Skryty

@Metastophalius Proszę, proszę, jaka informacja i to naukowa, powszechnie występująca. Dziękuję za wstawkę i informację o efekcie Dunninga-Krugera. Zapoznam się z tym w swoim czasie. Dokładnie, z jednego uniwersum często się przechodzi w drugą i nie ma końca. Często dane uniwersa są ze sobą powiązane i szukamy w nich inspiracji do swoich prac, twórczości. Im bogatsze w informacje, dające możliwości wyobraźni, interpretacji na swój sposób, tym konkretne dzieło bardziej fascynuje ludzi i to na wiele lat.

@Metastophalius Czasami też patrząc na swe prace na przestrzeni lat możemy mieć wrażenie, że mogło być lepiej, że moglibyśmy postarać się lepiej. Moglibyśmy, ale nie musimy. Wszystko może mieć na to wpływ, dlaczego tak jest, a nie inaczej. Ogólnikowo, wszystko ma swoje granice. Lepiej robić po swojemu, a nie oczekiwać po swoich pracach zbytnio wiele, bo możemy się zbytnio rozczarować. Kwestia indywidualna danego/ej twórcy/czyni. Cieszy Nas, że wkręca Cię lore z uniwersum S.T.A.L.K.E.R-a. Sprawia to, że możemy się napawać widokami prac artystów, którzy tworzą z serca swe prace. Klimat i serce włożone w pracę sprawia, że cieszy oczy, duszę widza. W tym przypadku same prace z konkretnego świata gry, w tym książek i mediów jak książki, czyni, że dane uniwersum żyje i wnosi wiele ze sobą wiele dobrego. Oczywiście, frajda się liczy i to jest ważne przy tworzeniu dzieł. Miałem też na myśli to, że styl, technika też ma znaczenie. Może i samoocena robi swoje, ale samo robi swoje precyzja i to jest to, serce włożone w daną pracę, a to ma duże znaczenie przy odbiorze pracy.

Jestem za. Każdy wkład, praca, w tym twórcza, liczy się Aczkolwiek rzecz jasna, ostateczna decyzja należy do administracji portalu.

@Metastophalius Chylę czoła przed Tobą. Przyznam szczerze, że Twoje prace robią wrażenie i to jeszcze w stalkerowskich klimatach . Sam tworzyłem prace z uniwersum S.T.A.L.K.E.R-a i wrzucałem parę-kilka swoich prac tutaj, na portalu Stalkerteam, ale w porównaniu z Twoimi pracami jest to duża różnica. Brawo, czekamy na kolejne prace Twego wykonania. Tutaj praktycznie artystów wrzucających swe prace można policzyć na palcach. 👏

@tom3kb Dziękuję za informację . Pisałem o tym, gdyż od pewnego czasu mam nowy sprzęt, a dawne dane mam potracone 😕 . Chciałem wrócić do tego modziwa i przypomnieć sobie na nowo. W tym przypadku pozostaje mi tylko pograć w Stalker-a Anomaly i czekać na nową wrzutkę SFZ Project: Episode Zero.

Witam wszystkich po mej nieobecności / . Odkopałem stary temat, jednakże zaryzykuję i zgłoszę w tym miejscu o danym problemie. Piszę, by zgłosić problem z linkiem do pobierania modyfikacji, a konkretnie SFZ Project: Episode Zero. W mym przypadku link do pobierania nie działa, za to wyskakuje taka informacja po naciśnięciu napisu Download: { "code": "not_found", "message": "File with such name does not exist.", "status": 404 } Miał ktoś z tym problem i jak z tym poradzić?

@kondotier To prawda, zwłaszcza po tylu latach. Ewentualnie wykasuję danego posta, a zanim to zrobię, skopiuję tekst i przeniosę do odpowiedniego działu, a konkretnie do modyfikacji SFZ Project: Episode Zero. Zrobione, to znaczy skopiowałem tekst i przeniosłem do tematu o modyfikacji SFZ Project: Episode Zero. Dziękuję za poradę.

