Ranking
Popularna zawartość
Zawartość, która uzyskała najwyższe oceny od 01/05/25 uwzględniając wszystkie działy
-
Dla ewentualnych zainteresowanych - zaktualizowałem wczoraj wieczorem link do spolszczenia do 1.18 - teraz nie trzeba już pobierać spolszczenia do 1.17 i wrzucać na nie łatki aktualizującej do 1.18 tylko jest jeden link i pełne spolszczenie. Nowa wersja poprawia to co wychwycił @LisKot i jeszcze to co sam znalazłem podczas gry i uznałem, że warto poprawić bo widać po części tekstów które tłumaczyłem na potrzeby R3, że robiłem to parę lat temu Fabularnie doszedłem bez żadnych problemów do CzEJ gadając m.in. z Krukiem i zbierając części Złotej kuli także nie powinno być problemów z nową wersją spolszczenia, a gdyby jakieś były to piszcie i się je poprawi Opcjonalnie dorzuciłem też dodatek, który przywraca oryginalny ambient na lokacjach, ale użyłem plików z Czystego Nieba, a nie z CCz aczkolwiek na większości lokacji i w CCz i w CzN ten sam ambient przygrywał w tle więc...3 punkty
-
3 punkty
-
@DanerSzczerze to średnio się opłaca robić ten wątek bo raz, że to wejście do podziemi jest zbugowane (według założeń tego kto tworzył tą odnogę fabularną powinniśmy móc kupić od jednego stalkera w Barze wykrywacz min dzięki, któremu dałoby się tamtędy przejść, ale autor R3 usunął wykrywacz z moda bo powodował wyloty, a jak je naprawić chyba nie wiedział), a dwa w pewnym momencie fabuła po prostu się urywa bo ten tzw. "Megadeath mod" jest nie dokończony (i może dlatego wykrywacz powodował wyloty - bo sam autor Megadeath moda nie dokończył i tego) - nie wiem czemu w ogóle autor R3 całej tej ścieżki fabularnej nie usunął. Ale jeśli koniecznie chciałbyś się pobawić to proponuję dopisać sobie w oknie "Element docelowy" we właściwościach skrótu do R3 końcówkę -dev, żeby całość wyglądała powiedzmy tak: "L:\Games\Radiophobia 3\bin_x64\xrEngine.exe" -dev Potem odpalasz R3, wczytujesz zapis, odpalasz konsolę klikając ~, wpisujesz g_god 1 i przechodzisz przez te miny, a jak przejdziesz to g_god 0 żeby wyłączyć nieśmiertelność i heja - potem już nie ma żadnych takich udziwnień, żeby się nie dało grać dalej.3 punkty
-
3 punkty
-
3 punkty
-
2 punkty
-
@SnowHuss Znaczy po każdej aktualizacji Gammy spolszczenie się dezaktywuje i trzeba je od nowa aktywować w MO i dezaktywować Tactical fonts for Anomaly 1k. Niedawno zaktualizowałem Gammę do 0.9.3.1, aktywowałem spolszczenie i wszystko gra jak należy. I rzeczywiście - @łowca, tak jak @SnowHussnapisał - musisz zaznaczyć w MO ten Pre-0.9.3.1 Patch bo przed chwilą próbowałem odpalić swoje zapisy i ten sam wylot miałem, aktywowałem i wszystko działa jak należy.2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
1 punkt
-
1 punkt
-
@gucio46 kod do schowka 4824 https://www.videogamer.com/guides/stalker-2-hydrodynamics-lab-code-scientists-stash/1 punkt
-
1 punkt
-
@OldMan jeśli dobrze pamiętam to błędy typu lowLevel świadczą o potencjalnym memory leak'u karty graficznej dobrze jak byś zapodał dodatkowe info dotyczące pojawiania się tego błędu np: przy nowej grze tego błędu nie ma, ale istnieje na starych save'ach. Znalazłem też link do gościa próbujący rozwiązać twój problem: Pobierałeś afterburner żeby sprawdzić użycie pamięci z karty graficznej i ogólnie jej stanu? Zakładam że takie kroki jak aktualizacja sterowników już poczyniłeś?1 punkt
