Skocz do zawartości

Alternatywa 1.3


Rekomendowane odpowiedzi

Na Zatonie znalazłem w spalonej wiosce nieznany artefakt, którego zaniosłem do uczonych na Jupiter..potem wróciłem i już mam problem, bo w tym miejscu jego nie znalazłem...co do miotacza to wszystko mam oprócz rurki o której powinien wiedzieć Sidor na Kordonie, ale w dialogu z nim nie ma o tym mowy...zadanie z teleportem wykonałem...teraz będę musiał się wziąć za te widma...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, jerczi napisał:

Na Zatonie znalazłem w spalonej wiosce nieznany artefakt, którego zaniosłem do uczonych na Jupiter..potem wróciłem i już mam problem, bo w tym miejscu jego nie znalazłem

Uczeni zbadają artefakt, określą właściwości, dadzą mu nazwę i info o nim prześlą na PDA. Wtedy w encyklopedii masz wpis, na jakiej lokalizacji taki artefakt można znaleźć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nieznany artefakt znalazłeś na Zatonie. OK. Ale już określony na jego podstawie normalny artefakt wcale na Zatonie być nie musi. W encyklopedii pisze, gdzie będzie można go znaleźć. Poza tym, elitarny detektor artefaktów (Wieles) pokazuje wszystkie arty na lokacji, także te określone przez naukowców na podstawie nieznanych, więc jaki problem ? Wrzuć detektor w slot pistoletowy, i voilà :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda że plik moda na mega nie jest pocięty na 2 party. Właśnie po zassaniu 5GB łaskawie mi oznajmiło że jest limit i sobie poczekam 5-6h. Było by ok ale po wyjściu ze strony wszytko szlak trafia zamiast wznowić pobieranie i trzeba ssać od nowa wiedząc że znów pod koniec pokaże nam faka. A tylko 300MB mi brakowało łeeee.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I co tu napisać w odpowiedzi. Na mnie się nie patrz/czekaj, jak masz szybki net i specjalnie nie będziesz nad tym ślęczał to jasne że rób upa na mega. Na pewno komuś oprócz mnie się to przyda.

Ja mogę tylko spróbować znów pobrać moda i go zainstalować(szarpał się z nim nie będę jak nie będzie chciał współdziałać). To tyle, jeszcze może z yandexem coś pokombinuje....

Bo jak masz siedzieć i pół dnia upa robić to zapomnij, szkoda twoich nerwów ale THX za pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sama rozgrywka jest trudna, więc całość sił poświęć na zbieranie funduszy i artefaktów/części mutantów. Na zadania nie ma ograniczenia czasowego wiec mogą leżeć odłogiem.

Priorytet to odblokowanie kolejnych poziomów łamania zabezpieczeń (kasa+arty+części mutantów). Niestety swoje w Alternatywie trzeba wybiegać/wyzbierać.

Podpowiem trochę:

Spoiler

Na ATP są bandyci. Po zabiciu ich lidera (za chwilę spałnuje się nastepny) przy wejściu na lokację, spałnuje się wesoła kompania w ezgach bandyckich. I tak w kółko Macieju... Egzy sprzedajesz u Barmana.

 

  • Dodatnia 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponieważ MEGA wprowadziło ograniczenia, że użytkownik darmowy nie można pobierać pliku o rozmiarze większym niż 5Gb jest problem z pobieraniem Alternatywy 1.3 z tego hostingu (niby po 5-6 godzinach będzie można wznowić pobieranie i dociągnąć brakujące kilkaset mega ale szczerze nie chciało mi się czekać żeby sprawdzać czy to zadziała, czy czasem nie zerwie połączenia i nie zacznie pobierać od nowa ;) )

Dlatego przepakowałem sobie moda na dwa party. Jest to wymagana wersja moda dla której było robione spolszczenie przez @Anton Gorodecki.

Linki do moda:

Part 1: https://mega.nz/#!KYVQ0ZIL!nU2HrIlI-V1vjXl7kcPkNFMWK_EM8_TTCI4o_mQI6XY

Part 2: https://mega.nz/#!GdNEUL7L!Bq4wJRCo3Aj3scEVOHYele_jZciE_frmCsOMSMVRhxE

Ps. Edytowałem też pierwszy post i dodałem tam linki do spojlera z instalacją wg Antona.

Ps2. @MOS 8 godzin się te dwa party upladowały ;) wisisz mi piwo.

Jak zwykle dmuchając na zimne pamiętajcie o sprawdzaniu antywirem, ja żadnych problemów nie miałem.

