Skocz do zawartości

kondotier

Elitarni
  • Postów

    14994
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    285

Treść opublikowana przez kondotier

  1. kondotier

    Złota Kula

    @Starika.. A w bagażniku Moskwicza na Agropromie, stojącego koło szybu wentylacyjnego szukałeś? Jak masz jeszcze zapisy z Agro, to sprawdź. Po Źródle mam jeszcze mętlik w głowie.
  2. kondotier

    Złota Kula

    @Starika.. Sorki, wystarczą dwie. Z czymś co trzeba znaleźć w trzech sztukach pomyliłem. A skoro zaskoczyło, to powodzenia.
  3. kondotier

    Диана (Diana)

    Diana to mod w którego nie grałem, więc zdecydowałem się i jego naruszyć. Uruchomił się bezproblemowo, ale mam problemy z inwentarzem. Nie mam prawidłowych ikon. Próbowałem już z rozdzielczością ekranu, oświetleniem, ale nic to nie dało. Podpowiedzcie, gdzie Dianie jeszcze pogrzebać, aby pokazała wszystko prawidłowo. DODANO: Alarm odwołany, znalazłem rozdzielczość. Jest to 1024x768, czyli taka jaką ustawia mod. Jeśli jeszcze ktoś się do moda przymierzy, niech nie zmienia na swoją. I widoczek z bagien, Po zabraniu swoich szmatek, zostałem bez jakiegokolwiek naprowadzenia lub zadania. Przyjdzie biegać i samemu szukać.
  4. Chyba nie ma na tym forum nikogo, kto by nie oglądał przygód tych dwóch urwisów. Kilka dni temu jednak odbył się pogrzeb ich twórcy, Romana Nehrebeckiego. To zdjęcie jego grobu.
  5. kondotier

    Złota Kula

    @Starika.. Sprawa spawnera. Już od początku gry w tego moda wiadomo, że jak się nim coś dodaje, to wyskakują problemy. Ale pomiędzy pytaniem o śrubę w DM, a pytaniem o zombiaka upłynęło niewiele czasu rzeczywistego. A pomiędzy wyjściem z DM, a pójściem do Baru jest sporo do zrobienia. Na znalezienie mogilników, na kolby dla lalki, lampę śmierci, artefakt likwidujący "kurtynę" na nasypie kolejowym Kordonu. No i na latający spodek. Porobiłeś wszystkie te zadania? Z Baru na Wysypisko już nie wrócisz, i tych zadań nie wykonasz. A bez 3 kolb, nie masz po co iść na Jantar. A beż pozostałych, tracisz połowę gry na tym etapie.
  6. kondotier

    Złota Kula

    @Starika.. Faktycznie, pomyliłem minuty. Zobacz na filmiku co robił YTiuber trochę wcześniej. Spróbuj też podchodzić do zombiaka z innej strony.
  7. kondotier

    Złota Kula

    @Starika.. Patrz 38min. Czy to ten moment? https://www.youtube.com/watch?v=6CGwHaDZfPk Napisz też, jak ten problem ze śrubą rozwiązałeś, może się to przydać innym.
  8. Moda przeszedłem i po tym co napisał @gawron nie mam nic do dodania. Taki modzik dla gry relaksującej. Z tłumaczeniem, mimo że w modzie nie ma ani jednego dialogu, o tyle będzie problem, że tak postawienie zadania na początku, myśli GB w trakcie, jak i podsumowanie moda to pliki głosowe. Nie jest ich za wiele. Trzeba więc albo zrobić pliki spolszczone, albo zrobić do nich napisy. Długość gry w moda? Nie śpiesząc się, w modzie zaczętym ( w jego czasie ) rano, zastała mnie noc. A mówiąc poważnie, z przerwą na obiad grałem 4 godz. Nocna potyczka. Gra w Prypeci bez wejścia po bluszczu? Musi być! Tu znajdujemy ostatni rekwizyt. A to ostatnie zadanie, wejść po bluszczu. I jak zadanie wykonamy, to zobaczymy taki napis: Brzmi on obiecująco: Ciąg dalszy nastąpi.
  9. kondotier