-
1.1.4 Stalker 2 jest kolejna łata i zapowiadają kolejne w opracowywaniu..... 🤔1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
@Dezerter06 na Ap Pro nie widzę (chyba, że w temacie sobie ludzie wrzucali), może na discordzie moda znajdziesz?1 punkt
-
1 punkt
-
Modzik ograny. Jedna z bardzo krótkich rozgrywek. Krótka historia Travisa powracającego do zony i odszukującego starych przyjaciół (może i powstanie jakaś dalsza część). Mod bardzo okrojony, brak aktywnych schowków, brak detektora, brak anomalii i promieniowania, brak handlarzy i techników czyli brak uroków eksploracji zony. Sprzęt to tylko co mamy na sobie we momencie rozpoczęcia rozgrywki i broń z amunicją znaleziona przy trupach zabitych. Udało mi się znaleźć trzy artefakty luzem, ale bez konkretnego zastosowania (np. brak promieniowania). Zero napraw i upgrade'u broni. Taki sobie modzik do popykania.1 punkt
-
@tom3kb sam sobie narobiłem problemów. Jakiś czas temu zainstalowałem nowe sterowniki do karty. Licho mnie podkusiło żeby ustawienia zrobić na podstawie niby niezłego filmiku z YT. I to była przyczyna. Dobrze, że miałem screenshoty ze starymi ustawieniami. Po zastosowaniu - wszystko hula. Przypomniałem też sobie, że kilka lat temu, grając w jakiegoś moda pojawiły się problemy, które rozwiązałem zmieniając jakiś parametr w ustawieniu karty. Dzięki za odzew.1 punkt
-
@DaarMoo nie wiem czy ci się chce przeglądać tematy z "migającym" obrazem w Stalkerach i modach ale jakby co to: Klik Tylko nie wiem czy to miganie to to samo co twoje "gorące powietrze". Ps. Odświeżanie monitora 75Hz bo też pisali o tym.1 punkt
-
Witam, jest klimatycznie tak czy siak, jest gdzie łazić, świat ogromny i ładny z czasem dadzą Enhanced, czy jak jej tam, tą ulepszoną wersję jak w Metro, spokojnie. Dla mnie to wina Mirosyfu. Historia dokładnie się powtórzyła z Cienia (szybko bo terminy gonią i Xbox musi zarabiać pffffffffffffffff, tylko przy Cieniu to była dla odmiany Nvidia) jak i fabularnie taki i technicznie. Jak już Prypeć zobaczyłem tak i końcowe napisy Poprawią to jeszcze, bo to w sumie nie dokończone. I ten Alife i ta pogoda wszystko tak schematycznie "Sztywno jakoś" a resztę się domoduję he he. Pozdrawiam.1 punkt
-
Dla fanów serii i klimatu rodem z komiksu: https://www.filmweb.pl/film/Hellboy%3A+Wzgórza+nawiedzonych-2024-10056025 https://www.filmweb.pl/film/Władca+Pierścieni%3A+Wojna+Rohirrimów-2024-8757171 punkt
-
@DanerTa, najpewniej w złej kolejności poszedłeś bo z nim idzie się tylko do Zwęglacza, a po jego wyłączeniu gość oznajmia nam kim jest i trzeba go skasować1 punkt
-
1 punkt
-
Операция "Долина", zew 1602, mod poprawiony 21.10.2024. Внимание! its boomer (автор) не одобряет размещение его материалов/модов на ресурсе SpAa. Мод (с гениальнейшим названием, кстати) на +/- полчаса, содержит специфический юмор, иногда (возможно) переходящий в трэш, в стиле моего самого первого мода, поэтому он ДАЛЕКО НЕ для всех. Скажу сразу, что данный мод никак не связан с линейкой моих основных модов (чсч, тск). Мод имеет логичное начало и конец, не требующий продолжения. ( Uwaga! Jego boomer (autor) nie wyraża zgody na umieszczanie jego materiałów/modów