Odrodzony: Duplikaty - cz. 2. Źródło

[wariat]

40 minut temu, kondotier napisał:

A przede wszystkim, jak wszedłeś na Martwy Kordon ( jest kilka możliwości ) tymi kanałami z Kordonu, to dostałeś priorytet znalezienia Duplikata Striełoka. I ten priorytet trzeba było najpierw wykonać idąc od razu za bramą w prawo i skacząc przez płoty dojść do tunelu, walnąć Striełoka, żołnierzy z DRP, zabrać smartfon z chaty i dopiero wrócić do Zulusa

To zadanie dostaje się jeszcze na samym początku w Barze. Wtedy pojawia się znacznik.

Tylko po co to kombinowanie i niepotrzebne bieganie dwa razy do tunelu? Można bez problemu tego duplikata sprzątnąć po oczyszczeniu ATP z ekipą Zulusa. Do tunelu trzeba dotrzeć pierwszym przed nimi i własnoręcznie go zlikwidować. A po rozmowie z Zulusem iść do chaty po pda. Żadnego scenariusza się przy tym nie złamie.

@DaarMoo To ze screena to przejście do lokacji Źródło. To ważny teleport. A lalkarza znajdziesz w jednej z jaskiń na tej lokacji. Przejdziesz przez tunel i tam w jednym z wąwazów znajdziesz zwłoki i to pda ze współrzędnymi tego przejścia.

[kondotier]

@DaarMoo  Jak wszedłeś na Kordon z Wysypiska, to poszedłeś do przodu tak daleko, że miałeś automatyczną cofkę od ciężarówki na posterunek? Gadałeś z enpecem który się pojawił przy zejściu do kanału ( dajesz mu sowietskie piwo za schowki ) i szedłeś tymi kanałami? Rozwaliłeś restryktor? To jest prawidłowe przejście. Pojawiasz się pomiędzy teleportami na Przedzonie i Martwy Kordon.

Jak masz zapis jeszcze w podziemiach, przed rozwaleniem tej radiostacji-restryktora, to wejdź na nowo. Zulus musi poprosić Cię o pomoc w oczyszczeniu Kordonu.

To co pokazałeś na zrzucie, to jedno z zadań jakie odczytasz ze smartfona duplikata Striełoka. Ale dopiero któreś z kolei. Za fajerwerkiem jest teleport.

@wariat Dobrze wiesz, że mod dopuszcza wariantowość przejścia. Ale priorytety są pierwszorzędowe. Można oczywiście od razu iść do Zulusa, ale w ten sposób utrudniamy sobie grę. Na STS i przed tunelem pojawiają się enpece z innej pętli, których musisz zabić do 3sekund, bo inaczej giniesz jakby bez powodu. Podobnie jest jak już idziesz do tunelu. Zulus może tam pobiec, kiedy jeszcze grający rozmawia z Przewodnikiem, lub likwiduje tego bandytę w płaszczu pojawiającego się z opóźnieniem. No i Zulus i jego brygada zaczynają wariować.

A idąc najpierw zabić Duplikata, likwidujemy też tych przy tunelu i wariowania nie ma.

Zacząłem nową grę i jak na razie nie byłem po prawej stronie mapy, więc zrzutu rozmowy z Zulusem nie mogę zrobić.

[DaarMoo]

Trochę namieszałem. Sorry. Zrobiłem sobie zbyt długą przerwę z modem i zacząłem duplikować zadania. Z Zulusem sprawa załatwiona. Z duplikatem też. PDA stReLocka mam.

[wariat]

@kondotier Nie jest żadną tajemnicą, że mamy bardzo różne  style rozgrywki, że tak to nazwę. Stąd ta różnica naszych wypowiedzi.

Ja stawiam na proste, ale skuteczne rozwiązania, bo po co kombinować, skoro coś można zrobić prościej.

38 minut temu, kondotier napisał:

Można oczywiście od razu iść do Zulusa, ale w ten sposób utrudniamy sobie grę. Na STS i przed tunelem pojawiają się enpece z innej pętli, których musisz zabić do 3sekund, bo inaczej giniesz jakby bez powodu

Ci npc pojawiają się tam bez względu na to, czy idziemy tam z Zulusem, czy też sami. W jednym i drugim przypadku i tak trzeba ich załatwić. Nie wiem o jakim utrudnieniu rozgrywki tutaj mówisz. 