    Zdjęcia

    Jeszcze niedawno pisałem, że przy pracach przebudowy ulicy, przerwali mi dostęp do internetu. A teraz pokażę końcowe efekty przebudowy. Tak ulica, (stary, jeszcze z czasów cysorza Franca Józefa szlak) wyglądała przed przebudową: A tak wygląda teraz: I do pełnego otwarcia pozostało niewiele do roboty. Pogodę mają łaskawą, to powinni terminu dotrzymać. A przy okazji, historyczna ciekawostka. To miasto nigdy nie było pod zaborem austro-węgierskim. Dlaczego?
  10. kondotier

    Złota Kula

    @Starika.. Nie pamiętam, abym miał taki problem. Fakt, od mojej gry w moda minęło sporo czasu, to taki szczegół mógł mi umknąć. A czy w temacie podstawowej ZK nikt nie pisał o tym problemie? Zobacz na tym filmiku, czy robisz to samo: https://www.youtube.com/watch?v=Hx3X15KowBQ A próbowałeś sztuczki z zapisaniem gry i wczytaniem? No i czy zrobiłeś na pewno wszystkie wcześniejsze zadania na tej lokacji? Bo jeśli nie, to masz blokadę od moda. A co dotyczy "niedoróbek moda". Za taką mogę uznać tylko tę, która powoduje psucie zapisów, ale ona jest wzrokowo zauważalna. Znikają te informacyjne napisy z lewej górnej części ekranu. A wszystkie pozostałe problemy wynikają z prowadzenia nieuważnej rozgrywki, opuszczania ważnych fragmentów gry i pośpiechu.
  11. W poprzednim wpisie zapomniałem dać kilka bardzo ważnych informacji. Wszystkie artefakty jakie znajdujemy ( dowiadujemy się o tym sporo później, już po niewczasie ) podlegają brukowieniu. Nie ma o tym żadnego ostrzeżenia czy wcześniejszej informacji. Dopiero informacja "Przebrałeś z udźwigiem" mówi nam, dlaczego nasz protagonista utknął i się nie może poruszyć. Czas w grze, przez jaki mamy z nich pożytek jest różny, bo zależy nie tylko od czasu noszenia, ale też wpływ ma ilość wczytań zapisów. A ilość śmierci GB może być spora, spowodowana pułapkami moda, nie zależnymi od naszej gry. Ratunkiem dla artefaktów jest pozostawianie zbędnych, aktualnie nie wykorzystywanych w schowkach, skrzyniach plecakach, lub tych istniejących w modzie, w szkieletach, drzewach, kamieniach itp. zaznaczanych na minimapie zieloną kropką. Aby o nich nie zapomnieć wkładamy GPS. A te które używaliśmy ratujemy pozostawieniem w schowku i przejściu tradycyjnym teleportem na inną lokację i tak samo teleportem powrót do schowka. Jeśli jest to teleport z którego po drugiej stronie mamy powrotny, możemy nawet ( jak w pobliżu nie ma jakiegoś stoku do teleportu ) wyrzucić je na ziemię. Wrócić i zabrać te "odratowane". Miałem kilka przypadków, że po teleportacji skoczkiem, ubywało mi w inwentarzu jednego. Też one w zależności od ilości użyć zanikają. Musiałem wracać w zapisach i drałować na piechotę, aby mieć wszystkie. W czasie gry zdarzy się, że nagle przy naszych nogach ( przypadkowo ) pojawi się skoczek duplikat. To nie jest bug, a uzupełnienie skoczka zabranego na lokacji Barykada. A jeszcze drugi skoczek duplikat znajduje się w skrzyni umieszczonej nad wejściem do sztolni w Rudym Lesie. Do czego on ma służyć, nie dowiedziałem się. A Galenitowy skoczek, mimo że nie ma tego w opisie, pozwala na szybką teleportację z ominięciem ogałacającego teleportu z Wysypiska na zwykły Kordon. Skoczność GB pozwala na przeskakiwanie płotów (zamiast przenikania, jak było w Artefaktach Śmierci ) co pozwala na omijanie niewygodnych miejsc, lub ratunek przed mutantami. Jak sobie coś jeszcze przypomnę, to dołożę. DOKŁADKA. Plecak ma ograniczoną pojemność i nawet jeśli artefaktami uzyskamy półtonowy