Może każdy z Nas wymyśli sobie tytuł odrębny dla siebie w zależności o ilości punktów, klasy reputacji. Rzecz jasna, jak ma się odnosić do innych dany tytuł, bądź będzie wymagana weryfikacja ze stron administratorów portalu. Hmmm... może odnośnie tytułów każdy z Nas zapoda, zapisze swoje ulubione nazwy artefaktów, z czego gracz najczęściej używał w serii gier S.T.A.L.K.E.R-a? Myk w tym, że im bardziej będziemy brnąć w wymyślone nazwy, może efekt będzie taki, że nic z tego nie będzie. Dlatego popieram pomysł @kondotier-a. Prosto i na temat. Nie trzeba będzie kombinować, bo wszystko będzie na miejscu. Rzecz jasna, każdy pomysł się liczy i chęci przede wszystkim Doceniam taką inicjatywę, ino by się to sprawdziło w praktyce i miało to ręce i nogi.

@Agrael Dobry pomysł i popieram. Proponuję, by podkreślić reputację zachowania określając dobrze znane Nam postacie występujące w serii S.T.A.L.K.E.R. Przykładowo, mając u siebie doskonały poziom reputacji, można taką osobę określić jako Doktora. Z drugiej strony, mając negatywne zachowanie, skrajne wręcz, można przypisać postać Wilczarza. Wszystko zależy od wyboru postaci, jakie miały podejście do głównego bohatera, w zależności od części gry. Postaci niezależnych było bez liku, także jest co wybierać.

@portals Wszystkiego Najlepszego i sto lat!

Dziękuję Wam za życzenia urodzinowe oraz za to, że pamiętacie o ludziach, którzy rzadko tutaj wchodzą i ledwo co pozostawiają po sobie znak, słowo na forum. Jest to bardzo miłe. Spóźnione Wasze zdrowie!

@tom3kb Kurczę, te rysuneczki do gry fabularnej sporo wnoszą do klimatu, atmosfery gry. Potrafią poruszyć wyobraźnię. W mym przypadku i też, jeżeli coś mnie przyciągnie i zafascynuje i zarazem mam wenę twórczą, podejmuję się tworzenia rysunku. . Nie lubię tworzyć, robić czegoś na siłę. Nie daje mi to satysfakcji.

Aktualizacja 04.02.21 W dniu dzisiejszym podjąłem stworzenie dość szybkiego szkicu, bo tym razem z godzinę, nie więcej, przedstawiającego banditosa z Zony. Zauważyłem, że gdy jestem w nerwach, zwłaszcza po pracy, gdzie wszyscy mają gdzieś, a "Ty" się przykładasz wzorowo i solidnie, zdecydowanie lepiej mi się rysuje. Gdzieś tą złość, negatywną energię trzeba rozładować w bezpieczny i cichy sposób. Rysowanie w moim przypadku pozwala rozładować tą właśnie energię. i to najlepiej z uspokajającą muzyczką w tle. Po ukończeniu rysunku cała mi ta złość przeszła i myślę, że warto było mając do tego jeszcze satysfakcję, mimo rozwalonych w rysunku proporcji i pewnych mankamentów. Szkic wykonałem z głowy mając "jakiś" tam koncept w łepetynie. Skrótem mówiąc, szkic stworzony z wyobraźni . Obok banditosa wrzucam dla porównania plik, raczej skan, jak są małe rysunki nabazgrolone na formacie A4. Miłego oglądania wszystkim życzę.

Aktualizacja, 2 lutego 2021 roku. Dzisiaj będąc w domu po dość ciężkim dniu pracy, postanowiłem naszkicować postać będącą jednym z wielu w Zonie, stalkerem. Narysowanie szkicu potrwało mi co nieco dłużej niż z godzinę i w dalszym ciągu jest to zaledwie ułamek całego formatu A4. Sugerowałem się cosplay'em od DrJorusa, którego jego fotografie poruszające tematykę z uniwersum S.T.A.L.K.E.R-a możemy zobaczyć na deviantart (ot tak, dla zainteresowanych). Sam szkic jak widzicie, wyszedł mi co nieco niemrawy, można pomyśleć, że większość lepiej by to zrobiła i to przyznam szczerze . Z drugiej strony, przynajmniej coś stworzyłem nowego i wiem, że szybko nie skończę w swoim życiu z rysowaniem, którego ma się we krwi. Miłego oglądania.