@DaarMoo Jeśli masz pda Strieloka, możesz iść do wskazanych współrzędnych, zaliczą się przy podejściu do kanałów, ale nie musisz do nich od razu wchodzić, tylko po zaliczeniu iść z tym pda Lalkarza do teleportu na Źródło. To jeden z kluczowych teleportów w modzie, przez który trzeba przejść. Poza tym na Martwej pętli można się piekielnie dobrze uzbroić, zwłaszcza w pancerze.

A do tego teleportu w studzience możesz wrócić później.

 

[kondotier]

@wariat Każdy orze jak może. Z tymi enpecami z innej pętli sprawa jest prosta. To te 3 sekundy na przeżycie. Jeśli ich zlikwidujemy ( ale tylko ich, zwykłych nieumarłych i zombi nie ruszając ), to idąc z Zulusem możemy się spokojnie zajmować czyszczeniem STS, bez niespodzianek z "nagłym zgonem bez powodu" . Spokojnie przeprowadzimy rozmowę z Przewodnikiem, a przede wszystkim będziemy mieli swobodę na zlikwidowanie bandyty w płaszczu i od razu podejść do niego aby zabrać cenną nagrodę od moda w postaci grawigana. Mimo, że takich grawiganów w modzie jest jeszcze kilka, to na tym etapie gry staje się on niezmiernie przydatnym.

A w mojej nowej grze mod znów wyciął mi numer. To zadanie na bio tarka. Nie tylko nie ma bio, ale nawet truchła tarka na Agropromie. Jeszcze sprawdzę czy nie pojawi się na Agrokacie. Już sprawdzałem z ponownym braniem zadania u różnych donatorów i ponownym wchodzeniem na lokację. Jak nie będzie tutaj, to te bydlaki są na ciężkich do przejścia lokacjach.

Errata tego przekreślonego.

To jest tak, jak się gra któryś kolejny raz i zadania bierze na pamięć. Bio tarka jest na Agrokacie ( inny Agroprom ), o czym mówi dawca zadania. Przeszedłem na Agrokat i bio zabrałem bez problemu.

@DaarMoo I jak Ci poszła dalsza gra? Na Martwej Pętli już byłeś? Wstawiłem wideoporadnik jak się z niej wydostać i gdzie prowadzą teleporty. Widziałeś go? No i pisałem o piwnicy w wiosce ( góra mapy ) z dobrym wyposażeniem.

[DaarMoo]

@kondotier pomyślałem, że trzeba skorzystać z podpowiedzi w PDA Striełoka i przejdę się ponownie na Bagna sprawdzić czy ukatrupiłem wcześniej białego zombi-replikanta. Później skoczę ma Martwy Kordon (kościół i ikona), właz pod ziemię, PDA Lalkarza. A właśnie ten właz. Przy info o nim są cyfry. To współrzędne pojawiające się na górze minimapy ?      

[kondotier]

@DaarMoo  Tak, to do szukania na minimapie. Ale on przecież jest zaznaczony czerwonym kółkiem na mapie, takim jakim by zaznaczony Striełok. Są zadania w modzie, gdzie cel masz wskazany współrzędnymi, ale sam też możesz je wykorzystywać, zapisując sobie na kartce współrzędne ważnych dla ciebie miejsc. Np. nieoznakowanych teleportów, schowków bez GPS w zielonych kropkach i co Ci się zamarzy.

Wejście pod ziemię było zaznaczone, ale jak od razu do niego nie poszedłeś, to teraz zaznaczenia nie będzie i właśnie współrzędnymi go szukaj. Jak chcesz przeczytaj ze spojlera.

Spoiler

Zanim do kanału wejdziesz, postaw przy nim GPS, albo wyrzuć jakiegoś mało przydatnego arta, abyś za kolejnym razem nie musiał go szukać.  W kanale jest bezpowrotny teleport do podziemi Agrokatu ( inne Agro ) .