w zasobie SpAa.Mod (swoją drogą o genialnej nazwie) trwa +/- pół godziny, zawiera specyficzny humor, czasem (być może) zamienia się w tandetę, w stylu mojego pierwszego moda, więc NIE jest dla wszystkich. Od razu powiem, że ten mod nie jest w żaden sposób powiązany z linią moich głównych modów (czscz, tsk). Mod ma logiczny początek i koniec, który nie wymaga kontynuacji. Po ostatnim ataku na Składowisko bandyci zostali pokonani. Gdy już mieli się wycofać, szef największego oddziału stalkerów wpadł w ich ręce. Główny bohater zostaje wysłany do Ciemnej Doliny, aby podążać za bandytami i dowiedzieć się, gdzie znajduje się zakładnik. Ale znając TEGO głównego bohatera, wszystko może nie pójść zgodnie z planem... Mod: https://disk.yandex.ru/d/D-PRsgQ7Ww-9iw1 punkt
-
No i dobra ludki! Zaktualizowałem przed chwilą linki do spolszczenia - w końcu znalazłem trochę czasu i jest już dostosowane do GAMMY w wersji 0.9.3, także temu kto czekał życzę miłej gry i mam nadzieję, że nie trafią się nikomu dialogi lub opisy po angielsku, a w razie czego standardowo proszę o wrzucanie zrzutów ekranu z błędami w tym temacie1 punkt
-
1 punkt
-
Taki średni mod. Dużo strzelania do mutantów i brak jakiejś lepszej fabuły.1 punkt
-
Postanowiłem na poważnie zabrać się za mody do Fallout 2 czyli zacząć i skończyć 😁 Na pierwszy ogień poszła Sonora i wypada bardzo fajnie, na razie przeszedłem głównego moda, na freeplay zostawiłem sobie trochę zadań plus ten dodatek Dayglow z Ghulami i Supermutantami. Całość to spokojnie kilkadziesiąt godzin zabawy, dużo zadań, które możemy rozwiązywać na różne sposoby. Siłowo, "naukowo" zdradzać zleceniodawców i zrobić questy dla innej frakcji itp/itd. Mod jest spolszczony więc problemów nie ma z grą. Co jest bardzo fajne to w bardzo wielu przypadkach wykorzystywać można skille typu: nauka, otwieranie, pułapki czy naprawa. Można sobie np znaleźć amunicję czy przedmioty w różnych maszynach czy jakichś szafach, możemy coś skonstruować na stołach narzędziowych. Naprawiać różne rzeczy. Fajne jest też to, że np jak mamy za mały skill naprawy to możemy używać przedmiotów typu "części naprawcze" co pozwala obniżyć wymagany próg do naprawy czegoś (np używamy kilka razy części), czy tak samo wytrychy przy otwieraniu trudnych zamków. Jest sporo różnej broni, w tym nowej. Można też niektóre modyfikować, to samo tyczy się niektórych rodzai amunicji. Jest sporo kompanów do wyboru, kilku czasowych, inni na stałe. Co do głównej fabuły to trochę klimat z pierwszego Fallouta, jesteśmy wieśniakiem, który rusza odbić swoich współosadników z wioski po tym jak porwali ich łowcy niewolników, (pod koniec może fabuła za szybko trochę pędzi ale jest ok). Trafimy do różnych osad gdzie jest sporo różnych frakcji, mniejszych lokalnych czy takich co wpływają na cały region albo dopiero chcą wpływać. Więc jest co robić. Także mod wcale nie odbiega jakością od gier, jak ktoś lubi Fallouty spokojnie można grać. Po nim mam jeszcze 3 duże mody fabularne spolszczone do wyboru więc grania mam sporo na dłuższy czas.1 punkt
-