udźwig. Jeśli bierzemy pojedynczo, to jest sygnalizacja na ekranie i możemy się zatrzymać. Ale kiedy weźmiemy hurtem, to będzie problem, bo z plecaka też mogą nam wylecieć rzeczy istotne. A odnalezienie ich w stercie barachła, może być problematyczne. Jeśli ulepszamy kombinezony, to każde ulepszenie zwiększa jego wagę. Stając przed rusznikarzem z zamiarem ulepszania, trzeba mieć odpowiedzi zapas udźwigu, albo artefakty które różnicę zniwelują. @DaarMoo Tłumaczenie takiego moda jest niezmiernie pracochłonne. Ze względu na filozoficzne dialogi zawierające treści z historii alternatywnej, astrofizyki, fizyki molekularnej, oraz używanie słownictwa naukowego, żargonów i "słowotwórstwa", aby nie zmienić sensu dialogu, tłumacze muszą się mocno nagłówkować. Tak wić wszyscy czekający na spolszczenie, muszą uzbroić się w sporo cierpliwości.
  12. Porady do tej części moda, mogą dotyczyć raczej tylko ukrytych przez ERa ciekawostek, takich jak robienia trwałych zapisów z klawiatury (Esc+F7 ), wstawiania przedmiotów do możliwości szybkiego użycia (F5 i F1 do F4, zaznaczyć przedmiot z listy) czy klawisz biegu przy rozmowie z rusznikarzami, aby uzyskać opcję napraw. Przydatnym też jest stosowanie w podziemiach w których nie działają latarki kombinacji Esc klawisz cyfry z klawiatury numerycznej i znów Esc. Wg, mnie lepsze od rzucania granatami. A z rad fabularnych, to te dotyczące tylko samego początku gry, kiedy trzeba uchronić przed zginięciem kilku enpeców w barze. Ale mod daje możliwość rozmowy z nimi, a właściwie z ich duplikatami w Martwym Barze. Jednak lepiej powtórzyć początek gry, bo dotarcie do Martwego Baru wcale nie jest łatwe, a na dodatek jego teleporty się "zużywają" i możemy mieć problem z wydostaniem się. Po rozmowie ze Striełokiem za Barem i odprowadzeniem go do teleportu, dobrze jest podrażnić giganta tak, aby też poszedł w tę stronę. My zaś zeskakujemy na drogę. A to dlatego, że gdy wracamy tak jak tu doszliśmy, gigant może pójść za nami i narobić w barze problemów. Miałem takie coś i po powrocie już z pierwszych wypadów do strefy, mod mnie poinformował, że w barze jest za mało enpeców i grę trzeba powtórzyć od nowa. W Barze muszą przeżyć: Pilot, Azot, Arni i Barman. Z nimi trzeba przeprowadzić WSZYSTKIE dialogi jakie mają!!! A szczególnie z Barmanem, aby pojawiło się zadanie na dostarczenie PDA. Trzeba porozmawiać też z Woroninem i zgodzić się na szukanie pogubionych Powinnościowców. Tak samo, choć pokazują to niektórzy YTiuberzy, NIE WOLNO na początku gry skorzystać z tego BTRa który stoi na tym wyrodzonym polu. Będzie on potrzebny przy daleko późniejszym zadaniu likwidacji duplikatów Luki. Jak już będziemy mieli lepsze wyposażenie, to jednak warto skorzystać z teleportu koło BTRa i zlikwidować biomasę na Wysypisku. W całym modzie gigantów można tylko zlikwidować wybuchami ( rpg7, 3-5 granatów F1), lub artefaktami Błyskawica. Można w modzie znaleźć nawet sporo. Ale są one niebezpieczne dla naszego bohatera, bo i jego potrafią uśmiercić. Kiedy po teleportowaniu się Striełoka zeskoczymy na drogę, może my do baru dojechać gazikiem, który dobrze trzyma się drogi i nie sprawia wrażenia braku grawitacji, albo podejść do teleportu i kliknąć NIE. To dobra wiedza, aby nie tracić czasu na piesze pokonywanie drogi przy dalszej grze. Odmowa spowoduje przerzucenie nas do teleportu na Dzicz. Tu znowu dajemy NIE i idziemy do Baru, ale krótką drogą. Przy pierwszym przejściu na Wysypisko, nie kombinujemy i