Z tego co piszesz, to już chyba miałeś wojnę koło cerkwi. Gdybyś go ukatrupił, miałbyś informację od moda. A tych białych zombi tam spawnuje się chyba trzech. Ale tylko jeden jest kwestowy. Jestem ciekaw, jak skrypt to rozwiąże.

Ja teraz obrałem całkiem swoją drogę do celu i bez Martwego Kordonu, robienia zadań z Zulusem i tych z PDA Striełoka dotarłem na Martwą Pętlę i zacząłem gromadzenie skarbów. Zastały mnie dwie noce na raz, tam w grze i tu w realu, więc dokończę jutro "za dnia".

[DaarMoo]

Szukam Lalkarza na Martwym Kordonie. Gdzieś mi się schował.

[wariat]

@DaarMoo Chodzi o pda z koordynatami przejścia na Źródło? Oglądaj od 3 minuty:

Spoiler

 

 

[Agrael]

Lekkie porządki w temacie.

@LIQIDATOR usunął wszystkie swoje filmiki, które wstawiał do tematu Źródła, a więc jego posty, które zawierały tylko filmiki, musiałem zlikwidować. 

Ponadto jego forum (reborn-stalker) padło. 

[DaarMoo]

Dzięki @wariat. Wrócę jednak do poradnika StaregoStalkera. Robi to szybciej. Petrenko jest dokładniejszy, ale przez to bardziej rozwlekły. A jeszcze jak zaczyna pociągać ze swojego kubasa to robi się całkiem sennie.  Jemu i mnie.   

[kondotier]

@DaarMoo  Powiedz mi taką rzecz. Wróciłeś na Bagna do cerkwi, sprawdzić tego białego zombi? Jeśli go zabiłeś i zaliczyło ci zadanie na przeżycie fali zombich i zadzwonił dzwon, to czy dostałeś info o 1/4 napełnienia krzywej sosny, tak jak to jest w wideoporadniku StaregoStalka? Grając po rus taką informację dostawałem i to niezależnie kiedy cerkiew czyściłem.

[DaarMoo]

@kondotier białego zombi ukatrupiłem, falę przeżyłem, helikopter zestrzeliłem. Dzwon dzwonił z 10 minut więc dłużej nie czekałem. Z zombiakami pomogły mi niebieskie ludziki rozpoczynając strzelaninę koło Wioski Rybackiej. Czegoś takiego jak napełnienie krzywej sosny nie miałem. To jest info jak byłem w kościele.

Spoiler

Teraz jestem na Martwej Pętli i zbieram chabar. Jakoś nie mogę znaleźć pancerza O-Soznania. Trafiłem za to 3 exy Monolitu i Niwelator z celownikiem + 600 szt. ammo. Próbowałem save/load, ale pancerza jakoś nie ma. I jeszcze pytanie. Czy wchodząc na lokację za każdym razem będzie nowy spawn ? 

 

Edytowane 30 Września 2021 przez DaarMoo

[kondotier]

@DaarMoo Czyli mieliśmy to samo. Z tym, że ja mam jeszcze info o wykonaniu zadania przetrwania fali zombich.

Odpowiadając na pytanie, to skrzynie z których zabierzesz, przy nowym pobycie już znikną, Nowego spawnu nie będzie.

Do działu poradnikowego dodaję serial zrzutowy, pokazujący ile razy trzeba czasem rozwalać skrzynkę, aby uzyskać to co się chce. Trzeba mieć trochę cierpliwości i znać sposób. Za pierwszym pobytem przypadkowym, wszedłem z Cmentarzyska po zabraniu bio Małpiego Snorka. Ale wtedy zabrałem tylko Niwelator i bio rotana ( przyda się jak dostanę zadanie ), oraz egzoszkielet specnazu. Teraz jestem już drugi raz.

Zobacz co nazbierałem.

No i trochę musiało zostać, bo artów o największym udźwigu nie zabrałem, nie wiedząc jak mi powiedzie się na Promzonie z Angel i Pietrenką. Trzymam je na inne akcje. A co robiłem aby tak się nachapać, masz w spojlerze.

