kondotier

Ale z Generatorów nie idzie się do Prypeci, tylko do Szpitala. http://www.stalkeruniverse.home.pl/index.php?topic=391.0 Jeśli poszedłeś nie w tę stronę, to modowi skrypty nie zaskakują. Z Irbisem na Generatorach rozmawiałeś?

Miałem coś podobnego na Pustkowiach. Powtarzałem kilka razy i dopiero przejście tego fragmentu gry po ponownym wejściu na lokację i bez zapisywania w trakcie i po emisji ( nie odpowiedziałeś, czy po informacji że nadchodzi emisja, lub w jej trakcie nie zrobiłeś zapisu ) oraz nie zapisanie się przed teleportem, pozwoliło mi przejść. Jeżeli emisja zepsuła grę, powtórz ją sprzed powiadomienia o niej. To pomaga. Ale czasem trzeba powtórzyć od ponownego wejścia na problemową lokację. Dobrze jest na poprzedniej trochę dłużej pobyć ( np. się przespać, jak można). To kwestia randomności spawnu emisji.Takie to są uroki modów. Jedni grają jak po maśle, inni cały czas maja pod górkę. I jeszcze takie coś. Wracasz z CEA. Nie nazbierałeś czasem sporo złomu? Nadmiar w plecaku, w połączeniu z zapasami w schowkach lokacji, na którą wchodzimy, też powoduje takie niespodzianki.

A tu byłeś: http://www.stalkeruniverse.home.pl/index.php?topic=459.0

cez137 - od dawna wiadomo, że nie należy robić w modach qucksava klawiszami z podstawek. Gryzą się one z twardymi zapisami i kończą ich zepsuciem. Zastępowano je zapisami z konsoli, ale to nie jest najpraktyczniejsze rozwiązanie, ani czasowe, ani manipulacyjne i niewiele się różni od robienia twardych. Dlatego też, nasz kolega scigacz1975, znalazł sposób robienie szybkich zapisów z klawiatury, ale mających charakter tych z konsoli. Korzystam z tego od lat i nie przydarzyło mi się zepsucie sava. Jak to zrobić, było już wielokrotnie na forum podawane. Wystarczyło poszukać w poradach. Dodaj do user.ltx pod bind quick_load te linie: bind_console save save1 k7 bind_console save save2 k8 bind_console save save3 k9 Za k7 do k9 możesz dać dowolne, pasujące ci klawisze. Robione tymi klawiszami zapisy można nadpisywać dowolnie. Możesz zrobić trzy kolejne i zacząć od nowa, albo cały czas używać jednego. Jeśli z tego skorzystasz, dobrze jest w ustawieniach, klawiszom qucksavów przypisać klawisze z numerycznej, co eliminuje ich przypadkowe zastosowanie.

Próbowałeś zmienić w ustawieniach? Ta gra była robiona kiedy o takich maszynkach jak masz, nawet nie marzono. Grafika z konieczności była uboższa. Pod XPeka Suwak cieni na lewo do oporu, słabsza jakoś cieni od słońca.

elgyd - było można, ale przy zapalonych. Samemu je trzeba było rozpalać zapałkami, których raz, ciągle brakowało u handlarzy, a dwa, cena ich była zwariowanie wysoka. Tak, że ten coby twoją opcję dodawał, musiałby dodać nie tylko ją, ale i ikonę zapałek i pozmieniać pliki handlu, oraz dodać animację zapalania. To ostatnie najłatwiejszym nie jest. Mała rzecz, a komplikacje duże.

A nie zrobiłeś przez przypadek sava w czasie tej emisji? Jeśli tak, to musisz zacząć od sava sprzed niej. Ale czasem jeden lub dwa poprzednie też są zepsute. Próbuj wstecz, aż do dobrego.

Zauważyłem, że wyświetlana data po otwarciu "Nowej zawartości" jest o jeden dzień opóźniona do rzeczywistej. Dzisiaj, 30.07, tam jest 29. To tylko u mnie, czy u wszystkich?

V. - wybacz, ale jakoś nie mogę powiązać desantu powietrznego z desantem morskim, dlatego postawiłem to pytanie. Chyba że, z pewnych przyczyn zrobiłeś przeprowadzkę z południa Polski ( kolor emblematu des. pow.), na północ. Tym bardziej, że swoim zwyczajem, dla zmyłki wsadziłeś też "razwiedkę" byłego Wielkiego brata we współczesnych "gimnastiorkach".

