Kto używa spawnera?

[pacjent1972]

Władca Zony, spawner, czit-menu... jest pewnie jeszcze parę określeń na to cudeńko.

Temat trafił nie bez powodu tutaj ale traktujcie go na luzie i z uśmiechem na twarzy, nie jest po to by komuś umniejszyć czy obrazić jego zdolności jako gracza.  

Skłoniła mnie do napisania go dzisiejsza poranna rozmowa na SB, pomiędzy @smoxem, @cichym, @Godlikiem i mną. 

Nie gram w OP-2 (jeszcze) ale grałem kiedyś w Soljankę, doszedłem do może 1/3, zajęło mi to w (...) czasu i nerwów, zadania na schowki i zbieractwo doprowadzały mnie do szału.

Grałem tylko z podwyższonym udźwigiem jak zawsze chyba w każdym modzie, spawner był dostępny do Soli o ile pamiętam ale go nie używałem bo co to za gra na łatwiznę.

Do dziś jedyna rzeczą jaka robię to podrasowanie udźwigu w modach bo lubię dużo gratów.

Tak jak @smox pisał na SB, przejście OP-2 czy chyba którejkolwiek wersji Soli (+każdego zadania pobocznego) bez spawnera zajęło by... nie wiem, pół roku? Poprawcie mnie jak się mylę, grając codziennie po parę godzin. 

No tak pół żartem pół serio, paluchy w górę kto używa spawnera w OP-2 "hardcorowcy"  ???

I nie opieprzajcie mnie, to luźny temacik. 

 

[Łobuz]

Ja się przyznaje że używam

Tylko jak przejść gre gdy np:

Dysk Pantery - nie ma posłanca a komunikaty że idzie były z 1 h bawiłem się w cofanie wchodzenie na lokacje innym przejściem i nic

Pancerz dla Łukasza podchodzę do kontenera i pancerz wsiąka razem z trupem co pozostaje

łącznie z 3 razy potrzebane przedmioty dopisałem-przecież grunt to zabawa a nie mordęga

[smox]

Bardzo dobry temat @pacjent1972. Wszystko zależy od tego jakie ktoś na podejście do gry. Dla mnie gry to rozrywka. Gra ma sprawiać przyjemność. 

OP-2, to świetny mod, tylko miejscami trochę (dla mnie) za trudny. Wolę wtedy użyć spawnera i "wyczarować" sobie np. kilka granatów, niż zrezygnować i go wywalić. Jednak apetyt rośnie w miarę jedzenia, więc "wyczarowałem" sobie dobry pancerz i broń. Robię też spawnerem zadania polegające np. na przyniesieniu kilkudziesięciu broni + mnóstwo innych dupereli. 

Gdyby nie spawner, pewnie dawno bym zrezygnował z tego moda.

[boberm]

Do tej pory nie używałem spawnera . Jakoś tak udawało mi sie bez niego wszystko zebrać . Czasami przy pomocy kolegów z Forum ( ukłony dla Kobala za quest z PDA).Obawiam sie że jak już go zainstaluję - to będą mnie łapki korciły, aby wiekszość trudniejszych tematów zamykać w ten sposób. Ale nie zastrzegam się. Może dojść do sytuacji w której bez spawnera ani rusz. Na razie wystarcza mi to ,co jest w opcjach - choć kosztuje trochę, zespawnowałem sobie grzybka -( 200000- chyba najdroższy grzyb na świecie )- ganiałem za nim od początku i żadnego nie znalazłem mimo włażenia we wszystkie potencjalnie "grzybobraniowe" dziury na lokacjach.