  • Dodatnia 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Być może się powtarzam... albo mam deja vu...

Dnia 11.12.2016 o 20:14, Anton Gorodecki napisał:

Kod do drzwi bunkra jest w PDA (potrzebny odpowiedni poziom poziom łamania zabezpieczeń - 2?). PDA jest w pomieszczeniu kompleksu przeciwlotniczego Wołkow na Jupiterze. Tam też jest wejście do Lab X-8 (w podziemnej części kompleksu).

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ukończyłem moda po raz drugi, w wersji konfrontacyjnej z "żeńską Zoną". Muszę przyznać, że pomysł tego wątku jest godny pochwały. Linia scenariusza jest ciekawie poprowadzona z ciągle wzrastającym napięciem i oczekiwaniem - co dalej. Kolejne przemierzanie metra robi niezły nastrój. Wieloznaczna jest również wiadomość na domowym laptopie (pierwsza i ostatnia). Tak jakby czekała nas następna część moda, albo sugeruje szukanie innych światów w tym. Brak napisów końcowych, lekko dezorientuje, ale powoduje też chęć zrobienia następnego kroku (jakiego?), aby sprawdzić co może jeszcze się zdarzyć.        

  • Dodatnia 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ekhem... Postawiłem to. Potem postawiłem drugi raz, bo nie przeczytałem instrukcji, tylko odruchowo wrzuciłem wszystko jak ostatni idiota. Potem postawiłem trzeci raz, bo w pośpiechu zapomniałem o spatchowaniu podstawy. Czwarty raz... dobra, leci.

Jakiś sen - spoko. Baza wojskowa, Przedzonie - tym bardziej fajnie, od czasu ogrania Fotografa lubię tę lokację. Nigdzie nic nie ma, kilka konserw, bandaży, broni za pierwszym podejściem oczywiście nie znalazłem, bo co za stalker czyta wskazówki... I tak tłukłem te cholerne "pseudosobaki" nożem. Udało się. Dostałem strzelbę, pobiegałem po lokacji i stwierdziłem, że czas iść dalej. Niestety 5 tysięcy brak, więc wyprzedałem wszystko co się dało i jakoś uciułałem na łapówkę. BTR ładnie pląsał odjeżdżając, a ja obejrzałem ekran ładowania. Wciskam klawisz... nie żyję. Ładuję autosave... nie żyję. Po trzecim razie zorientowałem się, że to snorki, jakoś mi się udało uciec i doczłapać na Skadowsk. Bez kasy, perspektyw, niczego. Chwilę później umarłem polując na zombie. Potem emisja, więc też umarłem. Rzuciwszy się z kozikiem na bandytów w egzoszkieletach... tak, umarłem :) Ale po sprzedaży flaków z zombiaków jakoś powoli zacząłem się odkuwać i jak na razie (olałem tymczasowo narzędzia dla Kardana i poszedłem na Kordon) nie jest tak źle.

Myślałem, że ta Alternatywa mnie odrzuci na samym początku, a bawię się jak do tej pory całkiem nieźle. I nawet mój komputer radzi sobie z nią na dynamicznym oświetleniu obiektów, więc zamierzam powalczyć. I poumierać :) Ktoś jeszcze gra, czy będę sam na placu boju?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Zonie zawsze jesteś tak naprawdę sam... ale miej włączone swoje PDA - w razie problemów pomożemy :)

"Kiedy idziesz do Strefy, to sobie zakonotuj: z towarem wróciłeś - cud boski, z życiem uszedłeś - daj na mszę, kula patrolu - fart, a cała reszta - jak los zdarzy."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Sierioża- nie jesteś sam, z Tobą są ci, co grali wcześniej i napisali o swoich problemach. Raczej innych mieć nie będziesz, więc czytaj posty poprzedników.

Wybrałeś trudny mod, wymagający przebiegłości, racjonalnego myślenia i szachowego przewidywania na kilka ruchów do przodu. Czasem zadania wydające się mało ważnymi, jak np. osiągnięcia włamywacza, są istotnymi dla dalszej gry. I zamiast pchać się z fabułą, trzeba pobiegać i zdobyć rzeczy potrzebne dla ich uzyskania.

Moja rada, biegając po lokacjach, zapisz sobie na karteluchu, na jakiej lokacji i w jakim miejscu są skupiska rożnych mutantów. Piesków, połamańców itp.. Mod udowadnia, że powiedzonko "pośpiech jest potrzebny tylko przy łapaniu pcheł", jest prawdziwe. Nie szastaj kasą na ulepszenia i kupowanie pierdół, bo będziesz jej potrzebował na wykupienie istotnych rzeczy.