A wcześniej dostałeś od Sidorowicza zadnie na uwolnienie? Bo jeśli nie, to o uwalnianiu dialogu nie mogłeś dostać. Odpowiedni dialog jest dopiero, jak Cię tam Sidor wyśle. Widzę, że nie masz wyboru. Musisz powtórzyć grę i to najlepiej, od brania zadania u Sidora. Jeśli chcesz dotrzeć do końca moda, a nie ugrzęznąć w połowie A jeśli miałeś to zadanie, to mogłeś wybrać nie ten dialog. Nie powinno być z tym zadaniem problemów, jak z każdym na Kordonie. Przed takimi rozmowami robi się twardy zapis i jak coś nie wypali, zaczyna znowu od niego z inną ścieżka dialogową. I jak powiedzie Ci się uwolnienie zgodnie ze scenariuszem, też tym Grzechowcom na Kordonie daruj życie. Z dalszej gry się przekonasz, że było warto. Powodzenia

Panie V. A Ty na którym zdjęciu jesteś? I którym emblematem się oznaczałeś? Tym jedynej armii obrońców pokoju?

Na starej skórce, tak stopka na dole, jak i główka na górze, mają taką poziomą ramkę, odcinająca skórkę od tła. To ta w takie pionowe kreski. Nasza nowa jest bez tego, ciągnie się od góry do dołu monitora, od pasków zadań do paska programów. Nieciekawie to wygląda. A generalnie, to te obramowania boczne starej i nowej, są identyczne. Czy dołożenie tych poziomych obramowań ze starej skórki jest problemem?

Pisałem, że już nie pamiętam, czy fleszka czy kasa. Przecież jak wchodzisz do chałupy i gadasz z ich szefem, to ci mówi. A tyś ich chyba rozwalił z marszu, bo byli czerwoni. Dokładnie czytaj dialog, bo ma chyba też negatywną rozmowę. A co do zabugowania, to się psują zadania. Dostajesz je za wcześnie, albo nie takie, jak należy, bo nie jesteś na właściwej ścieżce scenariusza. Zapamiętaj taką zasadę, że jak coś sknociliśmy, robiąc rzecz przez scenariusz nieprzewidzianą ( autor moda nie jest jasnowidzem ), to trzeba powtórzyć sprzed miejsca błędu. Wracając z Mrocznego Parowu do Doliny Mroku, dostajesz zadanie uwolnienia więźnia. A ono jest połączone z zadaniem Grzechu. Nie zrobisz, źle. Zrobisz, nie wykonasz później zadania Grzechu, które dostaniesz dopiero jak wejdziesz do kopalni. Pamiętaj o tym, że LA wyciekło przed zakończeniem prac nad nią. Niektóre z bugów, jak zadania dla Powinności naprawiono, ale inne bugi chyba zostały. Trzymaj się więc ścieżki scenariusza, to dojdziesz do końca moda, tak jak zrobiło to wielu.

Ej, chcieli oddać, tylko za fleszkę chyba, albo kasę. Już nie pamiętam. Jak tego nie miałeś, to trzeba gnać do Sidora. A jak nie chcesz powtarzać, to gdy w tunelu dostaniesz informację, że trzeba szukać pomocy, leć do baru. Tam masz wybór. Poprzez barmana kupić przychylność Grzechu, albo pomocy szukać u Woronina. Ale radzę powtórzyć. Bo jak zakładnika nie uwolniłeś jak należy, to skićkałeś scenariusz. A LA błędów nie wybacza.