 

 

[Andre Woz]

Witam

W moim przypadku zacząłem szukać spawnera gdy mimo przechodzenia kolejnych etapów w grze, nie pojawili się w hangarze na Wysypisku Kulinar i Voron, a na grę od początku nie miałem ochoty. Spawner od starej Soli działał ale przy tych postaciach powodował wylot. Na filmikach z YT widziałem działanie innego programu, poszukałem troszeczkę i znalazłem do naszej wersji (link wstawiłem do pobieralni). Kulinar i Voron mają wszystkie opcje dialogowe, ale należą do frakcji Samotnik i rwą się do walki na pierwszej linii - Kulinar poległ już dwa razy a Voron raz, oraz zmieniają miejsce "parkowania" i pancerze więc trzeba ich trochę poszukać. Nie mam żadnych oporów "moralnych" aby używać tego programu, a chyba tylko ode mnie zależy aby nie popsuć sobie satysfakcji z gry i wspomagać się nim tylko w ostateczności. Możliwość zmiany pogody pozwala mi w ogóle grać, gdyż przy ulewnym deszczu, grzmotach i błyskawicach miałem bardzo często wyloty, a teraz wpisuję "dry" i śmiga. Na tym etapie, do normalnej gry nie jest mi potrzebny, ale gdy dopadnie mnie prawdziwa potrzeba to "nie zawacham się go użyć", gdyż gram dla przyjemności i odstresowania się po pracy (międzynarodowa francuska korporacja). Sorki że się troszkę rozpisałem, ale o graniu w STALKERA to ja mogę godzinami.

Pozdrawiam

PS - 200000 za grzybka bym nie dał - generalnie to jestem sknera i chyba bym się źle czuł,mimo że mam już dużo i na razie dałem 300000 dla wdów po stalkerach i jeszcze dam na inne cele jak znajdę schowek (a nie wiem gdzie on jest).

[boberm]

Oj tam , Andre Voz - kasę się naklepie .Trochę męczyło mnie to, że mam otwarty quest od dłuższego czasu a tego  muchomorka nigdzie nie ma.Zlaziłem cały Kordon , Wysypisko ,Agro , DM , Bagna  , tudziez różne inne takie - nieledwie metr po metrze z nosem przy ziemi i kozikiem w łapce przeszukując ziemię - a tu nic. Nawet po deszczu  skurkowańcy nie chcieli rosnąć.

[Anton Gorodecki]

Jestem jak najbardziej za spawnerem - jednak tylko w momencie kiedy przez błąd gry nie możemy zdobyć danego przedmiotu - w przeciwnym razie uznaje tą dodatkową opcje za zbytnie ułatwienie. Czerpie przyjemność z używania w grze danego przedmiotu (broń, artefakt etc.) wtedy tylko, kiedy wiem że naprawdę na niego zapracowałem, czy np. droga do jego zdobycia była bardzo trudna. Nie chcę tutaj nikogo obrażać - każdy gra tak jak chce i tak jak jemu pasuje najlepiej - dla mnie spawner to po prostu zbytnie ułatwienie.

Do tej pory w OP-2 nie musiałem używać spawnera (na razie NADAL bezskutecznie poszukuje karabinu Mauser K-98), nawet pomimo tego że na wykonanie niektórych zadań potrzeba mnóstwo czasu i anielskiej cierpliwości - w sytuacjach kiedy dany przedmiot nie występował w miejscu opisu zadania wystarczyło:

1. dokładnie przeszukać dane miejsce,
2. ponownie wczytać zapis gry sprzed danej lokacji, wejść na lokacje z danym przedmiotem i go znaleźć. 

 

Dysk Pantery - nie ma posłanca a komunikaty że idzie były z 1 h bawiłem się w cofanie wchodzenie na lokacje innym przejściem i nic

 Być może komuś kto jeszcze nie wykonał tego zadania się przyda - posłaniec po komunikacie  u mnie pojawił się raz dosłownie przed spycharką przed mostem, a drugi raz ( i to uważam za pewnik u wszystkich) pojawił się na prawo od wioski kotów, na wysokości legowiska dzików. 

 

Na razie wystarcza mi to ,co jest w opcjach - choć kosztuje trochę, zespawnowałem sobie grzybka -( 200000- chyba najdroższy grzyb na świecie )- ganiałem za nim od początku i żadnego nie znalazłem mimo włażenia we wszystkie potencjalnie "grzybobraniowe" dziury na lokacjach.

Szacunek

[boberm]

Antonku -offtopowo  w kwestii Kara 98 -  a czy czasem ktoś z Duty nie daje go jako nagrodę questową? Jakoś tak tłucze mi się po głowie że chyba Woronin nas  tym żelastwem obdarowuje ( leży u mnie w skrzynce wraz z celownikiem optycznym- a na pewno nie znalazłem ani nie kupiłem).