No i zebrałem wszystkie schowki z dodatku "Schowki Deimosa". Zabawa była przednia W zasadzie jest to coś na wzór schowków Profesjonalisty (Weskera). Są one zaznaczone na mapie i szukać ich nie trzeba, ale cała zabawa polega na tym, by się do nich dostać. A czasem znajdują się w miejscach takich, że ho-ho. A czy było warto? Dla mnie tak, lubię takie ciekawostki i szukanie schowków. Ja dodatek zainstalowałem sobie już po ukończeniu wszystkich linii fabularnych to zawartość schowków nijak mi się nie przyda bo nie ma do czego. I choć można w nich znaleźć sporo rzeczy potrzebnych do ukończenia łańcuszków zbierackich, bardziej zasługuje na uwagę fakt, że w tych schowkach znajdują się notatki z dodatkowymi, bardzo wygodnymi przejściami między lokacjami których nie otrzymamy w grze bez tego dodatku. Jak ktoś szuka dodatkowych wrażeń i przy okazji świetnych punktów widokowych, będzie zadowolony.1 punkt
-
@portals Podsumowanie może i fajne, ale ja osobiście podłamałem się w trakcie gry jak uświadomiłem sobie że A-life tak naprawdę nie istnieje (bo nie ma co udawać że jest) i frakcje również praktycznie nie istnieją bo zupełnie wyblakły i zatraciły swoją charakterystykę (gdzie durnowato tłumaczy się to obecnością warty)1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Moja opinia na temat NLC będzie sroga i negatywna, i gdyby nie było tu cenzury to wulgaryzmy sypałyby się na prawo i lewo. @Anton Gorodecki wspomniałeś ostatnio, że moje opinie czyta się przyjemnie i nie ma w nich zbyt dużo narzekań jaki to mod jest zły i okrutny. Będę musiał chyba cie rozczarować jak i być może wielu innych, ale NLC po prostu wyssał ze mnie całą chęć do gry, cały optymizm i wszelakie próby podjęcia dalszej gry. Nie chce już egzystować dłużej w tym modzie bo to nie na moje nerwy a jestem baaaardzo cierpliwym graczem. Niech moim argumentem będzie to, że jestem weteranem dwóch wersji OP na poziomie trudności mistrz i tak jak OP było często męczące i zgony można było liczyć w setkach, tak dało się w nie grać i czerpać radość z gry. W NLC uświadczyłem przez 80% obcowania z tym modem nerwów, frustracji i ogromnej straty czasu. OP przy NLC to jest wesoły spacerek małego uśmiechniętego chłopczyka który dzielnie idzie do przodu. Nie jest też tak, że byle pierdoła mnie zniechęciła, bo starałem się z całych sił i nie poddawałem się do ostatniej kropli potu, ale szala goryczy się przelała i jestem zmuszony wygłosić opinię o tej modyfikacji chociażby dla nowych graczy i ich przestrzec, bo szybko optymizm wyparuje. Dodam, że doszedłem zaledwie do doliny mroku. Może się to wydawać blisko i właściwie to jest blisko ale to ile mnie kosztowało dojście do tego momentu jest kolosalnym wyczynem. Z mechanikami modu się zapoznałem, dużo rzeczy mnie zaskoczyło pozytywnie jak i negatywnie. Jest mi smutno, że wygłaszam ocenę tak wcześnie, jeszcze nigdy nie miałem takiego przypadku w tym uniwersum. Z pewnością opinia byłaby obszerniejsza i wiem też, że dalsza historia gry ma z pewnością dużo zawartości, którą chętnie bym zobaczył ale nie dam już rady. Może to po prostu nie jest mod dla mnie? No ale dosyć gorzkiego wstępu, jedziemy najpierw z plusami. Plusy + Klasycznie pierwszy plus to ogólna stabilność. Bardzo mało wylotów, chociaż przy moim etapie gry ciężko stwierdzić czy cały mod jest stabilny. Dlatego, nie do końca proszę brać ten podpunkt za plus. Nie mniej jednak daję plusik bo nie byłem świadkiem wylotów. Jeden