Moja rada taka. Zabierz i załaduj do bagażnika kanistry z benzyną. Następnie szybki zapis i wsiądź, szybko podjedź trochę do przodu, równocześnie skręcając w prawo pod ogrodzenie. Nawis budynku chroni przed pierwszym atakiem śmigłowca. Jak tylko przeleci, cofnij i wtedy już w miarę spokojnie możesz jechać. Skręć od razu w prawo na drogę wiodącą do mostu. Możesz jechać wolniej, bo zanim helikopter nawróci, zdążysz dojechać do mostu i spokojnie zrobić skręt. I do bramy. Za mostem, możesz zjechać na trawę z prawej strony, bo drzewa chronią przed ogniem. Bramę wystarczy lekko trącić. Ale jeśli Zaporożec jest uszkodzony, to albo po teleportacji też się schowaj z krzakach zaraz za teleportem z prawej i go napraw. Albo zostaw i jedź dalej Uazem stojącym koło budyneczku, Jest wiele mniej wywrotny, ale benzynę ci szybko wypali. Dlatego przeładuj kanistry z Zaporożca. Jadąc UAZem, łatwo zgubić koło zapasowe które jest bagażnikiem :), wtedy tracisz wszystko co w nim było.Ale pokonanie Parowu na piechotę, też ma swoje zalety. Można trochę powalczyć i oczyścić sobie drogę na powrót. Jak wyjdziesz z kopalni, pozwiedzaj budynki trochę na lewo od wyjścia i idź do najbliższej drogi. Tam znajdziesz kolejne auta. Ale nie jedź na oślep. Po prawej stronie drogi masz kamienie z anomaliami, a kawałek dalej zagrody. Warto je zwiedzić. No i port rzeczny też jest wart poświęcenia mu większej uwagi

A zabiłeś Grzechowców na Kordonie? Bo jeśli tak, to nie stosując się do ostrzeżenia jakie dostaje się na początku tunelu w takiej sytuacji i idzie dalej, to się ginie. Będziesz więc albo musiał powtórzyć grę od Kordonu i pozostawienia ich tam żywych, albo zastosować się do treści komunikatu ( szukać pomocy w barze. Barman lub dca Powinności ). Ale wiem, że to rozwiązanie jest zabugowane i są problemy z dalszymi zadaniami. Części dalszych zadań, jakie powinny być w modzie, się nie dostaje.

Tak jak napisał smox - gaz najpierw trzeba wpuścić, a następnie odciąć jego dopływ. Można to zrobić biegając tam i z powrotem do drzwi kodowych, ale jeśli poczekamy przy włączniku kilkanaście sekund, to po ponownym najechaniu na niego kursorem, wyświetla się opcja wyłączenia gazu. Wyłączmy i idziemy otworzyć drzwi. Tuptuś jest martwy. Ten mod pozwala na różnorodne rozwiązania wykonywanych zadań, ale ma to znaczący wpływ na dalszą rozgrywkę. W przypadku tego gazu, niewielką, bo zadanie w labie, jest takim maleńkim preludium, ale jak już z niego wyjdziemy, zaczyna się chocholi taniec. Wielokroć będziemy się znajdować w sytuacji konieczności dokonania wyboru co dalej. Co byśmy nie zrobili, mod nas puści, ale od tego czy dokonaliśmy dobrego czy złego wyboru, zależeć będzie dalsza gra. Albo idziemy po nici scenariusza, albo ganiamy, przerzucani przez losowe teleporty po wielu lokacjach, dopóki nie wrócimy na właściwy tor gry. Dlatego wczytywanie się w dialogi, często pisane enigmatycznie, lub celowo zawierające w sobie zagadkowe, fantazyjne opisy, jest konieczne. Bardzo istotne jest też wczytanie się w nadchodzące w formie SMSów komunikaty po wykonaniu zadania. Nie zawsze jest to jego koniec, lecz dopiero pierwszy etap. Komunikat informuje co dalej robić z tym zadaniem. Idąc na hurra do przodu, można się łatwo pogubić. Mamy tu do czynienia z dwoma zonami. Tą Zoną, znaną z podstawek i modów, oraz z z'ONĄ, światem "równoległym". Tą z'ONĄ, którą słyszymy na samym początku moda, gdy mamy czarny ekran, oraz w momentach istotnych dla gry. Mówi do nas "Wozrażdienyj - ty mienia nużien"="Odrodzony - jesteś mi potrzebny". Nie chodzi tu o wygląd lokacji, ale o charakter zdarzeń na nich. z'ONA, to gra słów. Chodzi o nią, czyli to jest ONA, a że to zona, więc dla ułatwienia powstała z'ONA. Tu należy się już grającym małe wyjaśnienie. Ta część moda, to jakby epilog dwu poprzednich. Cały zamysł tych modów, to nałożenie się na siebie ( jest to w modzie opisane, ale już dość daleko) fizycznej realności ziemi i infopola, powstałego w momencie zabicia Striełoka przez Szramę w CEA ( Czyste Niebo). teraz Odrodzony musi to naprawić. Był ( w części pierwszej RB250) na CEA, ale z zadaniem uratowania Striełoka przed Monolitem. I to zrobił. Teraz musi jednak przywrócić i resztę do stanu pierwotnego. Dialogi dotyczące z"ONY i zadań w niej wykonywanych, są pisane ciężkim do zrozumienia językiem. W rosyjskim oryginale, to mieszanina rosyjskiego z ukraińskim, oraz występujących w tych językach knajackich slangów, pomieszanych z odzywkami, które u nas można porównać z "nara", czy "siemka". Ponadto, cześć moda wzorowana jest na Metrze, gdzie występuje zniekształcony język niemiecko-rosyjski. Zaburza to mocno logikę dialogów i możliwość ich zrozumienia. To tyle informacji dla grających. Indywidualność rozgrywki powoduje, że można podpowiedzieć tylko ogólny kierunek gry, albo miejsce itemu, ale nie da się podpowiedzieć co dalej. Każdy grający mieć będzie "swoją" grę.