 

Edytowane 3 Listopada 2015 przez boberm

[Gość]

@‌Anton Gorodecki

Jestem tego samego zdania. Sam ukończyłem moda bez użycia spawnera dla żadnych przedmiotów z którymi nie wystąpiły błędy gry. Nie zmieniłem również poziomu trudności ani nie modyfikowałem udźwigu. Dzięki temu z przejścia gry mam dużą satysfakcję.

•  ‌@boberm

Czy chodzi o zadanie dla kuźniecowa? Jeśli tak to mam ściągę:

Скедня, Ему Маузер Рэд 9 нужен. (Его в каком то патче поставили вместо обычного маузера). Получить его можно за документы с вертолета у Воронина и за видик для Димака.

Tutaj potrzebny jest Mauser Red 9. Dostać go można za dokumeny z helikoptera od Woronina albo za видик(magnetowid z limanska?) dla dimaka

 

[boberm]

Wybacz Goodlike - ale trochę się pogubiłem. Anton wspominał o K-98   , a Ty piszesz o C-96 9mm ( z dużą czerwoną dziewiątka na kolbie).Mam obydwie bronie w "pudełku" , a nie zrobiłem jeszcze questu na papiery ze śmiglaka  dla Woronina.Czyli gdzieś wczesniej mi to wpadło w łapki. Tyle że nie pamietam dokładnie skąd to mam.

BTW: w/g opisu technicznego broni - ...7.63mauser( prawie identyczna z 7.62x25) ....  jedyna różnica to zmiana nazwy i kalibru na opakowaniu pudełka . Nawet elaboracji kufajmany nie zmieniły gdy wprowadzały "nowy"nabój.

 

Edytowane 3 Listopada 2015 przez boberm

[Anton Gorodecki]

Mam obydwie bronie w "pudełku" , a nie zrobiłem jeszcze questu na papiery ze śmiglaka  dla Woronina.Czyli gdzieś wczesniej mi to wpadło w łapki. Tyle że nie pamietam dokładnie skąd to mam.

Dziękuje za zainteresowanie. W każdym bądź razie owego K-98 szukam nadal, być może miałem a sprzedałem - nie jestem w stanie stwierdzić. Gdzieś na rosyjskim forum wyczytałem że "Nimcy" będą takie mieć na Zatonie podczas któregoś z zadań więc jestem optymistą w tej kwestii   

[apg2312]

Potrzebujesz  wpn_k98

W grze jest jeszcze dostępny wpn_k98_obrez (czyli obrzyn).

To nie jest oczywiście zachęta do korzystania ze spawnera, no ale w razie czego gdyby co, to już wiesz, co wpisać

Co do samego spawnera i korzystania z niego. Staram się raczej unikać, ale w razie potrzeby bez wahania spawnuję sobie potrzebny przedmiot. Gra ma sprawiać przyjemność, a nie doprowadzać do tego, że mam ochotę wyrzucić komputer przez okno. A OP-2 akurat pod tym względem jest wyjątkowe, aż chciałoby się zapytać, po czym autorzy mieli taki odlot. Z drugiej strony, oskryptowanie gry skutecznie uniemożliwia spawnowanie sobie wszystkiego jak leci, bo np. albo przedmiot kwestowy nie zadziała, albo jakiś przedmiot zadziała niezgodnie z naszymi zamiarami (jak ktoś nie wierzy, to niech sobie zespawnuje albo dopisze jakiemuś handlarzowi i kupi wpn_addon_sil_hostel, czyli tłumik do karabinu Hostel).

Ale ogólnie rzecz biorąc, dobrze, że spawner jest To jest w końcu tylko gra

[PainChiller]

Jam tylko raz zrespił sobie Aparat, na razie to wszystko :)

[tom3kb]

Nigdy nie korzystam z spawnerów, zwiększania udźwigu, dodawania sobie kasy, broni, ammo itp ułatwień.

[vidkunsen]

Są sytuacje gdy wszelkie słowa i czyny są mniej wymowne niż cisza i brak wszelkich gestów i to jest własnie jedna z takich chwil.