czy dwa się zdarzyły, jak najbardziej zrozumiałe. + Oprawa wizualna. Jak dla mnie to zachwycające jak twórcy się popisali od tej strony bo jest tu cała masa detali przyjemnych dla oka, aż dziw bierze że inne rzeczy potrafili tak zepsuć. Pierwsze co mi się spodobało to to, że można dostosować intensywność oświetlenia pod siebie, ja dostosowałem to jak najbardziej realistycznie gdzie światła pięknie wyglądały w nocy. Tekstury, modele broni, modele postaci są piękne i ostre jak żyleta, aż się zachwyciłem jak model postaci rusza płynnie oczami. Cały interfejs i ikony przedmiotów są wykonane wyśmienicie co do najmniejszego detalu. Natomiast w szoku byłem, że twórcom chciało się pod każdy kombinezon dostosowywać rękawy przy dzierżonej broni. Gdy nosimy kombinezon powinnościowca to mamy rękawy ich barw, jeśli kurtkę to tak samo model się zmienia, nawet jak spojrzymy na zegarek to jest to zmienione, no szok po prostu że chciało się twórcom zadbać o takie detale. Po za tym cała masa innych pierdół jak animowane otwieranie skrzyń ze schowkami, więcej obiektów w budynkach przez co pomieszczenia wydają się bardziej umeblowane. + Udźwiękowienie. Tutaj także twórcy przyłożyli się bardzo do dźwięków jak i muzyki. Tak samo jak w mojej ulubionej serii OP muzyka jest świetna i jest po parę utworów na lokacje więc nie jest nudno. Same dźwięki są miodne i soczyste. Czuć feeling przy strzelaniu z pukawek. Jest duża różnorodność dźwięków otoczenia jak przeciąg w opuszczonym domu lub skrzypiące drzwi, które dodają klimatu miejscówce, charakterystyczne dźwięki pieczonego mięsa gdzie palące drewno aż strzela, każdy rodzaj schowka (sejf,rura,skrzynia itd) ma osobny dźwięk, nawet jest zaimplementowane echo w modzie. Jeśli jesteśmy w dużym pomieszczeniu to słyszymy echo rozmów i wszystkiego co nas otacza. Dodatkowo to wszystko jest w znakomitej jakości wykonane, no po prostu rewelacja. + Ciekawe mechaniki i innowacje. Mod jest bardzo specyficzny, zdecydowanie nie jest to stalker jakiego każdy zna. Bardzo duży nacisk położony jest na survival, realizm i zarządzanie swoim ekwipunkiem co mi się osobiście podoba. Ma się wrażenie jakbyśmy musieli dbać o każdy nasz ruch o każdą rzecz naszego GG, musieli go wyposażyć ręcznie we wszystko co będzie nam potrzebne bo eksploracji jak i walki. Wszystko robi się powoli i z głową. Patent z łamaniem haseł PDA jest też bardzo ciekawy. Każda rzecz z jaką obcujemy ma swoje ciekawe rozwiązania jak i konsekwencje. Daje to poczucie imersji. + Zdecydowanie dużym plusem może nie samego moda a dodatku do niego jest poradnik autorstwa antona. Dodaje to jako plus ponieważ wiele razy zaoszczędził mi nie potrzebnej straty czasu jak i umożliwił szybsze i milsze wykonywanie zadań. Każdemu grającemu polecam zapoznać się z nim jeśli chcecie zaoszczędzić sobie pewnej ilości nerwów. Trochę można uznać to za spojlerowanie zadań ale w przypadku tego moda warto. Minusy Kilka słów wstępu do gorszej części opinii. Jest to specyficzny mod i zdecydowanie nie dla każdego rodzaju gracza. Minusy które tutaj wypiszę są w większości moim subiektywnym odczuciem, bo jeśli jesteście arcy cierpliwymi graczami i nie zniechęcają was mozolne żmudne podróże po lokacjach ani mega uciążliwe mechaniki to myślę, że