Spoiler

Po pojawieniu się na lokacji ( ze Źródła ), nie bawiłem się w rozbijanie skrzynek, ale poszedłem po dachu przybudówki w stronę wschodnia. Po zejściu schodkami, na prawo przy bramie jest piętrowy ceglany budynek. Na piętrze jest sejf, jedyne miejsce gdzie coś można schować. 

      

 Przeniosłem do niego wszystko co miałem, a w pierwszej kolejności wszystkie arty, a nawet pancerz i broń za wyjątkiem strzelby i niewielu nabojów. Po to aby mieć jak najwięcej udźwigu wolnego. Zjadłem co nieco + 2 konserwy w plecaku i kilka bandaży, oraz apteczek i antyrady. I wyszedłem zabierać. Najwięcej czasu straciłem na rozbijanie pierwszej napotkanej  skrzynki tuż przy wyjściu, aby wydobyć z niej pancerz który pozwoli dużo dźwigać. Musisz pamiętać o sposobie rozbijania. Przed skrzynką robisz twardy zapis ( ja dla pewności robiłem jeszcze drugi szybki ). Rozbijasz skrzynkę i w zależności od zawartości albo zabierasz i robisz twardy zapis, albo bez zapisywania sytuacji wczytujesz ten poprzedni. Powtarzasz te czynności wielokrotnie. W końcu dostaniesz to co chciałeś znaleźć. Kiedy wyczerpiesz możliwość udźwigu, a bez artów to 180 do 250 kg, zanosisz zdobycz do sejfu i wracasz na łowy.

To co pokazałem na zrzucie pierwszym, taką metodą zebrałem tylko na terenie zakładu, a parę skrzynek jeszcze nie było rozbijanych. Została reszta lokacji na następne wycieczki. Najlepsze jednak pancerze już za pierwszym rozbiciem, trafiają się w tunelach, gdzie są teleporty na Jantar. Wstawiłem wideoporadnik z lokalizacją wszystkich teleportów. 4 poza lokację i jeden wewnętrzny ( łup to latarki ).

Na środku lokacji jest bajoro z żywymi i jednym martwym rotanem leżącym na brzegu.. To w nim jest bio. Warto zabrać, o jedną wycieczkę mniej. Na dodatek komary sporej wielkości.

 

 

 

[wariat]

5 godzin temu, DaarMoo napisał:

Jakoś nie mogę znaleźć pancerza O-Soznania. Trafiłem za to 3 exy Monolitu i Niwelator z celownikiem + 600 szt. ammo. Próbowałem save/load, ale pancerza jakoś nie ma. I jeszcze pytanie. Czy wchodząc na lokację za każdym razem będzie nowy spawn ? 

 

Losowy spawn w skrzyniach masz przy każdym save/load. Jedynym wyjątkiem jest ta skrzynia w piwnicy, w której znajduje się niwelator.

Jak masz takie miejsce, gdzie jest sporo skrzyń, zrób zapis, rozwal je, jak nie będzie egzy Świadomości-Z, to wczytaj i rozbijaj skrzynie od początku.

Ja tak robiłem, przez jakieś 2 godziny stosowałem ten sposób, ale opłacało się. Podczas jednej z rozgrywek wytargałem stamtąd aż 13 egzoszkieletów Świadomości-Z. Jak się później okazało, aż za dużo - połowa później walała mi się w schowkach. Ale da się to zrobić, tylko trzeba trochę cierpliwości.

[kondotier]

Dla pokazania z czym możemy się w modzie spotkać, daję zrzuty podczas wykonywania zadania likwidacji fali mutantów przy cerkwi na Bagnach.

To tylko część tego co się pojawiło. Sporo z nich to przemieńce nawet kilkukrotnie.

A mieli też wsparcie "broni ciężkiej".

