anomalia w podziemnym garażu zabiła mi jednego z dwóch NPCów, koniecznych żywymi do pchnięcia akcji. Musiałem się cofnąć w zapisach, aż do zapisu sprzed ostatniej emisji. Dlatego sugeruję, aby w chwili gdy usłyszymy ( przeczytamy ) komunikat o emisji, zrobić twardy zapis stanu gry. Drugą nieprzyjemnością ze spawnem, było przy zadaniu na zapłatę przemytniczce Lenie za broń, jej spawn w budynku , a nie przy karuzeli. Musiałem powtórzyć, od rozmowy z Iwanem w pralni. Ale przyczyną mogło być też po tej rozmowie pójście spać. Kolejna sugestia. Rozmowa Iwan, Chraszcz i od razu do Leny i ekipy stalkerów. Albo spanie przed rozmowami.
  12. Wczoraj polatałem śmigłowcem nad Prypecią, co oznacza ze moda ukończyłem. Takiej Prypeci nie znamy. Większość zadań moda wykonujemy w niej, ale co mnie mile zaskoczyło, wcale to nie przeszkadza i nie nudzi. Powodują to nowe elementy lokacji, powstałe przez dołączenie do Wschodniej Prypeci, górnej części z Prypeci i Martwego Miasta. Zostały Podziemia Jupitera z kilkoma zadaniami. Jest nowa lokacja Wyspy. Ale to taka ciekawostka. W modzie gramy w grę komputerową, przenosząc się do niej. Typowy hardkor. Można zrobić spłyconą grę, nie bawiąc się w szukanie najpierw wskaźników, a potem na ich podstawie wybuchających schowków. Ale stracimy wtedy masę zabawy i nie pozyskamy kupy świetnego wyposażenia. Wskaźniki - znajdźki są trudne do przypadkowego znalezienia, a jest ich aż dwadzieścia. Są to przedmioty takie jak apteczki, konserwy, wódka itp, znajdywane bez zadań na nie, oraz pendrajwy, ale te już to zadanie od Disela. Na lokację Wyspy ( gra w grze ) możemy wchodzić, ale i bez tego możemy skończyć zasadniczego moda. Aby nie położyć moda, zaraz po otrzymaniu od Nikołajewa zadania wiodącego, idziemy do pralni i tam od razu bierzemy obowiązkowo zadania od Chraszcza na sprawdzenie, Disela na narzędzia naprawcze i od Glomara na narzędzia do otwierania sejfów. Radzę też do posiadanego wyposażenia dokupić strzelbę ze śrutem ( choć startujemy - nareszcie - z dobrym pancerzem, pełnosprawna bronią i sporą ilością kasy ), bo mutantów jest sporo i są agresywne. Chyba że ktoś lubi od chimer i pijawek opędzać się nożem, oraz jak najszybciej - jeśli nie znajdziemy - kupić Welesa. Znalezione arty, to niezłe źródło dochodu, oprócz rozwiązywania zagadek. Dopiero po wzięciu zadań i dokupieniu sprzętu idziemy szukać obrazków. Za nimi zbiegamy całą Prypeć, a przy okazji wypełnimy zadania wzięte w Pralni. Tu podpowiem. Każdy znaleziony obrazek, podpowiada rysunkiem, gdzie szukać następnego. Po znalezieniu rysunku przy karuzeli, poszukajmy pomiędzy leżącymi na ziemi gondolami. Tam jest pierwszy przedmiot na schowki. takie przedmioty w inwentarzu, lokują nam się oddzielnie od pozostałych, takich samych. Nie zjedzmy, wypijmy lub zużyjmy ich, zanim nie otworzymy przypisanego im schowka. W opisie jest naprowadzenie na schowek i kod do niego. Aby bez przerwy nie zaglądać do poradnika ( tego ze screenami ), radzę na karteluchu zrobić sobie spis wybuchowych schowków, ich miejsce położenia i kody. Otwieramy tylko jak mamy w plecaku przedmiot lub fleszkę z kodem dla schowka, bo inaczej wybuchnie i stracimy go. Dlatego przed jego otwarciem, na wszelki wypadek róbmy zapis. W poradniku, w kodach dla fleszek, przy nr 4 jest czeski błąd. Jest 7037, a ma być 7307. To samo z lokalizacją narzędzi i podręczników naprawy i narzędzi kasiarza. Sejfy, po znalezieniu narzędzi, musimy otwierać we właściwej kolejności. Inaczej nie otworzymy. Nie przestraszmy się cen naprawy i ulepszeń u Disela. To się zmieni. Jest drugi "nocny" handlarz broni. Dlatego radzę jak najszybciej postarać się otworzyć "wybuchowy" przy Księgarni i w nim składać w ciągu dnia arty i broń zagraniczną, bez względu na jej stopień zużycia. Stąd bliżej do handlarza nosić złom "na raty", jeśli jego ilość przekracza nasz udźwig. Otwórzmy sobie też schowki na Stadionie ( zostawmy w nim coś do jedzenia i jakąś dobrą, sprawną broń ) i jeden gdzieś na środku lokacji. Ze sprzętem. Przydadzą się. Już niedługo będzie spolszczenie. Przyjemnej gry.