Wszystkiego Najlepszego i sto lat! Zdrówka, szczęścia, spełnienia marzeń i spokoju! @kondotier

Swoją historię książkową z uniwersum S.T.A.L.K.E.R-a zaczynałem od serii przygód świeżaka, stalkera Miśka- Polaka autorstwa Michała Gołkowskiego. Książki Gołka, w tym "Sztywny" czyta się lekko, przyjemnie i dość szybko. Nie ma czasu na nudę, raz za razem coś się dzieje. Z czasem zabierałem się za książki z tego samego uniwersum, ale od samego inicjatora książek z serii S.T.A.L.K.E.R-a, Noczkina. Czytało mi się je dość ciężkawo, akcja tam rozwija się dość powolnie, za to postacie przedstawione tam są opisane w ciekawy sposób. Idzie zauważyć, że u Noczkina zawarto sporo dialogów, co dla niektórych może być wadą, bo czytelnicy, chcemy się skupić na akcji, a nie na długaśnych dialogach. Oczywiście, zabierałem się dużo później za książki Sławomira Nieściura, w tym "Do zobaczenia w piekle", "Wedle zasług" oraz "Ostatniego zeżrą psy". Przyznam, że czytało mi się je bardzo przyjemnie, bo same książki w sobie, jeżeli chodzi o ich zawartość, w tym tekst, dialogi itp., są zrównoważone i napisany w ciekawy sposób. Można powiedzieć, że wręcz Nieściur podchodził do S.T.A.L.K.E.R-a książkowego w dorosły sposób. Mam na myśli to, że to była pełnokrwista, z pełną gębą, Zona w całej krasie. Postaci tam zawarte i zarazem kluczowe dla fabuły książkowej, miały swoje wady, zalety. Jak w życiu. W sumie wręcz autor książek, Nieściur, dojrzale podchodzi do pisania książek ze świata S.T.A.L.K.E.R-a. Szkoda, że skończył z pisaniem przygód dziejących się w Zonie, na trylogii. Chciałoby się ich więcej. Ostatecznie zabieram się za drugą część książki od Romana Kulikowa, "Sztych". Jego książki wydane do tej pory po polsku, czyli "Więzy Zony" oraz "Sztych" oceniam równie bardzo pozytywnie, jak w przypadku Nieściura. Kulikow, jak Nieściur, poważnie podchodzi do serii papierowej S.T.A.L.K.E.R-a i potrafi jednocześnie utrzymać to w granicach dobrego smaku. Nie ma u niego w książkach miejsca na nudę, można za to czasami się pogubić w postaciach. Miałem wrażenie, że coś przeoczyłem, że "za szybko przelatują charakternicy między stronicami kartek" . Aczkolwiek Kulikow potrafi przyciągnąć czytelnika na wiele stron i to tak, że na końcu jesteśmy zdziwieni: "To koniec?". Przecież same każde jego książki z uniwersum S.T.A.L.K.E.R-a są grubaśne, po dobre kilkaset stron każda z nich. Jego książki z mej strony cholernie wciągają, że potem mamy wrażenie niedosytu i nie możemy się doczekać na kolejną premierę książki od Kulikowa, wydanego w polskiej wersji. To tyle z mej strony, jeżeli chodzi o mą książkową perypetię z uniwersum S.T.A.L.K.E.R-a i szczątkowych opisów moich wrażeń na temat książek poruszających akcję dziejącą się w Zonie. Aha, jeszcze muszę w przyszłości przeczytać Krzysztofa Haladyna, który napisał dwutom "Na skraju Strefy". Na koniec dodam, że jeżeli coś wpadnie mi do głowy, będę edytował post i dopiszę coś więcej od siebie.

Chcecie się dowiedzieć, jak wyglądałby S.T.A.L.K.E.R w wersji 8 bitowej? Proszę, oto dość stary materiał filmowy zaczerpnięty z YT. Na początek radzę ściszyć sobie głośność. P.S Jeżeli dany materiał istnieje w tym, czy innym dziale, proszę o wiadomość, by nie spamować. Poza tym, miłego seansu.

Catalyst: Complementation serio zaskoczył, że jest tak wysoko na liście najlepszych modyfikacji miesiąca według użytkowników AP-PRO.RU. W końcu i być może dlatego jest tak wysoko na liście, gdyż modyfikacja różni się od większości modów do S.T.A.L.K.E.R-a sposobem prowadzenia gry i nietuzinkową fabułą polaną w sosie horroru z elementami psychologicznymi, moralnymi. Koniec końców, jest to coś zupełnie nowego i co bardziej, dobrze stworzony mod. Gdyby nie to, mogło być różnie. Teraz ino liczyć, że w przyszłości powstanie spolszczenie do Catalyst: Complementation.