  • Dodatnia 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@kondotier Jak zawsze dzięki za rady. Próbowałem "przefajnować" i rzucić się w tę wersję Zony sam... i w sumie nie było tak źle. Może to kwestia przerobienia już kilku pozycji i jakiegoś doświadczenia w ogrywaniu modyfikacji, a może po prostu nie taki wilk straszny, jak go malują. Nie wykluczam też scenariusza, w którym wyloty albo wyjątkowo frustrujący moment sprawią, że rzucę to w cholerę na kilka miesięcy i wrócę do czegoś innego.

Patent z zapisywaniem wszystkiego już wykorzystałem przy oznaczaniu przejść między lokacjami; na znaczniki mnie nie stać, a poza tym prawdziwy stalker ma się wzbogacać, a nie kupować bajery :)

Obawiam się tylko chaosu z zadaniami, mechanikami i ogólną logiką moda - na przykład pod mostem na Kordonie stoi sobie po staremu Kuźniecow. Niby wali do mnie z daleka i zabiłbym go bez wahania, ale nie wiem, czy się jeszcze potem do czegoś nie przyda. Mechnika - to skradanie mnie trochę martwi. Od pierwszego Thiefa uwielbiam skradanki, ale w Stalkerze od początku było to traktowane po macoszemu i nigdy nie przynosiło mi należytej satysfakcji. A z opisu wewnątrz gry wnoszę, że będą fabularne, "skradane" zadania. A logika, jak to logika - Op-2 nie skończyłem, bo komputer się zaczął niebezpiecznie dusić, ale zaczynałem też obserwować skutki robienia pewnych rzeczy nie do końca zgodnie z książką, przez co kogoś nie było, ktoś nie chciał czegoś powiedzieć, etc.

No, ale nie ma co teoretyzować. Na razie mi się podoba i zamierzam walczyć z modem dalej.

 

Edycja: próba powrotu na Przedzonie kończy się tak, że wojskowi walą z daleka. Wczytanie save'a, powrót na Kordon i drugie podejście to samo. Plus w Zonie pojawił się jakiś antyMikołaj, bo po wczytaniu broń w pierwszym slocie zmieniła mi się na zupełnie inną.

I dwa pytanka: korci mnie, żeby wojaków wytłuc z powodów materialistycznych, bo coś tam zedrę z nich. Można, czy lepiej ich zwyczajnie obiec i lecieć do teleportu?

Kolejne: widzę, że NPC kroją trupy do żywego, a ja nie mam niestety plecaka, między innymi po to wracam. Stąd pytanie: zostawianie u Sidora gratów jest bezpieczne? Nie uśmiecha mi się w swetrze lecieć przez dwie mapy, ale lepsze to, niż oddać wszystko przy teleporcie.

 

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Sierioża napisał:

próba powrotu na Przedzonie kończy się tak, że wojskowi walą z daleka. Wczytanie save'a, powrót na Kordon i drugie podejście to samo

Z Kordonu nie dostaniesz się do Przedzonia (opcja gry jako stalker). Na tamtejszym posterunku wojsko zawsze jest wrogie. Próbuj inną drogą, albo poszperaj za odpowiedzią w poprzednich postach. Wiem, ale nie powiem:052:

7 godzin temu, Sierioża napisał:

Plus w Zonie pojawił się jakiś antyMikołaj, bo po wczytaniu broń w pierwszym slocie zmieniła mi się na zupełnie inną.

Wczytanie zapisu nie pomaga? Nikt nie zgłaszał podobnego problemu...

7 godzin temu, Sierioża napisał:

żeby wojaków wytłuc z powodów materialistycznych, bo coś tam zedrę z nich. Można, czy lepiej ich zwyczajnie obiec i lecieć do teleportu?

Pomimo że wrogowie są czerwoni to niekiedy można z nimi pogadać. O których dokładnie żołnierzy chodzi? Tych przy teleporcie w Leśniczówce czy na posterunku w Kordonie?

7 godzin temu, Sierioża napisał:

zostawianie u Sidora gratów jest bezpieczne?

Składałem tam graty nawet bez GPS-a i nic mi nie zniknęło więc.... U Sułtana w Przedzoniu są plecaki (opcja stalker). Muszę tylko dodać iż na początku gry są to wyjątkowo drogie plecaki:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając z tej strony, zgadzasz się na nasze Warunki użytkowania.