możecie odpuścić już tą cześć posta. Dla tych, którzy chcą wiedzieć z czym się je tego moda i czym on mnie tak zniechęcił strasznie do gry mimo mojej dużej cierpliwości i dużego pokładu nadziei, zachęcam do przeczytania. Są tutaj dwa bardzo istotne minusy, które przekreśliły moją chęć do gry i wymienię je jako pierwsze. - Pierwszy i najważniejszy minus, który rozerwie wasze mózgi na atomy z wkur***nia będzie stamina. Jezu święty panie boże jaki to jest dramat w tym modzie. Nie wiem co za owrzodziały mózg wymyślił taką mechanikę w tym modzie ale osoba odpowiedzialna za to powinna zapieprzać w kamieniołomie po wsze czasy. Mod jak już wspominałem, bardzo opiera się na survivalu i realizmie. Jestem jak najbardziej okej pod tym kątem, ale tu zostało to przegięte. Z NLC zrobił się symulator chodzenia jeśli mogę to tak delikatnie nazwać, a żeby wam to przybliżyć jak wygląda typowa rozgrywka muszę wytłumaczyć najpierw pewne mechaniki odnośnie "wytrzymałości" GG. Na wytrzymałość składa się parę rzeczy (Zdrowie, sen, udźwig). Wyobraźcie teraz sobie że wasz początkowy udźwig z podstawowym kombinezonem wynosi 25kg, gdzie prawie w każdej innej modyfikacji nawet bez kombinezonu max ograniczenie udźwigu wynosi 45kg! Mając podstawową broń na starcie, trochę ammo i wyposażenia już prawie przekraczamy limit udźwigu. Co za tym idzie? Szybko się męczymy i w rezultacie nie możemy biegać. Teraz sobie wyobraźcie, że macie zadanie na dostarczenie jakiejś skrzyni która waży nie wiadomo ile, może 5kg może 10kg a może nawet 25kg. Ów przedmiot leży na innej lokacji lub na końcu kordonu a odbiorcą towaru będzie Sid. Bierzecie przedmiot, wasz udźwig przekracza limit i jesteście w stanie przebiec sprintem jedną sekundę (to nie żart). Powrót do odbiorcy rozrasta się z paru minut do w skrajnych przypadkach paru godzin. No bo jak przejdziemy na drugą stronę mostu na kordonie? Nie mamy pieniędzy dla wojaków, nie przebiegniemy przez tunel z elektrami bo nie mamy możliwości sprintu, nie przejdziemy od wschodu bo jest tam duża radiacja. Czy wspomniałem, że nie uciekniemy przed mutantami? Oczywiście, że nie uciekniemy jeśli w takim wypadku rzuci się cokolwiek na nas, możemy już wczytywać grę. Nie biorąc już nawet pod uwagę zadań z takim towarem ciężkim, to mechanika jest sama w sobie zje**na od góry do dołu. GG męczy się szybko i musimy robić paręnaście przystanków na odsapnięcie żeby dostać się z punktu A do B na tej samej lokacji. Odnawianie wytrzymałości trwa zdecydowanie za długo. Mało tego...... gdy tylko troszkę pobiegamy (godzinę czasu gry) automatycznie nasza "prędkość" sprintu jest obniżana. Dla przykładu jeśli po wyspaniu się biegamy 20km/h to po godzinie będziemy sprintować z prędkością dwukrotnie mniejszą. CZY TO JEST JAKIŚ PONURY ŻART?! Jak można taką kretyńską mechanikę zaimplementować do gry. Żaden realizm ani survival nie usprawiedliwia takich idiotyzmów. Z dobrej gry robi się niemożebnie męcząca i żmudna rozgrywka! Dziesiątki razy miałem sytuację w której biegłem przez 10 minut czasu realnego z przystankami, nagle ginę od anomalii niewidzialnej albo pijawki też niewidzialnej i o niespodzianka... nie zasejwowałem gry i muszę powtarzać tą żmudną sekwencje do usranej śmierci. No bo kto normalny by sejwował