dajemy się okraść bandytom. Odzyskanie swoich bambetli nie jest trudne, bo po rozmowie z enpecami na Pchlim, dostajemy na nie namiar. Po ich znalezieniu zaczyna się "czarci taniec". Tak z mojej gry, jak i z wypowiedzi rus graczy wynika, że przewodnikiem w grze są brane u enpeców zadania najemnika. I w odróżnieniu od cz.1, nie należy sprawdzać co jest do zrobienia i brać zadanie na wygodnej lokacji, ale dlatego że większość zadań powiązana jest z ugrupowaniami, brać je tam gdzie dają. Bo prawdopodobnie ( też to zauważyłem ) , rozmowa z Dziadkiem (Leśnikiem) na Mózgozwęglaczu 2 Jest powiązana nie tylko ze sprzętem jaki z sobą mamy, ale też z ilością wykonanych tych zadań. A przede wszystkim, to właśnie te zadania dają nam możliwość uzyskania wyposażenia, jakie jest potrzebne do uruchomienia scenariusza. A tym wyposażeniem są kombinezony i broń opisana fioletowym kolorem. Te informację dostajemy po rozmowie ze Striełokiem. W piwniczce na Pchlim jest puszka "Sowietskowo" piwa. Jest ona przydatna, jak pierwszy raz idziemy na Kordon przez teleport. Za to piwo, od enpeca który mówi nam o drodze przez podziemia Kordonu, dostajemy namiar na schowek w nich, z rzeczami które nas w tym momencie ustawiają. Znajdziemy tych piw jeszcze dwa, każde ma swojego zwolennika. W modzie jest wiele ukrytych teleportów. Jednym z nich, za to bardzo przydatnym jest teleport na hałdzie na przeciwko bramy do hangaru. Od drugiej strony wchodzimy do tego elementu ( radiacja i z prawej strony anomalia ) ale koniecznie w niskim przysiadzie patrzymy w stronę otworu. teleportuje nas do Doliny Mroku. Bardzo przydatny, bo z DM albo skoczkami, albo teleportem do labu mamy dostęp do wielu części mapy. Teleport do X18, też ma ukryte możliwości. Nie tylko możemy przez lab dostać się na Naukową Stację, ale jak od razu po wejściu wyjdziemy to znajdziemy się w Dolinie Kamieni przed tamtejszym X18. Teraz możemy iść na lokacje napowierzchniowe, np. na Jupiter, albo wejść do znanego labu, na końcu którego jest teleport prowadzący do podziemnych lokacji. Jeśli ktoś w swojej podróży dotrze na Martwą Pętlę a grał w mod Nowicjusz, to nie będzie miał problemów z poruszaniem. Ta lokacja to magazyn sprzętu. To co możemy znaleźć, nie będziemy w stanie zabrać. Dlatego mamy kilka możliwości zachowań. Albo rozbijać skrzynie, w których nie zawsze znajdziemy rzeczy warte zabrania ( sprawa spawnu - można przed rozbiciem zrobić zapis i wczytać aby spawn zmienić ), albo pozostawić skrzynie na późniejsze pobyty na tej lokacji, bo jest tych powrotów sporo. Za to koniecznie trzeba wejść do piwnicy w wiosce pokazanej na zrzucie. To co znajdziemy jest bardzo wartościowe. Od wioski idziemy w lewo skos w dół, do budowy, bo tam zawsze są egzoszkielety Świadomości. A jak i gdzie się z MP można wydostać przez ukryte teleporty, pokazuje filmik. https://www.youtube.com/watch?v=Pgii3tpv5js Na Jupiterze często pojawimy się na lądowisku, tradycyjnie zaminowanym. Ponieważ kamazem możemy przez miny przejechać tylko raz, a potem upierdliwe pokonywanie pola na piechotę, lepiej jest nawet od razu podstawić pod płot ten pojazd ze zrzutu i po nim jak po schodach przechodzić za płot. A dalej już radzić się nie da, bo wszystko zależy od naszej gry i wyborów. Można coś podpowiedzieć tylko do poszczególnych sytuacji. W modzie przy chowaniu jednej ze strzelb, dostajemy taką animację. Życzę wszystkim przyszłym graczom, aby nie było to czymś ostatnim, co podczas gry zobaczą.
  13. kondotier

