Skocz do zawartości

Co lubicie jeść ? :)


Rekomendowane odpowiedzi

Mięso - trzeba mieć siłe w zawodzie Hąśnika/Vikinga oraz typowe dla mnie czyli Ślązaka tzw. kluski śląskie i oryginalne kotlety tzw. hamburgery ( nie mylić z tym szajsem z usa, patrz na oryginalny przepis z Hammburga - czyli XIX/XX w. potrawy rybne/mięsne/mączne ).

Chińszczyna czasem czyli potrawy rodem z chin - pierogi, makaron.

Czasem spożyję domowej roboty turecki placek z azteckim sosem - dla mniej kumatych ta potrawa nosi nazwę pizzy z ketchupem.

Ziółka z afryki - kawa, ciasto i w/w potrawy robie sam, nie wierzę w "ekologiczną" żywność która jest robiona ze zmutowanych genetycznie pólproduktów takich jak np. zmutowane ziarno do "ekologicznej" mąki.

Są jeszcze ludzie ze wsi co maja zapasy starego ziarna w tym siewnego niezmutowanego.

Z napoi do posiłków polecam tzw. cytronetę czyli do gara 5 l wrzucamy 3 cytryny pokrojone ze skórką wraz z garścią mięty, i dużo "zielonego" czyli wszelkie sałatki róznokolorowe, cebula ale bez wunderwaffe na wampiry czyli czosnku, genetycznie nie trawimy kwasu zawartego w tym warzywie - bycie człowiekem niedźwiedziem: Borowym -  Bärserkerkiem zobowiązuje. ;)

czasem giętka ( kiełbasa ) z piekarnika/grila/rusztu - ognisko, dla kinderów robie często placki drożdżowe z różnym nadzieniem i tzw. kruszonką.

W kuchni robię sam, wszystko a kobiety...a kobiety to są dla mnie w większości przypadków w kuchni do obierania karofli i mycia garów - tak im to tłumaczę a gdy mimo tego mają jakieś ale to: 1/ my faceci mamy ileś tam więcej kubków smakowych,2/ kto!!! jest zawsze szefem kuchni!!!

 

p.s. uważaj czego pragniesz, bo możesz to dostać - dzieciaki kiedyś chciały bym im zrobił prawdziwą aztecką/meksykańską czekoladę, po 3 dniach sos czekoladowy był znakomity a moje dzieciaki po 1-2 łyżkach przyssały sie do napojów jak glonojad do szyby.

Ta w/w potrawa - zimny sos to głownie kakao, tzw. pieprz cajeński sól, cukier z trzciny i tabasco - wg. kodeksu z XVI wieku to był głowny dodatek do mięsa "białego" - innymi słowy do ludziny.

jak kogoś pociąga oryginalna kuchnia z tzw. ameryki to polecam przepisy ktore są w kodeksach w min. Barcelonie, kadyksie, Madrycie.

 

smacznego!

 

;)

  • Dodatnia 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż mogę dodać - łyżka + cukier = karmel

mleko + cukier = krówki

Kartkę na cukierki i kawę oraz buty zamieniłem na wódkę która następnie na prawdziwe gummi bären z nrd i kanfiety od rosyjskich żołnierzy, się obżarła cala ekipa.

 

Mleko - kedyś tak do 9oo 10oo zimne potem zsiadłe z kartoflami lub pyzami.

 

Pytanko do "zbowidu" : czy pamiętacie tzw. "szampan mleczny", prawdziwe parówki które nie puchły w trakcie gotowania, tatar, żelki z Jutrzenki z Bydgoszczy .

 

A teraz Horror - śmierć rolników: Vistula ;), czysta, sporty, bełty patykiem pisane, kordiały...

 

!!! Chleb który po 5-u dniach dalej nadawał się do zjedzenia!!! .

 

;)

  • Dodatnia 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 miesięcy temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając z tej strony, zgadzasz się na nasze Warunki użytkowania.