grę co 5 czy 10 minut? Jakby tego było mało, to dodam jeszcze że gdy tylko pojawi się piktogram udźwigu na ekranie, jesteśmy praktycznie pozbawieni skakania i GG jest w stanie podskoczyć co najwyżej na wysokość niskiego krawężnika, także możemy zapomnieć o ucieczce na wyższą pozycję aby uniknąć mutantów. Brak mi po prostu słów jak totalnie beznadziejne i zbędne to jest w tym modzie. - Mutanty i ich respawn. Jedno z najbardziej dokuczających rzeczy w NLC. Sama idea że jest to realistyczny mod, który charakteryzuje się survivalem przeczy sobie idiotycznym mechanikom. No bo realizmem nie da się nazwać wybiciem wszystkich mutantów na kordonie gdy za paręnaście minut wita nas taka sama ich ilość. Rozwinę to bardziej no bo co niby może być w tym złego prawda? A no chociażby to, że właśnie jest to mod survivalowy. Jeśli wybijemy wszystkie mutanty na kordonie oczyszczając sobie lokacje aby się nam lżej grało a amunicji jest jak na lekarstwo to mamy powód do dumy prawda? że jesteśmy szeryfami zony. Ale gdy za pewien czas przywita nas taka sama ilość syfu który się na nas rzuci to ja się osobiście czułem jakbym dostał mokrą szmatą w pysk. NLC ma w sobie także bardzo natrętną mechanikę jak ja to nazwałem "stalkingu" przez mutanty. Zapewne wiecie, że grupki mutantów mają jakiś swój określony obszar defensywy swojego terenu i jeśli wyjdziemy z tego pola to mutanty się cofną. Nie w NLC! tutaj gdy zobaczy cie jeden mutant z jakiejś grupy będą cie stalkować aż padniesz na glebę. Na wysypisku nibypsy stalkowały mnie przez prawie całą lokację nie żartuje. Dodajmy do tego wyżej wymienioną kretyńską mechanikę udźwigu i akurat dobre w moim odczuciu mechaniki zarządzania ekwipunkiem gdzie musisz ręcznie ładować amunicję podczas twojego pościgu i jesteśmy praktycznie bez cienia szans. Wczytywanie gier w tym modzie było moim piekłem. A żeby jeszcze nie było za łatwo, to prawie każdy mutant ma jakąś swoją unikatową umiejętność, która wkur** nie jednego gracza. Dziki np gdy cie szarżują i unikniesz ataku to cie napromieniują i to dość mocno, czyli bez antyrada już możesz wczytać grę. Pijawka mnie atakowała nawet gdy była parę metrów ode mnie xD. Zzombifikowani przyjmują na siebie po 10 strzałów z shotguna w głowę i parę serii z kałacha (to także nie żart). Kontroler to jest w ogóle arcydzieło haha jeśli jesteśmy w pobliżu osobnika to ekran nam się sam przemieszcza na różne strony a broń sama strzela w rezultacie pozostaje nam tylko ślepa szarża, ale i to nie wyjdzie ponieważ ani się zbliżymy to już wyparuje nam mózg od psi działania. - Artefakty się psują. Kolejna bezsensowna totalnie mechanika, która krótko mówiąc psuje cały fun z gry i daje nam poczucie, że długo się nie nacieszymy naszym znaleziskiem. Jaki to ma mieć w ogóle cel to nie rozumiem. Byłem taki szczęśliwy że w moje łapska dostał się artefakt, który dawał +8 to udźwigu, a z czasem się okazało że to wieczne nie będzie. - Z pomniejszych wad mogę wymienić, kulawy system save'ów, który przy takich rozwiązaniach jakie ma NLC MUSI mieć quicksave w dowolnym momencie. No ale nie ma. Brak minimapy normalnej. Brak zakładki kontaktów w PDA, jest to przydatne czasem. Podsumowując jak widać gdyby nie dwie istotne wady NLC, mod byłby naprawdę zajebisty, a tak