  

 

[DaarMoo]

Zrobiłem trochę inny wymyk. W związku z tym, że bez powodzenia, robiłem kilkakrotnie (okazuje się że za mało - post @wariat i @kondotier) save/load przy skrzyniach , wczytałem autosave'a i ruszyłem z tasakiem. Poszczęściło mi się. Mam 3 exy Świadomości i to mi wystarczy. I jeszcze kilka skrzyń do przeszukania więc może będzie czwarta. Zrezygnowałem natomiast całkowicie z artów zwiększających udźwig. To ciągłe brukwienie rozbija radość ze znalezienia fajnego artu. Owszem, można robić schowki na wielu lokacjach, ale w ferworze gry najczęściej o tym zapominam i nagle nie mogę się ruszyć tam gdzie trzeba uciekać. 250 kg na razie mi wystarczy. Większy problem mam z ilością rzeczy w plecaku. Przy 205 kg zaczynają mi wypadać. Chyba taskam za dużo amunicji. Na to muszę zwracać uwagę. Chyba zrobię jak StaryStalker i pójdę na Topiel podkręcić na maxa exy Świadomości. Następne, jedno pytanko. Gdzie znaleźć vepra albo saigę?     

Edytowane 1 Października 2021 przez DaarMoo

[wariat]

20 minut temu, DaarMoo napisał:

Gdzie znaleźć vepra albo saigę?     

Jeden Wiepr wpada za jedno z zadań dla najemnika.

Drugi jest do znalezienia na Bagnach. Pod mostem przy placu maszynowym jest sejf. Zabierz z niego pda. Aktywuje Ci się zadanie zabicia Łysego na magazynach wojskowych. Jak go sprzątniesz, wróć do tego sejfu na bagna, będzie tam trochę sprzętu, w tym Wiepr.

Można znaleźć jeszcze jeden w schowku w pniaku na Wysypisku, w schowku Jochy. Ale nie wiem już kto daje namiar na niego.

[kondotier]

@DaarMoo Ostrożnie z tym ulepszanie "na maksa". Każda opcja ulepszenia to wzrost wagi kombinezonu. Jak masz już dwa jakieś kobinezony, jeden z ulepszeniami a drugi bez, to porównaj sobie ich wagi. Np ulepszenie na udźwig SEVA zwiększa jej wagę tak, że zjada wielkość ulepszenia. A ulepszona na maksa zjada prawie cały udźwig podstawowy tak , że na resztę wyposażenia wymaga artów.

Jeśli rozchodzi się o arty, to praktycznie wystarczą schowki na Wysypisku ( skrzynia w ruinach i panel elektryczny obok, w kierunku na zbiorniki ), w Barze ( skrzynia pod wiatą i u Arniego. Swoją skrzynię proponował Ci Woronin ). Kolejny schowek to na MW ( skrzynia na placu gimnastycznym, albo schowki z których brałeś egzę i naboje do Niwelatora).

Używane arty, ale jeszcze nie zbrukowione, możesz "podładować" , zostawiając je w jakimś schowku, nawet w szkielecie, czy zielonej kropce, stałym teleportem przejść na następną lokację i od razu wrócić. Że się odradzają możesz łatwo sprawdzić. Jak masz w schowku na lokacji na którą wszedłeś arty, a identyczne w plecaku, to te z plecaka wsadź do schowka. Te z plecaka znajdą się na prawo od schowkowych. Teraz zrób przejście w te i nazad, a wszystkie arty jednakowe będą razem, z liczbą ich ilości.

Na Jupiterze w bunkrze, w czasie pierwszego pobytu warto zostawić 1-2 arty głodowo-udźwigowe. Będą przydatne gdy pójdziemy do Fejka od Angeli i następnie spowrotem do niej. Zużyte zostawiamy, bierzemy odświeżone. I tak na każdej lokacji. Inna sprawa, że tracimy na to sporo czasu. Lepiej jednak stracić czas, niż arty. A szczególnie te, co zwiększają udźwig po 160kg ( daje Broda. 1. za umożliwienie mu przejścia na Zato, a 2. na Zatonie, za doprowadzenie go do Skadowska.

Wiesz już, jak z nocy zrobić dzień bez latarki czy noktowizora i oświetlać podziemia gdzie latarki nie działają, bez użycia granatów oświetlających?

[DaarMoo]

O oświetleniu już czytałem. Dzięki. 

Czyli exy Świadomości nie można nareperować ? Tylko udoskonalić ?