Oglądając oficjalny zwiastun w postaci krótkiego przerywnika growego ze S.T.A.L.K.E.R-a 2 nie mieliście wrażenia, że klimatem, zawartością przypomina to "comeback" z Metra 2033? Mnie przypomniał się motyw, jak Artem chadzał po ulicach, "opuszczonych" budynkach znajdujących się w centrum Moskwy? W pewnym momencie myślałem, że w materiale zza zakamarka wyskoczy Bibliotekarz. Edit: Sądziłem, że pokażą chociaż ułamek prawdziwej gry, w sensie skrót tego, jak będzie wyglądała sama rozrywka. Ekwipunek, PDA, lokacje, w tym zagrażające Nam, graczom, anomalie, mutanty oraz postaci. Cóż, pozostaje czekać w dalszym ciągu cierpliwie.

@gawron Dziękuję za szybką pomoc w postaci pliku start.bat. Miało też znaczenie, jak wspominał @kanon1022 , by usunąć folder shaders po instalacji moda z repacka, by potem wrzucić całą paczkę gamedaty spolszczenia plus zawartość dodatkowych broni. Nie wspominając o tym, że w folderze moda był folder pisany cyrylicą, dlatego też był problem z fsgame.ltx. Głupi żem, że tego nie zauważyłem i dopiero po czasie zmieniłem nazwę w sposób przystępny. W innych repackach instalacja nie sprawiała mi większych problemów, ale ważne, że dało się w końcu rozwiązać problem.

@MaklerR @gucio46 Też mam podobnie z repack-iem, wyświetlając błąd a ka fsgame.ltx. Być może przyczyną wylotu na pulpit przy próbie odpalenia gry jest wadliwy repack, albo coś prędzej z systemem, że mod nawet przy repacku jest wyjątkowo kapryśny i nie lubi się z nowymi systemami. Kierowałem się instrukcjami według opisu instalacji, na pierwszej stronie strony dotyczącej modyfikacji. Dodam, że odpaliłem grę na innym dysku niż, gdzie jest partycja systemowa i próbowałem uruchomić modyfikację jako administrator. Musi być gdzieś konkretna przyczyna tego problemu, by móc rozwiązać ten kłopot.

@gawron Słuszne słowa i dobrze prawisz. Brakuje takich modyfikacji ze specyficznym klimatem, niespokojną atmosferą, pesymistyczną, "beznadziejną" w sensie sytuacją bez wyjścia. Dodajmy do tego dość długaśne teksty, w które trzeba się wczuć, zrozumieć i wszystko to razem, skłonić gracza do refleksji. Na to trzeba mieć odpowiednio nastawioną psychikę, nie oczekując "urra" strzelankową historię, gdzie akcja podąża wręcz szybkim tempem. Skrótem mówiąc: odskocznia od pozostałych, większości modyfikacji, gdzie wszystkiego mamy po trochu, czyli akcji, fabuły i możliwości technicznych zawartych w konkretnej grze. Ten mod znów ma do tego otoczkę psychologiczną, by móc "zrozumieć" okoliczności postaci występujących w modyfikacji. W sumie można policzyć takowe mody na palcach, chociażby Darkest Time, Zjawy Przeszłości, których znam z opisów podanych modyfikacji. Być może taka, a nie inna ocena moda Catalist Compenstation wynika stąd dlatego też, że ludzie nie mają chęci, czasu czytać wypociny, skupiać się na fabule, miast na akcji, by postrzelać i przeć naprzód, do finałowego celu, a w międzyczasie poczytać, wysłuchać dialogów, zapoznając się z notatkami i tym podobnie. Możliwe też, że nie docenia się tego typu modyfikacji, gdzie zainicjonowano horror i to w dodatku psychologiczny. Jest ryzyko tym bardziej, że ten projekt przejdzie niezauważony przez graczy. Tak jest zapewne nie tylko w modyfikacjach do serii S.T.A.L.K.E.R-a, ale też innych gier, gdzie występująca tam otoczka psychologiczna spotyka się z różnymi opiniami ze stron graczy. Wszystko to jednak zależy od Nas samych, czego oczekujemy po otaczającym Nas świecie, w tym mediów. Z mojej strony opis moda, jego zawartość "z czym się to je" mnie zainteresował. Rzadko spotyka się tego typu projekty growe.

Spokojnych, radosnych, zdrowych Świąt Bożego Narodzenia i nie chorować Wam! Wesołych Świąt mimo trudnego okresu czasu jaki Nam ostatnio zastał!

@Anton Gorodecki Wszystkiego Najlepszego i sto lat!

@Ignachinio Wszystkiego Najlepszego i sto lat! Zdrówka, szczęścia i spełnienia marzeń!