  13. Przecież zleceniodawca na misia powiedział Ci że znika, bo poszedł szukać ekspedycji na Radarze. A jeśli lekarzem nazwałeś tego NPCa w pralni na dole koło zielonego sejfu, to też Ci powiedział, że masz przynieść klucz i jeszcze coś, co jest w starym KBO i Technikum. Jeszcze po to nie byłem. Ale wiem, że klucz jest na regałach w KBO, tam gdzie w podstawce były narzędzia. I przy okazji pytanie do wszystkich. Prypeć to konglomerat Prypeci i Prypeci wschodniej, oraz fragmentów Martwego Miasta. Gdzie na tych lokacjach była poczta? Ta dodatkowa lokacja to Wyspy. I na tym nie koniec co zrobiłeś. Miałeś informację, że za 10 godzin tam wrócisz.
  14. Mod pobrany i postawiony. Do podstawki wklejona gamedata z paczki i bin, ze zgoda na zamianę. W tekstowych kopia rus przemianowana na pol Dodany localization. ltx: [string_table] language = pol font_prefix = ;_cent ;_west Przed nową grą, z zapisów usunięty user.ltx Mod rusza bez problemu. Zaczynamy na ulicy w Prypeci, taką animowaną scenką. Trzeba kilka sekund odczekać. I gramy. Dialog i dwa zadania. Scenariuszowe i poboczne. Poszedłem i chyba dobrze zrobiłem, do Pralni. A poniżej kilka wskazówek od autorów moda: O modzie: Prypeć-czas rozliczeń, jest prequelem, będącym częścią bardzo popularnego dla zwolenników modów - Czasu Przymierza. Wydany został 14 maja 2015 r. Jest to trzeci w kolejności mod tej linii, wyjaśniający jak to wszystko się zaczęło. Grać w moda, jak i w poprzednich, będziemy jako mjr Diegtiariow, który teraz zamieszkuje w Prypeci, wykonując różne zadania dla miejscowego handlarza. Jednak o spokojnym i uregulowanym życiu, może tylko pomarzyć. W Zonie Wyobcowania zaginęła ekspedycja naukowców i nasz GG musi ją odnaleźć. W czasie rozgrywki, gracz będzie musiał się zetknąć z różnorodnymi interesującymi sytuacjami zajmowania, uwalniania, śledzenia, przeprowadzania itp, jednym słowem, nudno nie będzie. Aby nie zaplątać się w scenariuszu i uzyskać pomoc w przechodzeniu, jest wykonana rus strona. W modzie nie zastosowano antyczita. Można zmieniać do woli.( Przypis tłumaczącego) Rekomendacje: 1 - Dla uniknięcia możliwych problemów, zalecane jest przed uruchomieniem nowej gry, usunięcie pliku user.ltx. Przy uruchomieniu, mod zrobi sobie swój nowy. Odżałujcie pięciu minut na nowe ustawienia, co uchroni sporo waszych nerwów. 2 - Na lokacji Острова ( Wysepki ) grę zaleca się prowadzić za dnia. Kierujcie się wg głównej linii scenariusza. Na Wysepkach i w Prypeci, czas biegnie jednakowo. Na Wysepkach, mapa i statystyki są wyłączone. 