Edytowane 1 Października 2021 przez DaarMoo

[kondotier]

@DaarMoo Jeśli podejdziesz z nią np. do Azota, to dostaniesz informację, że techologia w jakiej została wykonana na naprawę i ulepszenia nie pozwala.

Jak wejdziesz do Limanska i pogadasz z Gigą, to skieruje cię na Radar pod anteny. Tam ma być spec od ich reperacji i naprawiania. Miałem ich tyle, że do naprawiania nawet się nie przymierzałem. Używałem jej tylko do rozmowy z Dziadkiem-Leśnikiem, podczas gdy wstąpiłem do monolitu w Limansku, oraz do transportowania dużej ilości rzeczy. Dlaczego, przekonasz się przy pierwszym kontakcie z mutantem czy zombiakiem. Mnie zamiast pomagać, skutecznie przeszkadzała w prowadzeniu ognia. Wolałem egzoszkielety specnazu i egzę monolitu. Parę kilo udźwigu mniej, ale za to też sporo mniej problemów z naprawą.

Tę taką błyszczącą egzę Świadomości możesz  (Pisałem wyżej gdzie ) naprawić i ulepszyć, ale ona sama stanie się bardzo ciężka i ograniczy wagę rzeczy przenoszonych. A w podziemiach nie działa i staje się problemem prawie nie do przeskoczenia.

Jest jeszcze cziterski sposób na jej naprawę i ulepszenie na Topielach u Wernera. Ale wideoporadniki jak to zrobić, zostały pokasowane. Mnie się to nie zawsze udawało zrobić, więc nie robiłem i zapomniałem sposobu.

Może ktoś

[kondotier]

PODBICIE TEMATU.

Kiedy poprzednim razem z'ONA rzuciła mnie na Martwą Pętlę, to wynosząc się z niej zapomniałem zabrać grawigana. Zorientowałem się już po tym, jak zrobiłem kilka innych akcji. Cofnięcie się w zapisach nie wchodziło więc w rachubę. Trzeba było wracać tam na piechotę. Skorzystałem z okazji i pobiegałem po lokacji. Czy było warto iść, oceńcie sami.

W spojlerze są pokazane trzy z czterech miejsc z teleportami.

Spoiler

 

Niestety, ale w dronie nic nie było.

[kondotier]

Sam pod sobą, bo inni grający milczą. Popchnąłem trochę fabuły moda, choć on robił wszystko aby mi to uniemożliwić i mnie zniechęcić. Ale tylko doświadczenie z innych modów, w których można było przechodzić poza granicami lokacji pozwoliło mi go pokonać. Ale teraz praktycznie mam zablokowaną lokację Dzicz. Teleport z Jantaru rozładowany, a na tym z baru czekają na mnie oprócz niezabijanego kontrolera, stada psów i chyba naraz z 5 6 pijawek-przemieńców. Skąd się wzięły, cholera wie. Chyba jacyś wędrowni enpece wleźli na Dzicz i takie są tego skutki

Jeśli jeszcze komuś się taka sytuacja przytrafi, to po wejściu teleportem z baru, niech wskoczy szybko na Kamaza, z niego na rury i po nich ucieka w stronę Baru tak daleko, aby znalazł się po drugiej stronie dachu tej przegrody między barem a dziczą. Tam fale dynamiczne kontrolera go nie dosięgną ( niski przysiad ). Z tego dachu trzeba wskoczyć na ten budynek po lewej i pobiec na jego koniec. Teraz tylko wystarczy z niego zeskoczyć tak, aby być za płotem, odpowiednio daleko od kontrolera. Teraz przemieścić się trzeba aż to tunelu ze spalaczami. Tam też mamy omamy, ale je powoduje biomasa siedząca w tunelu. Zadanie jeśli je tu mamy możemy wykonać i tą sama drogą wrócić na wysokość przegrody, wskoczyć na lokację Dzicz i do teleportu.

Podobne problemy również spotkały mnie w innych miejscach. Dzieje się to wtedy, gdy idziemy nie po myśli autora moda. Jest ostrzeżenie o tym na samym początku, gdy słyszymy opowiastkę o stalkerach, którzy chcieli wrócić po pozostawione łupy. Ale grający w poprzednie części, już powinni się do tego przyzwyczaić. Jest powiedzenie, że biednemu wiatr w oczy. Tu wiatru nie czujemy, za to mamy słońce w oczy.