jest najgorszą modyfikacją w jaką grałem, żadna gra w moim życiu nie zniszczyła mnie tak psychicznie jak to. Kretyńskie i zbędne rozwiązania skutecznie udowadniają, że granie w to na dłuższą metę jest istną męką. Moment, w którym ja poległem był zadaniem u Dzika na DM na dostarczenie kontenera z helikoptera. Samo pójście tam i powrót zajęło mi godzinę a to przecież zadanie na tej samej lokacji pokroju "idź i przynieś!" Nie wytrzymałem już nerwowo jak chciałem dostarczyć ów kontener a Dzik nie chciał w ogóle gadać bo się cała frakcja bandytów zbugowała kucając i celując do nikogo (stan gotowości do ataku) nie można wejść w interakcje z NPC w takich chwilach. Nie miałem już siły kontynuować tego gówna ani szukać rozwiązania czemu tak się dzieje. Gdyby Dzik się odwiesił i mógłbym wykonać zadanie zapewne grałbym dalej. Bo pomimo tych dwóch istotnych minusów mod jest naprawdę fajny i bez tych aspektów momentami grało się super. Miałem go usunąć z dysku ale wątpię żebym podjął kolejną próbę. Jeśli mam być szczery to nie poleciłbym tego moda nawet weteranom OP. Rozgrywka w NLC ciągnie się w nieskończoność a proste zadania rozrastają się do jakichś astronomicznych wielkości. Albo może ja nie jestem tego typu graczem który lubi się męczyć z czymś takim, ale jest to zdecydowanie mod dla wąskiego grona osób. Zapraszam do dyskusji i odczuć z modem. Jest to dość świeży mod dlatego chętnie poczytam opinię innych. Może nie jestem odosobniony : D1 punkt
-
@marko6996Ogólnie domyślnie zapisywanie gdzie chcesz jest wyłączone bo taka była wizja autorów LA 1.4008, żeby móc zapisywać tylko przy ogniskach i tzw. "Bezpiecznych strefach" i autorzy Enhanced się tego trzymają, ale... udało mi się to obejść Wrzuć sobie ten plik do gamedata/scripts i będziesz mógł zapisywać i robić szybkie zapisy: xr_effects.script1 punkt
-
Chciałbym poinformować, że @OldMan w dniu dzisiejszym dołącza do grona Doświadczonych Tłumaczy. Przed awansem przetłumaczył modyfikację Lód, Cisza po burzy, The Exception oraz dwie serie - Jermak i Obcy wśród obcych. Pomagał także przy pracach nad polską wersją True Stalker. Dziękujemy za to, co robisz i mam nadzieję, że pewnego dnia stworzysz wymarzone spolszczenie1 punkt
-
Skoro "Lód" jest wymieniony jak pierwszy (i tak było) to chyba lista powyżej nie jest pełna, bo brakuje w niej dwóch modów. Lista wygląda na prawdę wygląda tak: Wymarzone spolszczenie i chyba największe wyzwanie wciąż przede mną. Są już do tego pewne przymiarki. I jeszcze jedna ważna rzecz. Bez wsparcia ludzi z forum (nie będę ich po raz enty wymieniał), to wszystko by się nie wydarzyło w takiej jakości jaką gracz spotyka sięgając po danego moda w wersji PL. Na koniec cieszę się z awansu i mogę zadeklarować, że nie spocznę na laurach1 punkt
-
Narzędzia dla mechanika: księgarnia(na prawo po wejściu, pułki na książki), anomalia "winorośl" po wejściu po niej, do pokoju na górze(drewniane biurko), kino Prometeusz(lewa strona, na piętrze, szukać biurka w korytarzu). No i jak by ktoś szukał rzeczy z zadania na zaatakowany konwój, to po za siatką(przy przewróconym samochodzie) jest skrzynia i w niej reszta rzeczy do zadania(a się tam już kręciłem jak bąk).1 punkt
-
1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+01:00