3 - Należy często dokonywać "ręcznych" zapisów. Nie wykonywać quicksava, bo prowadzi to do niestabilnej gry. Jazda BTR Abt BTR na Wysepkach nie był nieużyteczną kupą złomu, należy ściągnąć ten plik: (?) Plik należy wkleić do kat bin, ze zgodą na zamianę. Przypis tłumacza: w momencie pobierania, pliku nie znalazłem, ani linka do niego. Opis daję, dla wykorzystania jak się pojawi. Możliwe, że jest to ten bin, który mamy w paczce z modem, dlatego linka nie było. Klawisze kierowania BTRem, do przodu, do tyłu w lewo i prawo, te same jak dla GG. Wsiadanie: ( a z rus klawiatury) nasz litera "f" Uruchomić silnik (щ) nasza litera "o". Strzelanie ( Tab) Jeśli BTR nie chce strzelać. Warianty: 1 - Wrócić do ustawień podstawowych. 2 - Menu główne. Opcje. Sterowanie, część Gra Zespołowa. Opcja Punkty. Tu wybrać klawisz do strzelania. Jeśli natomiast jazda do przodu i tyłu jest z odwrotnych klawiszy, wsiadamy do BTRa, ustawiamy go przodem dokładnie na północ. Wysiadamy. Robimy zapis i z niego ładujemy. Aby w kolejnych przypadkach klawisze nie były przestawione, zawsze przed wysiądnięciem, zwracamy BTR na północ.
  15. V. - poczekaj czy zechce. Nie uszczęśliwiaj na siłę.
  16. ***H*** - Ja już tego moda nie mam na dysku, ale V. może mieć i mieć również zapisy. Chyba nie odmówi Ci podrzucenia swojego zapisu przed i po księgarni, abyś mógł sprawdzić. A te szczątkowe mody do ZP, lubią wyczyniać różne hece. Jak popatrzysz do plików moda, to siedzi w nich nadal cały oryginał ZP. Więc o problemy nie trudno. Ale to dziwne, moda pobrało 40 graczy, a tylko Ty zgłaszasz problemy, więc wnioskować można, że ci pozostali problemów nie mieli.
  17. ***H*** - z poprzedniego posta wychodzi, że towarzyszący NPC Ci zginął. A nie powinien. I to może być przyczyną. Chociaż w tym modzie, kwestowi NPCe są nieśmiertelni. Jak pamiętam, przy dochodzeniu do Księgarni, były tam stworki. Ja je wybiłem. A jak z tym u Ciebie?
  18. ***H*** - a przeczytałeś ten tekst na czerwono na samym początku gry i zastosowałeś się do zaleceń autora moda, dotyczących działań w parze z NPCami? Pozwól mu działać przed tobą. A wcześniej zabiłeś snajpera? Zrobiłeś zadanie koło Internatu? Jest pewien ciąg zadań. Jak nie zrobisz, mod zgłupieje. Grałem po rus, na rus podstawce i na pol podstawce, a następnie na pol podstawce ze spolszczeniem. Wszystkie te "utraty" przytomności przechodziły bez problemu. Nie sugeruj się jakimkolwiek zadaniem z podstawki. Z podstawki jest tylko Prypeć.