    Złota Kula

    @Starika.. INB to nie tylko ten główny budynek, ale i inne zabudowania. Trzeba zajrzeć w każdy kąt. https://www.youtube.com/watch?v=Hw_mejzXJr8 I jeszcze jedno. Jeśli mam Cię wspierać w grze, to odpowiadaj na moje pytania. Nie jest to ciekawość, ale wyprzedzenie Twoich kolejnych pytań. Bo jak nie zrobisz tego o co pytam, to będziesz miał problemy z dalszą grą.
  14. PODBICIE TEMATU. No i kolejny mod doprowadzony do finału. W modzie Źródło osiągnąłem finał. Szkoda tylko, że zakończenie które mi się przytrafiło, nie daje pełnej satysfakcji. A było to tak. Kiedy Fejkowi oddawałem 3 PDA, w nagrodę opowiedział o pianinie grającym o północy Beethovena. I że kto usłyszy sonatę, na pewno spotka prawdziwego Kartografa. No to poszedłem do Martwego Baru, znalazłem pianino i o północy na nim pojawił się "zielony stworek". Zaatakował mnie, więc go uśmierciłem. Podobnie jak wcześniej Luka w Dolinie Kamieni, tak teraz wyskoczył z niego Kartograf. Wywiązała się bardzo filozoficzna rozmowa, na zakończenie której jest informacja: Gratulacje. To jest pierwsze udane przebicie... Powrócimy go do Źródła. To to, szarymi literami na samym dole. Trochę wyżej Sidorowicz woła do siebie, bo ma robotę. W efekcie tego przywracania znalazłem się przy generatorze rekonstrukcji. Włączenie go spowodowało powrót do Strefy i automatycznie na Bagna. A wg. tej czerwonej informacji są trzy zakończenia moda. 1. Przy pierwszym, da się z Kartografem porozmawiać od razu. 2.Przy drugim, trzeba jeszcze oczyścić bazę CzN. 3. A przy trzeciej, jak Kartograf zginął, rekonstrukcji nie da się przeprowadzić. Dla mnie o tyle ten powrót był niefortunny, bo Kartografa sobie chyba zginął. Poszedłem do bazy CzN, była pusta, bo musiałem ją oczyścić wcześniej, jak robiłem zadanie na biomateriał byka. A z Kartografem już się na Bagnach spotkałem, jeszcze przed pójściem na przekształcanie artów, też przy jakiejś sytuacji. Dialogu nie miał, ale polazł do wioski z wieżą ciśnień, a tam stałe odtwarzanie wrogich enpeców-przemieńców. Póki byłem z nim, to żył, ale jak poszedłem dalej, mógł wrócić i zginąć. Nie było nic do roboty, to pamiętając o wołaniu Sidorowicza, że ma robotę, to do niego poszedłem, ale mnie spławił. Powojowałem jeszcze trochę na czartaku, mając odpowiednie wyposażenie zlikwidowałem wszystko co tam się ruszało, nazbierałem kopę artefaktów, lecz w tym momencie znów zaczęli napływać enpece z historii alternatywnej i zabawa w przemieńce zaczęła się od nowa. Więc na tym wolne bieganie po Strefie i czekanie na to, że ER Sidorowiczowi wsadzi jakąś konkretną wypowiedź do gęby, zakończyłem. Tak więc uzyskując zakończenie bez zakończenia, ale zgodne ze scenariuszem, moda ukończyłem. A na koniec dwa zrzuty, z przymusowych odwiedzin w labie przemian. Tym robotem da się poruszać, co widać ze zrzutu drugiego. Teraz czekam na kolejnych forumowiczów, którzy pochwalą się finałem. Dobrze by było, aby trafili na inny.
  15. Patrząc na to co pokazał YTiuber, to raczej nie warto go naśladować. Widocznie na Obrzeżach tylko pozbierał ze schowków, bo nie widziałem w jego inwentarzach, tak w plecaku jak i schowku bardzo cennego kombinezonu kuriera, albo nawet takiego wzmocnionego na udźwig, który można kupić. W dalszej części, może mieć problemy z zabieraniem tego co potrzeba. Tak samo nie zrobił wcześniejszych zadań na przejście pod mostem, ani na zdobycie kombinezonu ochronnego. Tylko przypadek pozwolił mu przejść w tym co miał. Nie wiem jak miał dalej, ale też nie widziałem info od Andrzeja. A jest kluczowe.
  16. kondotier

