boberm

@mkk7- w kwestii wykopek na Zwałce - przyjrzyj się dokładniej - winna być drabina na niższy poziom. BTW : też za pierwszym podejściem nie "odkryłem" zejścia.

@kondotier .To trochę tak jak w niegdysiejszym przysłowiu - nie matura a chęc szczera ... etc . Nie i jeszcze raz nie. Jeżeli chcą coś robić, to niech najpierw zastanowią się, czy mają do tego właściwe narzędzia "zawodowe" . Czasami sama "freblówka" w lokalnym MDK-u nie wystarczy aby rzucić się na głębsze wody . Efekt ostateczny wychodzi wtedy gorszy od zakładanego, czyli - zamiast zachęcić - odrzuci. @kfiat- napisaleś - to film amatorski. I masz rację! To totalna kiepska amatorszczyzna. Oni nawet tej poruszanej wcześniej "freblówki" nie przeszli. I nie o scenariuszu mowa .

Zajawka tego serialu jest ciut żenująca.

@mkk7 - odpuść na chwilę ten quest i zrób linię questa na schowek Dzika (szefa badytów w DM) - co prawda wyrobisz trochę kilometrów ale za to będziesz miał wódy z naddatkiem. I nie dziesięć Kozaków potrzebujesz , tylko dwanaście - wbrew temu co mówi Kuzniec.

CZyli - jak rozumiem - pozostałości po questach zbierackich . Do dymisji ze schowka.

Wszelkiej pomyslności!!!!!

Drogi @cichy - pytanie mam niezobowiązujące. Czy "Playboye" na które natykamy się gdzieniegdzie, są pozostałością po OP-ku? Czy - być może - będą grały jakąś dalszą rolę.

@Smox - klikasz na kontener - kontener się "otwiera" i pod nim pokazują sie ikonki artefaktów które można/powinno sie w niego wpakować. W przedstawionym przypadku - korale babci coś tam. Klikasz na artefakt .... i art wędruje do kontenera.

Akurat w tym przypadku zdecydowanie pzresadziłeś. Nasi bracia słowianie znad Wołgi niezbyt dobrze wpasowują sie w ten truizm.

Głównym bohaterem jest społeczeństwo estonskie.

@Chlebczarow dam sobie rękę uciąc że wyjdzie z tego taki sam rodzaj fotoplatikonu jaki ostatnimi czasy prezentują Rosjanie. "Stalingrad" , "27 nieistniejących Panfiłowców" etc... Lekkie do oglądania i epatujące wszędzie gdzie się da obróbką komputerową. Patos i Rodina... Ale obejrzę. Z ciekawością. W końcu to Czterech pancernych ...

Nie w temacie , ale w klimacie współczesnego martyrologicznego kina rosyjskiego : Z pozdrowieniami dla Vidkunsena .

@kazik - dzieki. Problem zniknął. Kazimierzu Wielki - czy możesz zdradzić przyczynę wylotów? @cichy- widocznie na 1.0004 problem pojawia się czasami również.

OK - służę: pliki na Agro czerw.dds czerw.sav pliki na Bagnach czerwend.dds czerwend.sav

Niby nie powinno być, niby stabilność, cud, miód i orzeszki... a na bagnach co 5 sekund mam wylot bezlogowy. Nie ma znaczenia czy na ustawieniach dynamicznych, czy na statycznych. Patch 4 Giga tez mam zainstalowany. Dla informacji wersja gry - polecana 1.0004. System Win 10. Ktoś? Coś?

Będę próbował jakoś to znormalizować. THX @cichy. BTW:- to kolorowe monstrum to co to jest? I w ramach podziekowania pozwolę sobie pzrekazac info o apteczkach w Parowie: szukac w krzyżu EDIT: Niestety @cichy ustawienia podane przxez Ciebie mają się nijak do problemu. Jakoś dam sobie radę , co najwyżej porzucam mięchem przed ekranem.

Post pod postem - wiem że nieładnie , ale nie ma tematu - problemy techniczne czy jakoś tak , czyli jak rozwiązać problemy generowane przez Kufajmanów znad Wołgi. Sprawa pierwsza - czy jest możliwość wyłączenia , lub zmniejszenia wpływu zewnętrznych czynników na Naszą postać - chodzi o te "tańce św. Wita" które jakiś idiota sobie wymyślił , a które wykonujemy po np. uderzeniu kuli w naszą postać. Sprawa druga - jak wyłączyc coś na co nie mam wpływu - czyli walenie kolbą - skłonny jestem przypuszczać że ten "ficzer" też wstawił jakiś nawiedzony z tej samej stajni co twórcy zataczania się z elementami gimnastyki . A tak w ogóle ... gra jest spoko!Dzięki @cichy za Twoje podpowiedzi!