KojoTPL - problemy z modami występują bardzo często, gdy kolejne mody stawiamy na tę samą podstawkę, tylko po usunięciu poprzedniej gamedaty. Dlatego ciągle proponuję ( wolna wola graczy ), aby podstawki traktować jak święte krowy, a mody stawiać na ich kopiach. Jak to robić, zostało już wielokrotnie opisane. Przy kopii dziewiczej podstawki, moda zawsze stawiamy na świeżą. Wtedy wszystkie pliki w których mody zapisują swoje parametry, np. user.ltx, należą do nowego moda, a nie poprzednika. Tak samo, jeśli mod robi zmiany w kat. bin. Zawartości plików w bin dla polskiej podstawki, jest różna od plików podstawki rosyjskiej, dla której są robione mody. Dlatego są nawet zalecenia, aby przed postawieniem moda, pousuwać jakieś pliki. Są nawet takie mody, których na polskiej podstawce się nie da postawić i trzeba mieć rus podstawkę, albo grać na repaku.

Życzenia, to tekst piosenki: Nie srebro i złoto, a rzecz chodzi o to, by młodym być i więcej nic. A jeszcze do tego, mieć kogoś bliskiego i kochać ją i więcej nic. Niech ci się to spełnia.

Wstaw spakowanego na jakikolwiek hosting i zgłoś linka Junxowi, albo innemu Administratorowi, aby wstawił do pobieralni, a informacje o nim do #1. Wtedy nie zginie.

Do spolszczenia dodano intro z Fotografa. Jeśli w Powrocie Szramy, ten napis jest tak samo zrobiony jak w Fotografie, to tego pliku nie da się otworzyć. Ja w Fotografie, nomen omem, bawiłem się w fotografa. Musiałem robić zdjęcia ekranu, bo ani zrzutu ekranu, ani screena nie można było zrobić. Szramę spolszczał Yurek i jak on nie dał rady, to widocznie się nie da. Buber - zrób zdjęcie ekranu z tym intro, wstaw tutaj, albo poślij mi na PW, to przetłumaczę.

O ile pamiętam, nie było. Tłumacze nie mają możliwości zmiany takich plików dźwiękowych. Może pomógłby w tym zespół który robiąc nowe tłumaczenie do ZP, wstawili "mówione" żarty przy ognisku w formie napisów na ekranie. A skoro zdecydowałeś się na Powrót Szramy, proponuję również Deja vu. Jak sama nazwa moda mówi, to samo ale inaczej :).

Ponawiam zgłoszenie potrzeby spolszczenia: No users celebrating today

Przecież ten "ornament" już jest zrobiony i stanowi prawą i lewą pionowa granicę Forum, oddzielająca go od tła. Te 1 cm pasy. O takim czymś, tylko w układzie poziomym pisałem. Powinna to być ta sama grafika, aby nie było wyglądu "łatania". Zrobił bym to, gdyby umiał robić strony. A ten co stronę robił, ma na pewno już "gotowca". Zostałaby tylko sprawa narożników. portals - Przy braku forumowiczów z urodzinami, pojawia się informacja po angielsku: No users celebrating today.

Czy jest możliwość opuszczenia w dół całej ramki strony, tak aby nad jej górną częścią też było widoczne tło, tak jak to jest teraz na jej dole. Teraz górna krawędź wchodzi pod paski zadań. No i wg mnie, to ramka na górze idole, mogła by mieć taki ornament jak ma po bokach. Lepiej by to wyglądało. A teraz jest tak, jakby była ucięta.