    Złota Kula

    @Starika.. Kod znajdziesz w trupie na składowisku samochodów, na wysokości śmigłowca. Jak go ogołocisz, to tyle pamiętam, że należało pójść do śmigłowca, wleźć na niego i na końcu jednego z płatów śmigła był teleport chyba na tę wieżę w rogu złomowiska, a na niej dobry schowek. A do trupka idzie się, jak dostaniesz na niego naprowadzenie. Zobacz w temacie ZK, też to opisałem, jak należy łatwo i prawidłowo dotrzeć do tego sejfu, przy pomocy takiej trzęsącej GB anomalii koło hangaru ( są dwie ). A jak jesteś już na Wysypisku, to o Obrzeżach zapomnij, bo jeszcze długo nie będziesz miał możliwości powrotu na początkową część Kordonu. A klucz jest chyba potrzebny, jak się gra dla wojska. Zabrałeś, jak radziłem, "skarby" ze śmigłowca koło ruin gospodarstwa? Tu na Wysypisku, nie zapomnij zapoznać się ze sklepem internetowym.
  17. No i się zaczyna "wojenka". Kolejna kampania, to bitwa o prawa autorskie. To może być trudne, skoro to co pokazano, to dopiero przymiarka do moda. A czym to grozi? Wg. mnie, Stalker 2 jest na horyzoncie. A horyzont, to pozorne miejsce zetknięcia się nieba z ziemią. które w miarę zbliżania się do niego, oddala się coraz bardziej.
  18. kondotier