Spełnienia marzeń !

Drogi @cichy - o edycji ui map spot wiem - w tym pliku jest wszystko OK. Teoretycznie kropki winny sie pokazywać , ale na poziomie Mistrz niestety ich nie widać , ergo - gdzieś jest jakiś "trigger" w innym pliku. Niestety nie wiem w jakim. W kwestii Bioradaru : rozumiem że każda Bajka (w tym także Stalker) musi opierać się na jakichś punktach utożsamianych z tymże Universum , wiele znoszę borykając się z durnotami wymyślanymi przez naszych "braci" ze wschodu - ale tego nie zdzierżę. W żadnej instancji Soli nie używałem tego wynalazku . Moja immersja zbyt by ucierpiała.

Nie przejmuj się. Postaci znajdą się wtedy, kiedy będzie potrzeba i w miejscu wskazanym gameplayem.

Nie jest to problem a raczej prośba. Grając na najwyższym stopniu trudności - a nie będąc zbyt spostrzegawczym - po zakończeniu każdej większej bijatyki muszę przełączać się na inny poziom trudności aby znależć ciałą npc-ków które wtedy są zaznaczane białą kropką. Co należy przeedytować abym nie musiał uprawiać tej ekwilibrystyki zapisami.

@coles313 Podczas pierwszego pobytu na NT - spotykasz Astronoma - on daje Ci namiary na obozowisko Stalkerów. W pieczarze przy obozowisku spotykasz potrzebne postaci - także Fotografa. Jeżeli go nie ma - to gdzieś się coś popaprało. Albo nie spełniłes koniecznych warunków - rzuć okiem tu:

@kondotier - ot , znalazłem w wiki : Strzelec wyborowy a snajper Obecnie w polskiej terminologii wojskowej występuje wyłącznie określenie strzelec wyborowy. Jest ono odpowiednikiem występujących w terminologii państw anglosaskich określeń sniper oraz sharp shooter, designated marksman lub po prostu marksman. Pierwszy termin oznacza żołnierza działającego w pojedynkę lub w małej 2-3-osobowej grupie, o dużej autonomii, operującego niezależnie od większych pododdziałów, najczęściej wyposażonego w powtarzalny karabin wyborowy. Do jego typowych zadań należą zwiad i obserwacja, zwalczanie strzelców wyborowych nieprzyjaciela, eliminacja wyższych stopniem oficerów, wyznaczenie celów ataku oraz – w niektórych przypadkach, przy wykorzystaniu wielkokalibrowych karabinów wyborowych – niszczenie sprzętu. Pozostałe terminy oznaczają żołnierza działającego w ramach drużyny piechoty, wspierającego ją ogniem na dalszych dystansach. Dysponuje karabinem precyzyjnym (zazwyczaj jest to broń samopowtarzalna) lub karabinkiem automatycznym zaopatrzonym w celownik optyczny o powiększeniu 4-6x.

Drogi @kondotier jezyk polski - mimo bogactwa frazeologicznego - jest w tym kontekście dosyc ubogi . Stzrelec wyborowy. W jezyku angilelskim may kilka określeń definiujących umiejetności strzeleckie; sniper , marksman , sharpshooter.

I to był bardzo dobry film - obawiam się ze nasz wyczekiwany Dywizjon 303 może byc bolesnym rozczarowaniem. O ile nie mam nic do Adamczyka ( w swoim czasie był naprawdę świetnym aktorem ) , to ustawienie "drewnianego" Zakościelnego w roli Zumbacha - postaći nadzwyczaj żywotnej - jest lekkim nieporozumieniem.Dodatkowo wypadałoby wspomnieć o budżecie który jest - podobno- kilkakrotnie niższy od budżetu "Ciemnoniebieskiego Swiata" . Jeden Garbaty nie czyni wosny , a efekty specjalne są piekielnie drogie. Ale chciałbym sie mylic i wierzę że scenarzyści staną na wysokości zadania. Oby. BTW - o Zumbachu można by nakręcić całkiem fajny film przygodowy. A nawet serial - życie to on miał bogate.