  19. kondotier

    Matura

    Mam swoje lata, wiele przeszedłem, zmieniałem wykonywane zawody, więc mogę powiedzieć że matura, nie wiem dlaczego nazywana też "świadectwem dojrzałości" do niczego nie była mi potrzebna. Zaraz po jej zaliczeniu na kierunku technicznym, poszedłem na kierunek z techniką niewiele mający wspólnego. I mimo tej matury i tak musiałem na egzaminach wstępnych udowodnić, że posiadam stosowną wiedzę podstawową. Więc bez niej i tak by się obyło. I czy ta matura uczyniła mnie "dojrzałym"? Dojrzały, to ktoś przygotowany do odpowiedzialnego, samodzielnego życia. A ja byłem dalej "zielonym jabłuszkiem". A matematyka z której też zdawałem egzamin, może byłaby mi przydatna, gdybym skończył na technikum i pracował w uzyskanym zawodzie. A po zmianie "specjalizacji" dalszego kształcenia, poszła całkowicie w niepamięć. Wystarczyła mi wiedza w zakresie, aby sprawdzić czy wypłacana pensja zgadza się z tym, co było na kwitku napisane. Z wykładaną wiedzą z historii nowożytnej, szybko się sam rozprawiłem. Przebywanie w środowiskach o różnych poglądach, przekonało mnie, że jest to subiektywna ocena rzeczywistych faktów. Wg zasady "babki Pawlakowej", weź granaty, sąd sądem, ale sprawiedliwość ma być po naszej stronie. I szkoda, że z biologii, tak szczegółowo uczono o zapylaniu kwiatków, a nie o rozmnażaniu ssaków. Więcej nauczyło mnie podwórko, niż szkoła. W dalszym etapie życia i pracy, wielokrotnie musiałem uzupełniać moja wiedzę, o przydatną na nowym stołku. I znowu matura była na nic. Tyko ciągła chęć uzupełniania wiedzy była przydatna. Dlatego parafrazują dawne powiedzenie o oficerach, mówię: Nie matura, a chęć szczera, zrobi z ciebie milionera. A czasy kiedy literki mgr inż należało odczytywać " mogą g.. robić i nieźle żyć", poszły do lamusa. Teraz mgr, całkiem śmiało można odczytywać jako "magazynier".
  20. Godlike - polskich znaków na rus podstawce nie sprawdzałem. Nie miałem takiej potrzeby. Ale możesz poeksperymentować na pliku localization. Zmieniaj w nim rus na pol i zostawiaj lub usuwaj średnik (;) sprzed cent, które powinno być na początku linii. Działa to, gdy na polskiej podstawce chcemy mieć równocześnie grażdankę i polskie znaki. Ale niestety, tych diakrytycznych znaków z ogonkami lub kreseczkami wtedy nie ma.
  21. smerf45 - Dzięki za odpowiedź. Tylko że ta nieznajomość czasu pobierania, jest przeze mnie nie do przyjęcia. Z niektórych hostingów, może trwać to wieczność.
  22. Młodości, ty nad poziomy wylatuj i okiem słońca, ludzkości całe ogromy przeniknij od końca, do końca... Niech te słowa wieszcza, będą życzeniami dla solenizanta, który na tradycyjne życzenia 100lat, ma jeszcze sporo, sporo czasu :D.
  23. Na razie boksuję się z ReBornami. Tak że, spokojnie poczekam, aż trulr3 się zjawi. A że ReBorny są aż trzy, a od dzisiaj nawet cztery, to mecz bokserski trochę potrwa.
  24. trurl3 - usiłuję pobrać Soliankę z linku w Twoim postcie #27. Ale mam problem. Wejście z niego na stronę Google daje komunikat "Ups, nastąpił problem z wyświetlaniem", ale jest przycisk pobierania. Użyłem go i dostałem okienko zapisu. Ale jest różnica w wielkości pliku podanego w postcie = 6,41 a wielkością na hostingu = 3.8. Zgoda na zapis uwarunkowana jest nie sprawdzaniem na virusy - a wyrażona - powoduje jakieś dziwne zapisywanie. Z nie określonym czasem pobierania. Pasek pobierania od razu jest pełny. Tak ma być? PODBICIE TEMATU: Pytanie do trurl3 - możesz się do niego odnieść?
  25. kondotier

    Apokalipsa

    pfirst - a ile masz złomu w skrzyni lub innych schowkach na terenie baru? No i ile tego przywlokłeś z "wycieczki". Lokacja bar, często obfituje w wyloty bez loga, jak jest złomem przeładowana. Spróbuj na Dziczy, w krzyżu tuż przed teleportem zostawić sporo złomu i wejdź do baru. Jak nie wylecisz, to jest przyczyna. Posprzedawaj wtedy to co masz w skrzyni lub schowkach i wróć po to co zostawiłeś.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając z tej strony, zgadzasz się na nasze Warunki użytkowania.