    Złota Kula

    @Starika.. Oczywiście, że się da. Jeśli po rozmowie ze Skidanem poszedłeś na strażnicę, uwolniłeś biedaka który przez Ciebie=Gb trafił do pierdla i zabrałeś specjalny kombinezon, to w nim, w niskim przysiadzie przyklejony do ściany dasz radę przejść. Opisałem sposób przejścia w podstawowej ZK. Kolejną radę masz w tym drugim temacie z tym samym pytaniem.
  19. @Starika.. Sądzę, że nie udało Ci się przebiec pod mostem, kiedy zwabiłeś tam tych, co na Ciebie polowali. Ale to nie problem. Można próbować przejść górą przez nasyp, z prawej strony między wagonem a płotem. Ale to udaje się tylko szczęściarzom. Zazwyczaj ( ja tak zawsze miałem ), ta dziura w skrypcie nie działa. Ale skoro już masz ten ochronny kombinezon zabrany ze strażnicy, to w przepuście pod torami trzeba iść na niskim przysiadzie przyklejając się do ściany. Ja to przyklejanie robiłem ustawiając GB lekko do niej zwróconego. A skoro już będziesz przechodził za nasyp, to po rozmowie z Andrzejem i wojskowym w ruinach zagrody, kiedy ruszycie do przejścia na Wysypisko, pozwól im iść samym, a ty idź do tego strąconego śmigłowca. Andrzej z Wojakiem poczekają na ciebie. W temacie ZK jest dokładny opis jak zachować się przy śmigłowcu. Ale w skrócie. Najpierw musisz pomóc tym dwóm stalkerom co ugrzęźli w anomalii i dopiero po rozmowie z nimi idziesz do śmigłowca. Trud tego zadania jest solidnie wynagrodzony i zdobycz przydatna do końca moda.
  20. @wariat Niech w grze prowadzą cię zadania najemnika. Są dobrym wyznacznikiem, gdzie się udać. Nawet w Barze enpece siedzący w hangarach dają zadania. Mnie się mod poukładał, jak przestałem kombinować z braniem zadań, bo teraz każda frakcja ma swoje. A ja odetchnąłem z ulgą. Laboratorium przemiany artefaktów już zaliczone Tyle tylko, że jest tam chyba jakiś zgrzyt skryptu, skoro ER przygotował informację, co zrobić jak niby wszystko dobrze, a kwestowych enpeców nie ma. No i jak zwykle, mnie się to musiało przytrafić. Trzy razy czyściłem lab. Czyli do trzech razy sztuka. A tu cała historia w obrazkach. Teleport tym razem aktywny. W labie zadanie i myśl Odrodzonego. Każdy z korytarzy zasłany trupami. Idealny do tego jest km z drugiej pętli czasowej. Kolejne zadanie z ostrzeżeniem o możliwości problemu. Jak nie ma problemu, to jest ekipa ratownicza. Pomogą w aktywacji artefaktów. Jeszcze tylko zlikwidować Patrol Czasu i na słoneczko. Mam nadzieję, że w samej końcówce mod nie wytnie mi już jakiegoś numeru, choć gracze na rus forum nie za bardzo wiedzieli co zrobić, a porady też były owijane w bawełnę. UZUPEŁNIENIE WPISU. 08-06 Kiedy zaczynamy grę, podstawowym problemem jest głód, gdyż nawet handlarze jedzenia nie mają. Można go zdobyć tylko w drugiej pętli czasowej, lub czasem kupić u enpeca za zaporową cenę. Ale jak się wie gdzie szukać, to wcale nie jest tak źle. Na zrzucie pokazuję, ile mi jeszcze zapasów zostaje, a jestem pod koniec moda. Na pochwałę zasługuje optymalizacja moda. Pomimo dziesiątków lokacji, oraz zgromadzenia przeze mnie ogromu sprzętu w schowkach, ilość fpsów cały czas pod 60 ( tak mam ustawione ). Jedyny problem jaki miałem, gdzie spadały nawet do 2 - 3, to topiele, w momencie kiedy namnożyło się zombiaków-przemieńców i przy wojnie z enpecami efekty wizualne przemian robiły swoje. Na zrzucie górny prawu róg. Skąd tyle żywności wziąłem? Czyta kto chce. Niezbyt przyjemnie jest znaleźć własnego trupa. Czujnym trzeba być na każdym kroku, dzień i noc. Takie efekty cieszą oko. Mod ma kilka zakończeń. dzisiaj przymiarka do jednego z nich.
  21. kondotier

    Złota Kula

    @Starika.. Gra dla przemytników jest dłuższa i ciekawsza. Ale jeśli jej nie chcesz powtarzać, to teraz zagraj dla wojska. Kompletnie różna fabuła, więc "nudził" się nie będziesz. A fanty zbierzesz takie same, tyle że w inny sposób.
  22. @wariat No to gnaj do RL nad sztolnię. Skrzynka mało widoczna w takiem załomie obmurowania. Na tę część płaskowyża łatwo dotrzesz kombinacją skoczka do podziemi RL i klasycznych teleportów.
  23. kondotier

    Złota Kula

    @Starika.. No to skorzystaj z okazji, podejdź do teleportu i tam go zwal. Jego uruchamiało któreś z zadań. Te zadania na Obrzeżach nie mają żadnego wpływu na fabułę z moda, możesz zrobić lub nie. Obrzeża mają dać Ci tylko wyposażenie, no i sporo ciekawej gry. Gdybyś grał za wojaka, to śmigłowca by wcale nie było. Masz to wdzianko z garażu, maskujące przed śmigłowcem? Jak masz, to spróbuj go zdjąć.
  24. @wariat W RL nad sztolnią jest skrzynka z artem. To chyba "zastępca" tego co Ci zabrało. Ale jeszcze jest jeden, który u mnie "spadł z nieba" na MW, a u StraregoStalka tak samo pojawił mu się pod nogami, ale na innej lokacji. Miałem też przygodę, że przy skorzystaniu ze skoczka DM -> MW, on mi zniknął. Tak jakby się "wyeksploatował" jak inne arty. Cofnąłem się w zapisach i poszedłem po teleportach, Skoczek ocalał. To jest chyba jena z wielu złośliwości ERa, aby za szybko się nie poruszać, tracić czas i zbrukowić arty. Od tamtej pory po każdym skoku, liczę skoczki.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając z tej strony, zgadzasz się na nasze Warunki użytkowania.