W ustawieniach mam wszystko dotyczące słońca na zero, a i tak oślepia.

[DaarMoo]

@kondotier, też sobie przypomniałem o chodzeniu poza granicami lokacji, kiedy w Dziczy nadziałem się na spalacz. Podobnie zrobiłem z nieśmiertelnym kontrolerem. Na budowie (ostanie piętro) wszedłem na Kursora, rannego najemnika. Próba dialogu spełzła na niczym, a rozwałka powoduje permanentny wylot. Tak że, zostawiłem biedaka może później będzie potrzebny. Oprócz niego jest dwóch martwych z amunicją do miniguna i schowek pełen dodatków do broni. Teraz idę do Prypeci po biomasę karalucha, a później, w końcu, odprowadzę Krugłowa. A, Krugłow. Za trzecim razem musi się już udać. Pierwszy raz doprowadziłem go na Jantar, ale brak psi-hełmu uniemożliwił mi przeprowadzenie go do bunkra. Drugim razem będąc już na Jantarze zorientowałem się, że art z X16 zbrukwił się, więc znowu od początku. Oczywiście mam skoczka Jantar - Bunkier więc nie musiałem zawalać przez Martwą Pętle, ale o tym trzeba pamiętać. Powiem tak. Mod coraz bardziej mnie pochłania, choć ledwo zacząłem. Pewne upierdliwości przestają stanowić problem. Mam na myśli kilkukrotne odradzanie się mutantów. Ciągle są jakieś niespodzianki, choć na ogół o dużym stopniu trudności. To powoduje, że gram z chęcią i pewnym rodzajem przyjemności, choć często, delikatnie mówiąc, pomstuje.              

Edytowane 15 Października 2021 przez DaarMoo

[kondotier]

@DaarMoo Jeśli jeszcze nie poszedłeś do zach. Prypeci przez Przedmieście, to spróbuj przez wsch. Prypeć, ale tym teleportem w garażu, jaki opisałem w poradnikach. W zachodniej jest ta bariera śmierci, ale chyba pamiętasz, jak ją można pokonać idąc koło hotelu i przez pocztę i milicję. Mod cię ostrzeże, że masz tylko zabrać bio karalucha, więc się do tego ściśle zastosuj !!!

Wrócić możesz jak chcesz, ale warto przez Przedmieście. W nim zajrzeć do tej części zakładu, gdzie jest wejście koło Lenina. Zadanie jakie weźmiesz u rusznikarza, bardzo łatwe do wykonania, a nagrodą jest grawigan. Z rozliczeniem możesz się nie śpieszyć, do czasu otrzymania zadania najemnika na monstum na tej lokacji. Ale  koniecznie zajrzyj do cerkwi, zrobisz część zadania naładowani sosny. Teleport MM<->Przedmieście ma ograniczoną ilość przejść. Korzystaj jak najmniej. Przyda się przy następnym zadaniu na rytualny nóż. Warto też zaryzykować i z Przedmieścia pójść na Radar, nawet bez hełmu ( da się ) i przy okazji zabrać to, co jest w ciężarówce koło barykady ze snorkiem strzelającym z granatnika. Jest to jedno z zadań z PDA, które chyba już wziąłeś na Martwym Kordonie w chatce, duplikata Striełoka.

Ale wybór drogi do karalucha i spowrotem, należy do Ciebie i zależy od tego gdzie go wziąłeś. Tylko pamiętaj, nie zawsze najkrótsza droga jest najkorzystniejszą.

Ja już polikwidowałem wszystkie duplikaty, muszę tylko znaleźć Szucharda w MM i umożliwić mu dotarcie do MW2, uratować Dziadka-Leśnika i przyjdzie kolej na zadanie Fejka na PDA ( brrr, jedno z najgorszych w modzie ) i wiodące do finału zadania z Kartografem, który i tak ma tu inną ksywkę, aby zrobić grającemu wodę z mózgu. On też daje zadania jeżące włos na głowie.

Życzę powodzenia.