3OM6AKAH

Ja też próbowałem tłumaczyć, nawet wrzuciłem w translator, ale odpadłem przy poprawianiu tekstu. A ja uważam, że to geniusz... Warto też przeczytać komentarze pod wpisem - jest tam m.in. coś takiego: We are adequate people, we are not going to run away from questions. Only once a strange user attacked us, and then, as it happens, disappeared. Chyba wiem, o kogo chodzi...

Niezależnie od tego, czy ktoś ma wątpliwości, czy nie - polecam przeczytanie tego wpisu na moddb, bo... chwyta za serce! Wzruszyłem się...

Jasna k.... i sto milicjantów!!! Jakby mi się taki bug trafił w grze, to chyba bym zszedł na zawał...

No, widzę, że się chłopaki "rozwijają" - znudziło im się udawać Laibach, to przerzucili się na Kraftwerk...

@hektorhe - może to głupie pytanie, ale czy wyłączyłeś wszystkie cztery dźwignie? I czy dostałeś/kupiłeś psi-hełm od Sacharowa? Bzdura. Wszystkie zadania tej niby-fabuły da się wypełnić. Ale faktycznie lepiej zagrać w "Powrót Legendy".

@Arni - oczywiście masz rację, ale... są tacy, którzy lubią polatać bez żadnego celu... Mnie zadziwia "fascynacja" różnymi parodiami S.T.A.L.K.E.R.a, gdzie np. każda frakcja ma więcej sprzętu niż niejedna armia trzeciego świata i gdzie dostajemy tak pasjonujące zadania, jak zbieranie kwiatków dla jakiegoś transseksualisty, ale jakie to ma znaczenie? Każdy ma swój gust, a o gustach podobno się nie dyskutuje (ulubione powiedzenie ludzi pozbawionych gustu )...

No właśnie... Czasem miło jest pograć jako zwykły stalker, a nie superbohater rozwiązujący wszystkie problemy i zagadki Zony, wybijający całe stada mutantów, mordujący setki monolitowców i bandytów, czy po raz dwieście dziewięćdziesiąty siódmy wyłączający mózgozwieracz... eee, to znaczy mózgozwęglacz. A z "kombinacji" polecam Legend Returns (można grać bez fabuły), bo jest ładny, trochę więcej zadań, dodano rozwój postaci, nie ma poronionej wojny frakcji ani żadnych debilno-śmieciarskich weapon-packów itd.

Kolejny morgenspaziergang...

Ty też potrafisz zadziwić....

Pierwsze skojarzenie - Oblivion Lost Alpha Remake... Na stronie https://vk.com/legendreturns pojawiłą się m.in. informacja, że twórcy moda pożegnali się z platformą CoC...

Polska Wieś. stable_dialogs_country.xml

@vidkunsen Słyszałem, chłopie, słyszałem . To był taki żarcik - cytat, tylko już nie pamiętam skąd.

@FeRu Nie lubię country, bo to muzyka rasistowskich kmiotów z Południa. A tak już całkiem poważnie - ok, biorę się za to.

Gotowe. Mam nadzieję, że nic nie sknociłem . stable_dialogs_yantar.xml

No dobra, zabrałem się za Jantar - idzie jak krew z d..., ale może coś z tego będzie. EDIT: Zrobiłem jakieś 80%, ale jako że czasem trzeba pospać... Do wieczora powinno być gotowe.

No co Ty, kumpli się nie sprzedaje!!! Trzymam go przez sentyment, bo to mój ulubiony ze wszystkich komputerów, jakie miałem. Na żadnym innym nie pracowało mi się tak dobrze i owocnie - bez zwiech i wylotów, a ograniczenia techniczne tylko sprzyjały eksperymentowaniu.

W takim razie, @FeRu, ze specjalną dedykacją dla Ciebie : ATARI 1040STe, rocznik 1989 - jak widać na fotce, pomimo dosztukowanego zasilacza (oryginalny eksplodował pewnego dnia), wciąż żyje. Używałem go do 2004 roku przy tworzeniu muzyki.

@wariat - dziękuję ! @Buber - Ha! Czy to nie Solbergfoss?

Dzisiejszy poranek w "mojej Zonie"...

Dokumenty leżą w podziemiach. Szczegóły w spojlerze.

A u mnie nie działa - film niedostępny . Ale znalazłem inny link - to chyba ten sam film:

Święta w Zonie.

Stalker z grupy Striełoka nazywał się Призрак. Cokolwiek by to nie znaczyło, od zawsze (tak w podstawkach, jak i w modach) tłumaczone było jako Duch, więc nie ma sensu tego zmieniać. A jeśli już tak bardzo chcemy "poprawiać" polski tytuł, to na "Jestem Duch", gdyż "Я - (imię)" to używany w mowie potocznej równoważnik zwrotu "Меня зовут (imię)". Czyli Wasiliew ginął dwa razy - pierwszy raz ze Zjawą, a drugi raz z Duchem? Jakoś nie bardzo to do mnie przemawia... To po prostu kolejna niekonsekwencja w fabule - nie brak ich nawet w podstawkach. Przykład - Pietrucha lub Źwawy mogą zginąć w Cieniu, co nie przeszkadza im pojawić się w Zewie. Dlatego myślę, że nie ma sensu tworzyć kolejnej wydumanej historii, zwłaszcza że jest ich już trochę (jak na przykład ta, że Kła zabił Szrama).

Dodanie fixów (dzięki, @vidkunsen) i nowa gra rozwiązały problem. Odprowadzamy Wasiliewa, robimy pomiary i czekamy na psi-hełm. Po jakimś czasie Sacharow wysyła nas do labu. Idziemy, walczymy ze snorkami i zombi, wyłączamy emiter i... koniec moda. Podsumowując - nic nowego, nic ciekawego, ale zagrać można. Mod z fiksami jest stabilny.